Mam za sobą kilkanaście zakupów na allegro, zawsze coś do kompa i jeszcze się nie zawiodłem, a kupowałem np dysk twardy do kompa ojca co było ryzykowne. W końcu dyski łatwo uszkodzić. Trzeba po prostu kupować od pewnych osób.
Powiększcie sobie to zdjęcie w jakimkolwiek programie :-) Barrakuda IV to na nim owszem jest, ale widnieje też na niej dumny napis 20 Gbytes (ewentualnie 40, nie jestem pewien, ale na pewno nie trzycyfrowa liczba).
No i właśnie to jest bardzo dziwne, użytej pamięci 114 MB, wolnej pamięci 10 MB, a gdzie sie podziało pozostałe 138 MB?????? Komp mi porządnie muli, reset nie pomaga, wszystkie możliwe procesy powyłączałem i sukces jak cholera, 20 mb ramu wolne :-|
A ja mam z niego wszystko, i nadal działa :-) Co do ramu to w moim początkowo też było tylko 4MB ale udało mi się zdobyć 16 simm (nie działają w nim EDO :-( ) no i mam 20 :D Win98 na nim wstaje, ale chodzi żałośnie.
Ja pisałem nie o moim głównym kompie tylko o tym niżej (nie chciało się strony przesuwać? ;-) )
PROCESOR + PŁYTA: AMD 386DX-40Mhz zintegrowany na płycie
RAM: 20Mb (1x16MB, 4x1 mb)
GRAFA: Cirrus Logic 1MB ISA (800/600/16bit/70Hz!)
HDD: Niesmiertelny Maxtor 7245AT 243MB
OBUDOWA: Jakaś Optimusa
NAPĘDY: brak