kain

Nic nie przebije moich poszukiwań Copper Shima w Olsztynie. Byłem w ośmiu czy dziewięciu sklepach, w większości mówili wprost, że "a co to jest", ale w jednym zaliczyłem taki dialog: -Dzień Dobry -[cisza] -Dostanę copper shima? -[zdziwiony wzrok] -Copper shima na durona -[10 sekund myślenia z durnym wyrazem twarzy] Jakiej prędkości? :lol:

No ładna, owszem, ale nic specjalnego :-|

Hmmmmmm póki zamarznięte to pół biedy, gorzej jak płynąć zaczeło :P

Aha, ok :)

[OT] A co zamierzasz zrobić z P 233 MMX z podpisu?

Później puścić nie mogli :?

Tom mam podane w konfigu wszystko :) Standardowe kolumienki od wieży Sony CMT-CP1.

Moje kolumienki poradziły sobie całkiem ładnie :)

grzesiu "mondrościom z renkawa" zaszalałeś teraz :wink: Przeczytaj sobie końcówkę mojego postu, a potem zgadnij czy wiem, że się świetnie kręci czy może trzeba mi to było pisać? :P

Max stabilnie miałem tylko przy 112, przy 124 potrafił się zwieszać. Niestety nie miałem pośrednich ustawień pomiędzy tymi dwoma więc nie wiem jaka była granica :-|

Otóż jak niektórym wiadomo dość długo siedziałem na PIII 500 Mhz i jakieś dwa tygodnie temu przerzuciłem się na Durona 600 Mhz. W sumie zastanawiałem się czy warto czy nie zwłaszcza, że słyszałem także tutaj opinię, że ten Duron będzie mniej wydajny. Ci co tak twierdzą całkiem znacznie się mylili :) Kompy różniły się tylko płytami (A-Trend na i440BX, Shuttle AK32A na KT266A). Wyniki z Sandry: CPU-Multimedia Benchmark 2707/3311 - PIII 3278/4067 - Duron CPU-Arithmetic Benchmark 1337/672 - PIII 1656/822 - Duron Memory 590/426 - PIII 991/957 - Duron Oba procesory chodziły na domyślnych ustawieniach, pamięć była ustawiona na 100Mhz CL2. PIII nie udało mi się podkręcić stabilnie powyżej 600 Mhz, Duron bez problemu biega na AC na FSB 133 miażdżąc totalnie pentiuma. Przerobię zapinkę do bloku na Socket A to poszaleję bardziej :D Rzeczą najzabawniejszą w tym wszystkim jest to, że sprzedałem PIII z płytą za 260 zł, dokłożyłem 100 i mam nową płytę (A-Trend był już mocno wysłużony) i świetnego do kręcenia proca :D

W przypadku 128/192 Mb ramu to moim zdaniem lepiej mieć więcej niż szybciej bo taka ilość i tak już jest za mała do niektórych zastosowań.

Po Twoim wyniku ja chyba wolę nie liczyć :?

Świetne :D

A Ty co? Byłeś tam? :P Hyhy Ty znów nie na temat :P Czy samobójcze zadanie to musi być zaraz kamikadze? No niekoniecznie, czasem można po prostu zlecić niedożywionym i zmarzniętym żołnierzom z ręczną bronią atakować umocnione barykady z karabinami maszynowymi. Kamikadze nie będą, ale samobójcy na pewno :lol: Zresztą mniejsza o to. PEACE

Ależ Ty potrafisz być upierdliwy :lol: To o pamięci odnosiło się do nazwy narkotyku. Po prostu wydaje mi się, że nazywał się japo, ale możliwe, że mam sklerozę i już dobrze nie pamiętam jak ta nazwa brzmiała. Takie to trudne do zrozumienia? A czy ja mówię, że oni wszyscy byli codziennie pod wpływem narkotyków? :shock: Po prostu niektóre oddziały szturmowe przed jakimś samobójczym zadaniem dostawały japo, ale akurat tego kroniki niemieckie raczej Ci nie pokażą. Na przyszłość poczytaj troche zanim zaczniesz się ludzi czepiać.

Hehe nie wiem na czym alianci w Normandii, ale np Niemcy pod Staliningradem dostawali o ile mnie pamięć nie myli "japo" czyli mieszankę amfetaminy z jakimś ostrym psychotropem. Efekt był taki, że się czuli niezwyciężeni i szli na śmierć cali z siebie dumni.

To nawet nie wynalazek amerykanów. Piloci bombowców dalekiego zasięgu w II wojnie światowej też jechali na pochodnej amfetaminy. Zarówno alianci jak i Ci z państ osi.

Hmmmmm ja mam w biosie mnożnik do 14 na AK32A

Jak dla mnie jakoś mało zabawne.

Odezwał się święty :wink: (no offence)

Allen tak żeś mu wytłumaczył, że gdybym nie wiedział co to topic to bym nie zrozumiał. Topic to mówiąc bardziej po ludzku temat.

Hehe 243 bajty/sekundę :PHehe 243 bajty/sekundę :P

No i co że jest wtorek skoro zamieścił to dzisiaj sądząc z daty postu?

Poszedł koleś po całości :evil: