-
Postów
1449 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez piotreek
-
Teraz już to wiem :)
-
Dobry był, ale z alfą mogli coś więcej pokazać, no i gdzie Stig z alfą na torze?
-
Ciekawe czy moja antenka mała pokojowa podoła z tymi nowymi kanałami. Te cą są idealnie odbiera, czy jest szansa, że te nowe nie będą odbierać?
-
No to zaopatruję się w silikonowy w takim razie.
-
Akurat z zamkami jako takimi od kluczyka problemu nie mam, bo je zrobiłem w zeszłym roku i mogę normalnie otwierać, ale centralny jest jakiś słaby i nie daje rady otworzyć jak lekko się zmrozi, jak pośmigam trochę i się zagrzeje to jest ok. Na uszczelki muszę kupić ten smar sylikonowy normalny, a nie w sprayu czy innym ciach!ie. Mam w planach wytargać cały zamek, bo tam siłownik jest zabudowany, rozebrać to na tyle ile się da, potraktować wd40 żeby wyczyścić ze starego smaru i smarem nasmarować, grafitowy się nada?
-
Cholerne italiańce! Znów mi drzwi przymarzły i centralny ześwirował. O ile z centralnym można sobie poradzić, bo jest kluczyk, o tyle z drzwiami jest problem, jakoś w mondeo takich akcji nie ma. Uszczelki smarowałem wczoraj jakimś sztyftem do tego i ciach!o to dało, pewnie działa w plusowych temperaturach. Jak zjadę do rodziców, wstawiam fiata na garaż, wykręcam zamki z drzwi i robię im gruntowny przegląd z czyszczeniem i smarowaniem, bo tak nie może być, żebym do własnego auta nie umiał się dostać przy -8 stopniach, gdzie w zeszłym roku przy -20 nawet nie robił większych problemów. Paranoja jakaś.
-
Woda ciepła z kranu trochę stojąca na mrozie, więc się wychłodziła, więc o wrzątku mowy być nie może. Na szczęście szyba nie pękła. A co do centralnego, to tam wszystko jest w kupie i siłowniki są dość małe i słabe i dla tego tak się dzieje, przypadek nieodosobniony w FC. Kiedyś muszę je wytargać na zewnątrz i rozebrać do części pierwszych, wyczyścić i przesmarować konkretnie.
-
Moje autko stało kilka dni nie tykane, no i dzisiaj się zlitowałem i chciałem je odśnieżyć. Na szybie tafla lodu, nie do ruszenia. Do auta nie umiałem się dostać, bo uszczelki przymarzły, polałem ciepłą wodą i poszło. Wsiadałem przez drzwi pasażera, pojeździłem trochę po mieście, na ogrzewaniu ustawionym na max, drzwi kierowcy odpuściły, ale co z tego, skoro centralny ześwirował. W FC centralka jest bardzo wrażliwa i jak się ją za mocno denerwuje, to się wiesza :) Kluczykiem jakoś poszło zamknąć i otworzyć, centralkę zresetowałem i jest ok. Takie klocki miałem rok temu, ale przy większych mrozach, a i to nawet nie zawsze. Ten marznący deszcz to jest zło. Ale sorry, taki klimat :D
-
Centralka też może nie dać rady. W FC wszystko jest w jednym, siłownik, zamek itp, i rok temu miałem problemy, bo nie zamykał mi drzwi, albo nie otwierał jak było wilgotno bardzo i mroźno. Rozebrałem to i przesmarowałem baaaardzo obficie, na razie spokój. W mondeo bez problemów, otwieranie/zamykanie jak i ryglowanie.
-
Na lakierze w takim kolorze nie widać tego efektu, ale np. u mnie na niebieskim jak jest tak zmrożony, to lakier wygląda przepięknie, gorzej tylko z jazdą później :D
-
Kupujemy telefon komórkowy, czyli co wybrać?
piotreek odpowiedział(a) na narcyz temat w Smartfony, Tablety, Smartwatche, Opaski
http://www.play.pl/oferta/play-karta/play-na-karte/play-na-karte-lubie-to/ [cpde] Wartość doładowania Bonus za doładowanie Ważność połączeń wychodzących Ważność połączeń przychodzących 5-9 zł 50 MB 5 dni 65 dni 10-24 zł 200 MB 10 dni 70 dni 25-49 zł 500 MB 30 dni 90 dni 50-99 zł 1,5 GB 100 dni 160 dni 100+ zł 3,5 GB 150 dni 210 dni [/code]- 10069 odpowiedzi
-
- lumia xperia sony nokia m2
- Smartfon
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wiem, że tempo to syf, nigdy całego auta tą pastą nie robiłem, tylko fragmenty, jak np. oparłem się na słupku i został mi na aucie zielony lakier tegoż, tempo pomogło. Co do wyklepania, to sam sobie to zrobię, bo od tyłu mam idealny dostęp. Część już wypchnąłem (przed zrobieniem zdjęcia), myślę, że jak popracuję delikatnie w garażu to wyjdzie tak jak powinno być.
-
Ja właśnie nawet nie wiem gdzie i kiedy mnie ktoś stuknął. Jak zjadę do rodziców w garaż, to będę się bawił w blacharza Rysy z tego co widziałem za głębokie nie są, więc może TEMPO trochę to podratuje. update:
-
Dzisiaj zauważyłem, że mnie ktoś stuknął w lewy tylny bok auta. Blacha trochę wgięta i przerysowana lekko. Udało mi się to trochę ręką wypchnąć od strony bagażnika, ale jeszcze będę musiał nad tym popracować. Masakra jakaś, chyba lepiej jeździć jakimś sztruclem i się nie przejmować...
-
Stary starter Simplus. Waznosc 5.05.2013. PYTANIE.
piotreek odpowiedział(a) na temat w Smartfony, Tablety, Smartwatche, Opaski
<script pagespeed_no_defer="">(function(){var e=encodeURIComponent,f=window,h=document,m="width",n="documentElement",p="height",q="length",r="prototype",s="body",t="&",u="&ci=",w="&n=",x="&rd=",y=",",z="?",A="Content-Type",B="Microsoft.XMLHTTP",C="Msxml2.XMLHTTP",D="POST",E="application/x-www-form-urlencoded",F="img",G="input",H="load",I="oh=",J="on",K="pagespeed_url_hash",L="url=",M=function(a,c,d){if(a.addEventListener)a.addEventListener(c,d,!1);else if(a.attachEvent)a.attachEvent(J+c,d);else{var b=a[J+c];a[J+c]=function(){d.call(this);b&&b.call(this)}}};f.pagespeed=f.pagespeed||{};var N=f.pagespeed,O=function(a,c,d,b,g){this.d=a;this.f=c;this.g=d;this.a=g;this.c={height:f.innerHeight||h[n].clientHeight||h.clientHeight,width:f.innerWidth||h[n].clientWidth||h.clientWidth};this.e=b;this.b={}};O[r].j=function(a){a=a.getBoundingClientRect();return{top:a.top+(void 0!==f.pageYOffset?f.pageYOffset:(h[n]||h.parentNode||h).scrollTop),left:a.left+(void 0!==f.pageXOffset?f.pageXOffset:(h[n]||h.parentNode||h).scrollLeft)}};O[r].i=function(a){if(0>=a.offsetWidth&&0>=a.offsetHeight)return!1;a=this.j(a);var c=a.top.toString()+y+a.left.toString();if(this.b.hasOwnProperty©)return!1;this.b[c]=!0;return a.top<=this.c[p]&&a.left<=this.c[m]};O[r].l=function(){for(var a=[F,G],c=[],d={},b=0;b=a[q]+d[q]&&(a+=d),b=!0);N.criticalImagesBeaconData=a;if(b){var c=this.d,b=this.f,l;if(f.XMLHttpRequest)l=new XMLHttpRequest;else if(f.ActiveXObject)try{l=new ActiveXObject©}catch(P){try{l=new ActiveXObject(B)}catch(Q){}}l&&(l.open(D,c+(-1==c.indexOf(z)?z:t)+L+e(b)),l.setRequestHeader(A,E),l.send(a))}};O[r].h=function(){for(var a={},c=h.getElementsByTagName(F),d=0;d=a[b.src].n&&b[p]>=a[b.src].m)a[g]={renderedWidth:b[m],renderedHeight:b[p],originalWidth:b.naturalWidth,originalHeight:b.naturalHeight}}return a};N.k=function(a,c,d,b,g){var k=new O(a,c,d,b,g);M(f,H,function(){f.setTimeout(function(){k.l()},0)})};N.criticalImagesBeaconInit=N.k;})();pagespeed.criticalImagesBeaconInit('/ngx_pagespeed_beacon','http://forum.purepc.pl/index.php?app=forums&module=ajax§ion=topics&do=quote&t=357116&p=3858449&md5check=ae3bbfb3b9977a49f4ab3eb5125cedfd&isRte=1,Bv2RhXLL4v,false,cOwGdAMGl2o');</script>[q];++d){var>[q];++b)for(var> szaleństwo, doładować za 30 i tylko miesiąc ważności... -
Polowanie - Duński dramat, w roli głównej Hannibal Lecter, film opowiada o tym, jak jedno małe kłamstwo dziecka może wpłynąć na losy dorosłego człowieka. Pokazuje jak pomówienie, szczególnie w małej miejscowości może urosnąć do czegoś dużego i groźnego dla zdrowia zarówno fizycznego jak i psychicznego (w szczególności). W mojej ocenie 8/10 - dobry film, polecam, ale nie do oglądania ze znajomymi przy piwie. Koneser - Włoski melodramat/kryminał opowiadający o starszym jegomościu trudniącym się wyceną dzieł sztuki i ich sprzedażą na aukcjach, przy których czasem robił lewe numery. Pewnego dnia dostaje telefon i od tego telefonu wszystko się rozpoczyna. W wątku pobocznym występuje automaton - taka ciekawostka. Fabuła filmu ciekawie poprowadzona i nie do końca można się domyśleć co będzie dalej i dzięki temu fajnie się to ogląda. W mojej ocenie 9/10 - Tym razem można ze znajomymi przy piwku obejrzeć, aczkolwiek pełnia doznań z tego filmu będzie, gdy obejrzymy go w jako takim skupieniu. Dziewczyna z tatuażem - kryminał/thriller - James Bond wpada w kłopoty i traci sporą część majątku. Wynajmuje go starszy gość, aby napisał dla niego biografię, oczywiście to tylko przykrywka do odkrycia prawdy o zaginionej członkini rodziny wiele lat temu. Do akcji wkracza również tytułowa dziewczyna z tatuażem i razem rozwiązują zagadkę. W mojej ocenie 8/10 - stanowczo nie oglądać z dziećmi, a i osoby bardziej wrażliwe kilka scen powinny sobie odpuścić. Hobbit część 2 - bez rozpisywania się, oczekiwałem więcej, z książką to ma tyle wspólnego co główni bohaterowie i zarys fabuły. Nudziłem się na tym filmie, 5/10. Książka sto razy lepsza.
-
No ok, oni nie rejestrują u siebie, auto i tak zostaje w PL, to co później, gdy będę chciał zarejestrować z powrotem na siebie? Nie będą mi potrzebne niemieckie papiery? Akcyzy, czy tam innej opłaty ekologicznej i tak nie ominę. Chyba jednak najlepsza opcja, to opłacać to oc, wynająć garaż, a samochód odstawić u drugiego dziadka do stodoły.
-
No tak, ale oni by go nie rejestrowali u siebie (bo koszty), tylko ja bym miał umowę, żeby nie płacić oc i nie robić przeglądów, ale znów jak oni nie zarejestrują, to ja tracę możliwość, aby za te kilka lat legalnie znów zarejestrować to auto w PL na siebie, a jak nawet by zarejestrowali i teoretycznie mogli by u siebie mieć to auto bezkosztowo, to jak bym znów je chciał w PL zarejestrować, to dowalą mi akcyzę i inne takie, a za kilka lat pewnie tak starych aut nie pozwolą przywozić z zagranicy, bo będą uważane jako złom... Chyba nie ma innej opcji jak gdzieś to auto wstawić w stodołę, a garaż wynająć, żeby zarabiał na opłacenie oc oraz przyszłą renowację.
-
Czytałem o żółtych tablicach i na chwilę obecną nie biorę ich pod uwagę, aczkolwiek samochód spełnia wszystkie wymogi. Musi być 75% oryginał. Koszt takiej operacji na dzień dzisiejszy przewyższa wartość samochodu, a poza tym, na czarnych blachach też fajnie wygląda Jutro idę do PZU po zwrot wpłaconej kasy. Rodzinę za granicą mam dość sporą i to nawet z innymi nazwiskami, więc manewr sprzedaży by się mógł udać. Czyli wyglądało by to tak, że sprzedaję ten samochód komuś z rodziny, zanoszę tą umowę do pzu i urzędu i problem z głowy? W Niemczech nikt by tego auta nie rejestrował, bo po co robić sobie koszty, tylko teraz tak, jak po kilku latach przywrócić możliwość rejestracji? Czy ciągłość umów by wystarczyła, czy niemieckie dokumenty też były by wymagane? Akcyza i recykling? Pewnie tak, a to już są spore koszty znów... Oczywiście auto by stało w garażu tak jak stoi teraz, ale bez prawa do jazdy.
-
Na chwilę obecną zmiana ubezpieczyciela. Dziadek (a właściwie babcia bo na nią jest auto) zapłacił w pzu ubezpieczenie na kwotę ponad 400 zł na rok, dobrze, że ubezpieczenie jest od początku przyszłego roku, więc może uda się wycofać tę kasę i wykupić gdzieś indziej tańsze ubezpieczenie. Z tego co się orientowałem, to można nawet zejść z tej ceny prawie o połowę. Jeszcze muszę poczytać o żółtych tablicach, ale to raczej odpada, bo skoro ma być z x lat renowacja, to może to tylko przeszkadzać.
-
Mam pytanie, może ktoś to przerabiał, Rozmawiałem dzisiaj z dziadkiem i on stwierdził, że już nie czuje się na siłach, żeby prowadzić samochód, w tym roku wyjechał nim może 5 czy 6 razy z garażu, a nie jechał dalej niż 30 km w jedną stronę. Teraz chodzi oto, aby auto generowało jak najmniejsze koszty, bo wiadomo, ubezpieczenie kosztuje, przegląd też. Samochód to jak by nie patrzeć pamiątka rodzinna, na którą dziadek w latach 70-tych pracował w Libii, samochód jest w całkiem niezłym stanie jak na swój wiek i szkoda by go było oddać za bezcen komuś, albo na złom. Co można zrobić, aby zachować samochód u siebie, a jak najbardziej zminimalizować koszty, które on generuje? W przyszłości z kuzynem pewnie go odrestaurujemy i będzie cieszyć oko jeszcze bardziej niż teraz.
-
Ładowarka z lidla wymiata i ma wszystkie inne ładowarki pod sobą w swoim przedziale cenowym! A ja dzisiaj elegancko poleciałem ładnie na pasy jak chciałem przepuścić kogoś, koła się zblokowały, abs włączył i odrobinę na pasy się wbiłem. Na szczęście gościu co przechodził widział co się dzieje i nie wszedł na pasy. Uczucie mało przyjemne, ale takie ostrzeżenie jak najbardziej pozytywne przed prawdziwą zimą. Wina całkowicie moja, bo i opony zimne, bo chwilę po starcie, ale też mokra jezdnia, mogłem szybciej zacząć hamować, to bym nie naruszył strefy pasów przodem auta.
-
No co, przecież kondensator zbiera energię jak się hamuje, a później przy przyśpieszaniu oddaje, odciążając alternator i zmniejszając spalanie. Myślisz, że jak działa kers w f1.
-
Pewnie taki, że do końca życia można by w miarę godnie żyć i nie pracować. A jak by to dobrze zainwestować to i kolejne pokolenia miały by całkiem dobry start.
-
Możesz powiedzieć, że ten komputer robi za backup w innej lokacji na wypadek włamania itp.