staram sie nie popadac w gniew czy zlosc
ale czasem komp potrafi denerwowac - to w prawej dloni mocno cisnalem myche A4techa ze az strzelał ten plastyk caly - tera mam logitecha to mi szkoda
ale sposoby inne
poprzeklinam se siarczyscie i SIX feet UNDER na maxa z glosnikow i 2 minuty i juz jestem spokojny :D