Dammeron

Coś takiego, jak dysza czy rurka venturiego istnieje, ale na pewno nie było to to, co znalazłem w bloku od CPC, który przeciąłem na pół. :P

Wg. mnie nie ma sensu. Tysiące ludzi jedzie na gotowcach bez żadnych srebrnych dodatków (w tym i ja) i nie mają najmniejszych problemów. Co do przewodności wody, to nie zawracałbym sobie tym głowy - każdy płyn z czasem "nabierze przewodności", zwłaszcza demineralka. Ma dużo ujemnych jonów OH, które zaczną wyciągać jony dodatnie z metali będących z nią w kontakcie. PS:CPC nie oddawały ciepła w zbiorniku. Albo miały <span style='color: red;'>[ciach&#33;]</span>ianą chłodniczkę, albo 5m węża. :P A mówiąc o zestawach otwartych, to miałem na myśli własne składaki. Jak komuś szkoda było kasy na eheima, to kupował tańszą pompkę hydora, z których tylko wyższe, mocniejsze modele były niezatapialne, wszystkie pozostałe albo się uszczelniało, albo wrzucało do pojemnika spożywczego. :)

Przecież dokładnie napisałem, co to znaczy. Tu chodzi o układ, w którym w ogóle nie masz reza. Teraz już się takich nie robi, to z czasów, gdy wstawiano do kompa zbiorniki z pompką zatapialną (układ otwarty), ale takie rozwiązanie wymagało sporo miejsca w budzie, więc jak komuś go brakło, to brał pompkę niezatapialną (lub przerabiał ją na taką) i albo miał osobnego małego reza, albo w ogóle go nie miał (o tyle kiepska opcja, że jest to prawdziwa cholera, jeśli chodzi o zalewanie o odpowietrzanie). Co do korozji opisanej przez EK, to chodzi dokładnie o przypadek, jaki pojawiał się w ich niklowanych blokach. Wielu osobom skorodowała powłoka niklu z powodu używania gotowych płynów, które potrafiły z nią reagować. Od czasu nagłośnienia tamtej sprawy EK zmieniło proces i nowe wersje bloków oznaczyło "EN" (obecnie już go nie stosują, ponieważ nie ma potrzeby, żadna z nowych konstrukcji nie była niklowana "starym sposobem"). Ta nowa powłoka ma być już odporna na długotrwały kontakt z gotowymi płynami do LC, jedynie może lekko zmienić kolor (pociemnieć).

1.Omijaj Fesera, ponieważ strasznie syfi. Aquacomputer też nie był u mnie cudowny (co najwyżej przyzwoity). Bardzo polecam Thermochilla, jak na razie najlepszy ze wszystkich. Mayhems też niezły (nie używaj aurory, ponieważ to płyny "ekspozycyjne", nie do długotrwałej pracy). Obecnie testuję EK, za rok pewnie będę miał wynik. :D 2.Woda demineralizowana sprawdza się w układach zamkniętych (bez reza), gdzie nie ma dostępu powietrza. Na krótkie okresy użytkowania (do kilku miesięcy) w układzie z rezem też jest w porządku. Ja zawsze trzymam w garażu baniak na wszelki wypadek, gdyby były konieczne nagłe przeróbki/naprawy, a nie miałbym akurat innego płynu. No i czymś trzeba płukać elementy na czysto. :) 3.Kwestia sporna. Ja osobiście wolę gotowe płyny, przynajmniej mniej babrania się - po prostu wlewam i zapominam. 4.Jak dotąd brak korozji - staram się unikać problemów, więc elementy starannie dobrane. Ale widziałem nieraz, co potrafi demineralka łącząca alu i miedź. To pierwsze dosłownie kruszyło się w palcach, to drugie było aż niebieskie od śniedzi. Taki proces potrafił zajść nawet w ciągu kilku tygodni, zwłaszcza, gdy oba materiały miały ze sobą bezpośredni kontakt. I wbrew twierdzeniom niektórych producentów, anodowane alu wcale nie rozwiązywało całkowicie tego problemu - fakt, znacznie spowalniało cały proces, ale on był nieunikniony. Obecnie, gdy wszystkie elementy niereagujące ze sobą można łatwo dostać w wielu sklepach, temat korozji praktycznie zanikł. To już nie te czasy, gdy blok i chłodnica były miedziane/mosiężne, a np. pompa C.O. z żeliwa i trzeba było stosować Copal.

Ja na swoim thermochillu mam scythe'y GT 1150 (wdmuchujące). Puszczone nawet na 600rpm spokojnie radziły sobie z przewiewem.

Ale nie wszystko da się dokręcić na maxa do oporu. Dobrym przykładem są tu np. bloki Raystorm i Heatkiller 3.0. W pierwszym przy zbyt mocnym dokręceniu może pęknąć zapinka, a w drugim były przypadki, że zapinka wyginała lekko top i powodowała rozszczelnienie bloku. premiero - pady mają różną grubość głównie dlatego, że chłodzenie może pokrywać na pcb elementy o różnych wysokościach, np. do fullcoverów na radki 4890 były dołączone pady 1mm i 0,5mm w kolejności na pamięci i sekcję zasilania.

No ten test nie wygląda mi na super wiarygodny. O ile wyniki przy padzie można uznać za spodziewane, (to w końcu pad, a nie super cienka warstwa pasty) to np. Tr Chillfactor3 jest prawie na końcu tabeli. Sam korzystam z tej pasty i porównywałem ją z AS5, AC, MX2/3/4 i zalmanami. W życiu nie powiedziałbym, że stoi poniżej nich.

Zdecydowanie Asus. Ta X-fi to kastrat jakich mało. A jak masz vistę/win7/8 to i tak z eaxa nie skorzystasz, a Asus ma przynajmniej dekodery dolby/dts.

Gelid Slim, Scythe Slip Stream...

Użycie thermopadów w tym wypadku byłoby bezsensem. Równie dobrze można by w ogóle nie robić skalpa, ponieważ temperatury wyszłyby te same. Wbrew pozorom przy obecnych podstawkach ciężej uwalić rdzeń, ze względu na 4-śrubowe zapinki. To już nie te czasy, że zahaczało się z jednej strony blachę, a potem naciągało na siłę z drugiej, teraz można rozłożyć obciążenie bardziej równomiernie.

To żart? Przelicz sobie to na Hz i jeszcze raz sprawdź, czy się nadaje, czy nie...

Tak było i kiedyś za czasów athlona xp.

Skalp robiłeś tylko młotkiem, czy podcinałeś też wcześniej klej żyletką?

Ja wolę 60Hz przy bardzo dobrych kolorach, niż 120 przy średnich/kiepskich, tym bardziej, że tego smużenia i tak nie dostrzegę bez wpatrywania się na siłę w monitor. Tak więc ja jestem za EIZO.

G7 do laptopa się nie opłaca, ze względu na spory transmiter i konieczność korzystania ze stacji do ładowania akumulatorów. Ja polecam Logitech M705 Marathon - bardzo wygodna, ma fast scrolla, a na bateriach działa 2,5-3 lata.

Też nie zauważysz. IL na poziomie 25ms to nic, czym należałoby się przejmować, a smużenie zobaczysz tylko, gdy będziesz się naprawdę starał to dojrzeć. Resztę nakręcili producenci i pseudo-pro-gracze. Pierwsi chcą Ci za większą cenę wcisnąć w tyłek sprzęt "dla graczy", mówiąc, że nie da się inaczej, a Ci drudzy zwalają winę za swój brak skilla na sprzęt, wydają więc kupę kasy, a efektów albo nie widać, albo wydaje im się, że widać.

Nie mam pojęcia, co siedzi w środku i nie zamierzam go rozkręcać, by to sprawdzić. :) Nigdzie też nie znalazłem informacji na temat producenta i modelu matrycy.

No ZR24w to właśnie następca mojego LP2475w. Jednak ciężko powiedzieć, że dobrze wypadł. Wywalili sporo wejść (w tym HDMI), po kalibracji wcale nie dawał lepszego obrazu niż poprzednik (zdarzało się, że nawet gorszy), miał tylko dodany kontrast dynamiczny (ciekawe, kto tego używa). A potem przyszedł ZR2440, w którym dali 6bit+FRC. WTF? Tutaj akurat należy pochwalić Della za to, że niemal każdy nowy model był lepszy od poprzedniego.

No cóż, u2412 to monitor sprzed 2-3 lat i za ok 1000zł. Cudów się po nim nie należy spodziewać, choć też i nie zawodzi. Do pracy czy niedzielnych gier/multimediów nadaje się w sam raz, ale jak ktoś szuka bardziej wyrafinowanej jakości obrazu, to jednak trzeba szukać trochę wyżej pod względem ceny. Ja kupiłem za ok. 1700zł HP LP2475w (wzięty na firmę, więc bez vat :D) w 2009r. i stwierdzam, że nie zmienię go do czasu wejścia oledów, czy innej "rewolucyjnej" technologii, gdy już będzie w dobrej cenie i jakości (no chyba, że mi mój hp-ek padnie ^^). Po kalibracji jest rewelacja, jeżeli chodzi o kolory, jakość obudowy też bardzo dobra, dużo wejść, pełna regulacja pozycji, nie dostrzegam smużenia nawet przy dynamicznych grach (jakieś tam może jest, ale zupełnie nie przeszkadza), to samo z input lagiem. Tak więc dobry monitor to zakup na długie lata. :)

Dlatego zaproponowany został właśnie FS. W tej cenie nic lepszego pod względem wyświetlenia pełnej palety barw nie znajdziesz.

Patrz trzeci post od góry (#2013). Ja polecam te.

Mam nadzieję, że zrobią jakąś promocję na pierwsze dni kupna EA. Z chęcią przygarnę tę gierkę. :)

Eizo F2333. Jak do grafiki w tej cenie, to nic innego. Ma 8bit-ową głębię, a to podstawa.

http://forum.purepc.pl/topic/234433-jakie-obecnie-wentylatory-120mm-sa-najlepsze

Z takich przyzwoitych mikrofonów pojemnościowych w dobrej cenie, to będzie Behringer C1 (nie wersja U, ta jest pod USB). Karta to najlepiej Xonar DX - dobre i sprawdzone. :) Zostaje Ci jeszcze 200zł na słuchawki, więc nie jest źle.