katoda

Też tak mam :-( Na div 100 2.7 Ghz na domyślnym napięciu, na 133 nie dochodzi nawet do 2.43. Na div166 udało mi się wyciągnąć w miarę stabilne 2520 (piszę" w miarę", bo krótko testowałem, circa 30 minut w SP2004 + godzina 3DM01), wyżej pamiątki przestawały wyrabiać. Mam zamiar pożyczyć od kolegi pamięci które powinny wydolić taktowanie na 250 Mhz, dopnę lepszy zasilacz i zobaczę, czy procek da radę wyskoczyć powyżej 280 FSB na div 166.

Tak tak, kompletnie o tym zapomniałem. Reasumując: FSB 300 mnożnik pamięci 133 timingi ustawić ręcznie na takie, jakie płyta ustawia przy nominalnym taktowaniu. Ale nie zdziwię się, gdy na tym dzielniku płyta będzie wariować, a bezproblemowo pójdzie na dzielniku 100. Sam mam taką sytuację i po długotrwałym szperaniu po rozlicznych forach znalazłem masę postów sygnalizujących zbliżony problem, tj. niestabilną pracę płyty głównej przy określonych dzielnikach pamięci, pomimo prawidłowo ustawionych wszelkich szykan w rodzaju timingów itp. Ja w każdym razie stwierdziłem że wstyd mieć pamiątki taktowane na 150 Mhz i zrobię test - wsadzę kostki dostosowane do taktowania 250 Mhz i zobaczę, jak komputer będzie się zachowywał przy FSB=300 i dzielniku 166.

A u mnie 44 st. w stresie przy 2,25 Ghz... W idle spada do 30 st.

A tak z ciekawości sięzapytam, sprzęt jak w podpisie, 2 wentylatorki wywiewające (z tyłu i i góry budy), temperatura w idle (włączone C'n'Q) ok 30 stopni, w stresie (odpalony UDAgent, czyli proc non stop jedzie na 100%, ale po kilku godzinach grania to samo, bez różnicy) ok 43-44 stopnie. W pokoju ok. 23-24 stopni. Czy takie temperatury są OK, czy też można jeszcze coś zbić ?

Oczywiście mnożnik HT ustawiasz na 4x ? Może po prostu taki padaczny procek ci się trafił? Ja mam wersję non-Ultra i FSB 300 idzie na domyślnym napięciu ... Ewentualnie sprawdź, jaK masz ustawione timingi pamięci - jeżeli na auto to przestaw na manual, a konkretne wartości poustawiaj tak, jak płyta domyślnie ustawia dla niepodkręconych pamiątek - tj. CL3 - 11-14 i jakoś tak dalej to szło...

U mnie kręci się 6 wiatraczków: 1 w zasiłce 1 na płycie głównej - na mostku 1 na prockowym coolerze 1 Arctic 3 TC wyciągający u góry obudowy 1 Arctic 3 Pro TC wyciągający z tyłu obudowy 1 na karcie graficznej (cholera, zapomniałem o nim i zagłosowałem na 5 :mur: ) I to by było na tyle...

Wg tej fajnej uloteczki, którą można znaleźć w pudełku z Arcticem, zalecane (a wręcz jedyne dopuszczalne) są pozycje, w których wiatraczek wieje albo w górę, albo na tył obudowy. W stojących ATX cooler "leży", że tak się wyrażę i próbuję sobie właśnie wyobrazić, jak Freezer będzie leżał na grafie w tej twojej leżącej obudowie. Wychodzi mi, że będzie to dokładnie któraś z tych zalecanych pozycji - a więc wszystko powinno być OK.

Mam Freezera 64, mam A64 Venice śmigającego na 2,25 Ghz i w idle przy włączonym Cool'n'Quiet temperatura oscyluje w okolicach 30 stopni. Przy włączonym UDAgencie (a więc non stop 100% obciążenie proca, chociaż i tak nie wiem jak to porównać do SP2004) temperatura idzie do ok 44 st. Pasta na procesorze nakładana wczoraj, metodą "na ziarnko ryżu" B) W budzie mam 2 wiatraki wyciągające - jeden z tyłu, drugi u góry obudowy, no i oczywiście wyciągający w zasilaczu.

Witam! Czy na tej płycie (GA-K8NS) w wersji dla socket 939 możliwe jest obrócenie koszyczka z zapinkami dla coolera? Chciałbym zainstalować na niej Arctic Freezera 64 ale z tego co widzę mogę go ustawić tak, że wentylatorek dmucha albo w stronę zasilacza, albo w stronę AGP, a wolałbym żeby dmuchał w stronę tylnej ścianki obudowy, w stronę wentylatorka wyciągającego ciepłe powietrze z obudowy. Czy ktoś bawił się w odkręcanie rzeczonego koszyczka ? Pozdrawiam