A zmienialiście twarz Szeparda?
Jeśli chodzi o głosy trzeba przyznać, że są świetne ale nadal voiceacting z bioshock'a jest dla mnie na pierwszym miejscu. Dużo dobrego można pisać o ME... muzyka, dialogi, rozwój postaci, grafika i jej detale. Uważam, że wszystko jest na najwyższym poziomie. Naczytałem się, że nudy w misjach pobocznych i jakoś je przez przypadek opuściłem ;) , przynajmniej większą ich część a to, że postaci nie osiągnęły pełnego rozwoju swych umiejętności cieszy mnie jeszcze bardziej. Zaczynając kolejny raz jesteśmy na poziomie z końca gry i posiadamy cały wcześniej zdobyty sprzęt. Cool. :D Pomimo liniowości fabuły jako całości wydarzenia mogą potoczyć się różnymi ścieżkami w zależności od tego jak właśnie postąpimy, gdzie się udamy i jaką podejmiemy decyzję. Cool too. :D
Jednym słowem... bomba.