-
Postów
963 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez przemo3642
-
A mój SD E6!!!!!!!! spokojnie idzie 280x11 na 1.4V (mniej nie próbowałem) - system ładnie się ładuje, liczy nawet SuperPi (!), ale PRIME wywala się od razu po uruchomieniu. Na 1.5V wytrzymuje chwilkę PRIME (parę minut) i wyrażnie się już grzeje- ok 51stopni. (tymczasem na 264x11 full stable na 1.475 i temp poniżej 50. Tylko z filmami ma problem ale problem ten występuje też na def, a że nie ma mnie w chacie to nie mogę głębiej zbadać sprawy). Wygląda na to, że jak na rewizję E6 trafiła mi się zupełnie przyzwoita sztuka. I teraz mam pytanie. Nie wiem czy można tego procka, podkreślam- na codzień puścić na wyższym napięciu niż 1.5V. Z tego co słyszałem o Venice, przyzwoite max napięcie dla tego procesora (na codzień) to 1.55V. Tyle że SD to przecież nie Venice. Nominalne napięcie dla SD jest mniejsze niż dla Venice. Czy zatem max napięcie dla SD też powinno być mniejsze? A może samo AMD ma coś w tej kwestii do powiedzenia (jeśli tak- za linka byłbym strasznie wdzięczny). @COSTI Rzeczywiście dziwny ten twój proc. Dziwny, że aż za dziwny :) Może zasilacz albo układ zasilający mobo wysiada (z tego co pamiętam to nie masz jakiejś extra do o/c mobo).
-
Kurka wodna, a ja mam problemik. Na 2.9ghz i 1.475V mój SD przechodzi parę godzin PRIME, liczy sobie SuperPi, , 3dmarka w pętli robi, S&M też i wszysko super. A jak włącze sobie film jakiś z dysku to potrafi zaliczyć zwisa po jakimś czasie (wszystko staje, czasami można ruszać kursorem myszy, ale klawira nie reaguje). Co więcej teraz kojarzę, że wcześniej też miałem zwiechę na def, ale zignorowałem to wtedy. Co gorsza nie mogę dalej testować i próbować "wyizolować" ten problem bo znów nie ma mnie w domu i nie będzie być może przez tydzień. Co to może być? Poza nowym prockiem i mobo komputer chodzi na starych, sprawdzonych częściach. EDIT: Nie wiem czy to istotne- komputer chodzi na integrze z mobo (DFI rs482) oraz nie instalowałem od nowa windy po zmianie platformy z barton&nForce2 (ale wszysko wyczyściłem driver cleanerem). Poza tymi filmami nie zauważyłem jak narazie innych problemów.
-
Ja miałem do wczoraj 100alcu i zmieniem na fryzjera 64pro. Fryzjer jest wydajniejszy na 1900obrotów od pentagrama na 2900. Temperatura nie przekracza mi 49stopni w stresie (2.9 1.472V) na pentagramie na max obrotach nieraz dochodziło do 52 i to przy 2.8ghz. Oglnie spodziewałem się więcej po fryzjerze jeśli chodzi o wydajność, za to przerósł moje oczekiwania jeśli chodzi o hałas (a raczej jego brak). Acha- spód fryzjera jest jeszcze gorszy niż pentagramów (w sensie gładkości).
-
No niezła padaka! Zaczynam się naprawdę cieszyć z tego co mam.
-
Dobra, ostatecznie mogę podsumować swojego SD na E6. Generalnie nic specjalnego, ale też nie taka straszna padaka (w porównaniu do Venice). 2.9ghz na 1.475V, temperatura w stresie nie dochodzi do 50stopni- myślę, że tak zostawie go na codzień. E4 z tego co widzę w temacie "na codzień" można puścić na 3ghz średnio (niekiedy na 1.35V nawet, rzecz w tym że trzeba później dać dużo papu by zrobił niewiele więcej- dla kikudziesięciu czy nawet 100 mhz to się raczej nie opłaca). Można więc powiedzieć, że E4 to rewizja lepsza (hehe ale odkrycie :D ) jednak jak ktoś trafi E6 to też wielkiej załamki nie ma. Przydałoby się troche wyników E6, bo większość tu to E4 -możnaby zrobić wtedy pełniejsze porównanie obu rewizji. Osobiście jestem bardzo zadowolony, bo przesiadłem się niewielkim kosztem na lepszy sprzęt (bartna @2200mhz +mobo opchnąłem za 567zł :D , SD+DFI kupiłem za 608zł)
-
...to W Końcu Na Jakich Taktach Chodzą Moję Pamięci?
przemo3642 odpowiedział(a) na przemo3642 temat w AMD
dziękuję -
Po zamknięciu okana, po pewnym czasie PRIME się wywalił. Nie wiem czy to bezpośrednio na skutek tego, że zrobiło się cieplej (być może przy otwartym oknie też by się rypnęło). Teraz, od 25min próbuję 2904mhz na 1.45V w normalnych warunkach. Późnym wieczorem założę Fryzjera Pro, może temperaturki się polepszą (jeszcze muszę go trochę wygładzić papierem ściernym, bo wygląda na to, że w fabryce AC nie mają szlifierki). Próbowałem tez 3ghz na 1.45V- SuperPi przechodzi bez problemu, ale na PRIME od razu się wywala. Bardziej nie chcę go męczyć- być może poradziłby sobie z 3ghz na 1.5 czy ewentualnie 1.55 ale nie jestem zwolennikiem traktowania procka takim wysokim napięciem (zwłaszcza, że dla SD nominalne to zaledwie 1.35V). Wogóle za każdym razem, gdy się wywalił na PRIME, to SuprePi zawsze przechodzi, nawet przy 3ghz (32M oczywiście), więc odpuszczam już sobie testowanie wogóle SuperPi, bo do testowania stabilności to się nie nadaje.
-
Ja mam pytanie do Was: czy te wasze testy są robione w normalnych warunkach, tj. z zamkniętą budą i bez wykorzystania wspomagaczy w stylu otwarte okno itd?? Bo ja na moim SD E4 (!) teraz podchodzę do 2.9ghz na 1.4v SuperPi 32M przeszło, SP2004 (stress CPU) właśnie sobie leci od 15min, tylko, że mam okno otwarte i nieco chłodno w pokoju (temperatura procka: 48C, chłodzenie to pentagram 100AlCu, czyli nic specjalnego). Dlatego nie wiem, czy jest się z czym chwalić i niewiem czy metoda "na okno" to powszechnie stosowany sposób...
-
Witam, w zakładce "Genie Bios" w biosie (DFI) ustawiam sobie mnożnik pamięci 6/5, procesor taktowany jest 264x11=2904mhz. W biosie pokazuje, że pamięć przy tych ustawieniach chodzi na 439Mhz. Problem w tym, że gdy wejdę do Windy i sprawdzam na przykład CPU-Z czy Everestem, wtedy mam, że pamięci taktowane są ~207mhz, co jak rozumiem daje 207x2=414mhz. Pozostałe odczyty, takie jak taktowanie procesora itp są identyczne. Czyli w końcu mam ufać "wyliczeniom" biosu-439mhz czy temu co podaje soft- 414mhz? A może o czymś nie wiem, albo źle interpretuje któryś z odczytów? Proszę o pomoc
-
Hmm, no cóż, pozostaje mi tylko przyjąć to do wiadomości. Człowiek uczy się całe życie :)
-
Z tym dławieniem to nie jestem taki przekonany. Zgodze się, że procek jest istotny (zwłaszcza do dobrej karty) ale nie w takim stopniu jak grafika- obróbka danych dla kart graficznej, liczenie fizyki, AI czy nawet generowanie dźwięku to niezbyt skomplikowane operacje przy tym, co musi zrobić sama karta. Jedyne znane mi porównanie, z którego wynikało, że procek ma aż tak istotne znaczenie to jakieś testy na egieldzie. Nie wiem czy można te porównania traktować jako poglądotwórcze, bo jednak zdecydowana większość róznych artykułów/testów wskazuje na stosunkowo niewielką rolę procka przy normalnych rozdzielczościach przynajmniej. Mam pytanko- wie ktoś od kiedy rewizja E6 SD jest dostępna na rynku, bo chyba od bardzo niedawna. Może to dlatego E4 tak dominuje w rankingach nad E6: po prostu mało procesorów jest jeszcze na rynku (z E6) i co logiczne mało dobrych procków zostało "odkrytych" z tej rewizji. Z drugiej strony "statystyka" niniejszego tematu wskazywałaby na zdecydowaną przewagę E4. Tylko nie wiem czy parenastu użytkowników wypowiadających się w tym temacie to nie zbyt mała grupa, żeby na jej podstawie cokolwiek wyrokować o wszystkich prockach.
-
No nie, chodzi o to, że nie testowałem na innych napięciach i innych taktów- byłem tylko krótko w domu i nie miałem na to czasu. Może pójdzie na 2.79 na 1.35, a może 3.0ghz też zrobi na wysokim napięciu (no dobra, z tym ostatnim to troche przesadzilem). Osobiscie to odpuscilbym sobie przesiadke z vwnice @2500, no chyba, ze robisz to "dla sportu". Dlatego, że dopiero od niedawna można je kupić w tak atrakcyjnej cenie- jak ktoś kupuje nowy procek i ma na to niewiele kasy, to staje przed alternatywą: SD cz Venice. Dużo osób wybuiera pierwszy :)
-
Ja mam E6- myślałem, że kupiłem sobie fajnego procka,jak 2.6Ghz robił na 1.35V. 2.8 już się wywala po godzinie PRIME. Teraz widzę, że nie jest aż tak różowo. Nie ma mnie w domu, więc nie mogę dalej się bawić. IMO nie ma co się tak strasznie martwić tym, że to nie E4- i tak w porównaniu do obecnych Venice są niezłe, a przecież cena też jest niemal porównywalna do Venice. W praktyce te 200mhz więcej to niewiele przecieź daje, poza ładnymi wyniczkami w SuperPi. Pozdrawiam wszystkich SANDIEGOWCÓW. Umarł Venice! Niech żyje San Diego! :)
-
Witam, kurcze, a mi sie sypie na 2.8ghz na 1.35 :mur: Ja może czegoś nie wiem o podkręcaniu (dopiero przesiadłem się z bartona). Zastosowałem się do licznych instrukcji "jak podkręcić A64": zmieniłem dzielniki pamięci (żeby nie szła wyżej niż 400mhz), mnożnik ht x3 i wyłączyłem CnQ. Może jest jeszcze coś, co powinienem zrobić? Płyta to dfi rs482 infinity i mam tam górę różnych opcji.
-
A ile leciał na 1.35V? Twoja wersja procka chodzi nominalnie na 1.4 czy 1.35? (Z tego co wiem są dwie wersje- niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę.) http://www.sirius.pl/komputery/towar_cenni...939_DualDD.html
-
DFI Rs482 Infinity będę mógł to sprawdzić dopiero po powrocie na chate w okolican poniedsziałku, eh...
-
Mój SD na 2.8Ghz wywalił się gdzieś po godzinie PRIME. Niestety nie ma mnie w domu i nie mogę go sobie dalej pomęczyć i zjada minie ciekawość. Skoro przeszedł godzinę PRIME na 1.35V i 2.8Ghz to ten wynik rokuje nadzieję na stabilne 2.8ghz na lekko podniesionym napięciu? Chłodzenie to Pentagram QVC-100AlCu na pełnych obrotach (2900 obrotów i straszny hałas)- w stresie 49 stopni. Ciekawe, że temperatura na nominanych ustawieniach praktycznie ta sama (no może 1 stopień różnicy). Kupiłem w 4speed, wersję oem za 320zł czy coś koło tego.
-
Lekcja Temat: DFI czyli zasłużona propaganda sukcesu. Ta płyta wogóle jest bardzo zimna. Prawdę mówiąc to najchłodniejsza płyta jaką miałem od czasów 486 :) Garafę można nieźle podkręcić i dalej nie jest gorąca. Ja raz zapomniałem zmienić mnożnika HT i chyba poszła gdziś na 1300mhz, mało tego, że stabilnie, to nadal nic się nie gotowało. Co do ograniczenia poboru prądu przec pci-e: jeśli coś cokolwiek ogranicza to ten kosmiczny zasilacz :) Co do rosnącej popularności mobo- po prostu jej się należy: jaka inna mobo za 300zł oferuje takie możliwości o/c, tyle dzielników pamięci, ustawień napięcia na wszystkim przez co płynie prąd, zintegrowaną grafę, precyzje wykonania itd... Na jakimś zagranicznym forum widziałem pomiary napięcia na procesor za pomocą bardzo dokładego miernika: napięcie podawane na procka jest super-extra-hiper stabilne :) Jedyne do czego można się przyczepić to brak SATA2 (w praktyce i tak niewiele daje a jak ktoś się uprze to może sobie dokupić kontroler za paredziesiąt zł) i wolniejsze USB2.0 (jak ktoś nie robi benchmarków lub nie używa jakiegoś tunera TV podłączanego do USB to i tak nie zauważy różnicy). Nie podoba mi się też sposób rozmieszczenia ramu: za blisko procka i banki do duala powinny być naprzemienne. Zasilanie płyty powinno być bardziej na brzegu, podobnie jak porty do USB. Poza tym rewelacja w tym przedziale cenowym.
-
Jaką Płytę Główną Podobną Do Asrock S939 Dual Vsta
przemo3642 odpowiedział(a) na lukaszek1905 temat w Co kupić?
DFI Rs482 Infinity - alternatywną to ma tyko cenę, bo sprzęt jest o klasę lepszy od tego "legendarnego" Asrocka. Ma zintegrowaną grafę, którą można wykorzystać w "okresie przejściowym", bardzo dobre o/c (jak to u DFI). Jedyny minus względem Sroki to brak SATA2. Więcej poczytaj w temacie o płycie :) -
Podpisuje się pod tym obiema grabiami :)
-
@rtex Zupełnie nienajgorszego masz tego procka. Propo biosów: testował ktoś ten najnowszy oficjalny z 30 października? Główna zmiana to: To pewnie idiotyczne pytanie, ale co tam: co to jest S3 lub S5 ? Mi się nic ne restartuje, mam bios z marca.
-
Poszukaj lepiej. Ja kojarze jakąś opcje w tym stylu z instrukcji od płyty, którą przeglądnąlem przed instalacją mobo. Może to trochę nie na temat, ale co tam... Moja dziewczyna miała podobną akcję (wprawdzie z inną płytą) jak blisko kompa stał telefon bezprzewodowy. Ja jej mówię- "no co Ty, daj spokój, co telefon tu ma do rzeczy". Po zbadaniu sprawy było mi bardzo głupio- okazało się, że po przestawieniu stacji do drugiego pokoju problem zniknął. Może masz też problem z jakimiś zkłoceniami elektromagnetycznymi czy czymś w tym stylu ?
-
Ta DFI jest zdecydowanie lepsza niż "nienajgorsza". No i zintegrowana grafa. A jeśli chodzi o o/c to bezkonkurencyjna w tej cenie- strasznie dużo opcji w biosie (podnoszenie napięcia wszystkiego przez co płynie prąd, dodatkowe dzielniki dla pamięci, ustawianie timngów pamięci), super stabilne napięcie zasilajace procesor, wysokie htt... DFI to po prostu DFI: http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=210480 Problem jest taki, że płytki te praktycznie są niedostępne, może w Sriusie coś jeszcze mają. Mój San Diego idzie na niej 2.6Ghz na 1.35V. I to tylko dlatego, że wyżej jeszcze nie próbowałem :) Pozdrawiam
-
Ja ostatnio zastanawiałem się nad kupnem A64 i moimi kandydatami byli właśnie 3200+ oraz 3700+ San Diego. Wybór padł na San Diego i nie żałuję, zwłaszcza, że różnica w cenach niewielka. Rdzeń jak w FX-ach, 1Mb cachu no i możliwości O/C. Obecnie chodzi mi na 2600Mhz na 1.35V, praktycznie ta same temperaturki co bez podkręcania (w chwilli gdy pisze te słowa chodzi prime i temperatura wg wskazań płyty jest identyczna jak przy nominanym taktowaniu tyle, że temperatura w pokoju może być nieco niższa, choć wcale nie musi). Ty jesteś w nieco innej sytuacji, bo masz już procka. Z oczywistych względów nie mogę też przeprowadzać porównania do 3200+. Natomiast jeśli w miarę dobrze opchniesz 3200+ to różnica w cenach (3200+ vs 3700+) pewnie się zwróci choćby podczas sprzedaży procka w przyszłości. EDIT: 2600Mhz przy 1.35v to nie jest jego górna granica- po prostu wyżej jeszcze nie próbowałem :D
-
Procek: A64 3700+ San Diego (bardzo dobrze sie kręc i ma 1 mb cachu) -ok 320zł (350 box) Mobo: DFI rs482 Infinity (tanie DFI z podobnymi możliwościami jak "więksi bracia") -Ok 310zł Grafikę- chwilowo bym sobie odpuścił, poczekał, aż karty Dx9 jeszcze stanieją i dozbierał przez ten czasy trochę kasy. (W między czasie korzystając z tej zintegrowanej z mobo). Myślę, że taki układ jest opłacalny, bo procki s939 i płyty pod nie będą drożały, wraz z wyczerpywaniem się zapasów magazynowych- dlatego opłaca się kupić je teraz. Z grafikami sprawa jest dokładnie odwrotna. Jeśli masz zasilacz typu "no-name" to nie obędzie się bez jego wymiany.