emilooos

nie masz ognia krzyzowego :blink: ? :lol:

a ja wczoraj mialem zdarzenie, ktore moglo sie zakonczyc fatalnie .. naszczescie porzadna rozgrzewka barkow, ktore zawsze mialem 'podatne na kontuzje' uchoronila mnie... mamy taki glupi przeskos, z 27,5kg na 32,5kg. wyciskanie hantlami na barki, kumpel podal mi jedno 32,5, drugie sam wynioslem, machnalem pierwszy ruch, jakos sie rozluznilem przy opuszczaniu, i reka nie poszla w lini prostej w dol, tylko sie odchylila do tylu, automatycznie odpuscilem i odlozylem hantel. poczulem troszke bark, ale po chwili juz bylo git. czesto cwicze sam, a jesli z kims, to z jednym kumplem, i on nie ma jak mi podac i asekurowac przy takich ciezarach, glupia sprawa :/

a ja mieszkam w Poznaniu, a jednak sie nie wybralem :lol: moze jutro...

będę. ;] w koncu moje miasto. ;]

kiedys robilem 2x w tyg. uznaje to za glowna przyczyne tego, ze w miare sie prezentuje, raczej moj atut ;] na forach odradzaja, masa = 1x tyg. ale kazdy jest inny. bardzo sobie chwale ten okres, wygladalo to tak: 1dzien=plaska sztanga, skos hantle, rozpietki 2dzien=skos + sztanga, skos - sztanga, butterfly, lub jakies przenoszenie hantla i naprwade, kazdy taki tydzien to byly +kg na klatke, co prawda bylem maly stażem wtedy, i sila sama z siebie szybka szla, ale mimo wszystko na tle kumpli robiacych 1x tyg chyba lepiej wypadalem. your choice, jak nie pojdzie, to pojdzie rzezba ;] teraz cwicze 1x tyg. i o kazdy kilogram strasznie ciezko. czy to juz zaawansowanie w cwiczeniach, czy jednak lepiej wrocic u mnie do 2x tyg. nie dociekam, bo i nie narzekam na klatke, ale mysle, ze sprobowac warto. kurde, plecy musze poprawic.. ;]

uwaga, teraz bedize pro-elo-poza :lol2: jak dobrze licze z przerwami, w grudniu peknie 9 miesiecy cwiczen bodajze, wycisk +/- 100kg, zaczynam trzeci tydzien KA, troche mi łapke wyżylilo to narazie jedyny efekt dzialania KA :lol: po cyklu jeszcze wrzuce i powiem czy warto kupowac to KA, bo narazie bez rewelacji, mam nadzieje, ze sie rozkreci. pzdr

nigdy nie mialem tego problemu, raczej odwrotnie, zamartwialem sie jak mi wypadl trening i kombinowalem jak tu go nadrobic :lol: o 1-2 w nocy, to ja juz spie. regeneracja to podstawa, moze dlatego brak Ci sił witalnych.

j.w a co do drążka, to jak jeszcze nie cwiczylem ojciec kupil, kiedys mi wypadl trening plecow to chcialem w domu zrobić podciaganie, i lekko za wąski byl... takze jak najszersze drzwi, jak najszerszy dragal ;]

:lol: :lol: :lol: ka zaczyna dzialac :rolleyes:

produkty typu gainer,bialko rzeczywiscie zastepują...ale nie dietę, tylko jeden, ew. dwa posilki z calosci. z tym calym dniem nie przesadzaj ;] mleko i platki chyba sa w kazdym domu, tak samo jajka, twarogi. ryz, makaron tez sie pewnie znajdzie ;] tune mozna kupowac jak jak, zapas na tydzien, albo lepiej, w jakis hipermarketach na caly miesiac :lol2: moze zahacza to o przesade z tym zarciem rzeczywiscie, ale od kiedy stosuje dietke, jest leppppiej ;]

link nie trybi ;] quarantino czy ktos mu wypomina ze diety nie ma ? ja tez poczatki mialem slodycze, kebapy, i w ogole nie tak jak trzeba ;] ale im wczesniej sie kogos uswiadomi, tym lepiej.

czyli jednym slowem dieta + poprawne treningi + ew. gainer/bialko na uzupelnienie brakow.

czego szukalem, ale juz nie suzkam [;

gryf, obciążenia i jakoś da rade. przeanalizuj poprzed atlas cwiczen, na ktore cwiczenia bedziesz mogl sobie pozwolic, uloz cos na podstawie przyjetych zasad (masa, rzezba, sila etc) i wrzuc tutaj, poprawi sie cos ;]

nawet jesli masz na celu redukcje, to posilki nie bardzo... a i ogolnorozwojowka troche winna byc dluzsza... no chyba, ze wczesniej miales kontakt z cwiczeniami silowymi. Winter - pytasz o trening, czy co Ci jest potrzebne zeby w pelni cwiczyc w domu?

Jak cwicze, tak wypilem moze lacznie 5 piw...i sylwester troszke dalem popalic. Po prostu sie odzwyczailem :) po KA mnie coś zaczyna wyżylać :D szczegolnie biceps, troche barki. co do efektow, to nei za bardzo moge powiedziec, wzrosla wytrzymalosc, sila moze minimalnie, ale dopiero tydzien za mną. Zobaczymy jak to bedzie po 6tygodniach B-) jedno co moge powiedziec, to nie odczuwa sie tak szybko i mocno efektow dzialania (co nie znaczy ze gorzej zatrybi, ale o tym za ~6tyg ;] )

witam. zbliza sie zima, czas kupic jakies zimowe buciory ;] zupelnie nie wiem co wybrac i czym sie kierować, material? mam do wydania 250-260zł, firmowo to pewnie jakies adiki, najacze, riboky;]

mi sie podoba, dyszka ;]

Tutaj po wczesniejszej rejestracji czeka na Ciebie kilka treningów typowo siłowych. a ja zaczalem KA+Glucetyl+Gainer na uzupelnienie diety, witaminy omegi3 i inne bzdety. pierwszy trening na +, placebo :D tak sie zastanawiam, wszystko mam w kapsach, i oprocz wyzej wymienionych wcinam glucosamine i zelazo bo mam niedobory, troche duzo tego <_<

dużo nie pokazaleś ;] GL ! :)

no jeszcze troszku ;] ja doszedlem do 31 i sie wysypalem ze wzg. zdrowotnych. ogolnie to imo ABS > A6W.

efekty :blink: nie chce byc nudny, ale gainer to uzupelnienie diety. takze dieta - stosowana, przestrzegana i dobzre ulozona przynosi efekty, gainer moze jedynie pomoc zastapic 1-2 posilki, wiecej nie powinien, bo gainerem uzupelnia sie dietę, a nie gainera dietą. i jakby nie patrzec kazdy gainer to to samo, ewentualnie mozna przyjrzec sie skladowi, jakims dodatkom, ktore czynią dany produkt atrakcyjniejszym. Fajna promocja jest na sfd.pl -> 2x1000g Monster Mass Biogenix + 1000g. Skusilem się. ;]

kumpel wzeral. jezeli vital to raczej 2jke polecam. a jakie konkretne pytanie ;>?

~ 182cm, 82wagi. no nad pleckami musze zaczac pracować. ogolnie, robil ktos trening 5x5 ?

łe tam ;] gorzej, ze troche problemow zdrowotnych sie zaczyna, i nie moge sie skupic w 100% na treningu :/