LordFury

No więc skompletowałem dziś wreszcie mój sprzęt. Wszystko ładnie pięknie, pachnie nowością, gwarancja 3 lata itp. Tylko jest pewien szkopuł... :mur: UWAGA, PONIŻEJ PRZYKŁAD GŁUPOTY. DZIECI, NIE RÓBCIE TEGO W DOMU! Chciałem na proca założyć moje dotychczasowe chłodzenie, czyli Zalmana 7000B-Cu. Oficjalnie na 775 nie pasuje, ale zapinka ZM-CS1 rozwiązuje ten problem, toteż się w takową zaopatrzyłem. W skrócie cała zapinka to zaokrąglona kwadratowa ramka, którą przykręcasz do dziur wokół Socketu, a na której są dwie dziury do przykręcenia wiatraka. No więc procedura standardowa: wymieniłem gluta na NB na AS5, cyknąłem kilka fotek i zabierałem się za montowanie proca. I w tym momencie... JA PIER****!!! Załączona fotka, mam nadzieję, wyjaśnia wszystko... :zonk: :zonk: :zonk: :mur: :mur: :mur: :blink: :blink: :blink: :wacko: :wacko: :wacko:

Hehe, to mam podobną historię. Mój współlokator ma u siebie w budzie Durona 1 Giga. Buda to mini-tower, no-name, bez żadnej wentylacji. Dodatkowo, zasiłka montowana pionowo i zasłania dopływ powietrza do proca (na którym wentyl jest równie marny). I pewnego dnia padł mu wiatrak w tej zasiłce zasiłce. Jakis Megabajt czy podobny shit to był, ale była w miarę cicha i nie zauważyliśmy. W pewnym momencie wchodzi do pokoju drugi współlokator i pyta sie, czy nam się żarcie spaliło, bo coś śmierdzi :D. Siedzieliśmy w pokoju dłużej i nic nie wyczuliśmy - no więc szybki wypad na korytarz, powrót i faktycznie jedzie, ale palącą się elektroniką :D. Góra jego budy dosłownie parzyła. Szybkie odpalenie Everesta - na procku 81*C :mur:. Nie wiedziałem, że te Durony tyle wytrzymują. Wiatrak na procu nic nie dawał, bo brał cholernie gorące powietrze z zasilacza. W sumie to tylko pogarszał sprawę :lol:. Najfajniejsze, że po wymianie zasiłki komp żyje do dziś - to się nazywa test na wygrzanie B) Ale koniec OT. Ja chce moją płytę! Athlon i NF7-S już ponownie potestowane, screeny porobione i czekają na wystawienie, a tu nie mam sprzętu! Wrrrr... @genghiskhan Nie wiesz może, co jest zasilane z poszczególnych linii 12V w tych Taganach? Z jednej mobo+proc, a z drugiej 2xPCI-E? Bo jeżeli tak, to przy Combined 30A będę musiał raczej pozostać (grafa na AGP)... max. 360W... hmm... może kurde czkawki dostać :?

Dobre wieści :D (bo mój niedługo idzie pod młotek, a robi to na 1.45V) A w temacie... Znak złapał minusa, bo płyta miała być na piątek, ale z powodu "kłopotów w transporcie" już druga zamówiona dla mnie sztuka także zaginęła... Szok po prostu! <_< Trza czekać...

Tyle że na procku ze stockowym FSB 200 oczywiście... Patrz ostatni wiersz mojej wypowiedzi. To "zjechanie z ceną" ironiczne miało być :wink:. Twój jak do tej pory żaden inny na tym forum zasługuje na miano selekta... Nie ukrywam, że też bym się nie obraził jeśli mój na 200 pójdzie, ale jeśli "tylko" 180 to też tragedii wielkiej nie będzie... Co najwyżej kolejna wymiana ramów mnie czeka, bo UCCC średnio do 225 pasować będą...

Hehe, to chyba trochę z ceną będziesz musiał zjechać :D Właśnie za 410zł takowego nabyłem... (Allegro) No ale rozumiem, w końcu selekt :wink:

Małe pytanie do tych, którzy bawili się P5P800SE - czy najwyższy dzielnik FSB:RAM to 4:5? Bo z takim tylko się spotkałem... Profilaktycznie pytam, gdyby (odpukać) okazało się, że w okolice FSB 200MHz będzie ciężko dotrzeć. A po co się ramy chodzące na 270 marnować mają... BTW. A do porównania temp. dorzucę po długim weekendzie (ale tym "prawdziwym" długim - do 9-tego :D) jeszcze Zalmana 7000Cu. Na moblnym Bartonie dzielnie słuzył, zobaczymy, do ilu tutaj wystarczy...

Ano jeździłem :D. » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Tzn. trik polega na tym, że nie możesz walczyć w jego pobliżu. Trafiłem na tę polankę jeszcze przed rozmową z posągiem (jest to quest od daedry - przynieść jego róg, dostanie się lekką zbroję z 25% odp. na magię). Bronią go 3 minotaury + drobniejsze zwierzęta (przypadkiem pewnie były). Trzeba je jakoś odciągnąć z większoj odelgłości - łuk albo czar, ale nie obszarowy, żeby hoń też nie ruszył za nami. Gdy wybijemy wszystko dokoła, można normalnie jechać, ale... tylko do momentu, gdy znowu ktoś nas nie zaatakuje. W trakcie jazdy zaczął gonić mnie niedźwiedź jakiś i w momencie gdy zsiadłem, żeby go załatwić, jednorożec też już mnie atakował. Więc widocznie bardzo pokojowe zwierzę, sprzeciwia się wszelkiej przemocy :lol:

To nie żaden bug. » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Po prostu trzeba wyczyścić CAŁĄ jaskinię. Jak wybijesz w niej wszystko, co się rusza, to gościu grzecznie pójdzie za Tobą do miasta. A więc zerknij jeszcze raz, czy nie zostawiłeś niezwiedzonych korytarzy - może czai się tam jakiś ostatni zombiak...

Na Argonianie. Dowolnym :twisted:

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Tego akurat mam mnóstwo... Takie nieduże, fioletowe kwiatki tuż przy ziemi (bez łodygi)... Zwykle chyba w okolicach wody/bajorek (ale niekoniecznie). I naprawdę sporo tego jest w niektórych regionach. Nie powiem dokładnie, gdzie, ale mam na razie przeszukany głównie obszar między stolicą i Skingradem oraz okolice Bravil. Więc radzę w tych okolicach.

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Będzie Ci kazał "śledzić" 3 osoby - każdą przez jeden dzień. Głupie to i monotonne trochę, bo za pierwszym i drugim razem faktycznie łaziłem. Za każdą osobę masz dostaźć po 150 złota. No ale że osoby te były "normalne", to przy trzecim już sobie chodzenie odpuściłem i i tak powiedziałem mu, że spisku żadnego nie ma. Gdy się dowiedział, wkurzył sie, że ja też należę do spisku i zaczął walczyć. Trwało to może 5 sekund (walczy na gołe pięści) i leżał, a strażnik stojący niedaleko nawet nie mrugnął. Zagadałem do niego, to powiedział, że widać ktoś miał go już dość i się doczekał. Zgaduję, że gdyby mu zawsze mówić, że faktycznie go śledzą, to by kazał ich pozabijać... Może byłaby tez jakaś sensowna nagroda. Kwestia, czy grasz dobrego czy złego :wink:. Acha, możnaby poczekać, aż Ci każe ich zabić, a potem donieść o tym straży - bo tez się o niego upominali. Są, przynajmniej "prawie kompletne". Najlepszy przykład - zestawy, które dostajesz będąc gladiatorem, gdzie brakuje tylko hełmu i tarczy. Chociaż innych jeszcze kompletów nie znalazłem...

Przeczytaj poniżej - może Ci się przyda! (nieco praktycznych porad dla osób z grafiką w okolicach 6800/X800) Przez ostatnie dwa dni spędziłem sporo czasu na zabawach z ustawieniami gry i .ini no i doszedłem do opcji, które wydają mi się już dość dopracowane. Na początek, żeby zaprezentować efekty, zrobię małe porównanie z tymi dwoma najpopularniejszymi ostatnio. Żeby sprawdzić wszystko "uniwersalnie", wybrałem 5 różnych lokacji: * scenę tuż po wyjściu z kanałów * miejsce kawałek obok, z dużą ilością trawy i drzewami * scenę z miasta, bez ludzi * inną scenę z miasta, z 4 postaciami * "soczyste" wnętrze pomieszczenia Zależy mi dość na wyglądzie gry, więc interesowały mnie wyłącznie wersje z HDR (normalna i low - te z blurem sobie darowałem). Wyniki poniżej: HDR / HDR low / mój Różnica: większy obszar ładowania - wczytuje drugi brzeg rzeki. Brak błędów na wodzie! Różnice: trawa mniej gęsta, ale bardziej różnorodna i dalej sięga (wzgórza za drzewami); ładowany także obszar po lewej, daleko z tyłu - m.in mury więzienia; wyraźniejsze oświetlenie - głaz na środku. Brak różnic w wyglądzie, ale spory zysk FPS! Brak różnic w wyglądzie, ale spory zysk FPS! Wyrazistrze oświetlenie i odbicia: przede wszystkim okno, "dywan" na ścianie na środku i szafka pod nim. Dla tych, którym nie chce się otwierać wszystkich fotek - małe zestawienie FPS: Scena: HDR / HDR low / mój1: 19fps / 26fps / 22fps2: 13fps / 20fps / 18fps3: 26fps / 40fps / 45fps4: 20fps / 22fps / 27fps5: 22fps / 29fps / 28fpsWnioski: przy fps zbliżonym do HDR low (a w miastach sporo wyższym) mam jakość obrazu DUŻO WYŻSZĄ (to akurat trzeba zobaczyć na screenach) niż nawet "pełna" wersja HDR. Jak widać, opłacało się posiedzieć trochę nad tymi ustawieniami. ----------------------------------------------------------------------------------------- ----------------------------------------------------------------------------------------- ----------------------------------------------------------------------------------------- No dobrze, wstęp mamy za sobą, teraz pora na konkrety. Na początek konfiguracja, na której to wszystko chodziło: Abit NF7-S rev.2.0 Athlon XP-M Barton @ 2420MHz (Zalman 7000B-Cu) 2x512MB Kingston @ 420MHz Dual 2.5-3-4-11-1T GeForce 6800GT 16p/6v AGPx8 @ 420/1120 (Zalman VF700Cu) Samsung SpinPoint 1213C 120GB 7200 8MB Tagan 480W-U15 wiatraczki, światełka, inne pie.rdoły... Windows XP Prof. SP2 eng. (w "średnim" stanie) Generalnie komp klasy "średniej wyższej" - sporo osób na forum ma prawdopodobnie podobny sprzęt, więc może moje rady się przydadzą (zwłaszcza seria 6800). Gra na początku sugeruje następujące ustawienia: Oczywiście są one takie sobie, bo rozdzielczość 1024x768 na żadnym z moich monitorów (19" CRT + 17" LCD) i zapewne większości Waszych wyglądać sensownie nie będzie. Od razu zaznaczam, że wielkim fanem FPP nie jestem i nie zależy mi na framerate >50 itp. - chce po prostu móc przyjemnie pograć. Ostateczny rezultat zmian jest taki, iż FPS w grze stało się bardzo "stabilne". Nie są to może jakieś kosmiczne wartości, bo przeważnie trzyma się między 25 a 40, ale wystarcza to w zupełności do płynnej gry. W trudniejszych momentach mogą przytrafić się krótkie spadki do przedziału 15-20, ale to akurat dla mnie żadną tragedią nie jest (nie w tej grze przynajmniej). Najważniejsze - nie ma momentów, gdzie zaczyna się pokaz slajdów! I o to (poza lekką poprawą wyglądu) głownie chyba chodziło... ----------------------------------------------------------------------------------------- ----------------------------------------------------------------------------------------- ----------------------------------------------------------------------------------------- Dokładna lista ustawień i modyfikacji (+komentarze): 1. Sterowniki: * Przede wszystkim, WARTO zainstalować dedykowane 84.25 - w moim przypadku, w porównaniu do wcześniejszych sterów (NGO 81.95) samo przeinstalowanie dało przyrost +2FPS! A więc faktycznie coś z wydajnością panowie z nVidii namieszali. * Max frames to render ahead: 0 (default 3) - najbardziej wychwalana zmiana, która w moim przypadku dała... 0fps :-|. Sprawdziłem wszystkie możliwości tego ustawienia od 0 do 6 i nie miałem najmniejszych różnic. Trudno, może inni będą mieli więcej szczęścia - profilaktycznie u siebie też zostawiłem na 0 * w Performance wymuszone: AA off, AF off, Vsync off - cała reszta odhaczona (żeby nie ryzykować konfliku z ustawieniami w .ini) 2. Opcje gry: * Rozdzielczość oczywiście 1280x1024 * Poza wymienionymi poniżej, wszystko włączone i ustawione na MAX.: - interior i exterior shadows: oba suwaki w połowie - self shadows i blood: off - mniejsze obciążenie podczas walk - window reflections: off - moim zdaniem zbędny detal (i tak okna ładnie wyglądają) 3. Oblivion.ini: * Lekko zwiększony obszar ładowania (przy 7 woda jeszcze OK, przy 9 i więcej błędy) uGridsToLoad = 7 (default 5) uNumDepthGrids = 1 (default 3) * iPreloadSizeLimit=536870912 (default 26214400) - UWAGA! Nie może przekroczyć ilości na pewno wolnego RAMu, bo będą potężne spadki FPS! U mnie przy ustawieniu 768MB (mam 1GB RAM) traciłem nawet z 10-15FPS! Dlatego sugeruję ustawienie na 512MB (przy 1GB) - w końcu SWAP zaczyna działać dużo wcześniej, niż gdy "akurat" skończy się RAM i zaczyna się sieczka. Jeśli masz 2GB, ustaw 2 razy więcej niż ja. * Trawa: zmniejszona gęstość (130), ale wyższa różnorodność i sięga o połowę dalej iMinGrassSize=130 (default 80) - daje bardzo duży przyrost fps, mniej więcej +1 klatka za każde +10 fGrassEndDistance=12000.0000 (default 8000.0000) fGrassStartFadeDistance=10000.0000 (default 7000.0000) iMaxGrassTypesPerTexure=4 (default 2) * Cienie: lekki "blur" przy cieniu drzew - daje lekki (+ 1-2) przyrost fps, a strata w obrazie niewielka iCanopyShadowScale=2048 (default 512) CanopyShadowGrassMult=8.0000 (default 1.000) bDrawShadows=1 (default 0) * Pozbycie się intro - nie wpływa na wydajność, ale przy testach bardzo ułatwia życie :wink: SMainMenuMovieIntro= (default SMainMenuMovieIntro=Oblivion iv logo.bik) SIntroSequence= (default SIntroSequence=bethesda softworks HD720p.bik,2k games.bik,game studios.bik,Oblivion Legal.bik) * Inne: bUse Joystick=0 (default 1) - wyłączenie obsługi joysticka iSafeZoneX=5 (default 20) - statsy bardziej przy brzegach ekranu, wolę taki wygląd iSafeZoneY=5 (default 20) - j.w. iSafeZoneXWide=5 (default 20) - j.w. iSafeZoneYWide=5 (default 20) - j.w. bHealthBarShowing=1 (default 0) - "klasyczny" health bar nad głowami przeciwników; wygląda średnio uroczo, ale bardzo praktyczny :D ----------------------------------------------------------------------------------------- ----------------------------------------------------------------------------------------- ----------------------------------------------------------------------------------------- Jak widać, żadnych specjalnie zaawansowanych zmian nie było potrzeby wprowadzać. Wystarczy, moim zdaniem, trzymać wszystko w miarę zbalansowane i będzie OK. Eksperymentowałem także z innymi ustawieniami, ale nie przyniosły one pożądanych przeze mnie efektów. Zamieszczam je poniżej - być może ktoś będzie miał więcej szczęścia (albo po prostu bardziej się przydadzą): * Wszytywanie dalekich obiektów - wymaga sporej mocy, stwierdziłem, że nie ma sensu - płynność ważniejsza uGridDistantTreeRange=100 - zasięg ładowania drzew uGridDistantCount=200 - zasięg ładowania obiektów (all non-terrain objects) * "View distance" jedno oczko poniżej maksimum - teren wygląda wówczas jak w Morrowindzie, pojawia się mgła zakrywająca dalsze obszary. Wygląda OK dopóki nie zobaczy się, jak gra może wyglądać bez mgły :wink:. Niewątpliwa zaleta to spory przyrost fps - u mnie dało +7 klatek, więc na słabsze maszyny jak znalazł. * Cała zabawa w "multithread" - można wyczytać, że Oblivion niezbyt efektywnie korzysta z procesora. Pojawiły się więc próby zmiany tej sytuacji - z oczywistych przyczyn poniższe tweaki największy efekt przyniosły przy procesorach DualCore, także Pentium HT, ale pojawiły się też przypadki, gdzie pomogły one na zwykłych jednordzeniowcach (!). Osobiście nie odnotowałem żadnej poprawy, ale komp kompowi nierówny i można spróbować. UWAGA: część osób miała po zmianie tych ustawień problemy ze stabilnością gry! Więc ostrożnie, żeby nie przegiąć! (zamieszczam 2 wersje, na które natrafiłem) bUseThreadedBlood=1 bUseThreadedMorpher=1 bUseHardDriveCache=0 (default) bUseThreadedTempEffects=1 bUseThreadedParticleSystem=1 iNumHavokThreads=1 (default) iThreads=20 iOpenMPLevel=20 iThreads=30 iOpenMPLevel=30 bUseThreadedBlood=1 bUseThreadedMorpher=1 bUseThreadedTempEffects=1 bUseThreadedParticleSystem=1 iNumHavokThreads=5 ----------------------------------------------------------------------------------------- ----------------------------------------------------------------------------------------- ----------------------------------------------------------------------------------------- Dla pełnej jasności - oczywiście to nie ja odkryłem, którymi parametrami warto się zająć. Powyższe zestawienie to po prostu efekt moich eksperymentów z konkretnymi wartościami po poszukiwaniach na innych forach. Tak czy inaczej, mam nadzieję, że komuś to pomoże. Wszelkie komentarze, opinie i datki pieniężne mile widziane :mrgreen: PS. Dla leniwych, którym nie chce się zmieniać ręcznie - mój gotowy plik Oblivion.ini załączony jest do tego posta (rozszerzenie zmienione na txt). Enjoy it! Oblivion.txt

Na przykład TUTAJ. Tyle że aktualnie niedostępny...

Zgadzam się w pełni. Mam u siebie w budzie SpinPointa SP1213C (a więc 120GB 8MB SATA) oraz Barracudę IV (40GB, 7200, 2MB), a więc klasyka ciszy. Oba baaardzo ciche - niesłyszalne przy zasiłce (Chieftec 1136). Ale: gdy wychodzą ze stanu wstrzymania, rozkręcające się talerze Barracudy można minimalnie usłyszeć (gdy startują, potem już cisza). Natomiast przy SpinPoincie jest tylko pół sekundy freeza gdy startuje i to wszystko - żadnego dźwięku! Jak brzmią pracujące głowice to już praktycznie zapomniałem (no prawie -> patrz koniec posta). No i odnośnie cytatu - mam dysk(i) przykręcone mocno do budy i nie ma ŻADNYCH drgań. Fakt, buda solidna i ciężka (Chieftec Dragon), ale nawet sam dysk, gdy położy się na nim rękę nie drży - czuć jedynie, że coś w środku żyje. Temperatur nie mogę obiektywnie porównać, gdyż w Chiefie przez dyski wieje wiatrak 80mm (u mnie akurat GlacialTech Silent Blade na 7V) i tym sposobem pozostają cały czas dobrze chłodzone (wg Sandry aktualnie mam 28-29*C - na obu HDD - gdy w budzie jest 25*C). Dokładnym przeciwieństwem tego był natomiast dysk, który włożyłem do kompa mojej znajomej. Sam komp miał być do zastosowań domowych z raczej małą ilością gier, więc nastawiony typowo na ciszę. No i wrzuciłem tam Seagate'a Barracudę 7 120GB 8MB SATA (wersja bez NCQ - jeszcze nie było wtedy). Jak to cholerstwo mieli!!! :mur: Całe szczęście, że talerze są ciche... No ale głowice to masakra - przypominają mi się stare, kilkugigowe dyski - tam było podobnie - chrobotanie non-stop. Więc panom od Seagate'a na razie na jakiś czas podziękujemy... Moim zdaniem warto dzisiaj wybierać w zasadzie jedynie spośród Samsungów, Hitachi i Caviarów RE. No ale to tylko moja osobista opinia...

No to też coś od siebie (choć niewiele tego): PROCKI: * Pentium 166MMX - nie wiedziałem jeszcze, co to OC, więc niekręcony :wink: * C Tualatin 1100MHz - też niekręcony przez płytę: bez podniesienia Vcore nie wstawał na szynie 133, a na ECSie podnieść się nie dało bez dłubania w płycie * AXP-M 2500 @ 2630MHz/1,8V - aktualnie (Zalman 7000B-Cu) MOBOs: * VIA APOLLO VX PRO - nie pamiętam co dokładnie, ale pamiętam, że obsługiwało SIMM i DIMM jednocześnie :D * ECS P6S5AT (SIS635) - tu wiadomo co to za "sprzęt" był... * ABIT NF7-S rev.2 - tu też wiadomo, co to za sprzęt jest (tym razem na szczęście pozytywnie) RAM: * 16MB EDO RAM (SIMM - więc oczywiście 2 kości po 8MB => w sumie DUAL :lol: ) * 32MB DIMM SDRAM - dzięki wspomnianej wyżej płycie chodziły razem z poprzednimi * 128MB PC2100 DDR - jakiś noname, przy celeronie, żyje do dzisiaj - chociaż na ECSie i tak przepustowość max jak dla DIMM PC133 * 256MB PC2700 DDR Elixiry chyba - dokupione do powyższych, żeby szło uruchomić Morrowinda :wink: * 512MB Hynix D43 - komentarz zbędny... GRAFIKA: * S3 VIRGE 2MB PCI - chodzi do dzisiaj i daje całkiem przyzwoity obraz! :razz: Jako karta awaryjna przy (odpukać) nieudanym flashu... * GF2 MX400 64MB 128bit - 200/166 @ 240/180 ...jakoś się na tym grało * PNY VERTO 5900XT 128MB 256 bit - 390/700 @ 470/750 (niestety pamięć 2,8ns... :sad: ) NV Silencer 3 HDD * Seagate 1,7GB umarł - mechanika * Seagate 40GB 5400 - żyje... * Maxtor 40GB 7200 2MB - głowice ciche, ale talerze (a raczej talerz => jednotalerzowy był) świszczały, więc poszedł w świat... * Barracuda ATA IV 40GB 7200 2MB - a tu w porządku * Samsung SpinPoint 120GB 7200 8MB SATA - ... i jestem baaardzo zadowolony -> niedługo chyba drugi do RAIDa 0 ZASILACZE * "coś" 200W AT * Codegen 350W * Chieftec 1136H 360W reszty nie warto opisywać...

Przy FSB100 idą bez błędów na 2-2-2-6 :D Testowane na ECS P6S5AT i Tulipanku 1,1. A co do mojego ostatnie posta, to się trochę pospieszyłem - memtest się krzaczy... podniesienie napięcia też nic nie daje... damn! :x

Aktualnie na tych samych timingach FSB220MHz@2,7V. Ale to już blisko granicy i będzie trzeba na 2,5 3 4 11 podnieść...

Hmm, wydawało mi się, że to tutaj standard. Moi rodzice (żeby się co niektórzy nie czepiali) mają taką hatchback - 1.6 16V 110HP, 2001 rok, przebieg 15.000km ( :D), wersja RXE -> w zasadzie wszystko oprócz skóry. No i komputer też jest. Może po prostu go nie znalazłeś, bo trochę schowany. Prawa dźwignia przy kierownicy, obok sterowania radiem. Przycisk jest na samym końcu i wciska się go w kierunku kolumny kierownicy. I jeszcze jedna uwaga - chodzi Ci przy tym radyjku sterowanie radiem z pilota przy kierownicy? Bo też mieliśmy wyjęte i za taką kasę nie było nic pod pilota. Ale radyjko od Laguny rozwiązało sprawę :wink:

ee? skad? gdzie poszedl?Z Barwklopu, zresztą widać na orionie, bo tłum poszedł o miejsce w górę. Stracili koło 1300-1400 WU (29. miejsce w ich rankingu)... Ale kto i dokąd poszedł, to już nie wiem...

Może, może... I to na wszystkim do MX440. Na FXach już raczej nowsze sterowniki, bo są robione pod ich silnik graficzny. Ale serie do bodajże 42.XX były zoptymalizowane dla "starych", stąd lepsze wyniki na nich. Chociaż co numeru serii to nie mam pewności... :?

Hmm, tak sobie ostatnio kombinuję, czy by nie wymienić standardowego radiatora (zapewne aluminiowy, chociaż w dotyku jak plastik prawie :?) na Zalmana do chipsetów... http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=6185. Ten standardowy to ledwo kilka(-naście) żeberek wokół wentylatora, więc przy przyzwoitym kleju termoprzewodzącym Zalman powinien być duuużo skuteczniejszy. Zwłaszcza, jeśli wrzuci się na niego jakiś mały wentylatorek, chociażby ten standardowy od karty. Mi trafił się akurat dość cichy - od czasu do czasu zaczyna trzeszczeń (jak to wentyl od MXa), ale po dobrym przedmuchaniu jest OK. Więc powinno chyba wyjść dość przyzwoicie. No i może te 20-30MHz na rdzeniu więcej by się dało wyciągnąć... Próbował ktoś już takiego manewru z Zalmanem? UPDATE: No tak, tak to jest jak się przez jakiś czas topicu nie odwiedza :oops: UPDATE2: Tak sobie myślę, czy warto inwestować (w końcu to dwie dychy :wink:) w antyki w zamian za całe 50pkt więcej w 3d smarku...? Chyba jednak się rozmyślę i od razu wymienię na Radeona X800... :twisted:

Też mnie czeka zakup drukarki, bo niestety poczciwy, kilkuletni Epson StylusColor 440 się... "skończył" :idea: . Już koło pół roku temu potwierdziła się dolegliwość Epsonów/Canonów - jak mało drukujesz, zasycha głowica i qpa. No i tym sposbem wszystkie kolorowe wydruki wychodziły żółto-zielone. Ale że służyła ona głównie do drukowania dokumentów, to chodziła dalej (szare wykresy też się da oglądać :wink:). Tyle że kilka dni temu były potrzebne jakieś kolorowe wydruki i rodzice oddali ja jakiemuś "fachowcowi", żeby spróbował coś z tym zrobić (sam nie miałem natchnienia, żeby całą rozbierać i próbować czyścić, tym bardziej, że w domu raz na miesiąc teraz jestem). Wczoraj koleś oddał sprzęt i powiedział, że... głowice są zaschnięte! LOL :roll: To się wizjoner znalazł! Ale to nie wszystko. Po podłączeniu drukarki ona już nie wstała! 8O Do tej pory drukowała na czarno w porządku, a teraz zgon zupełny. Powód - "elektronika się w niej sypie" :evil: No i oczywiście rodzice dali sobie nagadać i to niestety łyknęli. Tyle że jakoś wcześniej tych problemów nie było! :evil: Chętnie bym skur.wielowi (sorry za wyr.) powiedział, co o jego "naprawach" myślę :evil:. Ale zanim następnym razem będę w domu, to już będzie po sprawie... Cóż, jest doświadczenie na przyszłość, żeby uważać na frajerów... :? Jeden plus tego taki, że zmiana na HP 5150 raczej na dobre wyjdzie, ale szkoda Epsona. Do akademika by mi się przydał... :?

Od początku ubiegłych wakacji. Tylko że od tego czasu głównie służy młodszemu bratu do grania, ewentualnie kilka dokumentów w Wordzie. Raz na miesiąc (jak jestem w domu) porządnie odkurzany. No i chodzi bez problemów. Do tego mocno odchudzony - po starcie systemu bierze na czysto ~65MB RAMu 8)

Z rana dobra kawa i PLÓM być musi :Plóm:

:plum: Mów mi jeszcze. Też mnie w niedalekiej przyszłości końcowy kolos (so called "na prawach egzaminu") ze staty czeka... Ale gorzej będzie z matmą... Ciemność widzę, ciemność... :cry: Nic, tylko PLUMa walnąć :Plóm: