bigfan

Przede wszystkim kupuj osobiscie - nigdy na odleglosc. Za takie pieniadze trzeba towar pomacac z kazdej strony. Na zdjeciach nie zawsze wszystko widac a pewne wady widac dopiero w praniu. Co do czesci do notebookow, to pamieci, dyski czy procesory sa teraz raczej powszechnie dostepne i nie powinno byc problemu z zakupem czesci zapasowych czy upgrade'ow (te same standardy pamieci, modulow procesorow itd.). Dyski tez te same, jedynie ramki do nich roznia sie miedzy producentami. Ja osobiscie kierowalbym sie jakoscia i wielkoscia LCD, klawiatura, poziomem glosnosci (dysku i wentylatora), ciezarem i wymiarami. Poszukalbym tez na forach i listach dyskusyjnych jakichs informacji o problemach, jakie mieli inni z danym modelem. No i na koniec przy zakupie uzywanego notebooka posprawdzalbym w nim wszystko (przede wszystkim jakis test pamieci - memtest86 i dysku, pozniej jakies testy obciazajace cala maszyne - zeby sprawdzic sprawnosc i glosnosc chlodzenia).

W pracy mam kontakt z TP21 czyli modelem ciut nizszym. Fajna maszyneria z dobra klawiatura. Wyswietlacz w T21 nie byl zly, ale nie jest tez najlepszy (dosc blade kolory). Zwroc uwage na delikatne jasne plamy na wyswietlaczu (sprawdz rozne kolory tla dla pewnosci) - pokrywa notebooka jest gietka i niestety latwo odcisnac slady na matrycy, kladac jakis ciezszy przedmiot na zamknietego notebooka (a obudowa miala byc ponoc taka wytrzymala ;-)). Obudowa w dotyku sprawia wrazenie pokrytej guma. W zaleznosci od intensywnosci uzytkowania moze byc mniej lub bardziej porysowana. Wentylator procesora jest umiarkowanie cichy i wlacza sie w zaleznosci od obciazenia. Dysk w T21 to jakis IBM i jest charakterystyczny bo pieronsko glosny (slychac obroty dysku) - kiedys bylem swiadkiem rozmowy z serwisem IBM, podczas ktorej padlo pytanie czy przypadkiem nie mamy T21 ;-) Zwroc uwage na boczne krawedzie przy klawiaturze. W T21 latwo peka plastik w najcienszym miejscu - poogladaj dokladnie. DVD w T21 nie bylo najlepsze na swiecie, takze tez warto je sprawdzic (szczegolnie plyty audio). Mozesz sprawdzic jeszcze swiatelko (przycisk Fn i ktorys w prawym gornym rogu z symbolem lampeczki). Powinno sie zapalic swiatelko po lewej stronie gornej krawedzi klapy z LCD. Swoja opinie formuluje na postawie doswiadczen z T21, ktorych kilka widze na codzien w firmie i czasem uzywam. Ogolnie wydaja sie byc dosc delikatnymi (szczegolnie gorna klapa - nie wolno na nia klasc przedmiotow ciezkich - gdzies widzialem chyba specyfikacje, ile dokladnie, ale nie pamietam juz), takze jak juz kupisz, to dbaj o niego :-) Poza glosnym dyskiem i stosunkowo bladym wyswietlaczem ma REWELACYJNA jak dla mnie klawiature. W razie dodatkowych pytan sluze pomoca :-)

Ta kombinacja dziala, jesli w sekcji Screen w pliku konfiguracyjnym XFree/X.org sa zdefiniowane dodatkowe tryby graficzne (w stylu 800x600, 1024x768). Najprosciej (oczywiscie po sprawdzeniu podanej przez kolege kombinacji klawiszy - pamietaj o Num Lock :-)) jest zainstalowac jeszcze raz i podac nizsza rozdzielczosc, ew. uruchomic maszyne z CD dajacego dostep do shella i podmontowac partycje / i zmienic te rozdzielczosc recznie w wyzej wymienionym pliku konfiguracyjnym. Moze byc jeszcze problem z ustawieniami framebuffera. Trzeba by popytac na forum Aurox'a, jak odpalic system bez framebuffera (chyba wpisuje sie nofb jako argument w bootloaderze - w stylu "linux nofb"). A w ogole to jest pozno i jestem 16 godzine w pracy, wiec ten tekst moze byc z lekka niejasny :-)

A ja nie spedzam tak duzo czasu przy komputerze. Na pewno znajdzie sie te pare godzin codziennie przed pecetami przeroznymi czy to w pracy czy w domu. Ale poza tym spedzam czas przy macierzach, modemach, switchach FC ostatnio, podrzucam sobie GBIC'i i karty FC, czasem przy wiertarce, czasem ze srubokretami i takimi tam przy szafach rack i tak dalej i tak dalej :-) A tak powazniej do sprawy podchodzac, to ciagle sobie obiecuje, ze usiade w domku przy jakims cappuccino i troche Lema poczytam na ten przyklad. Nasuwa sie wniosek, ze warto czasem sie wyluzowac i np. wyjsc gdzies z dziewczyna/zona/samemu...

Mozna tez pomyslec o Punto czy nawet Lanosie/Matizie. Dosc dobra opinie maja te autka, choc sa juz mniejsze (no moze poza Lanosem) od tych proponowanych wczesniej. Zreszta opinie opiniami, liczy/licza sie poprzedni wlasciciel/le i ich dbalosc o samochod. Nawet najlepszy samochod bedzie sie psul na potege, jesli nie bedzie sie o niego dbac. Trzeba jeszcze wziac pod uwage, ze co bardziej niechlujni na te 2 czy 3 miesiace przed planowana sprzedaza auta nie beda pewnikiem kazdej ciach!lki naprawiac i nie beda tez auta oszczedzac...

Co nie zmienia faktu, ze mozna usunac ;-)

Ano nie jest zle - sprytne i w dodatku tanie, bo starcza dwa dyski. Pytanie tylko na ile przetestowane i bezpieczne. Zainteresowanym polecam lekture: http://www.gamepc.com/labs/view_content.as...trixraid&page=1

Reasumujac. RAID kojarzy sie najczesciej z wielka szybkoscia, chociaz do konca tak nie jest. Kazdy, kto chce u siebie sprawdzic mozliwosci dawane przez te technologie, powinien po pierwsze nieco poczytac o tym, czym jest RAID: http://www.acnc.com/04_00.html - to jest jedno z lepszych miejsc na uzyskanie przynajmniej pobieznej orientacji w temacie. Do zastosowan domowych ze wzgledow ekonomicznych najlepiej jest stosowac RAID 0, RAID 1 lub 0"+"1 w wydaniu omawianego juz Intel Matrix RAID. RAID 0 nadaje sie do systemow z zapotrzebowaniem na wysokie wartosci transferu, RAID 1 zabezpiecza nam dane, tworzac ich kopie na drugim dysku a 0"+"1. Warto zwrocic uwage, ze owo rozwiazanie Intela to NIE JEST RAID 0+1. To jest zupelnie inne rozwiazanie. Wyzsze poziomy RAID to przede wszystkim bardziej wysublimowany kontroler (a dobre kontrolery kosztuja niemale pieniadze) i wieksza liczba dyskow (pojawia sie problem przepustowosci dawanej przez ATA/SATA). Trzeba tez pamietac o tym, ze taka "kombinacja alpejska" bedzie zazwyczaj bardziej podatna na jakies podkrecania i "zabawy" w podmiany BIOSu, awarie dyskow (szczegolnie przy RAID 0) i tak dalej. Warto wiec mimo wszystko backupowac te najwazniejsze dane na inne nosniki, aby w razie czego nie rwac sobie wlosow z glowy.

To 0+1 na dwoch dyskach to taki sprytny chuyt, ze sie tworzy dwa woluminy na kazdym dysku i jedna pare sie spina w RAID 0 a druga w RAID 1. Sprytne, nie ma co - pytanie na ile stabilne. Co do macierzy wyzszych rzedow to i owszem, mozna sie bawic. Tylko wtedy, jak slusznie zauwazyles, pojawia sie problem zasobnosci portfela... (i sensownosci calej inwestycji - mysle o zastosowaniach domowych) Ciekaw jestem, czy ktos kiedys wyskoczy tutaj z pytaniem o macierz oparta na FC :-)

Nie powiedzialbym, ze znikome, bo teraz zdarzaja sie serie dyskow padajacych jak muchy ;-) Ale to na marginesie i tak troche zartem :-)

Dodam tylko, ze kazdy service pack zawiera w sobie poprzednie, wiec nie ma potrzeby instalowania kolejnych wersji - starczy najnowsza.

Proponuje poczytac np. to: http://forum.infojama.pl/viewtopic.php?t=4338

Raczej nie. Jesli jakosc obrazu znaczaco sie rozni od tej na Windows, to moze trzeba wygenerowac Modeline (czyli znalezc specyfikacje monitora i na kalkulatorach modeline'ow dostepnych na WWW wpisac odpowiednie wartosci). ZTCW ostrosc reguluje sie sprzetowo w samym monitorze a nie wszystkie modele taka regulacje posiadaja.

Co do xgamma, to mozna wywolywac ow programik chocby z pliku .xinitrc lub gdzies ze skryptow startowych swojego wm'a lub w pliku .Xsession, jesli uzywa sie jakiegos display managera.

Jakiego NASKu? Przy neostradzie dostaje sie zdaje sie numer IP z klasy publicznie dostepnej. Starczy jakas usluga dyndns (no-ip to zdaje sie taka usluga) i mozna sie dostawac do swojej maszyny, podajac adres FQDN.

Chodzi o konwersje czy o format? Bo formatowania mozna dokonac narzedziami wbudowanymi w Windows. O konwersji bez utraty danych osobiscie nic nie slyszalem.

Polecam lekture: http://www.microsoft.com/resources/documen...rcoverview.mspx

Podobny watek jest w dziale "Sprzet sieciowy". Trzeba okreslic kilka rzeczy: zadany czas podtrzymania systemu (zazwyczaj za taki czas uwaza sie okres potrzebny na automatyczny shutdown systemu), moc pobierana przez urzadzenia podlaczone do UPSa (sumaryczna moc nie powinna przekraczac mniej wiecej 75% mocy oferowanej przez UPS) oraz sprawdzic, czy dany UPS ma stosowny kabel (zazwyczaj serial) do podlaczenia do komputera i oprogramowanie (dzialajace - z tym roznie bywa :-)) pozwalajace na zarzadzanie owym UPSem. Pozostaje jeszcze kwestia wymiany akumulatorow oraz ich trwalosci - warto sie zorientowac czy ktos ma dany UPS i jakie sa jego odczucia.

Tutaj jakis watek mozna znalezc: http://softwareforums.intel.com/ids/board/...&message.id=401 i moze tez tutaj: http://softwareforums.intel.com/ids/board/...&message.id=259

Nie szkoda Ci bedzie czekac jak sie bedzie ten 1GB na dysk zrzucal? :-) Az zal maszyne wylaczac ;-)

Moze zajrzyj w koncu na te strone, ktora Ci podalem i sobie przeczytaj. :? Podalem Ci link, gdzie wszystko jest w zasadzie napisane - nawet wersja po polsku jest dostepna. Mam Ci na forum przekleic czy jak?

Czlowieku - rusz glowa! http://www.debian.org/releases/

Dlatego wlasnie ilosc miejsca przeznaczonego na partycje wymiany okresla sie na podstawie zapotrzebowania na pamiec programow, ktore zamierzamy na danej maszynie uruchamiac :-) Teraz zdarzaja sie programy mocno pamieciozerne w stylu wlasnie Eclipse, dla ktorych spora ilosc RAM i ew. swap to podstawa. Ja mam u siebie 512 MB RAM i rzadko kiedy (a mam Gentoo i przeprowadzam czasem spore kompilacje) przekraczam parenascie MiB wykorzystanych na partycji wymiany. Wiec po co mi 1GiB swapa? :-) Zapytaj swojego wykladowcy :-)

Po pierwsze poczytalbym to: http://gentoo-wiki.com/TIP_Xorg_X11_and_Tranparency Po drugie do tego trzeba karty graficznej, ktora to zakceleruje (nvidie sie ponoc sprzwdzaja), bo strasznie procesor meczy ta przezroczystosc. Zeby sie tak dalo w okularach zaimplementowac takie cos i panny ogladac na ulicy :-) Moze kiedys przeportuja NetBSD na okulary i bedzie mozna X.org uzywac ;-)

Ciezko google uzyc? :? http://clamav.skc.com.pl/howtos/sendmail_c..._clamav.html#a3