...John

A niech robią co chcą. Jak dostanę list z przymusowym zaproszeniem do wojska to podpalę ministerstwo a następnego dnia wyjeżdżam z tego chorego kraju, (albo może bardziej kraju rządzonego przez chorych ludzi), i niewielką liczbą zdrowych ludzi.

Fakt że silniki briggsa są nie do zajechania, i wzystkie kosiarki z tymi silnikami są dobre, ale... Ja nie polecam husqwarny bo oni tych kosiarek nie robią w szwecji tylko gdzieś tam (...) i co z tego że silnik wytrzyma 20 lat pracy jak obudowa po 3 latach zardzewieje i się rozleci.

było 100 razy... Im więcej chłodnego do środka tym lepiej, jak ci nie przeszkadza chałas to zamontuj wszystko co możesz, ale licz się z większą ilośią kurzu. Ale wystarczającą wentylację zapewnia 120 z przodu i z tyłu.

Najlepiej jak by był ustawiony poziomo. W pionie to nie bardzo ma znaczenie czy tak, czy tak. Za tak małe?? http://www.allegro.pl/item111989956_cooler..._coolerek_.html

Ale po co taki zabieg? Ja proponuje zasiłke na dół i do przodu tak jak w obudowie arctic'a. (chyba)

Ad 2 będzie naj ale: Zasilacz zamontować tak aby wypychał ciepłe powietrze do przodu (na zewnątrz), a wtyczkę z kablem zasilającym przemodować na stronę gdzie wychodzą kabelki. (bo tak od przodu to nie estetycznie). A jeśli na chłodnicy będzie 3x120 to one zapewnią dobrą cyrkulację powietrza. Rozwiązanie pierwsze jest mniej pracochłonne ale przysłoni proca i bez kolanek na bloku się nie obejdzie.

A przyjżałeś się dokładnie co by się stało jak by go tam nie było?

Ale tu się rozchodziło o to aby dać 1 pompkę na dole a 2 w połowie, podłączone szeregowo. czyli ta pierwsza pompka podaje wodę 2-giej.

Dla jeszcze lepszej wydajności przekazywania ciepła. posmarujesz to jeszcze spadnie

Mało kto ma ten wentylator, bo nie jest tak popularny. Pomyśl nad thermalrightem. Swego czasu na allegro chodziły fjne propozycje

A może wytłumaczysz po co przy takiej prękości wrzucać jedynkę. Jak się jedzie szybko to normalka (przy redukcji) że ciężko wchodzi. W końcu jedynka jest przeznaczona do ruszania. To może stojąc jak ci nie wchodzi to na luzie puść na sekundkę sprzęgło i ponownie próbuj, na pewno wejdzie a jak nie to może do mechanika się udać? ale wątpię... już nie powiem kto tak na siłę zawsze, bo byś się obraził. :wink: Arnie?? Co to synchronizacja ręczna?

Prosta odpowiedź... NIE

1: Poległem. Mówisz tu o 126p. Bo jeśli nie ma synchronizacji 1 biegu to wrzucisz go tylko stojąc. 2: Dojeżdżanie na sprzęgle to nie najlepszy pomysł, skraca się żywotność łożyska oporowego. Najlepiej dojeżdżając do skrzyżowania chamować biegami, ponieważ jedziemy wtedy za darmo. A co za tym przemawia żeby z takowym jeździć? Jak bardzo dziurawy to policjant nie będzie miły.

To spiłuj sobie socket a nie dokładaj roboty miśkowi bo cenę podniesie. :wink:

Gdzieś już o tym było. Ale fakt... ciekawe kiedy u nas będzie.

A najlepszym rozwiązaniem jest nadmuch od dołu, botam są przeważnie żeberka zrobione aby sprawnie oddawał ciepło, no w dolnej podstawce jest zamontowane główne źródło ciepła czyli silnik. Dmuchanie na top nie bardzo ma sens, gdyż w wielu dyskach jest on oddzielony gąbką od reszty dysku.

Chyba Łapczyca?

No ja miałem psa któremu kot wyjadał pchły!! Ale kot od małego wychował się z dużym psem. Co do twojego przypadku to nie będzie żadnych problemów, pes jest na yle mądry że spokojnie nauczysz go żeby zostawił kota w spokoju.

1.Nie bardzo, bo jeden układ=dużo syfu. Chyba że na krótko to ma działać. 2. Z czego miałby niby być ten filtr co by zatrzymywał parę wodną a nie przepływ powietrza.

Ja bym to nazwał low-endem A i tak teraz wpadłem czy jest temat o drinkach, wódkach i alkocholach na oślej?? Jak nie to stworzyć, każdy się pochwali swoimi faworytami i mix jakie stworzył!!!

Zeby odfrunąć??

Ty nie wiesz co piszesz. I od kiedy Diesle są do sportowej jazdy. Faktem natomiast jest że są do takowej również urzywane i wcale nie odstają od benzyniaków. Faktem natomiast jest też że 2.0 fsi z 2.0 Tdi nigdy nie wygra np. z racji tego iż na samym chipie z Tdi więcej się wyciągnie.

Ja nic takiego nie napisałem. A co do wankla, to z pewnością wiesz o ich długowieczności. Fakt jest jedyny w swoim rodzaju, z tym że to właśnie stanowi problem.

A żebyś wiedział. Teraz to kupić do niej jakiś fajny silnik, również po taności (bo pełno takich), swap i masz rx8 po taniości co prawda bez krętliwego wankla ale...

Ale to tak przelotem nie znajdziesz okazji. Dopiero jak tam z miecha to upolujesz coś, bo takie okazje po jednym dniu już są nieaktualne. Ja jak byłem w Belgi to większość gazet motoryzacyjnych (auto giełd) wychodzi w poniedziałek, a we wtorki, najdalej w środy nie było już tych fajnych okazji. A żeby kupić okazję, bo tylko po taką opłaca się jechać to to trzeba trochę posiedzieć i "polować" Od razu przestrzegam żeby nie szukać auta w komisach, ani takich małych mieskich serwisach a w szczególności na giełdach. Byłem w Urtrechcie na giełdzie (prawdoipodobnie największa) to połowa wystawiających to polacy.Tam nie kupisz nic ciekawego, poza częściami. Tylko prywatni ludzie są w miarę wiarygodni. Ja już tak mam, i trochu za póżno na douczanie. Ale jak piszę na papierze to nie mam z tym problemu. Jakiś taki zonk... No fajne. "Żwawe" i oszczędne