Franzcuza mam ja i nie narzekam ;) szwagier ma tez 406 ale 1997r 1.9TD a inny znajomy 407 2.0HDI i wszyscy troje nie robilismy jeszcze nic z naszymi autami poza normalnymi rzeczami eksploatacyjnymi. Zeby nie bylo ja mam swoj prawie rok, szwagier okolo 1.5 roku, kumpel tez okolo 1.5 roku. Trzeba tylko znalezc zadbany egzemplarz i autko sie naprawde oddzwdzieczy ;)