westsajd

uszkodzone <_< Obojętnie jaka sieciówka, oby sprawna i na RJ45...

Przed chwilą na TVP 1 leciała reklama jakiegoś nowego talk-show "Ring" czy jakoś tak. Prowadzący zapowiada o czym będzie program: W programie porozmawiamy o złych grach komputerowych zawierających krew, przemoc i muzykę rockową. Niezłego lola miałem :D

Po co zakładasz nowy temat? Skoro nikt Ci w tamtym nie odpowiedział, musisz poczekać...

;) No i najlepiej jakbyś pokazał xorg.conf tak jak kolega napisał.

było 4 tematy niżej ;)

netmast addra poza tym:info ifconfig

Dla diamondback'a: http://www.kw-studios.com/dkblog/?p=9

... najlepiej HDTune imo ;)

Nie pij napojów gazowanych.

Napewno przyda się tym, którzy muszą zmierzyć się z zaschniętą pasta na takich właśnie czipsetach lub prockach ;)

Do takich rzeczy (audio) nie potrzeba specjalnego programu - wystarczy systemowy mixer.

Zacytuje tu słowa z 2 posta w tamtym temacie:

Skoro na skype rozmawia normalnie a na ts'ie siedzi sam na kanale i słyszy echo to znaczy, że kłamie ;)

http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=100972 sprawdzić wszystkie opcje

Jaka pasta? Jaki procek? Buda dobrze wentylowana? Procek dobrze przesmarowany? Obroty max/min?

... przez co nie możesz skorzystać z szukajki forumowej/googlowej? Poza tym po co Ci ikony, skoro podane masz pełne ścieżki do programów np. w msconfigu?

Automatyczny restart po błedzie wyłączony? Szalejące napięcia? Sprawdź dla pewności na jakimś lepszym zasilaczu jak masz pod ręką, pożycz od kogoś itd.

Więc to nie ty robisz echo tylko ktoś inny w takim razie.

Oprócz tego co ww., na Twoim miejscu, porządnie ochłodziłbym nb, potem zastanawiał się nad resztą.

Muszę powiedzieć, że to stwierdzenie jest baardzo ciekawe. Zapewne kolega nie wszedł nawet w ustawienia odpowiednich skanerów or smth? Wiechy kompa od avasta? Pierwsze słysze... a avasta już troche używam.

To jest pewnie temp. procka tylko everest źle sobie rozpoznał czujniki ;) Poza tym podaj co to za plik .sys powoduje te restarty.

Nie.

Jeden koleś z tego co zrozumiałem ( :) ) utworzył folder o nazwie Removed wav files, tam przeniósł Dinga i problemu zniknął - winlogon nie może znaleźć pliku to sobie nie "dinga" ;)

Jeszcze raz odpalić kreatora udostępniania połączenia?

yup, usuń jedynie ten blask tak jak mówił prog i będzie dobrze, jak na początek ;)