SzczYpior_n1

Jak ja lubie takie posty. Może powróżymy z tych Twoich kart? Strzelam że chodzi o grafikę, jeśli tak to zobacz czy podłączyłes dodatkowe zasilanie do tej karty bo niepamięć o tym to najczęstszy błąd userów.

Obydwie mają zbliżoną wydajność więc wybieraj tą która lepiej do Ciebie przemawia, ja bym brał 5770 bo dla mnie priorytetem jest pobór prądu.

Jeżeli nie planujesz zmiany monitora na większy to 512MB na grafie Ci starczy, HD4870 jest ogólnie tańszy bo to starsza konstrukcja pobierająca multum prądu, tez planowałem zakup lepszej grafy, i nawet widziałem HD4870 używke na Allegro za 400zł z fajnym chłodzeniem tyle że z 512 ramu, ale nie dałem sie ponieść emocjom. Wolę poczekać i kupić sobie oszczędnego HD5770. Jeśli zaś Tobie nie zależy na poborze prądu i masz dobrze wentylowaną budę (szczególnie w te upały) to możesz sobie poszukać 4870, każdy firmowy zasilacz o mocy 450W starczy do niej. Na Allegro są za 400zł ;)

Hmm, na Ram kasy juz nie masz wiec przejdż NFS i mniej wymagające gry, sprzedaj je i dokup ramu na bardziej wymagające :) No jak teraz kupiłeś nowego kompa to strzał niezbyt udany z platformą i prockiem, komp na s.775 juz nie ma szans rozbudowy, ratuje cie tylko jakiś Q9550 i znowu zmiana płyty z prockiem więc przyszłościowo nie pomyślałes jednak jeśli chodzi o platforme A HD5770 - jak najbardziej udany wybór.

Ok, specyfikacja. Ale specyfikacja a praktyka to co innego. Przeanalizowałem trochę screenów z cpu-z z sieci i wywnioskowałem, że bez problemu może chodzić na 1,35v przy standardowym taktowaniu a w upały można obniżać vCore. Ba, ludzie nawet widze, że podkręcają na 1,35v Więc skoro tempy wysokie to czemu nie spróbować jechać z vCore w dół? ;) Dla boxa to będzie zbawienie...

Witam, Panowie, jakie macie temperatury chipsetu w te upały na standardowym radiatorze? Ile może znieść P35? na mojej MSI już pokazują ok 55*C w stresie, ale to po wyjęciu zasilacza z budy (chciałem mu zrobić dobrze :lol: ) ale nie wiem czy płyta sie nie męczy bez dodatkowego wyciągacza... Jeden 120mm na tyłach jest ale te 55*C mnie przeraża troche bo zimą trudno przekroczyć 35*C...

Ty podkręcałes procka? Bo on na 1,44v nie chodzi a tyle dostaje :blink: Jak nie podkręcasz go (co na boxie jest rozsądne) to ustaw w biosie defaultowe napięcie vCore = 1,35v co również zbije temperature na procu... Btw. jaki masz zasilacz? Bo napięcie +12v pokazuje nie za ciekawe chociaż mogą być to przekłamania programu.

Sorry ale Q8200 to jeden z najbardziej energooszczędnych 4-rdzeniowców. W dodatku Q8300 można na Allegro wyrwać za 300zł (ja tak zrobiłem ale mając płyte na 775 juz od dawna). Kupno kompa na dzień dzisiejszy na s.775 to chyba nie jest dobry pomysł aczkolwiek gdyby czaić na okazje na Allegro to można całkiem dobry sprzęt za te 1300zł złożyć ;) I mając tylko 1300zł ja bym właśnie czaił na Allegro na okazje niezależnie od platformy bo ceny nowych części są nieraz śmieszne, szczególnie procków Intela i kart graficznych... E8400 można używke na Allegro za 350zł dostać i masz 4GHz z L2=6MB w dobrej cenie (wczoraj były dwa ale dziś widze juz ich brak czyli poszły jak ciepłe bułeczki)...

Prawie każda płyta za 300 - 350zł na P35/P45 będzie dobra. Asus P5Q-E sie wydaje optymalnym wyborem, bardzo dobra płyta, na Allegro za 350zł są ;) Nie wiem jak z supportem ale Asus powinien mieć dobry support... Edit: Sorry, chciałes na x48, nie wiem skąd takie preferencje (szybszy crossfire?).

Może i macie rację tylko sobie wyobrażałem to trochę inaczej. Pewnie zależy co jest walnięte. Więc Adamuss - jeśli Ci nie szkoda wtopić 6 dych to kup i sprawdź (może odratujesz kartę). Jak szkoda Ci to lepiej dać spokój bo pewności nie ma jak to bedzie działać...

Ale on pytał tylko czy będzie poprawnie działać jako karta fizyki bo z mniejszej wydajności pewnie zdaje sobie sprawę, a 8800GTS 640MB do fizyki to chyba znacznie lepiej niż nic ;) Ja nie odpowiem Ci w 100% ale mi sie wydaje że skoro tylko wyświetla artefakty to powinna robić fizykę bo obraz z niej nie bedzie puszczany. Zależy czy to od przegrzewania się czy inna usterka. Jeśli od przegrzewania to powinienes sobie z tym poradzić :)

Płyta ma dobre 4 fazy, nie wiem jak prądożerny Q6600 na nich fryka. Ja z Q8300 nie mam problemu, na 3GHz lata przy 1,08v wg cpu-z :D a do 3,3GHz potrzebuje 1,25v i przy tych upałach jest ok, dalej przy ok 3,4ghz mam fsb walla chyba, powyżej 450fsb, szkoda bo oc procka rokowało sie w miare dobrze. Co do upałów, dziś widze niewiarygodne 50 stopni na chipsecie przy 1,3v!! :blink: Ramy parzą tak jak i zasilacz, trzeba skręcić sprzęt :P Z którym lepiej poradzi to nie wiem, pewnie z obydwoma, jednak Q6600 imo odpada w to lato... ;) Dwa razy więcej cache chyba nie wynagrodzi energooszczędności i chłodu przy jakim pracuje Q8300 B-) na necie widziałem recki co Q8300 R0 pogonili na P35 do 3700. Zazdroszcze im braku walla... Add: Jakiej temperatury polecacie nie przekraczać na chipsecie (a właściwie czujnik opisany jako "płyta główna")? Bo tego lata padają mi rekordy :blink: Po wygnaniu zasilacza poza obudowę (chciałem zrobić mu dobrze :lol: ) podskoczyły tempy podzespołów a najbardziej mi się rzuciło w oczy po pół godziny OCCT 55*C na płycie płównej na def V, gdzie np. zimą trudne do przekroczenia było 35 stopni. Martwię sie, u Was też takie tempy osiąga chipset? Ile on może wytrzymać, w sumie na płytach typu Foxconn P35A-S jest gorsze chłodzenie a żyć płyta musi :P

Niesądzę, każdy 2-rdzeniowy procek starcza od 2ghz wzwyż. Ostatnio budowałem kompa do biura właśnie z Athlonem X2 3800+ i zintegrowaną GF 8400 i filmy we FullHD chodziły płynnie. Może zależy jeszcze od bitrate filmu ale mówię o ripach po 5000 - 7000 kbps a nie o pełnych blueray'ach. PS. A co do tego Flasha i przetwarzania go przez GPU. Zainstalowałem najnowszego Flash Playera ze strony Adobe (do IE jak i FF) i z ciekawości odpaliłem stronę Nvidii bo tam fajna animacja jest :) i CPU pracuje nadal a GPU leży odłogiem (EVGA Precision pokazuje użycie GPU). Co nie tak?

Bzdura, a ja proponuję trochę pomyślunku. Temperatura bardzo ok jak na karte graficzną a szczególnie GF GTX. Ona sama o siebie dba regulując sobie obroty ;) W czasie upałów to norma, a z prockiem też nie ma się co martwić skoro masz Karakorum i to na maksa obroty, mógłbyś jeszcze spokojnie podkręcić CPU :)

Pierwszy z google: LINK Próbowałes? Całkiem przyjemny programik tylko jak chciałem coś na próbe skonwertować to błąd o audio jakiś mi wyskakiwał. Może nie umiem skonfigurować, spróbuj Ty ;)

Dla Audigy jest masakra ze sterami pod Win7 przynajmniej x64, wielki szacun dla Daniela K, że wogóle rozwija swoje modyfikacje, ale tak trudno wrzucić działający w 100% EAX Console? Audigy_SupportPack_3_8 i wszystkie wcześniejsze nie posiadają konsoli EAX a w Audio Console w zakładce EAX idzie tylko wybrać efekt środowiskowy zaś brak opcji Advanced EQ która dodaje niesamowitej dynamiki muzyce! Bez tego już nie potrafię żyć, a jedyne stery które to mają pod Win7 x64 są te: LINK a plik się zwie SBAX_PCDVT_LB_2_15_0004EQ.exe. Dla mojej A2 ZS są to złote stery, i mic działa jak powinien :) Edit: Chociaż w sumie ładnie grają po odpowiednim skonfigurowaniu ich i foobara, chyba zostane przy nich :lol: w końcu nowsze ;) PS. Wytłumaczy mi ktoś dlaczego po skonfigurowaniu w foobarze sterownika ASIO po restarcie systemu wyskakuje błąd że nie ma sterownika ASIO i trzeba na nowo konfigurować? Na XP tego nie było mimo wszystko a bym sobie poużywał ASIO :P

No cóż powiem Panowie, w skrócie dla mnie to sędzina dawał troszkę [gluteus maximus], gra ostra jak ruska dzifka, i jedni i drudzy grali po *uju, a przynajmniej na pewno nie jak klasowe ekipy na miarę finału MŚ świata. Nie myślałem, że będzie aż tak lipny mecz. Szwajcaria niech się cieszy, że wygrała z przyszłym mistrzem świata pfff... Mistrzostwo wywalczone w cienkim stylu, no ale jednak, więc pocałowali puchar i niech sie nacałują bo za 4 lata go oddają. Dzięki za dyskusję ;) Teraz będzie jakoś goło w tv :D

Coś chyba było, jakiś spalony pokazany aczkolwiek nie dam sobie głowy uciąć ;) To samo sie zastanawiałem co by było, sytuacja co najmniej kłopotliwa :D

Uprzedzenia i jakaś skryta nienawiść do Niemiec. Widzisz tylko bramki po błędach dla Niemiec, a pierwsza bramka dla Urugwaju? Ewidentny błąd Schweinschteigera, strata i bramka dla Urugwaju. Zauważ wszystko a nie tylko to co chcesz... albo: Skąd wiesz, że fartem. Wykorzystali go i **uj! I jest gol, buda.

lol, nigdy nie widziałem jak to działa i wygląda :lol: Właśnie to jest problem, bo ja prawie zawsze gram na hardcore, a tam brak killcama. A nawet jak gram na zwykłym to nie trace czasu na oglądanie tego ;) z ciekawości kiedyś musze :)

Tylko ta drobna różnica, to że Klose strzelił ze spalonego i nieuznany był gol dla Anglików to błędy sędziowskie, a Suarez zatrzymał piłkę ręką na linii bramkowej przecież gdzie w 100% już by Ghana awansowała bo była to ostatnia minuta dogrywki... ;) Gdyby Urugwaj wygrał wtedy fair play to dziś byłbym bardzo zawiedziony że przegrali bo byli o włos od dogrywki...

Jeżeli chodzi o dzisiejszy mecz to oczywiście sie zgadzam z Tobą, ale mistrzostwa to nie sam mecz o pudło w ich przypadku. Niemcy ogółem zasłużyli na pudło, i mimo, że Forlan mi się podobał w MŚ jaki i cała drużyna Urugwaju jakaś taka sympatyczna to bez skrupułów nie zasługiwali na pudło po tej "ręce boskiej", niech się cieszą, że Ghana nie wzięła im tego 4. miejsca...

Niby tak, niby byłem za Urugwajem, ale w sumie sobie myślę, że Niemcy zasłużyli na to 3. miejsce, a Urugwaj niech się cieszy z 4. miejsca bo to właściwie Ghana powinna grać w tym meczu z Niemcami... :rolleyes:

Panowie, dlaczego cały czas sie toczy dyskusja i wywody czy Hiszpania lepsza czy Niemcy? To był tylko półfinał, przecież wiadomo, że ze słabszym przeciwnikiem sie obiera inną taktykę i inną z mocniejszym. I Hiszpanie i Niemcy dobrali sobie taktykę do tego meczu i zagrali jak zagrali, wygrała Espania i jest w finale. Nie wiem po co te kłótnie skoro droga do finału MŚ jest długa i zawiła i obecność w nim nie tylko zależy od umiejętności ale także od szczęcia (np. losowanie drużyn, a co za tym idzie jacy będą rywale w grupie, ćwierćfinale, półfinale itd.) Lepiej by można było podyskutować Holandia czy Hiszpania ;) Osobiście jestem za Pomarańczowymi i bede mocno im kibicował B-)

Hmm, a grasz dobrze? Bo z tymi hackerami jest tak. Niby są - tak naprawdę nie wiem ile, ale dużo ludzi po prostu gra dobrze i dlatego są brani i wyzywani od hackerów. Jeśli masz coldblooded i ninje i grasz ostrożnie, kryjesz sie i wiesz że w tej sytuacji nie mógł cię nikt widzieć, a tu ci koleś wyskoczy zza muru czy zakrętu i piznie headshota to sprawa jasna, że ma wallhacka lub cos podobnego. Ja nie gram wybitnie, raczej przeciętnie, ale mój szwagier ma częste wzloty formy :lol: i często jak mu idzie wręcz rewelacyjnie (ostatnio killstreak 39) to w takich momentach jest bluzgany i wyzywany od hackerów. I teraz takie łebki którzy grali i przegrywali z dobrze grającymi bez żadnych hacków będą gadać jak Ty że poziom cziterów jest masakryczny mimo, że to mylne stwierdzenie i że nie da się grać... Albo jak ja używałem czujnika pulsu i widziałem że ktoś jest za ścianą i go sprzątnąłem to również zostałem nazwany hackerem, wtedy grzecznie go sie spytałem czy wie co to jest heartbeat sensor to zamknął sie... Może lepiej podszkolić się i znosić porażki lub czekać na serwer z mniej wymagającymi przeciwnikami? Ja tak właśnie robie dlatego moje staty są bardzo przeciętne ale nadal czerpie radoche z grania ;)