KrzychuG

Wedle tego co mowil Jobs, pokrowiec bedzie dodawany gratis do kazdej sztuki niezaleznie od tego w jakim kraju zakupiony zostal sprzet wiec i w Orange powinni je dodawac. Z drugiej strony z tym zasiegem nie jest az tak zle bo po prawdzie gubi go w miejsach, gdzie sygnal jest faktycznie slaby. Nie jest tak, ze nagle z maks spadnie Ci do zera. Niemniej sytuacja zabawna.

Zdecydowanie nie jest to wina serwera. Od tamtej chwili gralem jeszcze na kilkunastu roznych i zawsze ten sam problem, animacja przeladowania pokazywala sie okazjonalnie podczas gdy przez wiekszosc czasu jej nie bylo.

Zazwywczaj te dwie rzeczy sie ze soba lacza. Jedna grywalna postac to jedna historia, jeden poczatek. W przypadku pierwszego DA kazda rasa zaczynala inaczej co troche rozgrywke wydluzalo. W dodatku, w zaleznosci od rasy, ktora sie gralo reakcja NPCow i dialogi rowniez potrafily sie roznic. Tu tego nie bedzie, choc z drugiej strony Mass Effect (zarowno 1 jak i 2) pokazal, ze i taka gra wcale krotka byc nie musi.

JuzBez znaczenia, nie zauwazylem, ze S8500 jest taki drogi w Orange. W kwestii softu, i ile do Androida aplikacji jest juz sporo, o tyle BadaOS to wciaz system dla jednego telefonu z mala iloscia softu.

Komus poza mna tez po patchu brakuje animacji zmiany magazynku w UMP? Na 8/10 przeladowan animacji nie ma przez co jakos tak dziwnie sie gra.

Kreator postaci jako-taki bedzie, ale raczej wiele wskazuje, ze z gry wyjdzie taki drugi Mass Effect, czyli jedna postac z opcja wyboru plci i klasy, rasa z gory zdefiniowana. Szkoda, bo DA dawal spore mozliwosci konfiguracji zachecajac jednoczesnie do przejscia gry nawet kilka razy grajac postracia, ktora wywodzi sie z zupelnie innego srodowiska. Ciekawe o ile ograniczenie scenariusza do 1 postaci i jednej historii skroci gre.

Te wczorajsze 11 miesjce wynikalo z testow nowego przedniego skrzydla, ktore jak pozniej potwierdzili niespecjalnie im sluzy. Dzisiaj przywrocili stare, zmienili ustawienia i wyniki od razu lepsze. Ferrari wykonalo sporo pracy, tak przynajmniej z 3 treningu wynika.

Flasha dostanie wraz z atkualizacja do 2.2 wiec to kwestia kilku miesiecy.

Jesli chodzi o tego Zotaca to Yalu ma je taniej na stronce niz na Allegro. Spisuja sie dobrze i Atom w zasadzie nie ma tu startu. Na plycie masz wlasciwie IONa wiec z dekodowaniem HD problemow tez nie ma. Jedyne czego ta plyta wymaga w wersji G-E i starszych to update'u BIOSu ze wzgledu na popularna zwieche na "Veryfing DMI Pool" ;-)

Z okazji dziesieciolecia gry na Steamie jest promocja i mozna kupic obie czesci gry za niecale 5 euro. Jak ktos nie gral to calkiem niezla opcja.

W porzadku, mozemy uznac, ze to wczesna beta, ale sporo bledow jest skopiowanych jeszcze z bety Bad Company 2. Nie chce mi sie wierzyc, ze robili gre calkiem od zera zwlaszcza, ze zalatuje Battlefieldem wiec po prostu taka ilosc takich bledow dziwi. DICE to przeciez nie ekipa partaczy, ktora nie potrafi uczyc sie na bledach. Osobiscie zrobilem jeszcze 2 podejscia i przy wiekszej ilosci graczy jest juz lepiej (wczesniej mialem 4 na 4), ale mimo wszystko w ogole mnie to nie przekonuje. Szczerze, wolalbym wydac dodatkowe pieniadze na mapki do MW2. Moze sie zrehabilituja dajac dostep do testow przed premiera zakladajac, ze wprowadza znaczace zmiany choc szczerze na to nie licze.

Wczoraj po walce o dziajacy klucz udalo mi sie rowniez pograc i musze przyznac, ze na ta chwile ta gra to tragedia. Mapki, ktore rzucili w becie wygladaja wrecz tragicznie, plastikowo, strasznie sterylnie, a do tego koszmarnie male. Ba, nawet nad modelami postaci nie chcialo im sie pracowac i te talibow wygladaja jak sprzed 5 lat. Zniszczenia, w sumie sa, mozna rozwalic plotek czy skrzynke, jednak w porownaniu do BC2 to duzy krok wstecz. Bieganie, podobnie jak w BC2 - toporne, brak mozliwosci biegu po skosie, w dodatku czasem postac sie zacina. Z hitpointami jakby nieco lepiej, ale w dalszym ciagu zdarza sie wypruc w goscia caly magazynek i ten nie zaliczy zgonu. Co gorsza, czasami mozna trafic przez sciany czy za przeszkode, wiec albo znowu sprzet obslugujacy serwery nie wyrabia, albo jest to po prostu nienaprawialne. Co smieszy to bledy przeniesione wprost z bety BC2, czyli kiepsko dzialajaca przegladarka serwerow (po sortowaniu po ilosci graczy nagle zniknela mi cala lista), problem z chatem, brak mozliwosci wyjcia do menu po skonczonej mapie (trzeba wejsc do gry i dopiero tam do menu), brak informacji o ilosci punktow do nastepnego poziomu, hud nieczytelny, brak mapy. Graficznie tez nie powala, ale za to problemow z plynnym dzialaniem nie ma, niemniej na ta chwile mnie odrzuca od dalszej gry. Tak niedorobiona beta powinna byc dorzucana jako bonus dla klientow, a nie jako wabik na kase. Mozna liczyc, ze cos sie zmieni, w koncu gra ma wyjsc w listopadzie wiec maja znacznie wiecej czasu na wprowadzenie zmian i poprawek anizeli przy becie BC2, ale znajac ostatenie poczynania tego studia, ktore juz 2 miesiace meczy sie z patchem na PC optymistycznie nastawiony nie jestem. Lepsze multi bedzie pewnie w BC2: Vietnam, a Medal zostanie zdmuchniety przez nowego CODa jesli nie wytna z niego serwerow dedykowanych.

Klucz, ktory dostales musisz podac na stronie gry, dopiero z tego dostaniesz wlasciwy klucz, ktorego uzyjesz w grze. Problem w tym, ze cos sie im sypnelo i aktualnie kazdy klucz jest w uzyciu wiec pozostaje czekac. Narazie, fail podobny jak przy BC2, czyli niedziajaca strona na starcie i brak mozliwosci wejscia do gry dla sporej liczby osob przez problemy u EA. Informacje o problemach najszybciej pojawiaja sie na twitterze, ale pewnie wczesniej niz o 18-19 naszego czasu nic sie nie zmieni. Co do samej rozgrywki to mimo uzycia Frostbite 2 zniszczen praktycznie nie ma i troche dziwi, ze z tego zrezygnowali, a sama rozgrywka to cos miedzy BC2 a MW2. Jesli chodzi o instaler to sciagalem z filefronta wczoraj, w 3h sie wyrobilem i tez przy rozpakowywaniu pokazalo mi, ze archiwum jest uszkodzone, ale trafil mi sie tylko walniety DirectX wiec gra sie zainstalowala bez problemu.

Serwery sa platne na zasadzie wynajmu wiec nazwa moze byc dowolna. Zreszta, nieoryginalnych serwerow nie ma.

Jesli chodzi o gram, to wejdz w swoje zamowienia i przy zamowieniu bedziesz mial opcje "pobierz swoj klucz". Jesli nie ma, to mozliwe, ze wyczeprali limit kluczy. Beta ponoc powinna sie pojawic okolo 18.

Z tego co widze to soft jest w wersji z brandem (teoretycznie) ERY, PLUSa i Orange i nawet Playa wiec jakas szansa w przyszlosci pewnie jest.

Na ta chwile nie ma, choc podobno uklad obslugujacy dotyk ma takie mozliwosci. Gosc, ktory robi wiekszosc przerobek do i5700 cos tam kombinuje, ale nie wiadomo co ostatecznie z tego wyjdzie. Z 2.2 tez jakies proby sa i sam system udalo sie odpalic, ale sporo w nim nie dzialalo. Jesli Samsung faktycznie prowadzi jakies testy to mozna miec nadzieje, ze i oficjalne 2.2 wyjdzie za jakis czas. Prawde mowiac nie. Dotyk w iPhone jest o wiele bardziej czuly i w efekcie dziala sprawniej. W Samsungu, przynajmniej u mnie, zdarza mi sie, ze dotyk nagle sie zatnie czy przestanie na chwile reagowac, czyli mniej wiecej jak iPhone zima ;-) X1 to jednak Windows Mobile, a tam zarzadzanie energia zrealizowane jest inaczej. U mnie i5700 wytrzymuje okolo 4-5 dni, ale raczej malo z telefonu korzystam wiec ekran przez wiekszosc czasu jest wygaszony.

Nie jest zle, choc sterowniki do OpenGL faktycznie odstaja to o RAM martwic sie nie trzeba. Sam uzywam i5700 od okolo tygodnia, oczywiscie zaktualizowana na 2.1 i w sumie niczym nie musze sie przejmowac, z task killera nie korzystam, ilosc wolnego RAMu oscyluje u mnie w granicach 25-40MB. Jedyne czego brakuje to multitouch i informacji czy pojawi sie 2.2, co jednak jest malo prawdopodobne.

Mi dla odmiany trailer sie podoba. Zawsze to ciekawsze niz kolejne wyrzynanie szarych ludzikow. Fakt, ze na ta chwile wyglada jak w polowie przerobiony Bioshock, ale jako, ze gra ma wyjdz dopiero w przyszlym roku zostalo im jeszcze calkiem sporo czasu na wprowadzenie zmian. Na przedrostek X-Com gra moze nie zasluzyla, bo tu widzialbym jednak klasyczne turowe strategie, ale kawalek dobrego, nietypowego shootera moze z tego wyjsc.

Wez pod uwage, ze Wave dziala na ichniejszym BadaOS i na ta chwile jest jedynym telefonem z tym systemem wiec moze Ci brakowac aplikacji. Lepiej w takim wypadku poczekac na Galaxy S (i9000), ktory jest wlasciwie tym samym co Wave, ale z Androidem. Telefon co prawda juz dostepny, ale cena narazie zdecydowanie zawyzona.

Zrodlo: klik. Nie wiem na ile to prawdziwe, ale raczej optymistycznie nie brzmi. Nowych mapek nie bedzie na PC rowniez do czasu pojawienia sie patcha.

X10 jest calkiem przyjemna tylko niestety SE robi pewne klopoty z aktualizacjami. Domyslnie, jesli dobrze pamietam jest tam Android 1.6, 2.1 zapowiadany jest dopiero na 3 kwartal tego roku, a tlumacza sie, ze to kwestia przystosowania ich autorskiego oprogramowania do nowej wersji systemu. O 2.2 poki co nic nie wiadomo, o przerobkach tez niewiele.

Ja osobiscie korzystam z X-Fi na USB i narzekac nie moge, ale to juz wiaze sie z podpinaniem dodatkowych urzadzen na zewnatrz.

W ext2 limit zalezy od wielkosci klastra, kernel tez ma tu znaczenie. Tego typu urzadzenia najczesciej oparte sa o 2.4 i realnie liczylbym sie z limitem na poziomie 2GB. Sam mam DNS-323, ktory smiga na 2.4, dysk sformatowany jako ext2 i nie ma problemu z trzymaniem plikow o wielkosci kilkudziesieciu gigabajtow. Przeslanie jednak 300GB plikow po sieci troche Ci zajmie. Urzadzonko ma troche malo RAMu, ciezko znalezc informacje o CPU a port ethernet tylko w standardie 10/100 wiec na transfer bliski 10MB/s (przy odczycie) to szczyt marzen. Przy zapisie pewnie osiagieniecie 5MB/s bedzie pewnie dobrym wynikiem. Porty USB z kolej pozwalaja na podpiecie dodatkowego dysku czy drukarki do urzadzenia, ale w druga strone to juz nie dziala. Generalnie, wszystkie tansze NASy maja problem z wydajnoscia.

Ten komentarz wydaje sie byc dosc grubo przesadzony, choc nie wykluczam, ze w E52 faktycznie cos skopali. Sam mam telefon Nokii z GPSem (E66) i w trybie offline (wiec bez wspomagania i jakichkolwiek dodatkowych kosztow) fixa lapie w okolo minute, nawet w budynkach (przy oknie oczywiscie). Nie ma zadnego problemu, zeby skorzystac z tego "na szybko" na ulicy. Telefon jest w stanie o wiele szybciej ustalic pozycje niz te biedronkowe nawigacje samochodowe. Wiele zalezy od samego modulu i anteny. Dla przykladu taka N95 potrafila sie meczyc ponad 5 minut z ustaleniem pozycji miedzy innymi ze wzgledu na umieszczenie anteny na dole. Jesli chodzi o E52 to nawigacja, w tym prowadzenie z punktu do punktu, jest bezplatne po instalacji nowej wersji Ovi Maps. Ewentualne koszty moga wynikac z pracy w trybie online przy probie zmiany trasy ze wzgledu na korki badz problemow ze zlapaniem fixa. Nie ma zadnego problemu, zeby wlaczyc tryb offline i o tym po prostu zapomniec.