Skocz do zawartości

Aveuser

Stały użytkownik
  • Postów

    53
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Aveuser

  1. Aveuser

    Pomoc W Podstawach

    Witam! Sprawa wygląda następująco, po wielu, wielu latach zmieniam komputer i jak zwykle w początkowej tego fazie mam blade pojęcie o aktualnych technologiach. Wirtualny zestaw wygląda tak: - P4 3GHz (630) - Asus P5LD2 Intel 945P ( link ) - jakiś dysk na SATA II (pewnie skończy się na Hitachi...) - grafika średnia półka PCI-E... X700, może 6600, bez bajerów, chyba coś z pasywnie chlodzonych modeli (tutaj jestem w trakcie "douczania się") Do tego dobieramy teraz RAM. Do tej pory zorientowałem się, że 1GB to wystarczająca pojemność (tym bardziej, że nie bawię się w zaawansowane 3D i gram sporadycznie). Ponadto oczywiście ten 1GB najlepiej w kościach 2x512 i raczej kupowanych w zestawie (dual). Im szybsze taktowanie tym lepiej, ale na tym nie koniec... 1. Skoro płyta ma możliwość pracy z RAM'em DDR2 667 to miło byłoby chyba to wykorzystać i zakupić pamięć tak właśnie taktowaną (BTW, sprzęt nie będzie podkręcany, w każdym razie nie planuję), ale zegar to chyba nie wszystko... mowa o timing'ach i tu mam problem, jak rozumieć oznaczenia typu CL4, CL5. Patrząc na ceny odnoszę wrażenie, że większa liczba przy CL oznacza słabszą pamięć? Czy tak? A zatem może się okazać, że pamięć taktowana 667 CL5 będzie mniej wydajna od 533 CL4... lub CL3... ? Ewentualnie co sądzić o 667/CL5 vs 667/CL4? Czy stąd m.in. jej dość niska cena (np. Kingston 667/CL5 1x512=280pln)? patrzę na sekcje Kingston'a czy Patriot'a na komputroniku i baranieję... 2. Patrząc w opis płyty jest mowa o non-ECC, czy to znaczy, że np. Kingstony HyperX nie pójdą na tej płycie? A inne - ECC, ECC-R? Może wybór płyty z "non-ECC" to błąd? Może w ogóle DDR2 to niewłaściwy kierunek? 3. Macie może jakieś propozycje do opisanego wyżej zestawu.. Cena... poniżej 1kpln za 2x512, im niżej tym lepiej oczywiście... Najlepiej gdzieś w okolicach 600-700pln? Sprzęt jest narazie "wirtualny", więc wszelkie uwagi dotyczące innej konfiguracji mile widziane. Odnośnie wyboru płyty głównej, szczegóły opisałem TUTAJ Na zakończenie przypominam tylko, że mowa o lamie, która nie zamierza zbytnio ingerować w ustawienia, chodzi o to żeby sprzęt był możliwie stabilny, niezawodny (długoterminowa eksploatacja) i szybki przy fabrycznym zestawieniu. Wszystko to oczywiście względem ceny... obecnie cały zaplanowany zestaw z wszystkimi dodatkami, ale bez RAM to około 3kpln i chciałbym się zmieścić poniżej magicznej bariery 4kpln... Dzięki za podpowiedzi
  2. Wybaczcie, że się podepnę pod temat, ale czy dysk SATA można podłączyć do płyty z SATA II ? Trochę lamerskie pytanie, ale nie miałem jeszcze okazji "pomacać".
  3. Aveuser

    Asus P5ld2 (intel 945p)

    Witam! Upatrzyłem sobie płytę ASUS P5LD2 (Intel 945P) pod P4 630 (LGA775, 3GHz, 2MBL2) i chciałbym zasięgnąć opinii, ew. zapytać czy nie popełniam jakiegoś "katastroficznego" błędu. Skusiły mnie: 1. Asus 2. Intel 945 (*) 3. FSB 533-1066 4. DDR2 667 5. 3 x PCI, 3 x PCI-E(x1), 1 x PCI-E(x16) 6. 4 x SATA (II) (*) 7. 8 x USB(2.0) w tym 4 porty zew. 8. zintegrowane audio 9. cena rzędu 550pln Ad2. Jeśli dostatecznie dobrze wczytałem się w forum to od 915 uciekać, a zabawa zaczyna się własnie od 945 (tym bardziej, że procesor 6xx)? Ad6. Jakoś skłaniam się do HDD Barracuda Seagate i mam tutaj dylemat, bo z tego co widzę nie ma ich na SATA II (jest tylko SATA+NCQ)... Może jednak te Samsungi nie są takie złe (ew. coś innego na SATA II)? Oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie i inne propozycje spełniające kryteria 1-9, dodatkowe sprecyzowania: -wystarczą np. 2x PCI, 2x PCI-E(x1)... -od biedy może też być bez audio (choć chyba wszystkie lepsze karty to mają) -SATA/SATA II (patrz Ad 6.) -USB wystarczy 6... o ile takie konfiguracje występują -ew mile widziane złącze FireWire na płycie (gniazdo mam w obudowie, w zasadzie nie korzystam, ale nigdy nie wiadomo) -cena generalnie rzędu 500pln max, możliwe, że trochę przekalkulowałem, może taka płyta to przesada, w takim wypadku proszę o naprowadzenie na właściwy tor? Dzięki za wszelkie opinie, odpowiedzi, podpowiedzi... ;-) BTW. Sprzęt nie będzie raczej podkręcany.
  4. Wielkie Dzięki za odpowiedzi :D
  5. Troszkę się powtarzam, ale może ktoś jednak poświęci chwilkę, z lektury innych wątków wynika, że sporo osób korzysta z IP2000 ;-) Ponawiam też pytanie o ten mechanizm podajnika papieru w HP5740... Ewentualnie jak się sprawuje w HP 3745 lub HP 3845, naprawdę jest tak źle, że tą samą uwagę czytam w każdym teście 5740? Do tej pory miałem HP 840C i ani razu nie wciągnęło mi więcej kartek niż powinno (chyba, że było za dużo papieru w podajniku)... krok do tyłu? Przerabiałem problem "wsysania" w jeszcze starszej drukarce i nie chcę wydawać 300-400pln żeby wracać do podawania kartek po jednej :-(
  6. Kilka prób później.... Obudowa częściowo otwarta, wiatrak zasilacza się kręci (zasilacz ma rozsądną temperaturę), JAZ odłączony całkowicie i poza komputerem... CD powolutku, bardzo powolutku się nagrzewa i w pewnym momencie staje się wyczuwalnie cieplejszy od zasilacza, jeszcze nie gorący, ale grzeje wyraźnie (bardziej jakby w tylnej części). Dolna strona jest jeszcze cieplejsza (nie przez HDD, bo dysk jest dużo niżej, a FDD pomiędzy HDD i CD ma neutralną temperaturę). Wracamy zatem do początkowego pytania Czy napęd CD w stanie spoczynku może tak się nagrzewać? HP CD-Writer Plus (8100)
  7. Czyli jeśli dobrze wnioskuję, ten dodatkowy wiatrak raczej nie jest potrzebny? Jeszcze tylko pytanko do karo, czy ten oryginalny tunel sięga blisko procesora (tzn układu chłodzenia)? Czy mógłbyś podać ile to ma długości (np. od wlotu samego tunelu do ostatniej krawędzi (już na poszerzeniu)... oczywiście nie koniecznie co do milimetra ;-) Będę wdzięczny. Swoją drogą tak sobie dumam, że to chyba jednak przesadna kombinacja... lepiej będzie dać sam dodatkowy wiatrak... Poprawi nawiew na procesor i przy okazji podmucha chłodnym także na pozostałe elementy... Taki kawał plastiku w obudownie nie pozostanie przecież bez wpływu na obieg wywołany pozostałymi wiatrakami (zakładam 80mm wciągające z przodu i 120mm wyciągające z tyłu. plus oczywiście wyciąganie przez zasilacz). Patrząc wprost tunel w takim wypadku (Chieftec DX) ląduje centralnie przed tylnym wiatrakiem i jest dodatkową przeszkodą dla konwekcji z kart umieszczonych poniżej... Co Wy na to?
  8. Z marką tego zasilacza to sam nie wiem, siakieś byle co bez nazwy albo z nazwą niewymawialną ;-) bodaj 200W jeśli dobrze pamiętam (tabliczka jest zasłonięta... zasila PII 350... tak, tak, kiedyś takie robili ;-) Co do kurzu itp, to zasilacz jakiś czas temu rozkręciłem i porządnie przedmuchałem (zwłaszcza pod kątem głośno pracującego wiatraka), trochę pomogło. Pozostaje naturalne zużycie... Co do napięcia (z zasilacza) strującego jego obrotami, sprawa byłaby oczywista gdyby wiatrak w ogóle nie ruszał, ale on rusza i działa OK i szybciej i wolniej, po prostu w jakimś momencie przestaje mu się chcieć... Logika podpowiada, że to po prostu wiek robi swoje i zasilacz jako całość zwyczajnie "się kończy" (czemu się nie dziwię, biorąc pod uwagę wiek i markę), ale wolę zapytać, bo może ktoś spotkał się z takim przypadkiem i przyczyna może leżeć jednak gdzieś indziej. Jeszcze raz dzięki za wszelkie podpowiedzi.
  9. Szykuję się do wymiany całości, ale przez te 2-3 miesiące musi to jakoś wytrzymać, tym bardziej, że potem komputer znajdzie pewnie jeszcze zastosowanie... Cóż, jeśli diagnoza będzie jednoznaczna, to rozwiązanie jest jasne, ale może nie jest aż tak tragicznie (trochę szkoda wkładać kasę w stary sprzęt...)
  10. Kolejnych kilka prób dalej... Sprawdzałem na lewo i prawo i w sumie nie znalazłem żadnej konkretnej zależności... aż do czasu... (znów "chyba") Wszystko zamknięte w obudowie, JAZ podłączony (ale OFF), komputer trochę popracował i OK, wszystko chłodne (CD też), ale po godzince +/- mniejsza o czas sprawdzam znowu i... Wyłączony JAZ jest cieplutki, a CD już dość porządnie się grzeje i ogólnie w obudowie panuje jakaś taka podejrzanie wysoka temperatura... i tu mnie tknęło... Wiatrak zasilacza (oczywiście stary tak jak cała reszta) się nie kręci... Tzn, kręcił się przy włączeniu kompa, ale w jakimś momencie musiał stanąć i więcej nie zaskoczył... Zasilacz aż "pachnie", heh... Teraz wymontowałem JAZ, uruchomiłem ten wiatrak i sprawdzam czy CD ostygnie. W międzyczasie otwieram kolejny wątek w innym dziale (chłodzenie): Problem z wiatrakiem zasilacza
  11. A więc tak... Zauważyłem, że wiatrak w moim starusieńkim zasilaczu (nie pytajcie... ładne parę latek temu, w standardzie z obudową DAEWOO, hehe) w jakimś momencie zatrzymuje się... tzn wiatrak zwalnia obroty do minimum po ustabilizowaniu się temeperatury, czasami się rozkręca, potem znów... wiadomo, normalka, ale w jakimś momencie (bliżej nie określonym i według dotychczasowych obserwacji nie związanym z dodatkowymi czynnikami) po prostu staje i nie rusza. Zasilacz oczywiście natychmiast zaczyna się grzać (i wszystko w pobliżu) [tutaj opis innego problemu z tym chyba związanego]. Wystarczy jednak raz lub dwa szturchnąć łopatki jak przy rozruchu w starym samolocie) i po chwili wiatrak budzi się do życia, wściekle zabierając się do chłodzenia... Jakieś pomysły gdzie tkwi przyczyna? Objaw zaobserwowałem przy okazji modyfikacji opisanej w przytoczonym linku, choć wcześniej nie sprawdzałem w sumie czy napęd CD umieszczony w okolicy się nagrzewał i nie dam sobie ręki uciąć, że wiatrak nie zatrzymywał się wcześniej. Na wszelki wypadek piszę jednak o wyszytkim żeby znający się na rzeczy mieli możliwie pełny obraz. Dzięki za uwagi i sugestie
  12. Witam! Chciałbym żeby ktoś z posiadaczy upewnił mnie co do gabarytów IP2000 -chodzi o jej całkowitą "głębokość" po zamknięciu podajnika z przodu - wszędzie podają 26cm i zgaduję, że to własnie wymiar z zamkniętym podjanikiem, ale wolę się upewnić. Korzystając z okazji chcę też zapytać jak bardzo wystaje z tyłu wtyczka USB i zasilania, czyli o ile zwiększają one opisaną wcześniej "głębokość"? Drugie pytanie dotyczy innych drukarek atramentowych ~400pln z podawaniem papieru od przodu i... możliwie małą głębokością. Jakieś pomysły? Wychodzi na to, że jedyną alternatywą (gabarytowo idealnie mi pasującą) jest HP 5740 (głębokość 20cm +ew wtyczki), tyle, że ponoć mechanizm podawania papieru jest kiepski (brak ograniczników zasobnika = wciąganie kilku kartek, ktoś może to potwierdzić?)... Oczywiście są też "mniejsze" modele HP, ale pewnie mają te same wady, a dodatkowo otworzenie podajnika wymaga podnoszenia klapki (5740 ma dodatkowo możliwość zastosowania większego pojemnika z tuszem)... Dzięki za odpowiedzi / podpowiedzi
  13. Myślałem nad wrzuceniem oryginalnego zasilacza (albo chociaż samej końcówki, która jest już na cienkim przewodzie), ale w takim wypadku trzeba by już coś w budzie rozwiercać/rozginać, bo wtyczka i tak jest za duża żeby przejść przez "śledzia"... Swoją drogą i tak miałem fart, bo końcówki SCSI przechodzą na styk (na nieoryginalnym kablu już nie). Ogólnie wychodzę z założenia, że z tego JAZ'a warto korzystać właśnie jeśli uda się upchnąć go w budzie i ominąć takie niedogodności... w sumie to tylko coś w rodzaju zabezpieczenia (zwłaszcza na dziesiejsze czasy, patrz ceny i pojemności dysków twardych) i chodzi bardziej o zabawę z wykorzystaniem tego co się ma ;-) Z drugiej strony "-" nie ma na pewno (z zasilacza wychodzi tylko 0, +12 i +5 [oznaczenia], no i przy "-" LED, którym się posługiwałem do identyfikacji końcówki świeciłby po odwróceniu, a pomiędzy 4 i 5 mógłby się spalić, a nic się nie dzieje w obie strony) Do tego jak już napisałem, to chyba jednak nie zasilanie... napęd podpięty pod zasilacz komputerowy, ale stojący "wolno" nie grzeje się (tak samo jak na oryginalnym zasilaczu). Tylko kombinacja CD + JAZ w zamkniętej budzie daje żaru ;) W głowie mi się nie mieści tylko, że dwa tak lekko grzejace urządzenia dają w duecie taką temperaturę... "theory vs reality" :mur:
  14. Kilka prób później... Tak jak napisałem, JAZ podłączony do oryginalnego zasilacza lub pod komputer nie grzeje się (tylko leciutko), sam CD też nie nagrzewa się do tak szalonych temperatur (przy otwartej budzie dłonią wręcz ledwo wyczuwa się grzanie), natomiast po zapakowaniu wszystkiego do pudła można niemal smażyć na tym bekon... Dziw bierze... osobno prawie nic... a po postawieniu jedno na drugie normalnie piekiełko, aż strach drzwiczki w obudowie otwierać... autentycznie, nie pisałbym gdyby temperatura nie była naprawdę niepokojąca... Rozumiem, że napęd CD tudzież JAZ przy ostrym obciążeniu mógłby się zdrowo nagrzać, ale oba napędy są "w stanie spoczynku"... Co by się działo gdyby je rozkręcić... A wydawałoby się, że przy zachowaniu tego minimalnego prześwitu nie powinno być cudów (w końcu drugi napęd CD zamontowany miejscu JAZ'a wcale nie zostawi wiele więcej miejsca) Ech... A taki fajny pomysł był.... Jakieś podpowiedzi?
  15. Takie pytanie, troszkę asekuracyjnie. Czy to normalne, że napęd CD (w spoczynku, tzn bez płyty w środku) nagrzewa się wyraźnie? Przykładam rękę do blachy na wierzchu napędu i milutko grzeje (bez szaleństw, termometr przytknięty na "żywca" pokazuje 42*C). W sumie jakoś nigdy nie sprawdzałem i pewnie to normalne, ale sprawa wyszła przy nietypowej "modyfikacji" - tzn wstawiłem do obudowy stary zewnętrzny napęd JAZ, tak, że stał on bezpośrednio na tym CD (oczywiście sam JAZ ma 4 miękkie nóżki i nie leży "całą powierzchnią") i okazało się, że po kilku/kilkunastu minutach całość nagrzała się jak sto diabłów... Więc na wszelki wypadek się upewniam - czy napęd podłączony do kompa (zasilanie i sygnał) może w stanie spoczynku tak się grzać? (A moze pokręciłem coś z tą przejściówką - JAZ-zasilacz, o której pisałem trochę wcześniej... ? Tylko wtedy to by raczej coś wysadziło niż tylko podgrzało JAZ'a... ?) Sam JAZ stoi teraz na wierzchu podłączony przez pod komp i się tak nie grzeje... JAZ - zasilanie - wtyczka Dzięki za podpowiedzi.
  16. Witam! Piszę, bo szykuję się do wymiany starutkich bebechów na jakąś współczesną "grzałkę". Ustaliłem już mniej więcej jak powinien wyglądać przepływ w nowej budzie (ktoś na forum nawet wrzucił fajny obrazek), zastanawia mnie tylko ten tunel. Zatem do rzeczy... Czy ma ktoś jakieś doświadczenia z tunelem powietrznym proponowanym przez/dla chieftec'a? Taki sedesowo-fioletowy z charakterystycznym płaskim rozszerzeniem od strony procesora? Po pierwsze martwię się trochę o zasadność takiego rozwiązania w ogóle, zwłaszcza biorąc pod uwagę dwie spore przecież dziury na boku obudowy (Dragon DX). Czy ktoś sprawdzał zali to cudo coś rzeczywiście daje? Po drugie, tak sobie patrzę... co prawda nie widziałem tego chiefeteca na żywo, ale zajrzałem do komputera kolegi (buda bodaj NICE II) i tam tunel to taka prosta i DŁUGA rura, a na podstawie zdjęć ten fioletowy wynalazek wygląda na tym tle blado, zwłaszcza, że buda jest większa (a moze to wina większej średnicy i faktu, że "przed" powinien ???-patrz dalej-??? być dodatkowy wentyl) . Tak się też zastanawiam nad sensem montażu na wlocie tunelu dodatkowego wentylatora... jest jakiś (?), bo IMHO żeby miało to ręce i nogi to przepływ wywołany dodatkowym i "procesorowym" wentylatorem powinien być taki sam (ew. nieco na korzyść tego dodatkowego, dobrze myślę?), jak to zagwarantować ??? Intel podaje przepływ powietrza dla procesorowych wentylatorków? Czy przy podprowadzeniu tunelu blisko procesorowego ustrojstwa ciąg oryginalnego wentyla nie wystarcza? A może tak ma to właśnie działać - koniecznie dodatkowy wentyl i najlepiej żeby dmuchał mocniej niż "procesorowy"? Temat z innej strony - czy ktoś odnotował jakieś mierzalne efekty przy zastosowaniu tunelu (nie koniecznie ten chieftec)? Jakie to było rozwiązanie? Dzięki za podpowiedzi
  17. Hehe, zaraz po napisaniu wpadłem na pomysł jak to sprawdzić. Poświęciłem jednego LED'a, ale chyba już wiem... 1 = 12V 2 = 0 3 = 0 4 = 5V 5 = 5V Jeśli się mylę , niech mnie ktoś poprawi.
  18. Witam! Problem wygląda następująco: chcę podłączyć stary zewnętrzny napęd Iomega JAZ (1GB) do zasilacza komputerowego. Rozebrałem oryginalny zasilacz JAZ'a (sieciowy) i na wyjściu są trzy kabelki (+5V, +12V i masa) więc wszystko gra. Problemem jest rozkład pinów w oryginalnej wtyczce (idącej do napędu) - wtyczka jest nierozbieralna, a ja: - nie chcę odlutowywać oryginalnego kabla od oryginalnego zasilacza - nie mam jak sprawdzić co jest na którym pin'ie Czy ktoś może przerabiał już coś takiego lub ma JAZ'a i możliwość sprawdzenia? Jeszcze raz zaznaczam, że chodzi o starszą (chyba pierwszą w ogóle) wersję JAZ'a, choć w nowszych pewnie jest tak samo... Wtyczka idąca do JAZ'a jest męska i wygląda mniej więcej jak PS2, ale z plastikowym bolcem na środku i bez jednego pin'u (załączam obrazek). Z góry dziękuję za pomoc. P.S. A może jest jakiś banalny sposób na zbadanie tych pinów bez miernika?
  19. Tia, niektóre plastiki sporo dziś kosztują, na dodatek różnią się nieraz od siebie i gdy nie ma jak na boku wypróbować to podejście jest zwykle tylko jedno... Ale wracając do tematu - czas zamknąć dyskusję, chciałem się dowiedzieć czy nie ma jakichś kruczków i innych ciekawostek, które lepiej wiedzieć z góry (bo i miejsce troszkę nietypowe - blisko krawędzi), tymczasem niektórzy "starzy wyjadacze" zamiast w swej nieogarniętej wielkości zignorować takich dyletantów jak ja lub w kilku prostych słowach im pomóc (skoro to taka banalna kwestia) produkują zbędne bajty w swoich filozoficznych wywodach. Pozostałym dziękuję, wiem już co chciałem wiedzieć. Wszystkich, których powyższy wątek drażni zachęcam do wniesienia o jego zablokowanie.
  20. Taka moja amatorska dedukcja: Zakaładając jakąś różnicę temeperatur (a więc i gęstości) po obu stronach wiatraka (skalę zjawiska pomijamy, chodzi o zasadę) oczywiste jest, że wiatrak wydmuciach!ący "przerzuci" mniejszą ilość powietrza, bo jest ono rzadsze... Dowód? Dlaczego śmigłowce nie latają np. na pułapie 12tys m? Bo wirnik musiałby zasuwać jak dziki osioł z jeżem w zadzie. No dobra tutaj dochodzi zjawisko zaopatrywania silnika w powietrze, ale w czym problem, w końcu można je "nadmuchiwać" hehe... ?
  21. Recenzja wybranych paneli na Tom's Hardware Guide
  22. Uprzejmie dziękuję, nie ma to jak wyczerpująca odpowiedź z ust fachowca.
  23. Tyle, że zostawia specyficzne ślady... A jak ktoś nie ma do tego wprawy... Do tego sama wiertarka nie wierci - może chociaż słówko o wiertłach, które najlepiej nadają się do takiej roboty, he?
  24. Witam! Szukałem trochę na forum, ale wszędzie mowa tylko o wierceniu "dziurek" na 120mm wiatraki (heh), ja natomiast chce zrobić mały otwór pod guziczek od mikrowłącznika na boku przedniego panelu obudowy (plastik, chieftec DX). Nie wybrałem jeszcze samego "guzika", ale zakładam, że technika wykonania otworu dla 5mm i dla 10mm nie będzie się zbytnio różniła. W przypadku prostokąta lub guziczka z dodatkową nakładką u podstawy sprawa jest dość prosta (jest?), bo kanciasty otwór łatwo wyrównać, lub ewentualne nierówności zakryje owa nakładka. Ja jednak skłaniam się ku opcji minimalistycznej - ledwo wystający mały (średnica 5mm?) okrągły "pipek", ewnetualnie płaski guzik o nieco większej powierzchni. Pytanie brzmi: Czym i jak wykonać taki otwór żeby dobrze wyglądał? Czym to wywiercić, wyrównać, wygładzić? Na co uważać żeby nie "postrzępić" krawędzi? Dzięki za podpowiedzi.
  25. Aveuser

    Chieftec Dt-5000

    Polecam lekturę całego artykułu, aczkolwiek poniżej zamieszczam linki do wybranych jego części: DT5000 DT6000 Podsumowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...