slavok

Co za debil z gościa ubić takiego snoba pier....o :/

dlatego piszę, że nie można z góry zakładać, że ktoś wali po 40kkm rocznie jak ma diesla pod maską, bo różnie to bywa. Wiadome, że przypadek typu 10 letni passat kombi 1.9tdi z Niemiec z przebiegiem 120kkm to sobie można między bajki włożyć, ale to są takie samochody gdzie z założenia przebiegi będą kosmiczne, najgorsze jest to, że tam walą te kilometry na autostradach i praktycznie nie widać zużycia wnętrza, ale wystarczy, że taki 800tysięcznik wjedzie na polskie drogi i zaczyna się sypać wszytko co miało się sypnąć przez te kilkaset tyś km...

mamy w domu 3 samochody od nowości jeden z 2003 1.9dci aktualnie ma 82 tyś km, druga benzyna 1.3 z 2002 roku aktualnie 90 tyś, 3ci 2.0DiD 2010 rok jakieś 3 miesiące 2400km, jeździ się różnie raz dużo raz mało ale jak widać przebiegi średnie nie są 30tyś km, wiadome, że jak ktoś ma do pracy 50km w jedną strone to nawali tych km, jak jeździ bez sensu w kółko to też nawali, ale nie wszyscy tyrają 100km dziennie a za niedzielnego kierowce też się raczej nie uważam.

By jeździć takim samochodem pasuje mieć trochę oleju w głowie a wciskanie na każdej prostej na publicznych drogach nie jest zbyt rozsądne. To jak traktujesz pedał w gazu w tym samochodzie ma dość spore znaczenie bo jak go gonisz to potrafi spalić 25l/100, a jak jeździsz emerycko to na trasie da się zejść do 8-9L więc nie powiedział bym, że ekonomiczna jazda jest średnio ekonomiczna bo to spora różnica.

bo tak jest, robiliśmy z kumplem porównanie na dwupasmówce EVO IX i 120 konny diesel na najwyższym biegu, evo zostawało w tyle - do czasu aż turbo zaczęło dmuchać.

U Was też powywalało metrowe dziury w drogach ? bo w Małopolsce masakra :/ nie chce wiedzieć co będzie po 2gim ataku zimy jak to co teraz jest wodą zamarznie w porach, dziurach i po rozmraża resztki asfaltu.

Nic, nikogo nie przeraża, tylko do takich dyskusji masz osobny temat, to nie jest codzienność za kierownicą tylko przepychanka co jest lepsze...

Popieram, inżynierów teoretyków prosimy o przeniesienie się do inżynierskiego tematu :)

wrzucałem to ze 2 strony wstecz.

znam ten ból z 18 calowymi oponami, ja zdecydowałem się na używki od pewnego wulkanizatora tak by w razie W można było wymienić.

raz za czasu pasuje sprawdzić stan linek bo wbrew pozorom co jakiś czas się je powinno smarować/wymieniać, jak ktoś od 15 lat nie zaglądał w jakim stanie ma linki to nie dziwne, że mu ręczny przymarza, oczywiście może się zdarzyć, że chwyci szczęki w bębnie ale linka nie powinna się klinować.

Na TVN24 MAK właśnie przedstawia raport i rekonstrukcję lotu.

A jaką zalete ma manual w E, S klasie, BMW 7 czy jakiejś A6 A8 ? imho żadnej - to limuzyny. Tak samo jestem zwolennikiem małych popierdawek typu polo, corsa, clio połączonych z automatami bo tak samo jak i limuzynami tymi samochodami nie da się poszaleć... natomiast pakowania automatów do 350z czy jakiejś sportowej furki gdzie automat przeszkadza nie popieram - nie mówię o samochodach supersportowych bo tam skrzynie są szybsze od człowieka.

a ja tam bardzo lubię jeździć automatami, wyżywanie się na skrzyni w pseudosportowych samochodach mi już przeszło, jak bym teraz kupował samochód klasy średniej, wyższej to tylko automat.

Kaczyński składa kwiaty. Tłum: "Chcemy prawdy!" :: Informacje :: Kontakt 24 brrrr :/ kiedy to się skończy...?

spróbuj na rozgrzanym tylko nie na gorącym hehe, ale wkręcaj na chłodnym ;) a filtr paliwa wymieniłeś ? może masz gdzieś wodę w układzie paliwowym.

zmiana temperatur, naprężenia... jak pracowałem w komisie to po zimie kilka szyb pękniętych było normą.

"Miał mnóstwo szczęścia". 18-latek przeżył :: Informacje :: Kontakt 24 niezły fart oO

Jak już chcesz być taki dokładny to są tam DWA obrazki Matki Boskiej jeden obraz Jezusa, Jezus na krzyżu i kaczor.

takie kłopoty mają miliony polaków...

plakat kaczora obok 2ch obrazków Matki Bożej roxuje :lol:

no na skrzyżowaniu z palącym się czerwonym światłem stojąc na pasie do skrętu w lewo bez kierunkowskazu to rzeczywiście ekstremalne zagrożenie życia :lol: Też zdałem za 1 razem ale nie znaczy to, że pochwalam sposób szkolenia i egzaminowania przyszłych kierowców.

czy wg. Ciebie "zbyt późne włączenie kierunkowskazu przed skrzyżowaniem" po 40 minutach jazdy na egzaminie dyskwalifikuje kandydata na kierowce ? albo "zgaszenie silnika" podczas ruszania w tunelu na placu ? Bo za takie bzdury oblewają jak mają gorszy dzień.

Moja luba też dzisiaj zdała :) za 3cim razem, 1 raz wyjechała z WORD i ją oblał na krzyżówce, 2gi raz jeździła 40 minut i ją oblał też na jakimś skrzyżowaniu dzisiaj po 20 minutach wróciła z miasta, myślę q.. znów oblała bo coś krótko jeździła ale okazało się, że zdała :) WORD Bielsko-Biała.

No z fordem się chyba rozpędziłem ;) albo mi sie z carfaxem pomieszało. http://www.auto-swiat.pl/1-co-ujawni-vin-rocznik-silnik-przebieg-serwisy-moze-wypadek o :) tak w ogole jeżeli samochód ma kś serwisową z pieczątką dilera to przecież wystarczy zadzwonić i zapytać czy to jest ich pieczątka (powinien tam być jakiś numer dilera czy nazwisko pracownika) nie wydaje mi się by ktoś podrabiał pieczęć istniejącego dilera.