Skocz do zawartości

Oskaliber

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    1174
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez Oskaliber

  1. No mi się właśnie to dosypywanie i dolewanie podoba, kwestia gustu. Do LN2 trzeba jeszcze mieć dewar i dostęp, poza tym tak jak mówilem: nie mówię o opłacalności.
  2. Ja na początek raczej jakieś ale bym sobie walnął. Chcesz warzyć brew kita, z ekstraktów czy ze słodów?
  3. Ja w ciągu najbliższych dni prawdopodobnie zaczynam się bawić ;)
  4. Guinness to najlepszy przedstawiciel stouta jaki piłem. Nie mówcie, że piwo jest ohydne dlatego, że nie lubicie całego gatunku. Jak ktoś nie lubi kawy to jej nie pije, a nie próbuje jakąś a potem mówi, że marka jest zła.
  5. Nie mówię, że jest bardziej opłacalne i mniej problematyczne tylko, że fajniejsze.
  6. Rząd chce zliberalizować przepisy antynarkotykowe - Polska - Fakty w RMF24 - najświeższe wiadomości
  7. No to jeszcze odrobinę podniosłem poprzeczkę ;) 7 Osk Teh Pro 509,9 102,0 98,5%
  8. DI jest fajniejsze od SS ^^ A Konrad pewnie kupuje gdzieś na miejscu w Warszawie.
  9. 15 Osk Teh Pro 467,9 93,6 96,7% ;) Poprawione: 9 Osk Teh Pro 483,6 96,7 96,6%
  10. No to dla Ciebie nie są koźlaki tylko zwykłe dark lagery jak chcesz słodsze i lżejsze. W takim wypadku noteckie i gniewosz. Imho koźlak by Amber jest świetny. 1. Nie są aż tak gorzkie. Nie ma takich ostrych jakby palonych posmaków. Amatorsko można by powiedzieć, że bock to takie coś pomiędzy dark lagerem a porterem. 2. Piłem tylko pszenicznego. Całkiem dobry. 3. Szukam od dobrych paru miesięcy i nic nie mogę znaleźć. Niedługo prawdopodobnie będę warzył swoje ale. 4. Ostatnio piłem pilsy głownie przywożone z Niemiec, więc nie przychodzi mi do głowy nic dostępnego w Polsce. Oczywiście Urquell etc., ale to już wymieniłeś.
  11. Gdybym jeszcze miał Carrefour w swojej mieścinie ;)
  12. Całkiem fajne się wydają te ich piwa. Szkoda, że u siebie nigdzie tego nie znajdę
  13. Czyli jak prawie każde pszeniczne. Dobra, chyba nie pozostaje mi nic innego jak przekonać się na własnej skórze. Z jakiego browaru ten koźlak? Bo 'koźlak bock beer' to jest nazwa gatunku i nic więcej. Tymczasem wczoraj natknąłem się na Bosmana Niepasteryzowanego. Bardzo przyjemne piwko, imho najlepsze z Bosmanów. Ale podobnie jak w Żywym - za dużo słodu, za mało goryczki. Mimo to polecam.
  14. Zabrałem się w końcu za tego Portera od Amberu. Ogólnie rzecz biorąc bardzo dobre, ale dla mnie za dużo jakiegoś takiego jakby palonego posmaku podobnie jak w Żywcu Porterze. Jak komuś smakuje wyżej wymieniony to ten od Amberu na pewno mu podejdzie też.
  15. Piłeś jakieś inne pszeniczne? Jak wypada w porównaniu chociażby do Paulanera? Ostatnio zastanawiałem się czy spróbować tego Okocima. Bardzo lubię pszeniczne ale Okocim jakoś nigdy mnie do siebie nie przekonywał.
  16. Główna różnica jest raczej taka, że porter jest górnej fermentacji a porter bałtycki dolnej. A co do samego Amberu to fakt, chyba obecnie jeden z najlepszych browarów, który robi różnorodne piwa i wszystkie, które próbowałem są na wysokim poziomie.
  17. @yuucOm Ta Łomża to jakaś ciemna jest czy po prostu jasna mocna? A co do Książa, to chyba nigdy się do niego nie przekonam po tym jak zobaczyłem, że robią pilsnery z ekstraktu 9,4%. Dla mnie to przedstawiciel typowego, taniego sikacza. @Wreq Od kilku dni w lodówce chłodzi mi się porter od Amberu, dzisiaj może spróbuję i zdam relacje. Trzeba jeszcze rozróżniać portery od porterów bałtyckich, bo to jednak trochę inne piwa.
  18. Wczoraj próbowałem Żywe z browaru Amber. Dużo się o nim naczytałem, ale dopiero teraz udało mi się je znaleźć. Piwo dobre i intensywne, aczkolwiek jak dla mnie za mało czuć chmielu. Na pierwszym planie bardzo intensywny posmak słodu, gdzieś w tle jakaś lekka nutka alkoholu, tak delikatna że w zasadzie nie przeszkadza, a chmiel albo drożdże bardzo ciężko wyczuć. Mimo to piwo jest dobre.
  19. No cóż, to nie jest żadna tajemnica, że piwa robione na masową skalę są dużo gorsze. Guinness jest ciągle dobry pewnie dlatego, że swoją popularność zawdzięcza właśnie temu że jest jednym z lepszych przedstawicieli stouta, nastomiast przeciętny nabywca w Polsce bierze to co widział w telewizji i leży pierwsze z brzegu i nie przykłada większej uwagi do walorów smakowych. A co do małych browarów to polecam noteckie i gniewosza (klik). Ostatnio pojawiły się u mnie w żabce. Ciemne bardzo dobre, choć gniewosz może trochę zbyt słodki. Jest też jakiś 14% ekstraktu pseudokoźlak.
  20. Oskaliber

    Filmy - co warto obejrzeć?

    Wybrałem się wczoraj do kina na Inception z faktu, że tak tutaj wszyscy polecali. Jak dla mnie nie ma aż takiej rewelacji jak tutaj wszyscy mówili. Dokładnie tak jak powiedział Mayo, jak zwykle po amerykańsku musieli wsadzić przynajmniej pół godziny totalnie zbędnego nawalania z karabinów. Pomysł ciekawy, film warto zobaczyć ale nie jest to żadne arcydzieło. Jakbym miał wystawić ocenę to byłoby to 7+/10.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...