Skocz do zawartości

borsuczy_król

Stały użytkownik
  • Postów

    1787
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez borsuczy_król

  1. Sprawdzę wieczorem. Edit: Jest wyraźnie przepalony. Podświetlenie przycisku można wyłączyć a głośników i tak nikt nie używa. OSD nie jest wcale jakieś tragiczne. Generalnie to są drobiazgi. Mój egzemplarz jest prosty.
  2. Uwe Boll to faktycznie kino dla wytrzymałych psychicznie. Alone in the Dark, mimo usilnych starań, nie zdołałem dokończyć. Z ciężkich filmów, może coś Davida Lyncha?
  3. Nie bardzo wiem czym się charakteryzuje "przepalony" obraz. Obraz jest za jasny (tak jakby z podwyższoną gammą), ale jakichś dziwnych anomalii nie widzę. Przyjrzałem się paskom dokładnie z bliska i pod kątami. Patrząc z odległości na wprost wydają się po prostu ciemno szare (ciemniejsze niż na obu monitorach z podanego obrazka). Porównując do obrazka wyżej - Iiyama to jakiś kosmos, zorza polarna. Gateway ma takie delikatne smugi. U mnie widać to inaczej - żadnych smug, tylko jak się przyjrzeć dokładnie to każdy z nich ma delikatny odcień jakiegoś koloru (fioletowy, zielony...). Patrzę bezpośrednio na podanej stronie, może po prostu źle przeprowadzam tą obserwację...?
  4. Jeżeli przez odchylanie do pionu rozumiesz pochylenie ekranu, to w najwyższym położeniu może być trochę pochylony w przód, a w najniższym położeniu maksymalne odchylenie w przód ustawia monitor prostopadle do podłoża. Mam nadzieję, że napisałem to zrozumiale... ;)
  5. Nie ruszałem ustawień RGB - profil 6500 K.
  6. Patrząc na ceny, 22'' jest najbardziej opłacalna. 24'' jest za drogi - dokładając stosunkowo niewiele można kupić LP2465. 20'' z kolei jest mała. Co mnie irytuje w w2207: 1. Kąty dają mi się we znaki bardziej niż myślałem - oczywiście przede wszystkim kąt od dołu. Żeby uniknąć tego ściemnienia obrazu najlepiej ustawić monitor tak, żeby górna krawędź ekranu była na wysokości oczu. Bywa to niełatwe kiedy np. coś oglądam i układam się w fotelu (obniżam w ten sposób linię wzroku). Mimo wszystko się do tego przyzwyczajam. 2. Problem z fioletową poświatą w czcionkach - efekt występuje na malutkich albo pogrubionych czcionkach z Cleartype - zaczyna już być lekko widoczny jak patrzy się idealnie na wprost, a nawet bardzo niewielki kąt od dołu uwypukla ten efekt. Szyba mi nie przeszkadza - nawet w dzień, mimo, że odbija światło, obraz jest wyraźny - LCD mają duży kontrast i chyba dzięki temu efekt ten jest mniej dokuczliwy niż w CRT (miałem Samsunga 765MB z szybą antyrefleksyjną - odbicia były niby mniejsze, taki ciemny fiolet, a jednak dyskomfort był wyraźnie większy). Chciałbym jednak zaznaczyć, że nie mam żadnego źródła światła przed monitorem - nie wiem jak bardzo wówczas by odbijał.
  7. w2207 - na jasności i kontraście 100 jestem w stanie dostrzec wszystkie odcienie (kilka najciemniejszych ledwo ledwo, ale są odróżnialne). Nie widzę żadnych przebarwień, paski są szare.
  8. Without Warning (1994)
  9. Dziś dotarł do mnie mój w2207 (z Komputronika, matryca LG). Moje spostrzeżenia: - kiepskie kąty (TN) jednak widać, siedzę dość blisko monitora i boki/rogi są lekko ciemniejsze. Widać to na jasnym tle, w filmach/grach nie przeszkadza. Mówię o siedzeniu na wprost, bo pod kątem to wiadomo. Ale nie przeszkadza mi to jakoś specjalnie. - podświetlenie na pewno dalekie od ideału, ale też nie jest źle - na czarnym tle widać trochę przebijającą ramkę (brzegi wyświetlacza). Bałem się, że będzie gorzej, a oglądając filmy w ogóle tego nie zauważam. Nie razi. - o czerni z CRT można zapomnieć, jest szaro (na zjechanej jasności i kontraście). Nie mogę porównać z innymi LCD bo ten jest mój pierwszy. Z drugiej strony, na CRT też widziałem nie czerń a szarość (szczególnie na podbitej jasności w MagicBright). - dziwnie wyglądają pogrubione czcionki z ClearType w domyślnym rozmiarze (np. nazwa na aktywnej zakładce w Firefoksie). Mają jakby fioletową poświatę. - rozdzielczość 1280x800 mam, przynajmniej w Windows się ustawia bez problemu. Do gier wolę 1152x720, sprzęt mam ekonomiczny. - kolory trudno mi oceniać, takich subtelności jak gradienty jeszcze nie oglądałem - ogólnie mało mnie to interesuje, bo grafiką się nie zajmuję. Obraz jest ostry, kolory żywe ale nie wydają mi się przesadzone, pod tym względem obraz super. - bad pixeli nie stwierdziłem (tfu, tfu), za to już kilka razy się przyłapałem, że pomyliłem z nimi jakieś paprochy kurzu. - rozmiar ekranu powala w porównaniu do 17 CRT. Ale już się przyzwyczajam i nie żałuję, że nie pokusiłem się o jakąś 20 na innej matrycy za większe pieniądze. Filmy ogląda się świetnie. Odnośnie samego zakupu: - szybko i sprawnie zrealizowane zamówienie. Co prawda złożyłem je we wtorek wieczorem, no ale wiadomo, w środę było święto. W czwartek zdążyli dołożyć na moją prośbę jedną rzecz do zamówienia, zapłaciłem, i jeszcze tego samego dnia wysłali - dzisiaj kurier przywiózł. - Komputronik nie wypisał mi karty gwarancyjnej. Czego bym ostatnio nie kupił (przynajmniej jeśli chodzi o sprzęt ~komputerowy), w kilku różnych sklepach online, zawsze tak postępują. Dziwi mnie to trochę i lekko niepokoi. Edit: Żadnego ciemniejszego obszaru u siebie nie zauważam. Edit2: Przed chwilą sprawdziłem pivota - jest prosty. Za to bez sensu rozwiązane są gniazdka USB, mam tam podpięty kabelek od iRivera i jak obracam ekran to ciągnie go w górę. I wisi. :)
  10. Pewnie, że występuje, szczególnie jak jesteś zwykłym poborowym. Ale na pewno nie taka jak kiedyś. No chyba, że pechowo trafisz na jakieś za[gluteus maximus]. ;)
  11. borsuczy_król

    Book Squad

    Poza tym film ma charakter epicki a nie bajkowy - Bombadil tam raczej nie pasuje.
  12. Gdybym miał ~2000 PLN na monitor bez specjalnych priorytetów (jak super wierne kolory albo jak najmniejsze smużenie), skombinowałbym te 300 więcej i kupił HP LP2465. Matryca SPVA (o ile już nie kombinują), duży, bez żadnych poważnych wad z tego co wiem. Cena bardzo atrakcyjna.
  13. W Komputroniku już W2207 na wyczerpaniu, a cena 1299. Szybko.
  14. Ja też początkowo myślałem, że film będzie bardziej s-f i na serio. Dopiero pojawienie się całej grupy autobotów rozwiało tą nadzieję, poszli w stronę 'komiksową'. Najlepsza jest wersja Lion z The Transformers The Movie (1986) - w stylu starego amerykańskiego heavy metalu/rocka. :) z podłożonymi fragmentami z nowego filmu.
  15. I jak podświetlenie na matrycy LG? Tego najbardziej się boję (poza bad pixelami).
  16. borsuczy_król

    Anime

    Ja np. NGE widziałem jako chyba pierwsze anime w życiu (nie licząc starych bajek z Polonia 1 ;) ). Wtedy bardzo mi się podobało, a teraz wydaje mi się dość kiepskie. A Bleach i Naruto zacząłem oglądać już będąc dosyć doświadczonym. Kto chce rekomendacji na własne początki, niech określi czego by oczekiwał. Ubawu po pachy, fantastyki, super akcji, czy może sam nie wie czego.
  17. Ja sobie chwalę, pomijając fakt, że czekałem chyba z miesiąc albo coś koło tego, chodzi dobrze. Ale mnie się opłacało zmieniać, mam teraz i szybciej i taniej. Ale jedynie dla marnych kilku złotych bym nie ryzykował - jak to mówią, lepsze wrogiem dobrego.
  18. Kaeres, nie oglądałeś kreskówek albo komiksów, gdzie roboty zamieniały się w radia i pistolety? Film jest stosunkowo realistyczny w tej kwestii.
  19. borsuczy_król

    Seriale

    Masters of Science Fiction to kalka The Outer Limits (albo The Twilight Zone)... czyli spodziewam się, że będzie świetne :) (Chociaż na razie pierwszy odcinek bardzo średni był...) Ja ostatnio oglądałem Blood Ties, całkiem niezły. Pierwszy odcinek Chuck też był interesujący, zobaczymy jak się rozwinie (wygląda na to, że podobne do Jake 2.0). Ale i tak w tej chwili najważniejsze dla mnie to The Universe (super sprawa, tylko niektóre analogie strasznie toporne... no ale to amerykańskie przecież) oraz Dark Angel (stare, wiem... ale bez telewizyjnego tłumaczenia jakoś dużo lepiej się ogląda) - naprawdę lubię ten serial, ciekawe co (kto ;) ) się do tego przyczynia.
  20. Dzięki. Disturbia mi podpasował, ale I Want Candy odpuściłem po ok. pół godziny, może zrobię drugie podejście kiedy indziej (głupi jakiś mi się wydał). Ja jeszcze znalazłem: Love don't cost a thing Who's your Daddy Oba fajne, szczególnie ten pierwszy przyjemny. Może ktoś ma jeszcze jakieś propozycje? (Dziwne klimaty mi się ostatnio udzielają... :mellow: ) Z tego co pamiętam z opowiadania, to oprócz takiego samego 'sposobu' przewidywania przyszłości nic więcej ze sobą wspólnego nie mają.
  21. Możecie coś polecić w podobnym klimacie?
  22. borsuczy_król

    Book Squad

    Dean Koontz - "Odwieczny wróg" (jest film) Dean Koontz - "Zimny ogień" Stephen King - "Desperacja"
  23. The Girl Next Door - rewelacja, dawno się tak nie bawiłem oglądając film, ostatnio wszystkie jakieś nudne są. A ten - niespodzianka. Film stary, z 2004 (był już tu wspominany, ale 2-3 lata temu), nie wiem dlaczego o nim wcześniej nie słyszałem. Polecam. Miałem zamiar się dzisiaj pokatować Eraserhead, ale po obejrzeniu ww. nie ma mowy. Eraserhead to chyba jedyny film na którym musiałem walczyć sam ze sobą, żeby go nie wyłączyć. Oglądanie go w nocy to niezłe wrażenia. A Mullholand Drive kompletnie nie zrozumiałem, był tak powalony, że chyba nie miał sensu z założenia. Doctor Strange - kolejna adaptacja komiksu, tym razem animowana. Niezły, dobra kreska i efekty, ale lekko nudnawy - szkoda, że nie zrobili tego w 'live-action', wtedy efekty specjalne mogłyby zrobić niezłe wrażenie.
  24. W Vobisie mieli te monitory już wcześniej z dostępnością 24h (przynajmniej tak pisało na stronie), więc chyba nie da się wywnioskować na jakiej matrycy mogą być te z dostawy w Komputroniku.
  25. Czy ktoś może powiedzieć z doświadczenia czy pojedyncze partie w sklepach również miewają rozrzut pod względem typu matrycy? Np. jak teraz będzie partia W2207 w Komputroniku, to czy wszystkie będą na jednakowej matrycy, czy kompletnie nie do przewidzenia? (Wkurzyłem się, już myślałem, że wybrałem sobie odpowiedni monitor, a tu znów jakieś jaja... takie nierównomierne podświetlenie mnie wkurza :( )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...