Skocz do zawartości

narcyz

Stały użytkownik
  • Postów

    3857
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez narcyz

  1. Jak to jest w Warszawie. Uda sie wysłać, czy wszystkie oddziały PP nie przyjmują paczek do wysłania? Przyznam, że nie zwracałem większej uwagi do tej pory na ten protest, jednak teraz potrzebuję wysłać paczkę.
  2. Usunąłem 4 ostatnie posty, bo były totalnym OTem. Trzymajcie się tematu.
  3. Tryb oszczędny w oprogramowaniu Toshiby oprócz zmiany kontrastu pozwala na zmianę prędkości pracy procesora, daje możliwość ustawienia po jakim czasie ma się włączyć tryb gotowości, kiedy wyłączy się zasilanie monitora, itd. Jednak nie ma tam chyba możliwości zjechania z taktowaniem zegarów na grafice, więc stąd może wynikać ten krótki czas. Dlatego też od dość dawna myślę o przesiadce na NHC, ale jakoś zawsze znajduje ciekawsze zajęcia ;) Wi-fi sam możesz wł/wył, BT domyślnie jest wyłączone. Na ile dźwięk z słuchawek wydłuża czas pracy na baterii w stosunku dźwięku z głośników, to nie mam pojęcia. Film z płyty to i tak byłby głupi pomysł, bo nawet nie licząc kwesti akumulatora, to pozostaje jeszcze głośność (!) laptopowych cd/dvd romów i nawet software'owy wyciszacz jaki oferuje Toshiba niewiele może czasem pomóc.
  4. Hmm... Chyba już to pisałem kilka razy- prosisz w najbliższym oddziale Karen o możliwość sprawdzenia konkretnego laptopa. Badasz wszystko co chcesz, a potem zamawiasz przez net w jakimś innym sklepie znacznie taniej ;) Rozwiązanie rozsądne, a gdyby Ci coś nie pasowało, to masz kilka dni na zwrot zakupionego laptopa i wtedy, to już tylko jesteś stratny o koszt wysyłki. Jeśli masz możliwość jednak dołożyć, to postaraj się tak żeby ram został dołożony od razu w sklepie lub włożonona została kość 1GB, a to 512 wzięliby w rozliczeniu. To drugie rozwiązanie nieco bardziej wybiegające w przyszłość. Co do samego porównania Toshiba vs Aristo. Sama marka przemawią za Toshibą, jednak mam do porównania dwa modele o niemal takich samych parametrach (jedynie u mnie przewaga ramu) i z czasem przekonałem się że Aristo wcale nie jest takim shitem. Jakby się uprzeć, to można powiedzieć że obudowa mniej trzeszczy niż w przypadku Toshiby, a klawisze są stabilniejsze. Co do dwóch filmów w samolocie- na pewno nie z Go7600/X1600 na pokładzie! To przecież ok 3,5h. W mojej Toshibie przy włączonym wi-fi i dźwięku dość głośno ustawionym czasem nie uda się dokończyć jednego filmu w trybie Long life (ten najoszczędniejszy). Fakt, że to bez zabawy z NHC, ale jednak mogłoby być lepiej! Montowanie ramu nie jest trudne. Wystarczy odkręcić jedną/dwie śrubki i wkładasz kość. Jedynie pozostaje kwestia tego, żebyś miał pewność czy nie utracisz przez to gwarancji- ale to już wystarczy zapytać tylko serwisu. Sądze, że na taką kość SODIMM DDR II 512MB (533MHz) powinieneś liczyć trochę ponad 200ziko.
  5. A może wypadałoby zacząć od wgrania do folderu inne i dopiero z tamtąd zainstalować do gier? Skoro rzeczywiście nie możesz sobie poradzić, to radzę Ci założyć temat, a nie pisać w tym (potraktuj to jako ostrzeżenie).
  6. Myślę, że 7 dni ZPP wystarczy Ci na zapoznanie się z regulaminem i odnalezienie odpowiedniego wątku do Twojego pytania.
  7. Fajnie, że Ci potrzebny. Szkoda tylko, że nie umiesz w google wpisać "oprogramowanie do SE". Zdaje sobię sprawę z tego, że jest to czynność dość skomplikowana, ale postaraj się chociaż pytać tam gdzie jest do tego miejsce, bo tu to raczej dowiesz sie jaki kupić telefon, a nie jaki program zainstalować.
  8. Mamy przyklejone tematy o car audio oraz o audio. Wybierz odpowiedni i tam się udaj!
  9. Spokojnie. Skoro Ci przeszkadza jego uwaga, to go zignoruj i nie musisz gadać o strzelaniu w łeb. Czy nie dostałeś przypadkiem kluczyka w zestawie? Przynajmniej tak było w CX65. U góry obudowy dało się nim podwarzyć i obudowa ładnie schodziła. A tył, to już chyba tylko odkręcić jakimś torx 5, bo innego wyjścia nie widzę.
  10. Panowie dajcie sobie już spokój ze śmiechem z tej gafy o wystającej karcie.
  11. Jak jest możliwość zaoszczędzenia, to nie wiem czemu nie skorzystać. Lepiej tak niż kupować podróbki [;
  12. narcyz

    Trance / house / techno

    Dzięki sector ;) Bardzo fajny. Znacznie prostszy a zarazem i ładniejszy od poprzedniej konfiguracji która była. BTW. "Your musical compatibility rating with sector_ is: Very Low" Hmmm...
  13. narcyz

    Trance / house / techno

    Może trochę OT, ale cóż... ;) Czy jest tu ktoś kto mógłby podzielić się swoim foobarem? Oczywiście chodzi mi o niestandardowy wygląd i wtyczki. Tak, wiem że to sporo pracy, ale istnieje częśc ludzi którzy jednak udostępniają swoje działa. Dziś zrobiłem 3 lub 4 podejście już do tego odtwarzacza i tym razem może poużywam dłużej niż 2 godziny ;)
  14. Po tym jak z Turcji przywieziono mi ok 8 zapachów, to zwątpiłem w zakupy na allegro. Przy kupieniu większej (np. 10) ilości można kupić tam perfumy za 3-4€. Wyglądają jak oryginalne. Ładnie zafoliowane, jakaś naklejka/hologram, kartonik identyczny z oryginalnym, a nawet flakonik niemalże identyczny. W niektórych przypadkach korek może być wykonane nieco bardziej tandetnie niż w przypadku orygonału. Ale wygląda to na tyle dobrze, że spokojnie można robić foty i sprzedawać jako oryginalne na alledrogo! Od tego czasu wybiłem sobie zakup perfum na aukcjach. Opłaca się przywozić oryginały z za granicy, chociażby teraz jak już są duże obniżki świąteczne. Od dość dawna używam Fahrenheita (czasem zdaży mi sie coś zmienić) Diora i w polsce raczej trudno byłoby kupić 100ml za ok 20-25€ w przeciewieństwie do chociażby Irlandii gdzie zamawiam coś jak tylko mam okazje. Tak więc jedyne szczęście jakie możemy mieć przy zakupach przez internet to uważna przyglądanie się tym nieszczęsnym zatyczką, bo chyba jedynie one mogą pomóc w określeniu oryginalności (i to też tylko czasem).
  15. narcyz

    Trance / house / techno

    Wystarczy mieć plugin w Winampie. Tylko musisz wpisać login, hasło i mieć zaznaczone "enable plugin", a w momencie gdyby nie wykrywał Ci połączenia z netem zaznaczyć "force connection".
  16. narcyz

    Trance / house / techno

    Hmm, a byłem pewien że rano przed wyjściem na zajęcia pisałem tu posta ;) Pamięć widocznie zawodzi ;] Dołączyłem do grupy. Szkoda, że nie można usuwać kawałków z poza "recent tracks", bo od połowy sierpnia kto inny korzystał z tego komputera na którym początkowo był zainstalowany plugin i wdało się troche odmiennej muzyki. Takie Perfect, T.Love czy Wolna Grupa Bukowina, to trochę dziwnie wśród tego wszystkiego wyglądają ;) W każdym razie już zainstalowane i na tym komputerze, więc będzie jakiś tam podgląd, chociaż bardziej to chyba ja skorzystam na Waszych profilach ;) Czekam aż u satoshie uzbiera się trochę kawałków ;)
  17. O nowych tematach też z jakimś "lagiem" sporym czasami.
  18. narcyz

    Jakie Narty?

    Jak ktoś jeździ słabo to kijki pomogą nawet przy tak prostej czynności jak ruszanie, a same rączki raczej nie. Jak ktoś jeździ rekreacyjnie, to nawet nie myśli o jeździe bez kijków, ponieważ rekreacyjna jazda nie ma nic wspólnego z carvingiem.
  19. narcyz

    Jakie Narty?

    Akurat tekst z ciasną kolejką nie jest żadnym argumentem, bo można zdjąć jedną narte i już wszystko pod pełną kontrolą ;) W każdym razie dla mnie jazda bez kijków wchodzi w gre tylko wtedy, gdy na prawdę DOBRZE jeździmy carvingiem. W innym przypadku to takie bezproduktywne machanie rączkami wokół tułowia. Rekreacyjna jazda, to raczej z kijkami. Dla początkującego też raczej kijki, bo czasem mogą uratować sytuację. Również jak ktoś jeździ długim skrętem, to już raczej powinno się jeździć z kijkami. O jeździe na tyczkach to chyba nawet nie będe wspominał, bo tam się nie da inaczej niż z kijkami ;)
  20. narcyz

    Jakie Narty?

    Zacznijmy od największej pier.doły w Twoim przypapadku, czyli kijków- to kwestia 35-40zł. Wybierz coś o długości 145-150cm, skoro masz 178cm. Później buty. Na to bym przeznaczył ok 250-300zł, abyś mógł i kupić przyzwoite narty. Nie podam Ci konkretnego modelu, bo w tej cenie i tak nie będzie przebierania, a jedynie trzeba wybrać odpowiedni rozmiar. Zakupu butów używanych nie polecam ze względów oczywistych ;) Proponowałbym wybić sobie z głowy zakup na allegro. To trzeba przymierzyć, pochodzić i nie można sobie pozwolić na jakieś małe upijanie czy wypychanie podwójną parą skarpet. Może jakaś giełda lub sklep, poszukaj czegoś gdzie będą promocje. W tej cenie powinno się coś dobrać. Moim zdaniem jazda dwóch różnych osób w tych samych butach nie jest rozsądnym rozwiązaniem. I nie chodzi mi tu nawet o względy higieniczne skoro to rodzina, a o to że wkład butów narciarskich dostosowuje się do stopy narciarza. Przynajmniej tak jest w przypadku butów z górnej półki, ale nie sądze aby w takich było inaczej. No i na koniec narty, czyli coś przy czym dopiero możemy operować konkretami ;) Znalzłem 3 propozycje warte uwagi (moim zdaniem). 1. Porządne narty. Nie wymagają od ich "operatora" ( ;) ) zbyt dużo. Długość odpowiednia. 2. Teoretycznie ten sam model, tylko że o ile dobrze kojarzę to jest on o jeden sezon nowszy. Oczywiścię tu też w grę wchodzi długość 168cm. 3. Narty droższe o 50ziko, ale są nowe. Długość odpowiednia- 170cm. Podstawowy model na którym raczej trudno by było szaleć. Na pewno te Atomici były lepsze, gdy były nowe (jak jest teraz, to trudno powiedzieć, bo porównywanie nowych z używanymi to nie do końca rozsądne). Jednak podaje Ci również taką możliwość, żebyś wybrał coś nowego ponieważ ja np. nie jestem zwolennikiem kupowania używanych nart, a przynajmniej gdy nie obejrzy się ich osobiście. Czasem można trafić na nartę, której ślizgi były wypełniane. Nie chodzi mi o zwykłą regenerację, a raczej o "łatanie" dziury która może np. powstać w wyniku najechania na większy kamień. Na zdjęciu może nie być tego widać, a takie wypełnianie nie zawsze jest trwałe i po jakimś czasie może odpaść. Żeby nie być gołosłownym dodam, że mój kolega tak kupił narty na allegro. Był to już model z wyższej półki, więc tam takie "tuszowanie" było zasadne, czy taka sytuacja ma miejsce w przypadku tańszych desek, to nie mam pojęcia, ale proponuje chociaż poprosić czasem o dokladne zdjęcia ślizgów.
  21. narcyz

    Koszulki

    Warto tylko dodać, że w przypadku folii i białego t-shirtu tu zgrubienie jest minimalne. Dopiero odczuwa się to przy innych kolorach, czyli np. czarnym. Sitodruk blaknie w zależności od jakości zastosowanej farby i oczywiście temperatury samego prania. Jednak chyba lepiej mieć trochę wyblaknięty sitodruk niż folie na której jeszcze mniej widać. W kwestii samego sitodruku, to wypadałoby chociaż pochwalić ostatnie koszulki Zenfista ;) Czerwnona farba dość grubo nałożona co czyni że po wielku praniach żadna z tych koszulek jeszcze nie wyblakła. -- edit -- Przypomniał mi się przykład koszulek z folią. Nie dało się w nich chodzić! Chodzi mi o czarne koszulki Be Quiet i wielkiego kociaka na plecach. Nie dość, że koszulka na plecach stawała się przez to sztywna, to jeszcze nie nadawała się na żaden wf czy inne granie w piłke, bo człowiek jak się spocił, to od razu miejsce gdzie jest folia przyklejało się do pleców. Jak było gorąco również, więc to imho kolejna rzecz, która przemawia za sitodrukiem.
  22. narcyz

    Puma-kreacja

    Dyszka. Gratuluje umiejętności i życzę powodzenia w konkursie ;) -- edit -- Rzeczywiście jest sporo fajnych projektów jednak część ludzi nie powinna tam nawet wystawiać swoich ;) Podoba mi się projekt Michała W. z (obecnie) pierwszej strony.
  23. narcyz

    Jakie Narty?

    Hmm, nie wiem czy dobrze się zrozumieliśmy i czy to 700-800zł, to na cały sprzęt czy tylko na narty. Więc póki co napiszę o nartach w zbliżonej cenie nad którymi można by pomyśleć, a jeśli nie, to powiesz i i poszukamy tańśzych, tak aby starczyło na buty też. Nie mniej jednak za ok 650zł można już myśleć o nowych nartach. Tym bardziej, że póki co jeździsz wyłącznie rekreacyjnie. Rossignol: 1 Narty z grupy allround (czyli narty do zwyczajnej jazdy, bez szaleństw) Na pewno nie są zbyt twarde, ale nie sądze aby była Ci potrzebna duża twardość nart do podziwiania narciarek (tak, one są piękne ;) ) 2 Rónież narty do rekreacyjnej jazdy. Jednak brałbym te pierwsze jeśli miałby być nowe. W jednym i drugim przypadku wypadałoby <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> narty od dł. 170cm. Salomon: 1 Nie są to już nówki (prawdopodobnie zeszłoroczny model), ale niewątpliwie są one już na nieco wyższym poziomie niż Rossignole powyżej. Można się na nich spokojnie uczyć, jeździć rekreacyjnie, a czasem już i poszaleć. Biorąc pod uwagę specyfikę tych nart i Twój wzrost to prawdopodobnie 165 byłoby dobre. Oczywiście pod warunkiem, że w ogóle liczy się dla Ciebie dobre panowanie nad nartami i wycinanie ładnych łuków na stoku ;) 170 w tym przypadku, to mogłoby być nieco za dużo. Jeśli miałby to być nówki, to można jeszcze pomyśleć o ofercie Blizzard'a, ale nigdy nie miałem do czynienia z tą firmą więc nawet nie jestem w stanie zaproponować żadnego modelu. Pamiętaj, że zakup nart zawsze lepiej dobrać do rzeczywistych umiejśtności, nie warto zaniżać czy znacznie zawyżać. Jak się zaniży, to potem jazda na takich nartach może drażnić. Z kolei jazda na nartach, które są zbyt profesjonalne w stosunku do naszego poziomu ma większe prawdopodobieństwo na spowodowanie kontuzji. Uważaj w trkacie podziwiania kobiet na stoku, bo czasem to można sobie aż kark skręcić ;) W każdym razie, gdybyś oczekiwał czegoś innego to pisze jeszcze.
  24. Również byłem w kinie na Casino Royale. Nawet mi się spodobało- może bez bez rewelacji, ale po Bondzie nigdy nie spodziewałem się genialnego filmu ;) Na pewno nie jest tak przebajeżony jak chociażby ostatnia część. Jednak moim zdaniem, to już zupełnie nie ten sam film. Widać różnice, a problem jest z określeniem dokładnie w czym ona tkwi ;) Oczywiście po raz kolejny nie zabrakło reklam: ford, sony, sonyericsson. Końcówka była do przewidzenia. Kilka razy można było się i pośmiać, więc nie ma co narzekać.
  25. narcyz

    Koszulki

    Dziwi mnie tak małe zapotrzebowanie na kalendarze ;) Chyba rozsądniejszym wyborem jest sitodruk. Trwalsze, a bez mega soczystości kolorów da się przeżyć. Poza tym tą soczystość można uzyskać pod warunkiem że zainwestuje się w droższą farbę, co niestety wiąże się z większymi kosztami. Trochę koszulek sitodrukiem robiłem i uważam, że jest to lepsza metoda od termotransferu (folii). W zależności od folii, miejsce z logiem/napisem na koszulce może być twardsze, szczególnie w przypadku koszulek koloru innego niż biały. Nie jest jednak powiedziane, że koszulki z napisami/logiem z folii rozlecą się szybko, bo ich produkcja byłaby bezcelowa. Jednak na koszulki tego typu trzeba bardziej uważać- większe ograniczenie temperatury prania, "wywracanie" jej na drugą stronę i oczywiście więcej uwagi przy prasowaniu. Wracając na moment do kalendarza. W formie plakatu czy kartki na spirali, a'la koło zeszyt?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...