-
Postów
3358 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Chemik16
-
hymm ... nowy parring dla Barbie ? ;p a samą gre sie przerobi że ruszy i na low-endach androida ;p
-
przecież to tylko platformówka :) czego wymagasz ;) ja również - na pewno nowa alicja jest bardziej schematyczna i mniej mroczna*, za to zdecydowanie bardziej bajkowa a sama walka nie jest tak sztywna jak w poprzedniczce - jednak engine quake3 się słabo do tego nadawał. *(te ludki z psychiatryka w jedynce ownują :) nie wiedziałem w sumie czy ich sie bać czy zabić czy co :D)
-
ja zatrzymałem się gdzieś po "wodnym świecie" ;p jednak na pewno dokończe - Mimo wszystko dla mnie to gra roku ;D deus i wiesław mnie bardziej zawiedli, o DN:F nie wspomne :) tu przynajmniej dostałem to czego oczekiwałem - Klimaty Alicji wymiatają o/
-
jeśli nie zwiększyli poziomu trudności to przez te wszystkie poprawki^^(ułatwienia) w walce stanie się już ona kompletnie niewymagająca ... tylko biec i siekać jak leci xD
-
;> az strach pomyśleć jak zachodni gracze radzili sobie z grami D&D ;p swoją drogą ciekaw jestem co jeszcze mogą wyjaśnić czego nie było w prologu ;p no nie xD nawet Geralt będzie sie chwalił swoim profilem na FB xD
-
co do pierwszego bossa - ostatecznie rozwalilem go w jakies 15sec 2x paralizatorem i 3 ładunkami wybuchowymi :D no u mnie też - ale zanim sie toto przeładuje to ja już dawno rozwale robota pistoletem :D pomijam praktyczność tego bydlaka - z rakietami to mi zajmuje 1/3 plecaka :D
-
ja właśnie wiekszość przeciwników zdejmuje z karabinka obezwładniajacego - z modułem namierzania termicznego idzie łatwo :) co do wyrzutni rakiet - potestowałem na jednym robocie - badziew konkretny :D szybciej go rozwalam seria z pistolecika niż z rakietnicą xD
-
pistolet 10mm to chyba najlepsza broń :D mała - łatwo o amunicje do niej - masa ulepszeń .. po dołączeniu celownika laserowego staje sie snajperką na średni dystans (baa zadaje wiekszy dmg i moze miec tłumik !) ;D SEEP tez extra ale podejrzewam ze szkoda mi go bedzie używać do konca gry ;p aktualnie jestem przy ?pierwszym? boss-ie - w sumie 3podejścia już i mam problem xD skryty tryb gry nie przygotował mnie do takiego starcia ;> chociaż już nie usypiam kazdego - szkoda czasu - head shoot z pistolca bardziej efektywny :)
-
jak to w hack'n'slashu ;p mogli przynajmniej jakąś mapke dorobić bo po przejściu(przeklikaniu?) podstawy aż niedobrze sie robi jak na nią patrze ....
-
no nie wiem czy powinna .. zapewne jest jeszcze na ddr2 :) zmniejsz manualnie wszystkie opcje na minimum tutaj ktoś sprawdzał na 5450 ale zapewne ddr3 <- podejrzewam że zmiana rozdziałki nie przyniesie ci wielkiego spadku fps
-
ja tam czekam nie tyle na dodatek co na konwersje DN3D na ten engine ;p BTW: http://speeddemosarchive.com/DukeNukem3D.html a ja ja przechodziłem z tydzień xD
-
ja miałem 7GB saveów - przyzwyczajenia z planescapeT(tu miałem 5GB saveów - gra zajmuje 1,6GB :) ) - klepie co kilka minut xD
-
jest bug z dzwiękiem 5.1 - jak ustawisz w systemie 2.0 to będzie działać OK Pawel_k: Czemu nie użyłeś żadnego mutagenu :D ja za obydwoma podejściami kończyłem z 34lv - musiałeś pominąć troche questów ze tylko 31 masz ;p pod koniec to za 1 quest po 2-3 Lv wskakują ;p bicie mobów daje bardzo mało expa, zrobili coś ala P:T :) wrogów się kosi adrenaliną pod koniec ;p jak pisałem w akcie 3cim po wyjściu z lochów nie mialem założonego miecza (mimo to geralt go trzymał w łapie - ale zadawał minimalne obrazenia ;p) a i tak nie było problemu dzieki kombosom ;p btw : http://screenshooter.net/4226597/jtwbvxc http://screenshooter.net/4226597/bwtvpny tak u mnie wyglada przed finałowym spotkaniem ;) mutageny zrąbałem - nie sumują się % do na efekty krytyczne - a mam wstawione 3-4 mutageny +3% do wszystkiego żanych problemów z walka z dowolną ilościa przeciwników - bez żadnej chemii ;p
-
pewnie tego w kopalniach - jak wybrałeś ścieżkę nieludzi to nie będziesz musiał tam iść ;p jak chcesz to jest w kopalniach przed tym spiralnym zejściem do gniazd harpii ;p szło sie tam chyba po jakis z symboli do zdjęcia klątwy ;p
-
@ kokurs w sumie moge sie zgodzić - ale te wady to niejako Standard RPG ostatnich lat - wszystkie neverwintery.fable, dragonage i cała zgraja innych cRPG ogranicza gracza w ten sam sposób jeżeli chodzi o poruszanie sie, tak jest o wiele łatwiej wyzbyć się bugów, bo nie ma szans wleźć gdzie nie potrzeba, nie trzeba robić żadnych testów kolizji z otoczeniem - bo chodzisz po z góry ustalonych ścieżkach. Sandboxy jak morrowind, obliwion czy nawet Gothic z racji swojej budowy bugami zawalone były zewsząd. no i nadal obstaje przy nawiększym wrogiu świata gier komputerowych :D owe ograniczenie sprawdza(przyjęła) sie na konsolach ;p jakby troche zmodyfikować engine crisis-a - wyszedłby całkiem fajnie :) ale pewnie jest za drogi :D @Mario2k ale i niezwykle wnerwia plątaniną dróg :D
-
.
-
thuGG ja przez to rozumiałem boksowanie sie :D wciskanie odpowienich klawiszy w danym czasie jest grą konsolową :D
-
1. również mi sie nie podobałało - ale z tego powodu ze było zbyt banalne ;p stary system walki dawal wieksze mozliwości a nie w kółko te same sekwencje ... no ale gra konsolowa bez czegoś takiego obejść sie nie może ;/ 2. to akurat dobrze ;p już mnie szlag trafiał jak musiałem wykonać wszystkie zadania żeby ruszyć "fabułe" do przodu w Dragon Age2 - kończyło sie na tym że przeklikiwałem wszystko bez czytania i latałem za strzałkami ... zgroza .. 3. wręcz tragicznie tam było :D ile czasu zmarnowałem na przedostanie sie z jednej części na 2gą xD to samo tyczy się kopalń w tym regionie.. zaznaczanie wielu poziomów na jednej mapce to zly pomysł :D idzie ja przejść bez inwestycji w cokolwiek ;p (do 14lv nie rozdałem żadnego pkt bo nie mogelem sie zdecydować ) samymi znakami raczej nie idzie zrobic większego spustoszenia - a robiąc bloki trcimy niewielką i tak ilość użyć :D 2gie podejście grałem na trudnym - bez rozwinętego znaku obronnego i 4+ wytrzymałości nie ma co podchodzić :D btw - udało sie komus opanować przeciwnika Axisem ? mnie za każym razem tylko odbijało - więc olałem go kompletnie ;/
-
w sumie jednak wiesiek 1 wypada sporo lepiej ;p jakoś tam wszystko było wygodniejsze, ciekawsze .. ta część ratują nawiązania do zakończenia papierowej książki :) ciekawe co wymyślą w wieśku 3 ;p
-
nie widze roznicy :D po tym hotfixie ofc to tylko potwierdza że grafa w moim zestawie ma jeszcze sporo zapasu ;p
-
nie wiem jak to wygląda u NV - ale na 100% coś takiego będzie w opcjach - nawet intel gma to ma ;p GPU scaling/etc co do obciążania GPU przez wieśka - u mnie cały czas ~60% mało kiedy podskoczy bliżej 90% - a gram na wysokich/detale dalekie/AA/-bez bloom, rozmycia kamery, asso(czy jakos tak) CPU na pewno mnie sporo ogranicza bo jak eksperymentalnie zmniejszylem na 2,5GHZ to mialem ~5FPS xD gra zjada ~1400MB ramu - więcej nie chce brac :) (przynajmniej u mnie - a mam jeszcze 1GB wolnego) za to jak nie dostanie tych 1400 to muli straszliwie :)
-
nie koniecznie - mój dzwiga 300kg (mocne plecy 1/3 - więc można max 400) :D nie wiem kiedy sie odblokowało +50 - ale wiem że straciłem na tym samym etapie 1pkt perswazji ;) chociaż w sumie i tak IMO za dużo możemy zabrać ;p odbiera to nieco realizmu grze, jak wszystko wyciągamy z kieszeni xD
-
przejrzyj temat - był tu już zamieszczony zacząłem 2gie podejście z tym exe od GOGa - zdecydowanie wydajniej, wszystkie ustawienia na wysokim poziomie, szczegóły na dalekie, wyłączone tylko te zabijacze wydajności ;p wersja z DRM na takich ustawieniach miała 5-26fps - na gogu nie spadło mi jeszcze poniżej 20fps, do tego kończe juz 2gi rozdział a tylko raz wywaliło mnie na pulpit - poprzednio wywalało tak co 1h xD niedawno też przestawiłem sobie rozdziałke na HD + skalowanie GPU -> zjajowaciło mi sie wszystko troche ale w sumie nie wygląda tragicznie - a zawsze wiecej z mojego ekranu 4:3 jest użyte xD nadal denerwujące są te textury - najbliższa okolica musi mi sie texturować na oczach* ? żadne ustawienia tego nie zmieniają - ani pamięć textur na max ani ich kompresja ... *nagminnie zdarza mi sie to w gospodach i po wyjściu z nich ... już wole ekran ładowania niz taką prowizorkę ...
-
dobra przeszedłem właśnie tego wieśka (troche sie zasiedziałem ;p ) co do ustawień - na moim kompie szło pograc na średnich/wysokich ustawieniach, czasem troche spadały FPSy ale szło pograc ;) Już w prologu byłem zmuszony do wyłączenia rozmycia obrazu przy obracaniu kamerą oraz Bloomu - moze nie jestem na czasie ale te efekty są tragiczne ... co to za sztuka zawalić wszystko światłem i zamazać ... wyłączyłbym też HDR ale sie chyba nie dało :( Pozytywnie zaskoczyła mnie za to jakość tekstur - nie przypominam sobie innej gry z takowymi (ale ja raczej rzadko sięgam po gry ) czasami sie wszystko ze sobą gra jak należy i ma sie wrażenie że cała okolica to statyczny obrazek ala FF ;p co do samej rozgrywki - Rozwój postaci - mutageny ... po co toto powstało w ogole ;p zbierać ich mozna na pęczki a wykożystac w porywach 3-4 i to w końcowych skillach dopiero... co do gałęzi - ja wszystko dałem w szermierke - znakow nie używałem niemal wcale, alchemii też nie za bardzo (picie ich tylko podczas medytacji to marny pomysł - zabiera za duzo czasu zeby robic to przed kazda potyczką (nawet po krypcie leciełem po omacku bo szlag mnie trafiał od tej medytacji co 5min dla KOTa) - co zmniejsza dyrastycznie zapotrzebowanie na eliksiry i sens inwestowania w alchemie. Rzucanie nożami czy innym sprzętem nie ma zastosowania w ferworze walki - zanim on sie do tego przyszykuje, zanim sie namierzy to juz z 5x nas zaszlachtują ;/ z drobniejszych spraw - gdzie sie podział alkohol w inv !! niby całkiem cenzure już znieśli a sie napić nawet nie można kiedy sie chce !!! baa nawet w karczmie nie da rady zamówić .. tylko jakieś śliwki rupiecie ;/ - strasznie irytują w kółko powtarzane dialogi na mieście ... aż unikałem co bardziej zaludnionych uliczek żeby po raz 666x nie usłyszeć tej samej kwestii .. już mogli dograc ich z 10x tyle - albo nie zmuszać ich do gadania za każdym razem kiedy obok nich przejdziemy :( - pojedynki na pięści nie przypadły mi do gustu - widać rozwiązanie przyszykowane typowo pod konsolowców - nigdy nie lubiłem gier w klikanie na czas. - poker też przycięli tylko do 1 rundy, bez sensu troche - mało urozmaicone towarzyszki - a przeca "wiedźmiak hutliwy jest. Ponad miarę wszelką", tylko z kim nie ma :) karty z pierwszej części były też lepszym rozwiązaniem :) + walka wyszła dynamicznie i całkiem sensownie, nie jest już "im więcej przeciwników tym latwiej" jak w jedynce (byłem full w stylu grupowym - szło nawet oddział ciężkozbrojnych zasiec bijąc tylko jednego nieopancerzonego wśród nich ;p pomijam fakt że lubiło mnie wywalać na pulpit, skrypty pozacinać w niektórych miejscach a mapa nie załadować obiektów, o fatalnej decyzji ograniczenia rozdziałki do 16:9 to już szkoda gadać (mialem "przyjemność: grać na 1280x1024 ... równie dobrze mogłem mieć ~13" monitor) oczywiście Dragon Age II nie zagraża wieśkowi w żadnej kategorii xD takiej nędznej kontynuacji jak tamta dawno nie widziałem, questy robiłem jak automat, za strzałką, ciągle z nadzieją ze wyrwe się z tej lokacji ... a tu ooo - koniec gry !? xD
-
Tobik nie wiem czy twój procek wystarczy na wiele więcej niż ten 8800GT :) BTW kwasior500: Kupiłem i odebrałem właśnie XFX 4870 512MB - mój amacorx450(400W) nawet sie nie spocił ;p dokładnie TAKA temperatury 45* IDLE, 70* po 1h grania - więc tragedii chyba nie ma ;p