-
Postów
4525 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
120
Treść opublikowana przez slavok
-
byłem w 1 dzień na św. Marcina, takie samochody robią naprawdę niesamowite wrażenie, nawet jak stoją.
-
Transformers - Revenge of the Fallen - film wypchany do granic możliwości efektami i akcją, akcji jest tyle, że fabuła schodzi raczej na 2gi plan a jakiekolwiek filozofowanie i zastanawianie się nad przesłaniem i sensem dialogów w przypadku tego filmu jest totalną pomyłką, zresztą ten kto się wychował na tych bajkach zrozumie o co chodzi w takich ekranizacjach, ja za [ciach!]iarza żyłem transformersami ( http://www.youtube.com/watch?v=wJ16d-qpBEE - tymi) i jakakolwiek kasetę z tymi bajkami pojawiającą się w domu przerabialiśmy z kuzynami/kolegami z 20 razy, ogólnie w tych filmach co się pojawiły teraz jest w cholerę nawiązań do tego serialu. Jak dla mnie 2ga część równie dobra jak i pierwsza może nawet i lepsza. jedyne co mnie irytowało to Rodzice Sama w Egipcie... napierdalanka na całego a tu wcinają głupie gagi... niepotrzebne to było. 9/10 za masę dobrze zrealizowanych efektów i powrót wspomnień z mojej młodości.
-
to wizyta na cały dzień, ale też ładnie, można pochodzić.
-
nakręcanie się samemu jest najgorsze, jak czasami mam gorsze okresy w życiu przysiądę przed netem i zacznę czytać o chorobach to wydaje mi się, że umrę od tego wszystkiego bo zawsze każdy objaw można podciągnąć do najgorszej choroby...
-
Kiedyś używałem lastFM tzn. w znaczeniu, że miałem to zainstalowane ale teraz mało słucham muzyki na kompie, przeważnie cały czas stereo z cdków, więc lastFM odszedł w zapomnienie, ale profil posiadam: http://www.lastfm.pl/user/slavOK
-
Nie polecam namiotów z biedronki i innych tesco, chyba, że chcecie mieć powódź w namiocie przy większych opadach, lepiej się wybrać do jakiegoś sklepu z takim sprzętem i dołożyć tą "stówkę" kupując coś na dłużej niż 1 sezon.
-
Takich pseudo-fachowców wszytko z [gluteus maximus] wiedzących żesamochódpodachu i temu panie lampy pewnie zmienione jest pełno i nie ma sobie co nimi głowy zawracać. Jednak masz Sysak racje, łatwiej będzie sprzedać samochód z org. lampami bo acorrd w tej budzie t trochę taki tatusiowóz a tatusiowi krzywo patrzą na różnorakie udziwnienia, ale z drugiej strony kupując tylko jedną lampę i tak będzie widać, że jest różnica, bo szkło jak i odbłyśnik się starzeją i tracą dawny blask.
-
poj...na pogoda, wieczorami co 30 minut wyłączam i włączam cały sprzęt z gniazdek bo co chwila jakieś burze przechodzą i tak już od 4ch dni szlak człowieka może trafić :/ o tym, że leje od 2ch tyg i że mi zalało ogród i naniosło pełno mułu i innego syfu z pobliskiej rzeki już nie wspomnę, ale niestety coraz częściej będzie nas coś takiego napadało...
-
No szkoda, też bardzo ceniłem go za dokonania muzyczne, nie jedna płyta znajduję się z mojej kolekcji... troszkę za wcześniej na śmierć, zwłaszcza, że nic na to nie wskazywało. Śmiałem się z tych którzy słuchali, zacząłem słuchać muzyki i doceniać jego dokonani, teraz śmieje się z tych którzy śmieją się z niego bo nie wiedzą co tracą.
-
http://www.milanos.pl/film.php?cat=11&id=70605
-
Miałem takie lampy w tigrze: wyglądają fajnie ale ja trafiłem na takie co świeciły do [gluteus maximus] jednym słowem mówiąc... moim zdaniem takie lampy do acorda nie pasują to duża limuzynka a nie pseudo-sportowy wózek. co do legalności, jeździłem z tymi lampami z rok i się policja o to nie przyczepiła ani razu, z przeglądem też nie miałem problemu, homolki oczywiście nie miały bo to wyrób chiński był...
-
Milno jest dobre jak ktoś chce się wyszaleć, natomiast ja sobie tam nie wyobrażam wyjazdu na urlop gdzie po paru miesiącach pracy chcę w spokoju się zrelaksować i odpocząć imho nie do wykonania w Mielnie, więc jak ktoś sobie planuje urlop wypoczynkowy nad PL morzem to Mielno odradzam. Po za tym dochodzi już do tego, że za tą samą kasę którą wydamy przez tydzień w Mielnie czy w innych modnych nadmorskich kurortach mamy wczasy w Grecji, Chorwacji czy innym pięknym zakątku tego świata z dala od huku i polskich uchlanych na krzywy ryj lanserów.
-
zły dział... jest tu taki dział jak prezentacje bądź muzyka... btw. zatrudnili cię w dziale marketingu ? :lol:
-
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8581234 :mrgreen:
-
spryskiwacze i samo poziomowanie.
-
Ile bierze za element ? :mrgreen:
-
nie ma takiego obowiązku by pokazywać umowy pomiędzy nim a belgiem, pomyśl teraz koleś daje Ci swoją umowę, a jego umowa jest dowodem tego, że on ten samochód zakupił, przecież jakoś musi się rozliczyć, czy tam w razie kontroli okazać dokumenty zakupu, ty mu tej umowy oczywiście nie odsyłasz bo gdzie Ci się chce umowy do Niemca słać i co ? i gość jest w [gluteus maximus], umowy pośrednie są tylko wymagane w przypadku samochodów zarejestrowanych w Polsce, taki mamy chory kraj, że każdy w każdym widzi złodzieja i jak już pośredniej nie ma to ukradł.
-
przegląd można zrobić, ubezpieczenie wstecz też opłacić, kwitek pewnie poprzedni właściciel dostał, jednak musi być w tym wszystkim ciągłość, bez ciągłości samochodu nie zarejestrujesz.
-
- badanie na żołądek http://pl.wikipedia.org/wiki/Helicobacter_pylori (normalne pobieranie krwi) do zrobienia jak najszybciej test na helico możesz sobie zrobić we własnym zakresie, kupujesz w aptece taki tester, w zestawie jest wszystko co potrzeba koszt około 50zł z tego co pamiętam.
-
nadajnik GPS do opony hehehe
-
nikt sie nie unosi, po komisach jest sporo syfu i złomu, ale niektórzy ludzie po prostu wychodzą z założenia, że wszytko co stoi w komisie to złom i badziew (naszczęście bie wszyscy bo bym nie zarobił na chleb hehe), drażni mnie takie podejście, nie mówię, że my na placu mamy same perły bo zdarzają się też syfy niestety, ale otwarcie ludziom w oczy mówię by sobie przed zakupem samochód sprawdzili. a złodziei świat jest pełen i pilnować się trzeba. no i handlarz Ci nie pomoże w załatwieniu kredytu załatwieniu formalności itd. handlarz patrzy opchnąć i resztę ma w [gluteus maximus], w komisach zazwyczaj ktoś pomaga w takich rzeczach, więc nie nazywaj mnie handlarzem ;) btw. pewnie z 70% samochodów którymi jeździcie, bądź jeżdżą wasi rodzice jest od handlarzy heheh.
-
nie rozumiem Cię, z tymi komisami :| jak ktoś wstawia samochód do komisu to znaczy, że złom dziadostwo, po rolce walony w przód tył i 10 ton szpachli tak ? tak się składa, że sprzedajemy w komisie rocznie około 100 samochodów i wyobraź sobie, że nikt się jeszcze z pretensjami nie pokazał, kolego na złomach się interesów już nie robi bo ten kto tak robi długo na rynku nie pociągnie, niestety albo i stety zła reklama się bardzo szybko rozchodzi. Komis daje możliwość zakupu na raty, w komisie dostajesz fakturę zakupu i masz z głowy podatek w skarbówce a przy drogich samochodach ma to dość spore znaczenie, jak masz sprowadzony samochód to załatwiam za Ciebie wszystkie formalności, dostajesz wszystko do ręki łącznie z recyklingiem i idziesz tylko do wydziału komunikacji, jeszcze jak ładnie poprosisz to Ci samochód lawetą pod dom zawiozę w cenie byś nie musiał jeździć po papiery i wracać z tablicami... rzeczywiście w komisie są sami oszuści i złom bez kół... :rolleyes: chyba co niektórzy to zbyt przejaskrawiają zakup samochodu, albo przy kupnie mieli oczy w [gluteus maximus] się nacieli i teraz uważają wszystkich za oszustów handlujących złomem.
-
podjedz do jakiegoś sklepu z alufelgami/oponami, może coś dobiorą świat nie kończy się na allegro, jak nic nie dobierzesz to do mechanika, dospawają ci do śruby kawałek rurki i odkręcą. Jak nie masz czasu na razie to kup sobie łatkę w sprayu, zawsze warto to mieć na wszelki wypadek.