-
Postów
1161 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez LordFury
-
AMD Barton - Serie, opisy - Kompedium
LordFury odpowiedział(a) na OKITOKI temat w Socket 462(A)/Slot A
O kuźwa... 55*C w idlu przy 1.7V? To na czym Ty go kręcisz, na boxie? Czy bez pasty pod spodem? :lol2: Przy 2500MHz@1.7V to miałem w max stresie 49*C, i to przy ładnie nagrzanym pokoju... 2152326[/snapback] przy standartowych ustawieniach mam 40 w idle, mam chlodzenie glacialtech nie pamietam modelu... Czy krecąc procka skracamy jego zywotnosc? Przez kręcenie samo w sobie - nie. Przez więcej prądu i wyższe temperatury bez odpowiedniego chłodzenia - zdecydowanie. -
Dokładnie. Solidnie grafitu napakować + elegancko zakleić i powinno trochę trzymać. No i problemy z gwarancją odpadają. Kurde, sam bym to zrobił, tylko KIEDY? :mad: Nawet ołówek to jednak: wybebeszyć kompa z kart -> wyjąć płytę -> zdjąć ninję -> pomalować -> sprawdzić czy działa -> wymontować jeszcze raz -> poprawić (najprawdopodobniej :lol:) -> porządnie zmontować -> zrobić porządki w budzie... A przez najbliższe 4 tygodnie regularnie jak w zegarku - co tydzień 2 egzaminy + 1-2 koła. Du.pa mi w fotel normalnie wrośnie od siedzenia. Aż pudło z narzędziami schowałem głęboko po najbardziej zagraconych szafach, żeby nie kusiło :lol:. A na szafie kartka "Nie otwierać do 20-06-06" :lol:
-
Nice... :) Chyba jednak będzie co w wakacje wieczorami po robocie robić... To podaj jeszcze tylko źródło, bo chętnie poczytam ciut więcej w tym temacie...
-
No bez przesady, D805 to max. 400zł, a na D920 to już jednak 500zł trzeba wyłożyć... A stówka piechotą nie chodzi :wink: EDIT: Nie doczytałem, że to ten konkretny procek. No to faktycznie może więcej niż 400zł kosztował...
-
AMD Barton - Serie, opisy - Kompedium
LordFury odpowiedział(a) na OKITOKI temat w Socket 462(A)/Slot A
Hmmm... No to dziwne, faktycznie... Przy 1.75 to już nawet na 25x210 chodzić powinno :lol: :lol2: A na poważnie - zostaw na razie w spokoju kręcenie całości i sprawdź w końcu, co jest u Ciebie "wąskim gardłem". Bo tak sobie zgadując (może pójdzie tyle, a może tyle) to do zimy Ci zejdzie i i tak gó.wno osiągniesz. Jak pisałem wyżej - na pierwszy ogień puściłbym pamięci. A więc ustaw za pomocą mnożnika procesor nisko. BARDZO nisko (np. 8x), tak żeby wykluczyć na 100% jego niestabilność. Nim zajmiemy się później. Na razie sprawdzamy RAM. No więc zrób sobie dyskietkę bootowalną z Memtestem albo jeszcze lepiej GoldMemory. Ustawiasz szynę na 210, restart i pozwalasz mu przejść jedną pętlę. Jeśli pójdzie bez błędów - 220 i to samo. Pójdzie - podnosisz dalej. Nie pójdzie - schodzisz o 5MHz. Oczywiście w międzyczasie możesz też bawić się timingami RAMu. I tak do skutku, aż znajdziesz max. dla pamięci. I przy tym maksimum zapuść dokładny test i pozwól mu przejść kilka pełnych pętli. Znalazł błędy? Pamięci minimalnie w dół i od nowa. Aż znajdziesz ustawienia, powyżej których pamięci bez błędów po prostu nie pójdą. Gotowe? No więc teraz, gdy już wiesz, że pamięci są 100% stabilne do 2xx MHz, możesz zacząć bawić się prockiem. Ustawiasz taką kombinację mnożnik x szyna, nie przekraczając tego 2xx MHz, aby taktowanie procesora skoczyło o te, powiedzmy 50MHz i sprawdzasz "krótką stabilność" procka. No więc liczysz np. SuperPI 1M. Policzyło? No to dokładasz kolejne 50MHz i znowu. Nie policzyło? Dokładasz ciut więcej Vcore i próbujesz ponownie. Policzyło -> dodajesz kolejne megaherce. Nie -> więcej prądu. Itd. Najprawdopodobniej w pewnym momencie dojdziesz do "ściany"- a więc procesor będzie potrzebował sporo więcej prądu, żeby pójść dalej. No i tutaj decydujesz: albo bawisz się w mocne oc i lecisz dalej, dająć mu tyle ile chce (na własne ryzyko oczywiście), albo stwierdzasz, że wystarczy i powyżej np. 1.8V nie chcesz wychodzić (zależy, jak dobrze Twoje chłodzenie sobie radzi). W drugim przypadku ustawiasz wówczas Twoje wybrane maksymalne Vcore + najlepsze taktowania, jakie procek na tym napięciu robi (przechodzi PI 1M) i przeprowadzasz test na prawdziwą stabilność. A więc liczysz SuperPI 32M i następnie zapuszczasz na minimum godzinę SP2004 (stress CPU). Przeszedł pomyślnie? Gratulacje, masz stabilne ustawienia. Oczywiście możesz spróbować podnieść minimalnie,o kolejne 10-20MHz i zapuścić jeszcze raz - być może da się wycisnąć jescze ciut więcej. Wyświetlił błędy? No więc trzeba zejść ciut z taktowaniem - obniżasz o 20MHz i powtarzasz testy procka. I tak do skutku! Jeśli liczyłeś, że w 2 godziny znajdziesz optymalne ustawienia, gdzie wyciskasz max. z procesora i pamięci, a jednocześnie masz stabilność przy najniższym możliwym napięciu, to grubo, ale to grubo się myliłeś. Tu trzeba czasu, i to niemało, no ale to jest cały sens tej zabawy właśnie. Owocnych poszukiwań życzę... -
O, to nie tak źle... Kilka groszy w elektroniku i trochę zabawy i sprzęt pod conroe gotowy :lol:
-
Heh, na 333 ja z kolei nie sprawdzałem, bo nie spodziewam się, aby kiedykolwiek tak miały u mnie chodzić. No ale "dla sportu" można się pobawić :lol:
-
Od siebie dodam, że na pewnych elementach owej sekcji zasilania można jajka smażyć. No ale gdyby przypadkiem miało działać, byłoby sehr gut :wink:. Pożyjemy, zobaczymy...
-
AMD Barton - Serie, opisy - Kompedium
LordFury odpowiedział(a) na OKITOKI temat w Socket 462(A)/Slot A
A czemu to? Ustaw niskie FSB, nawet 166 możesz, żeby RAMy na 100% wyrabiały i jedź z mnożnikiem. Od razu wszystko się wyjaśni: * jeśli pójdzie, to znaczy, że procek jest OK i to RAM nie może ponad 200 * jeśli nie pójdzie, to znaczy, że masz pecha i trafiłeś na gów%ianą sztukę procesora BTW. Jeśli ktoś szuka przyzwoitej sztuki, to link jest w sygnaturze - oddam w dobre ręce :D - EDIT 2200@1.7 - działa 2300@1.7 - ledwo działa 2400@1.7 - nie działa No więc widocznie powyżej 2200 masz ścianę dla 1.7 i procek potrzebuje więcej prądu.. Wiesz, jeśli masz wode, to nawet ponad 1.8 nic mu się nie stanie, więc raczej temperatur nie musisz się bać... W zasadzie wypadałoby najpierw sprawdzić, ile Twoje pamięci mogą, jeśli jeszcze tego nie wiesz. A więc ustawiasz niski mnożnik, tak, żeby procesor na 100% wyrabiał (8x?) i powoli podnosisz sobie szynę ponad 200. Jeśli ciągle nie będzie wstawać, to znaczy, że pamięci to padaki... -
Byłbym wręcz wniebowzięty :D. A jakie źródło tych wieści?
-
Nonono, ładnie. I to 1.5375V to już też takie, na którym w miarę codziennie można by jechać... Pogratulować :wink:. Aż kusi, żeby samemu się pobawić, tylko kuźwa nie ma kiedy <_< Dziś wreszcie zaczynam odrabiać straty "finansowe" i poprzedni sprzęt ląduje koło 18-tej na Allegro... Mam nadzieję, że się zwróci w miarę... W końcu jak nie patrzeć, większość XP-M 2500 nie robi stabilnego 2.5GHz @ 1.7V :lol2:
-
Przepraszam, nie mogę się powstrzymać... :ploom: :ploom: :ploom: :ploom: :ploom: Nie ma to jak dobry tekst na poprawienie humoru wieczorem :D A na poważnie - większość pamięci NIE pójdzie na CL2 przy DDR400... (mówię tu wszelkich Value)
-
O ile nie "zmodujesz" :lol: jakoś układu zasilania, to nie...
-
Skoro testy, to też pozwolę sobie zamieścić jeden, choć trochę innego typu - timingi. Może komuś się przyda... Dopóki nie popracuję trochę nad płytą (Asus P5P800SE), chodzi sobie mój sprzęt na ustawieniach rekrecyjnych - P805@3.2GHz, pamięci@200MHz. Trafiło się jednak po południu nieco czasu wolnego i zachciało mi się sprawdzić max. ciasne timingi dla pamiątek @ 200MHz. A więc... Uczestnicy to 2 sztuki Samsungów UCCC 512MB z 40-tego tygodnia 2005. Płyta oferuje iście marny zakres regulacji timingów, więc dużo wysiłku nie było trzeba. Rezultaty sprawdzałem w Sandra Lite 2007 (Mem. Bandwith) + Everes 2.20 (wszystkie trzy testy, każdy wynik to średnia z trzech prób ) + SuperPi 1M. Wyniki: __Timingi__ / Sandra Int@Float / Everest Read@Write@Lat / PI 1M / Inne ustaw. 3-3-3-8-8-noPAT /// 3956 @ 3960 /// 4806 @ 1615 @ 104.3ns /// 42.703 /// (= SPD) 3-3-3-8-8-PAT /// 4008 @ 3997 /// 4871 @ 1692 @ 88.2 ns /// 42.266 3-3-3-8-4-PAT /// 4005 @ 3996 /// 4885 @ 1685 @ 87.8ns /// 42.203 3-3-3-8-4-PAT /// 3998 @ 4001 /// 4888 @ 1701 @ 87.2ns /// 41.968 /// (Idle Timer Infinite) 3-3-3-5-4-PAT /// 4010 @ 4008 /// 4913 @ 1704 @ 87.1ns /// 41.875 /// (Idle Timer Infinite) 2.5-3-3-6-4-PAT /// 4011 @ 4006 /// 4889 @ 1698 @ 90.2ns /// 42.188 2.5-3-3-5-4-PAT /// 4003 @ 4009 / 4882 @ 1691 @ 87.1ns /// 41.953 2.5-3-3-5-4-PAT /// 4011 @ 4009 /// 4909 @ 1691 @ 87.3ns /// 41.906 /// (Idle Timer Infinite) 2-4-4-8-8-noPAT - nie wstaje 3-2-3-8-8-noPAT - nie wstaje 3-3-2-8-8-noPAT - nie wstaje Wnioski: * UCCC nie tolerują ŻADNEJ "dwójki" wśród podstawowych timingów (testy na 2.85V) * PAT na Asusie daje ok. +50MB/s przepustowości * CL3 jest odrobinę wydajniejsze od CL2.5 :lol2: BTW. Fotek nie robiłem :D
-
O ile wtyczka pasi i masz kontrolę na mobo, można. Choć uważam, że TEN SPOSÓB jest znacznie prostszy...
-
Ech, zauważyłem na p5p800se bardzo "ciekawe" zjawisko... Jeśli przez coś płynie prąd, to się ów element ku**wsko nagrzewa :mur: I to już nie tylko NB i mosfety, bo tego w sumie można się było spodziewać, ale każde małe [ciach!]o :angry: Nie wiem, może po prostu trafiłem na taką sztukę... Tak czy inaczej, kręcenie idzie chwilowo w odstawkę - do końca sesji. Procek będzie się kulturalnie chłodził, obecnie @3.2GHz trzyma ładnie ~32*C w idlu (Ninja@900rpm + wyciąg 120mm tuż za nią tak samo). Ale później płyta ląduje na "warsztacie" i coś czuję, że dostanie wersję vdroop + max. oradiatorowanie. Jak to będzie wyglądać? Na zachętę "maleństwo", które po ładnym docięciu wyląduje na NB. Zalman jakoś tak mizernie wygląda. I odpowiadam - tak, to jest kupa miedzi tam na dole :twisted2:
-
"rozmyslilem sie, nie chce go sprzedawac" Czyli jednak jeszcze trochę w tym? (albo poza aukcją poszedł :wink:)
-
Raczej chodzi mi o to, że przy takiej temp. NB sama płyta może stawać się niestabilna i dlatego wywala mi pi/sp2004. W końcu to tam siedzi kontroler pamięci i może przy 75-80*C zaczyna generować błędy. W takim wypadku proc i ram moga być OK, ale "po drodze" robią się problemy. A zasilanie to mosfety, które swoją droga też gorące jak jasna cholera są na tej płycie... Na nf7-s sobie je ładnie oradiatorowałem, tu chyba będzie trzeba to samo zrobić... Zobacz może, czy u Ciebie też tak się grzeją... Do tych pod ninją ciężko będzie dotrzeć, ale są tez trzy sztuki między NB i wtyczką 24-pin - chyba jeszcze cieplejsze niż NB u mnie (na NB można jednak kilka sekund rękę utrzymać, na nich w ogóle nie - parzy po prostu).
-
... np. na p5p800se i d805 podwaja je :D. Aktualnie jadę na ok. 2.55V :lol:
-
Chyba niekoniecznie. Bo to chyba nie całkiem "te same waty" (napięcie*natężenie oraz energia=>temp). No ale z drugiej strony "wat to wat". Nie wiem, fizykę miałem dawno temu, więc się nie będę upierał... :wink:
-
P5P800SE + Samsungi UCCC na luźnych ustawieniach (3-3-3-8), PAT wyłączony. Zresztą to nie same RAMy są tu problemem, robią na tych ustawieniach >250MHz, więc 225 to raczej pikuś... A "paluszków aż tak delikatnych" nie mam, bez obaw. Przymocowałem do radiatora zewnatrzny miernik (z Musketeera). Obecnie dla świętego spokoju jadę na fsb160 i tu w idlu jest ok. 65*C, w mocnym stresie (spi32m+sp2004mix) kręci się w okolicach 70-75*C. Przy 180 w idlu ~70*C ,w stresie nie wiem, bo wywala już programy... Zgaduję, że w okolicach 80*C. Czyżby granica? Zresztą, nawet jeśli to nie jest przyczyna, to i tak zmieniam chłodzenie. Dyskomfort psychiczny jest,że mi się gotuje :-P EDIT: To powyższe to o mostku na płycie było - proca do takich temp. (80*C) bym nie męczył :lol:
-
Cholera jasna, no i znalazł się winowajca! I to wcale nie zasilanie, dające obniżone napięcie. Że proc, także wątpie, bo by musiała być baaardzo trefna sztuka, żeby nie móc stabilnie 3.5 giga uciągnąć, przy 3.6 wcale nie wstając (a sprawdzałem do 1.55V). Wygląda na to, że przegrzewa się NB na płycie! Na ustawieniach stock jest solidnie ciepły. Przy marnym fsb 160 bardzo ciężko już na radiatorze utrzymać palec. Powyżej nie ma szans - przy fsb 175 po prostu tak parzy, że się ani przez chwilę nie da! No i teraz jest mały problem, bo znajduje się on w strefie "bez wiatru". Założę bok budy, to jeden wiatrak boczny będzie wiał w jego kierunku - może wystarczy. No ale na procku pewnie nieco podskoczy. Wygląda więc na to, że będzie trzeba jednak dorobić do niebieskiego Zalmana zapinkę na 2 druty, albo w ostateczności jakieś ciche aktywne zamontować. Będzie z tym jeszcze trochę zabawy...
-
Dokładnie Też o tym najpierw myślałem, ale się nie da - nie docisnę później zalmana do proca. Chyba że w samym zalmanie też zapinkę jakąś własną wrzucę... Zresztą już nieaktualne - Zalman pójdzie na Allegro, bo przyszły nowe zabawki :D 2128323[/snapback] ... bydle potrafi.... dovoltowac jeszcze wystarczylo (cine stabilny) :blink: :blink: :blink: No ale do granicy jak widać jeszcze daleko :lol2:
-
tiaaa.... W ogóle wk*rwia mnie już pierwszego dnia ta płyta. Ten syf, co był na NB to z 20 minut czyściłem, a i samego radiatora wymienić nie można, bo oczywiście nie ma dziur dokoła! Miał tam wylądować Zalman (ten fabryczny Asusik mnie nie przekonuje jakoś :lol:), ale chyba ręcznie jakieś druty trzymające będę musiał dorobić! No i nie będę mógł na proca zamontować niczego, co maw zapince elementy łączące dziury wokół socetu - jedynie takie, gdzie jest to rozwiązane jak w boxowym wentylu, a więc "krzyżowo". Błądzę własnie po Allegro i szukam... i chyba przyjdzie sie nieco cofnąć w ewolucji i Freezera zamontować... To sobie kuźwa pokręcę... Jak to mawiają, stary a głupi :mur: EDIT... jak do tej pory... Ninja - ? THERMALTAKE TOWER 102 - nie da rady THERMALTAKE PIPE 101 rev2 - nie da rady Thermaltake BIG TYPHOON - nie da rady w ogóle Thermaltake raczej nie pójdzie, bo ma zapinki w kształcie |--| Thermalright SI120 - nie da rady Thermalright HR-01 775 - da radę! za cenę Ninja x 1.5 :? Aerocool HT-102 - może... trzeba sprawdzić... EDIT 2: No i problem rozwiązany - dzięki Niemiec!