PioMX

PGP Desktop 9.x Szyfruje całe dyski łącznie ze startowym. Na dziendobry pyta o haselko. Efektem ubocznym jest trzykrotny spadek transferów.

Dobrze że położyłeś mikrofon na dysku, bo inaczej trudno go usłyszeć. Szczególnie kiedy nic nie robi trzeba przystawić ucho na 5 cm i wtedy słychac szum talerza. Przy moim raidzie to nawet dwa dyski nie są specjalnie głośniejsze, wręcz mam wrazenie że gdyby były 4, to też niewiele by zmieniło.

Każdy będzie dobry byle miał automatyczną regulacje. Ustawiasz progi temperatury w których wentylatory bedą się min i max kręcić. Najlepiej jak to wszystko jest na płycie. U mnie CPU, SYS, NB, plus 5 wyjść na dodatkowe wentyle. Wszystkie manulana lub automatyczna regulacja. 6 czujników temperatury których wyniki można programowo podpiąć do automatcznej regulacji obotów. Wszystkie istotne parametry wyświetlane na zewnętrznym wyświetlaczu który stawiasz gdzie ci się podoba.

HDTach to nie wyrocznia, to tylko program.

No i wszystko jasne :)

Napisz, ciekawy jestem jak to się sprawuje.

ubiquality, pytania nie mające wiele wspólnego z wątkiem zadawaj w innym temacie.

Pytanie co dzięki temu chesz uzyskać? TDES jest całkiem skuteczny jak na szyfrowanie. Przelotka faktycznie nie obciąża procka. Aby odpalić system musisz włożyć przy starcie kluczyk. Dobre to jest w wypadku kradzieży komputera, lub zablokowania nieautoryzowanego dostępu, podczas sprzedaży, nie musisz się przejmować kasowaniem zawartości. Natomiast kluczyk musisz mieć przy sobie i ktoś kiedyś grzecznie może poprosić o oddanie tego kluczyka :) Ale jeżeli ta dziura w systemie ci nie przeszkadza to rozwiązanie pod wzgledem wydajnościowym całkiem niezłe.

Bzdura waść mówisz? No może masz racje, nie znam się na Samsungach, tylko słyszałem że niektóre są kiepskie, a niektóre całkiem ok. Jak twierdzisz że wykres jest cacy, to wynikało by z tego że ten model Samsunga jest wyjątkowo kiepski. Na swoim WD800JD, Hdtach daje ci zapewne ten sam wykres? ;)

Prawdopodobnie masz kontroler który obsługuje 1.5Gb/s W nowym powninno być osobno Host Link Speed 3.0Gb/s i Device Link Speed 1.5 Gb/s lub 3.0 Gb/s. Kiepski ten average jak na dysk Raid 0. Sprawdz raczej programem tecBench i zamiesc wykres bo podobną sytuacje miałem na moim raidzie. HdTach w tym przypadku coś knoci.

Wąskie gardełko. Ten sam dysk [160GB 7200.9], dwa różne kontrolery. Czerwony z mostka Intela ICH 7 (podobnie jest na ICH5), niebieski z chpsetu Silicon Image Sil 3112. Sprawdzałem kikakrotnie (różne procki i płyty), ten chipset nie daje sobie rady z transferami powyżej 68 MB/s. Ta sama sytuacja jest na nowszej wersji tego chipsetu Sil 3132, który obsługuje SATA II. Większy o 15 MB/s jest tylko burst speed, wykres ten sam. Różnice może nie są ogromne, ale jeżeli będą wychodziły coraz szybsze dyski to troche szkoda będzie wydajności. Czyżby ten dysk miał większe możliwości niż przewidywali konstruktorzy Silicon Image ? :)

To ciekawe że tak mała różnica w cenie między 160 a 200. Napewno nie pomyliłeś się i w przypadku 200GB to seria 7200.9 ? Z punktu widzenia testów to kup 200GB, będziesz pierwszym który ten dysk przetestuje ! :) Natomiast z praktycznego punktu widzenia, jak najbardziej 160GB. Dysk przetestowany, wiesz co bierzesz.

Przepraszam, moja odpowiedż dotyczyła pierwszego postu [Nec 4550a]

Masz ewidentnie uszkodzony napęd. Reklamacja pomoże :)

Jak to możliwe? Nie wiem. Może dlatego że test dotyczył połowy obszaru raida, bo tak zdefiniowane miałem partycje. Tak czy inaczej, wynikało to z testu HdTach.

Spreawdzałem dwa tygodnie temu, teraz może coś się zmieniło. Wtedy nikt z praktyki o tych dyskach nie pisał. Forum Tweak było pierwsze ! :)

Nikt mi nie naopowiadał, sprawdziłem w HdTach. Pojedyńczy dysk 80GB 12.8 ms, dwa w raidzie 10.1 ms na takiej samej objętościowo partycji. Z ciekawości sprawdze to samo na dysku 160GB. Zdaża mi się pracowac na plikach 5-40 GB. Co z tego że dysk ma bardzo dobry czas dostępu, jak traci tą przewagę na wolnym transferze. Rozumiem ze przy poszatkowanym dysku bedzie szybciej, ale po to jest defragmnetator aby go używac. Druga sprawa moim zdaniem to w domowym pc pierwszorzędną sprawą jest transfer. Mineły czasy aplikacji, które miały 1000 plików po 50-1000 kb. Teraz bloki danych na które zwykle czeka się najdłużej mają średnio 4-400 mb. Powiedz mi w takiej sytuacji, co mi po szybkim seek jak transfer kuleje? Weźmy na przykład zdjęcia z nowych cyfrówek. Plik ma 2-6MB, raw 9-12MB, a jak przypadkiem masz ochotę przerobić rawa na tifa to 25 lub 50MB na pliczek. I spróbuj 100 takich zdjęć szybko przeglądnąć. To samo, transfer potrzebny nie seek. RAID jak znalazł.

Z tego co wiem, a co wyczytałem na zagranicznych forach. Seagate planował oficjalną premierę na przełom listopada i grudnia. Niektóre dyski, tak jak 120,160,500 pojawiły wcześniej się w Japonii i w Niemczech no i przy okazji bo blisko w PL. Prawdopodobnie póki co jest zakaz umieszczania oficjalnych testów w sieci, więc trzeba czekać aż Seagate się rozbuja z produkcją pozostałych pojemności.

Niestety, pierwsza płyta która nie chce obsłużyć tego dysku. Abit IS7-E. Chipset I865, kontroler 82801EB. Przy czym problem nie dotyczy nowszych płyt z I865, tylko starszej rewizji tego kontrolera. Najnowszy bios. Sprawdzałem na Abicie AS8 i obyło się bez żadnych problemów. Zworkowałem dysk na 1.5 GB/s ale efekt jest ten sam. Bios widzi, system nie chce pracować gdy jest podłączony. Po założeniu dodatkowego kontrolera chodzi bez problemów.

To masz problem :) Jeżeli już to bym spróbował zainstalować stery raida, do tego raczej musisz mieć odpalonego raida. Później odpalić odpowiedni program do kopiowania z dysku na dysk. Bad sektory nie są wtedy kopiowane. Ale czy to przejdzie to wątpie. Raczej wysypie się na starcie.

Przygotuj dyskietke ze streownikami do raida. Odłącz stary dysk, podłącz 2 nowe dyski. Włącz w biosie opcje RAID, przeładuj, odpali sie konfiguracja raida. Skonfiguruj dyski do pracy i exit. Instalujesz system (na poczatku klawisz F6 i dyskietka ze sterami w stacji). Po instalce podłączas stary dysk, kopiujesz pliki i to koniec zabawy :) Gratuluje zakupu.

Nowy Seagate 7200.9 160GB. Mam dwie sztuki w RAID i ledwo co słysze chrobot głowic podczas wyszukiwania.

WD nie przyznaje się do takiego modelu. Prawdopodobnie lewa produkcja jakiegos przydomowego warsztatu podrabiajacego naklejki. Sprawa oplacalna biorac pod uwage koszt Raptora a zwyklego dysku.

Wybrałem celowo Raptora do porównania, ponieważ do tej pory był to najszybszy dysk SATA, również pod względem odczytu liniowego. Jak widać to już nie aktualne. Seagate pod tym względem go zdystansował. Myślę że czas aby WD odświerzył linie Raptora, bo marnie to wygląda kiedy dysk 7200 rpm bije pod jakimkolwiek względem dysk 10000 rpm. Jak jesteśmy przy Raptorze to jeszcze się na nim wyżyje :) Za Komputronikiem: 1 Raptor 74GB - 740 zł 1 Seagate 160GB - 379 zł 2 Seagate połączone w RAID 0 320GB - 758 zł W Raid poprawia się czas dostępu (będzie ok. 10ms), czyli mamy różnicę ok 2 ms. Głowy nie dam, ale mam wrażenie że pojedyńczy Raptor nie ma szans z tymi dwoma dyskami w Raidzie. Poza wydajnością dodatkowo mamy 4 krotnie większą pojemność i ciszę. No chyba że jeszczce o czymś zapomniałem. Pozdrawiam Pio

Wydaje mi się że OS nie ma nic do macierzy która jest kontrolowana sprzetowo. Więc ja bym się nie obawiał.