benek

Taa - tylko zobacz jaki typ uszkodzonych sektorów da sie naprawiać - na pewno nie uszkodzonych mechanicznie (jak pracujący dysk upadł na podłogę to właśnei takie powstały i z czasem będzie ich coraz więcej)

no tak za szybko napisałem - fixmbr to na dysku z systemem :rolleyes: natomiast co do usuniecia partycji ze 120 - to ja bym tak to zrobił: - w obecnym systemie dodajesz wpis do rejestru (BigLba), dorzucasz dysk 500, wykrywasz jako podstawowy, dzielisz i formatujesz - dajesz na nim tyle partycji ile chcesz usunąć ze 120 minus 1 (chyba że wywalisz dysk 80 to trzeba "modyfikować" metodę w zależności ile partycji odpadnie) - przerzucasz dane z usuwanych partycji ze 120 na ten nowy dysk - kasujesz te małe partycje (poza systemową oczywiście) na 120 i robisz na wolnej przestrzeni 1 duża partycję - partycjom utoworzonym na 500 przydzielasz literki z usuniętych partycji ze 120 suma sumarum - masz tyle samo partycji, nie masz tych maluszków na 120, napęd optyczny nadal ma taka samą literę przykładowo: masz tak [120] - c: (15GB), d: (15GB), e: (15GB), f: (15GB), g: (60GB) [80] - h: (80GB) optyk - i: robisz tak: [120] - c: (15GB), d: (105GB) [500] - e: (150GB), f: (150GB), g: (200GB) [80] - h: (80GB) optyk - i: wersja bez 80: [120] - c: (15GB), d: (105GB) [500] - e: (150GB), f: (150GB), g: (100GB), h: (100GB) optyk - i: (a 80 można wrzucic do pudełka 3.5" na USB i w razie potrzeby coś tam ładować) to tylko dla zobrazowania JTZ, żeby dla systemu nic (poza wielkościami partycji) się nie zmieniło.

No dobra zakładając, że masz rację z wydajnością (tylko zakładając bo ja niadal nie uważam że narzędzie rodem z lat 80 XX stulecia jest obecnie potrzebne, kiedy nie mamy max. 64MB pamięci fizycznej tylko 2GB i wiecej), to z bezpieczeństwem już nie. Powiedz mi jak pozbywasz się haseł, loginów, itp z pliku stronicowania - przecież to jest puszka pandory. :P

1. zobacz czy poza zworkami dobrze podpiąłęś urządzenia do taśm - zawyczaj w instrukcji płyty jest opisane czy SLAVE jest na końcu taśmy czy na środkowym złączu (to też może miec znaczenie) 2. chcesz naprawić mbr'a masz poecenie fixmbr w konsoli odzyskiwania 3. zostaje żonglerka napędami/dyskami - może trafisz na dobrą kombinację 4. ja bym podzielił i poformatował pod działającym systemem, a przy instalacji tylko formatował (szybkie formatowanie) partcję pod system - o ile wszytko ma być na tym nowym dysku 5. natomiast jak ta 500 ma być tylko dołozona, to nie widzę wogóle sensu instalacji systemu od nowa - po prostu w obecnym systemie dodajesz ten wpis do rejestru (BigLba), dorzucasz dysk, wykrywasz jako podstawowy, dzielisz i formatujesz (pamiętając, żeby nie przydzielić liteki napędu od instalacji) i już

Zawadaki 1. Widzę że nie przekonam Ciebie że u większości uzytkowników blaszaków (tych od Worda, GG, IE, ...) pagefile jest zbędny :P ale po co podajesz cały czas ten argument o cennej przestrzeni w pamięci fizycznej - w dobie 2GB i więcej to nie jest argument. 2. Co z tego, że inaczej się nazywają - plik stronicowania jest rozwinięciem SWAP'a z małych okienek (a raczej kalką z systemów UNIXowych). Ich celem jest przydzielenie procesom/programom więcej przestrzeni niż wynosi pojemnośc pamięci fizycznej, a czy to się odbywa bardziej (swap z 9x/ME) czy mniej (NT,... -> przez stornicowanie) chaotycznie w naszych dywagacjach nie ma znaczenia. 3. RAM Boostera użyłem jako skrajnego przykładu obrazującego jak niewydajne jest kozystanie z powierzchni dysku w zastępstwie pamięci fizycznej. 4. Profile to bardzo fajna rzecz - przydatne właśnie w sytuacjach, kiedy przerost formy nad treścią jest zbędny - wiesz że będziesz męczył kompa ładujesz profil podstawowy, wiesz że bedziesz np. cos pisał + słuchal muzyczki itp tworzysz profil bez zbędnych procesów działających w tle (które nie mieszczą się w pamięci fizycznej = wymagają jej rozszerzenia o plik wymiany/stronicowania). To zależy - najczęściej nie, pod warunkiem że program/gra sam doda (brakujące) wpisy do rejestru - chyba, że będziesz robił zawsze obraz po instalacji nowych komponentów, to wtedy przywracasz razem z wpisami - polecam programy potrafiące robić obrazy sposobem przyrostowym (dodając do/wywalając z isniejacego obrazu tylko to co sie zmieniło). PS. pamiętaj, żeby save były przechowywane na innej partycji niż ta systemowa, bo po odtworzeniu może być "niepsodzianka" :P

Generalnie to jest tak, że stare narzędzie do partycjonowania podczas instalacji głupieje przy duzych dyskach. Podam przykład - słysząc z róznych stron, że taki problem występuje, postanowiłem iz sprawdzę to na własnej skórze :P Po zakupieniu dysku 320GB zrobiłem na nim partycje pod działającym systemem XP SP2 (BigLbaEnabled), potem zacząłęm instalować Win2K, na innym kompie. Jakie było moje zdziwienie, że instalator nie wykrył partycji i kazał formatować. Tak tez zrobiłem, ale juz na poczatku coś było nie halo - instalator widział 500GB :blink: wolnego miejsca. Format i instalacja zakończyły sie porażką, a wcześniej utworzone partycje wyparowały. Dzieki temu miałem nauczkę, żeby instalować Win2K na małym dysku (dodawać obsługę dużych dysków), a potem klonować działający system na duży dysk. :P Więc może to jakies rozwiązanie dla Ciebie - zainstalować system na 80 (włączyć obsłue dużych dysków), a potem przerzucić image na ta 500, cZy jak tam sobie wymyśliłeś.

Skoro wiesz jak działa swap lub plik stronicowania to pewnie wiesz też, że przy jego ograniczonej pojemności wywalane sa dane do których nie było ostanio odwołań, kiedy zaczyna brakowac miejsca dla nowych danych. W takim razie po co utrzymywać plik w którym gromadzone są niepotrzebne dane, skoro i tak zostaną usunięte w podbramkowej sytuacji. Przecież aktualnie uzywane dane (przez jakiś program) są również umieszczane w pamieci fizycznej - po co więc taki dubelek :?: Co do wydajności systemu przy kożystaniu z RAM vs. Pagefile polecam teścik - zapuszczenie jakiegoś "optymalizatora" ramu (RAM Boostera), ta optymalizacja działa w ten sposób, że fizyczna pamięć czyszczona jest poprzez przerzucenie "wszytkiego" (prawie) do pliku stronicowania. Zobaczysz wtedy jak ładnie kompik dostaje zadyszki. Dla graczy (lub innych którm nie starcza pamięci fizycznej) jest rozwiązanie - stworzenie 2 profilów systemowych (na codzień bez pliku stronicowania, na "ciężkie czasy" z plikiem) - wtedy fkatycznie może być przydatna ta dodakowa partycja, żeby pojawiający sie plik nie mieszał na partycji systemowej. :rolleyes:

dlatego, bo, ponieważ :P 1. widzisz nazwę działu - gdyby ktoś chciał kibelek to pisałby w odpowiednim 2. a po co upychać to wszytko do microATX, skoro w gąszczu węży, zapinek, ... i tak trzeba dać wentylator, żeby np. mosfety się nie ugotowały -> wnosek sokoro i tak ma być wentylator to po co ładować kibelek i bardzo niemobilnie, nieekonomicznie, niemicorATXowo, nie... chce mi się już wymyslać :P

widzę sprzeczność logiczną - program działający wydajniej = szybciej (przynajmniej rozumieniu potocznym) - więc jak w końcu jest szybciej/wydajniej czy nie jest :unsure: chyba że tu szybkość znaczy co innego niż wydajność, wtedy należy to jakoś zdefiniować :rolleyes: tu polemizował nie będę bo od wieków nie używam systemowego :P

dużo treści, a nie za bardzo wiadomo OCB :rolleyes: co przeniosłeś ze 120 na 500 - same "śmieci", czy system też :?: formatowałeś w działającym XPku :?: jak poprzydzielałeś litery :?: może przydzieliłeś którejś partycji nowego dysku literę zarezerwowaną dla napędu optycznego z ktorego kiedyś instalowałeś system (teraz przy reinstalce/naprawie windows odwołuje się do partycji zamiast do cd/dvd-romu) ... 1. sam musisz dojśc do ładu ze zworkami - jak na stickerach lipne opisy to ściągnij dokumentację ze strony producenta dysku 2. jakiego XPka uzywasz - pure ;) , SP1, SP2 :?: 3. wpisałeś w rejestrze obsługę duzych dysków (EnableBigLba) - odnośnik w przyklejonym temacie

ad 1 - no właśnie wygodniej, a czy coś poza tym :rolleyes: - przerabiałem już rózne konfiguracje i wywalenie pagefila poza partycję systemową było przydatne jedynie przy robieniu image'ów tej partycji (wiadomo mniejszy plik), ale równie dobrze (jak ktos robi klony pod DOS'em) mozna usunąć ten plik przed klonowaniem PS. jeszcze rok temu twierdziłeś, że nie trzeba koniecznie tworzyć osobnej partycji :P post #25 ad 2 - nie każę używać tylko pokazuję, że są takie rozwiązania, stosowane np. w serwerach, więc jakoś muszą jednak wpływać na szybkość/komfort/... pracy skoro firmy są skłonne wydawać na to kasę... sprzeczać się nie będę bo testów nie robiłem. No chyba, że mowa nie o RAMDisku, tylko o Perfect Disku - to polecam mimo, że płatny - optymalizacja i defragmentacja plików systemowych jest na prawdę przydatna (zwłaszcza na dawno zainstalowanym systemie) ad 3 - post #59, #54, itd

A dlaczego system z pagefile ma działać szybciej niż system bez. :rolleyes: Przecież przy braku pagefile wszytko siedzi w RAMie, czyli czas dostępu do danych zdecydowanie krótszy. No chyba że ktoś ma w kompie "dysk" typu CENATEK Rocket Drive Standard lub podobne rozwiązanie (dodatkowe moduły pamięci RAM emulujące HDD). To że upchanie pliku stronicowania do RAMu jest dobrym rozwiązaniem, może świadczyć fakt, że tworzone są progamy typu RAMDisk... Tworzenie dodatkowej partycji na plik stronicowania to chyba "kalka" z Linuxa, nie wiem po co w systemach MS. Chyba lepiej utworzyć plik o stałej wielkości na partycji systemowej (nie będzie miał wpływu na fragmentację plików). Pomijam poruszany już wątek dodatkowego dysku przeznaczonego na pagefil'a... Jeżeli juz ktoś decyduje sie na plik stronicowania, to polecam PerfectDisk i jego zaawansowane opcje defragmentacji plików systemowych (Offline Defrag Settings)

Ładna wydajność, a i tak głośność powinna wyglądać następująco 2x2.5" < 3.5" więc IMO nie ma się co zastanawiać nad wyborem pomiędzy 2.5" a 3.5".

IMO masz 2 wyjścia: - zwiększyć przepływ powietrza koło modułów RAM = wentylek wiejący na ramy - robisz coś w stylu OCZ XTC Memory Cooler, Corsair Dominator Memory Airflow Fan lub CoolIT Ram Fan itd - zwiększyć powierzchnie oddawania ciepła = dać 2 konkretne aluminiowe płaskowniki (na każdy moduł), a nie takie popierdułki jak z Twojego linka, mozna jeszcze do płaskownika dorzucić radiatorki z elektronicznego np takie do TO220 itp - masz linka jak ktoś to fajnie zrobił http://www.overclock.net/amd-memory/77081-...ry-cooling.html jak widac powierzchnia oddawania ciepła zwiększyła się kilkukrotnie (pod te płaskowniki dajesz zwykła pastę silikonową H która potem łatwo wymyć wodą z mydłem - pamiętaj że po myciu nalezy moduły osuszyć -> suszarka/piekarnik na 50*C/...) a mozna połączyć oba sposoby i "jadziemy" :P

E tam, bez przesady - ja sprawdzam głośność dysków kładąc je na duzym pustym pudle np. po butach :lol: i daję szukanie badów w HD Tune, wtedy wszytkie dźwięki są uwypuklone :P - inaczej musiałbym przy tych róznych 2.5" siedzieć ze stetoskopem i sie wsłuchiwać. :rolleyes: Powiem tak - w obecnej chwili ten Momentus 7200.2 u mnie jest wepchnięty pomiędzy gumo-sznurówkę rozciągniętą w koszyku 3.5 i tylko przy starcie słychać miauknięcie (w Samsungu pyknięcie) potem już jest cicho (z zamkniętej budy nie słychać SEEKów). Może jak zrobię wreszcie tłumik na wentyle z tyłu obudowy, to dysk stanie sie bardziej słyszalny. PS z tyłu mam 2 x 80 na gąbko-kołkach i to one teraz są najgłośniejsze :P

ale za to jest w szukajce :P np ten link ona wypluwa - 2 ostanie posty http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=230655

Rozwiązanie ... ujdzie, co do prostoty to protestuję. ;) Wystarczyło tylko śledzia wygiąć i miałbyś to http://www.scs.prv.pl/chlodny_radek.htm lub dorwać kawałek kątownika i zrobić ładniej http://www.silenthardware.de/forum/index.php?showtopic=333

Dlatego jak mówię - jedyne wyjście przymiarka (niestety kłopotliwe bo w większości sklepów radiator na zamówienie). Problem może dotyczyć ramek montażowych koło socketa - z tego co wiem w standardzie ich nie ma (tych czarnych plastików o które opieraja sie potem zaczepy z ThermalRightów). A "Zenfisty odpisały" że nie wejdzie, bo pewnie opierali sie na oficjlanej liście kompatybilności. W takim razie nie wiem co Tobie poradzić - może "kibelek" :rolleyes: bo teraz już ciężko dorwać przyzwoite coolery pod Socket 603/604 - najczęściej są to "płaszczki" do obudów U1/U2 :-| Może poszukaj na ebuy'u radiatorów ALPHA L8090C - jakbyś pokombinował z jakimiś ductami (tunelami) to powinny wystarczyć wentyle wyciągające powietrze z obudowy.

:rolleyes: Wyboru dużego nie masz - Seagate & Hitachi - ja tez miałem ten wybór i padło właśnie na Momentusa 7200.2 bo najszybszy (tak "na oko" w syntetykach minimalnie wolniejszy od Barki 7200.9), łatwo dostępny i w kilku "rozmiarach". Niestety głośny jak na 2.5" - co prawda 3.5" nie dadzą mu rady, ale porównując do Samsunga MP0402H słychać różnicę.

Nie masz wyciągu pod zasilaczem (ani chociaż zasilacza z wentylem 120 wyciągającym ogrzane przez proc powietrze) stąd te różnice (bez jakiegokolwiek wentyla proc się gotuje), daj wyciąg i wyłącz nawiew i zobaczysz czy proc. sie bedzie wyłączał. Ja wiem jak działa "fizyka" bo robiłem testy w moim ANTECu - rózne kombinacje z 4 wentylami (2 na dole nadmuch i 2 na górze wyciąg) i to o czym pisze to nie jakieś bajdurzenie tylko to co zaobserwowałem wyłączając/włączając odpowiednie wentyle.

ehh :rolleyes: Tak to jest jak ktoś nie przeczyta posta na który odpisuje, to potem takie duby smalone plecie. Powiedz mi co za róznica czy jest sam otwór na dole, czy otwór + wentylator - oczywiście poza tą różnicą którą opisałem w poprzednim poście - może zbyt lakonicznie więć daje łopatologiczne tłumaczenie - jak masz sam otwór to powietrze w miarę ocieplania unosi się (konwekcja), jak masz otwór + wentylator to powietrze leci tam gdzie pcha je ciąg wytworzony przez wentylator. I teraz proszę o wyjaśnienie Twojej teori jakoby przy wentylatorze na dole (wiejącym na karty PCI lub HDD) było chłodniej prockowi, skoro tyle samo powietrza wpada do obudowy. :rolleyes:

1. Sigma jest OK bo można do niej dokupić same "podstawki" (1 komputerek, kilka rowerów) 2. O funkcjach pomiarowych nie piszę, bo każdy wybierze to co mu potrzebne - ja mam najprostszą BC500 i mi wystarcza. 3. Jak masz zamiar jeżdzić wieczorami/nocą - szukaj takiego z opcją podświetlania - ja pamiętam, jak zeszłej jesieni (miałem czas jeździć dopiero po 18, a czasem po 20) wnerwiał mnie brak podświetlania.

A nie wrzuciłbyś screenów odczytów z HDTach i HDTune do tematu "Recenzje dysków". Bo osobiście jestem ciekawy jaka będzie różnica między RAID0 2 x 2.5" (5400), a pojedynczym 2.5" (7200, z zapisem prostopadłym). Czyli Twoje spinpointy vs. mój momentus :P może takie porównanie pomoże przyszłym "wyciszaczom" w podjęciu decyzji jaka drogę obrać.

A to niby czemu, jak da wentylator który wieje na karty PCI (lub ewentulanie na dyski - w zalezności od konstrukcji obudowy), zniknie mu problem z przegrzewającym sie prockiem :?: Wazniejsze IMO jest zamknięcie obudowy, bo przy otwartej zostaje zaburzony ruch powietrza - co przy chłodzeniach typu "nindzie" a zwłaszcza Accelero na grafice ma znaczenie. ______________________________________ elomelo @ Napisz jaką masz budę - jak ma miejsce z tyłu pod zasilaczem na 92/120 to kup taki wentyl, daj go na +5V, żeby pchał powietrze na zewnątrz obudowy, i załóż bok. Natomiast na radiator daj wentyl od strony pamięci i niech wieje na radiator (w kierunku tyłu obudowy). A z pastą tez nie przesadzaj - nadmiar działa jak jej brak = pogarsza przenoszenie ciepła pomiędzy CPU a radiatorem.

Bo w tym teście nie robiono pomiarów temp. kart PCI/AGP - wiadomo jak masz nawiew z przodu to powietrze nie unosi się w miarę ocieplania, tylko leci w tym kierunku, w którym wieje wentylator.