...John

Ja pamiętam jak się pytałem czy iść na marketing to mi tak ktoś odpowiedział: "Chłopie, marketingowców to mamy tyle, że niedługo ich zaczną do Oświęcimia wozić" ( to nie moje słowa...)

http://gielda.onet.pl/0,215,spolki.html Raczej nie teraz. A poza tym do pierwszej inwestycji to mu trochę brakuje. Dalej jestem zdania, że kamilo powinien to sam rozwiązać bo tylko on wie jakich ma rodziców i jak przeżył już z nimi 19 lat to wie jak z nimi trzeba rozmawiać. Ale dobre rady zawsze się przydaja.

W dodatku przy dobrej instalacji i pogrzebaniu w sterowniku, ma imprezę która objeżdża wszystkie seryjne na benzynie. To dopiero lol.

Coś czuję że tej reszty nie będzie, bo pewnie chłopak sobie dorabiał tu i tam i się nazbierało, poza tym jak by miał 1,5k miesięcznie to by się tu nawet nie wypowiadał. Mój stary byłby ze mnie dumny, że tyle zarabiam i na pewno nie kazał by mi spłacać "(...)", a kosztowało to trochę. Z resztą to zależy jaki jesteś. Bo jak wchodziłeś w konflikty z rodzicami od małego to ciężko będzie bo rodzice po prostu martwiąc się o ciebie nie chcą ci kupować kompa. Wedłu mnie to zalerzy od tego jakie masz relacje z rodzicami.

A co dopiero jak by ci żonę wybrała.

To mnie najbardziej zaciekawiło. Może byś napisał co będzie napędzało ten wirnik, bo chyba to będzie najtrudniejsze połączyś silnik z wirnikiem (szczelnie).

Nie byłbym taki pewien, w końcu opony to nie za bardzo przyczepne są. To raczej tylko taka moda i chęć poszpanowania. Nie ma bezpiecznych samochodów, są tylko bezpieczni kierowcy.

Bo się dobrze sprzedają, a jak widać na rynku coraz więcej tego.

Nie o to chodziło, miałem na myśli pogodzenie się z tym że oni są a nie z nimi.

Ot zwykła skrzyneczka co robi brum brum. Też mi cuda i wielka wiedza...

No współczuję ci stary, ale takich typów mamy i trzeba się z nimi pogodzić, proponuję potrenować nad sprintem. To w końcu najlepszy sposób obrony. Przynajmniej tak wszędzie uczą.

To mu po prostu powiedz, nie twój dom i nie będziesz tam nic kupował. Nie potrafisz dojśc do porozumienia, że jak masz SWOJĄ kasę to ty o niej decydujesz. Zarób kup i nawet o tym nie mów, bo wrócić do sklepu to już ci chyba nie każe??

To mnie dopiero zamotaliście. Ja już się w sprawie audi nie wypowiadam...

W tym tkwi szczegół. Że właśnie tylko słucha...

Muzyka dla muzyki. Wykonawca dla odbiorcy.... Ja wciąż nie rozumiem. A może dlatego non stop spada? A mnie się wydawało że hip hopu słucha dużo ludzi. Tylko, że jedni słuchają hip hopu a drudzy myślą że słuchają hip hopu.

Więc poprawiam audi 200 to poprzednik v8. Raczej nie znam całej historii wszystkich marek, więc wybaczcie.

Poczekam jak będziesz miał swoje auto i rano spiesząc się do pracy przy odpalaniu szczeli ci pasek, a wtedy powiesz jakie te (...) głupie. Słownik języka polskiego to naprawdę ciekawa książka. Warto poczytać. Polecam!!! // :blurp: Crosis.

Różowo to widzę.

To się nazywa szybki demontaż układu.

Nieraz nie mogę wyjść z podziwu jak czytam takie żeczy. Niektórzy to się pytają jak się smaruje procesor a tu... i to płci pięknej.

Audi v8 :shock: ?? Coś pokręciłeś, albo na klapie bagażnika źle przeczytałeś? Nie na 100%, ale wg mnie starszy brat a8 to audi 200. Ps: jak benzynowy v8 na biegu jałowym.

I 200 stron.

Zaj.iście to brzmi...

Czyba masz rację, inteligentne zdanie.

Mój pies rozpoznaje odgłos mojego auta! Jak przyjeżdżam do domu to przylatuje pod okno w dzwiach (takie duże tarasowe) i macha ogonem. Ja jestem dalej zdania że kot jest mniej mądry od psa. Mam jeden prosty dowód: Mój kot non stop włazi do kuchni i zjada to co jest na wierzchu, natomiast pies wchodzi tam jedynie gdy jest gorąco (w kuchni mam klime), ale siedzi pod stołem i niczego się nie tyka, a jak się mu powie wyjdź to pujdzie pod ktrzaka i nie wróci bo wie że mu nie wolno. Morał z tego taki, że pies non stop leży pod stołem, a kot jak tylko wyczai że nikogo nie ma to wskakuje a ladę i wpiernicza wszystko co się da. Ot i cała historija... Lepiej poćwicz pisanie postów ze słownikiem języka polskiego. // :blurp: Crosis