Imperator Kret

Witam, mam taki nietypowy problem. Szwagier wrócił z wakacji i nagle płyta Gigabyte K8NF-9 nie wykrywa mu dysku Barracudy 7200.7(ST3160827AS) - w BIOSie nic nie pokazuje. Dysk jest podłączony przed przejściówkę zasilania molex-sata, ale zasilanie jest, bo talerze się kręcą. Przed wyjazdem wszystko działało. Oto co do tej pory zrobiłem: - podłączenie dysku u mnie - jest wykrywany przez BIOS - podłączenie mojego dysku u szwagra - talerze się kręcą, nie wykrywa dysku - zmiana taśmy SATA, złącza SATA - bez zmian - Clear CMOS - bez zmian - podłączenie dysku ATA - działa IMO to będzie jakiś problem z kontrolerem SATA na płycie. Jakieś inne pomysły? Jeśli nie to jak najlepiej rozwiązać sprawę? Nowy dysk ATA, kontroler SATA na PCI? Nowej płyty na 939 już nie dostanę a nie chcę kupować używek, bo to nie mój komputer.

Przecież to stare jest. Ripostą na to był mini mecz Hyundai w trakcie przejazdu Bentleya Supersports w 1 odcinku tej serii.

Zapraszam na Śląsk - teraz jest u mnie jakieś 16-17*C :wink:

Jechałem dzisiaj to w Łapczycy tak lało, że zamiast drogi była rzeka - woda od krawężnika do krawężnika. Wycieraczki ledwo nadążały zbierać wodę. Wszyscy grzecznie 60 km/h, bo więcej nie było szans.

W Multikinie była ładnie klimatyzowana sala. Wczoraj w Zabrzu przeszła konkretna ulewa i burza. Jak jechałem do kina to termometr w samochodzie pokazywał 41*C a jak wracałem to 22,5*C :wink: Niestety do mnie ulewa nie dotarła. Na takie upały tylko jedna rzecz pomaga - basen za domem lub ostatnio(u mnie woda ma już 28*C) to bardziej zimny prysznic co parę godzin.

Predators - można obejrzeć, na pewno lepszy od obydwu części AVP i chyba trochę lepszy od Predator 2. Jednak byłoby o wiele lepiej, gdyby producenci odważyli się umieścić Predatorów takich jak w pierwowzorze a nie jakieś ubogie wersje z demobilu. 7/10

Do kin wchodzi dopiero w piątek :wink:

Może Ibiza? Tylko będzie ciężko z bezpośrednim tanim przelotem - raczej wymagana przesiadka.

Chyba stąd, że niektóre szkoły jazdy właśnie tak nauczają :mur: Chociaż to mi jeszcze tak nie przeszkadza jak zbyt wczesne wrzucenie prawego kierunku powodujące potencjalne niebezpieczeństwo.

Czytałeś w ogóle posty powyżej? <_< Jutro jest już drugi odcinek :razz:

Ja rozumiem, że jest upał i trochę ciężej się myśli, ale za kierownicą to należy być przytomnym! Dzisiaj spotkałem takiego kamikadze na skuterze: To jest dwupasmówka, więc wyjechał najpierw na lewy pas żeby mi potem przed maską wjechać na prawy. Potem jakieś 2 km dalej hamowanie 100->40, bo inny delikwent nie rozumie, że nie wyjeżdża się na lewy pas przed jadącym samochodem. Jak dobrze, że od piątku wakacje :mrgreen:

No i po pierwszym odcinku nowej serii. Spodziewałem się czegoś ciekawszego, w sumie jako całość trochę przynudzali. Mam nadzieję, że następne odcinki serii będą o wiele lepsze.

D60 ma już swoje lata i mimo że jest to lustrzanka, to chyba wolałbym wziąć Panasonica. W Nikonie masz tylko KIT-owy obiektyw 18-55, więc żeby się bawić lustrzanką potrzebujesz jeszcze minimum jeden obiektyw. Jeśli lustrzanka to lepsza niż D60, ale wtedy musisz wyjść poza budżet(używka) lub wyjść dużo poza budżet(nówka).

Na pewno tak jak mówi - po przeskoczeniu z A580 każdy z tej trójki będzie dobry. Canona bym tylko nie brał, bo jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia(na photography blog jest recenzja ze zdjęciami). O Fuji się nie wypowiem, bo zwyczajnie nie wiem. Weź jednak pod uwagę czy chcesz nosić aparat, który waży prawie 1 kg. Dla porównania Panasonic waży około 400 g.

Ja w zeszłym roku skorzystałem z oferty 2 dni przed wylotem. 1500 zł za tydzień AI na Krecie z wylotem 15 km od domu - hotel Europa. Oczywiście wcześniej sprawdziłem opinie. Mały hotel, gdzie połowa obsługi to Polacy. Dobre jedzenie, codziennie sprzątane pokoje, czyściutki basen 25 metrów(przy takim małym hotelu w 100% wystarczał). Jak ktoś chce całe wakacje spędzić przy basenie pijąc drinki to znajdzie ciekawszą(i droższą) opcję, ale ja wolałem przeznaczyć różnicę w cenie na wypożyczenie samochodu i zwiedzenie paru miejsc.

Z tej trójki daruj sobie Canona, bo szumi nawet przy niskich ISO. Ten Panasonic powinien być ok, zajrzyj jeszcze tutaj żeby się upewnić.

Najwęższy, który znalazłem to Philips 32PFL7404H - 762 mm. Raczej nic poniżej 750 nie znajdziesz, bo sama powierzchnia aktywna matrycy ma 700 mm szerokości.

Ja też rozwaliłem ostatnio oponę, niestety dodatkowo zgiąłem felgę(alu). A wszystkiemu winna "mała" dziurka w drodze. Ten krótszy bok to jakieś 40 cm. O 22 po 600 km trasie nie zdążyłem już zareagować, bo jeszcze lało i niewiele było widać. Jest jakaś szansa na odszkodowanie ze strony urzędu powiatowego jeśli nie wezwałem policji?(wierzcie, nie miałem siły i ochoty czekać) I jeszcze jedna sprawa - jaka jest dopuszczalna różnica grubości bieżnika między oponami? Ta opona, którą rozwaliłem miała miesiąc - niecałe 3000 km przebiegu.

Wątpię że znajdziesz sklep, który sprzedaje takie małe kawałki. Za dużo cięcia w stosunku do ilości miedzi. Jakbyś chciał kupić pręt fi 70 o długości minimum kilkadziesiąt cm to możesz spróbować w firmie Metale S.A. - mają sklep w Katowicach i skład w Imielinie. Ja tam kupowałem pręt alu fi 50, długość 25 cm.

Hamilton na pewno nie jest Stigiem z prostej przyczyny - czasami w trakcie jazdy widać kawałek szyi Stiga pod kaskiem i jest biały. To może być zbiór paru osób, bo widać różne style jazdy, zwłaszcza przy ruszaniu. Z drugiej strony jeśli to jest kilku kierowców to całą tabelę Power Laps można wyrzucić do kosza :wink:

Z samych Katowic do początku Warszawy to może bym się w 3 godziny wyrobił, ale jadę z Piekar, więc dochodzi około pół godziny żeby się dostać na 1 no i w samej W-wie do Bemowa pewnie też z pół godziny

Ja jechałem z Piekar przez Siemianowice do Katowic i w sumie żadnych problemów nie było. Na RMF'ie mówili, że jeden pas w tunelu był zalany, ale jak wracałem o 9:30 to wszystko czynne i ani śladu wody. Tak przy okazji - jeździ ktoś często trasą Katowice-Warszawa? Albo przynajmniej ostatnio? Muszę być na Bemowie o 15:30 i chciałbym wiedzieć ile czasu zarezerwować na jazdę. Google niby mówi 4,5 godziny.

Na rondzie w Katowicach co poniektórzy geniusze wjeżdżają na prawym pasie i zjeżdżają dopiero na trzecim zjeździe w lewo. Blokują tym samym lewy pas, którym dużo osób jedzie na wprost. A pasy są dokładnie oznaczone - prawy do zjazdu w prawo i jazdy na wprost, lewy do jazdy na wprost i w lewo.

Jak się tak nad tym zastanawiam to może chodzi o zmniejszenie efektu nurkowania przodu podczas hamowania? Przy założonych szczękach przed osią z przodu prędkość styczna tarczy jest skierowana w dół a przy szczękach za osią - w górę. Nie wiem czy ma to coś wspólnego z prawdą, tak mi się wymyśliło :wink:

Iron Man 2 - Napiszę krótko. Jeśli podobała Ci się pierwsza część to sequel również Ci się spodoba. Dużo efektów, śmiechu i wymyśl(o)nej technologii :wink: Zdecydowanie polecam jako miłe spędzenie wolnego czasu.