Najbardziej śmieszą mnie ludzie, który wypowiadają się negatywnie na temat gazu, a:
1. nie mają i nie mieli go we własnym samochodzie.
2. nie użytkowali go więcej niż przez 10kkm.
3. nie mają w ogóle samochodu :D
Dobra instalacja, częste kontrolowanie jej stanu oraz silnika i można śmigać równie dobrze jak na benzynie. Trochę podróżowałem samochodem moich rodziców, zarówno jako pasażer jak i kierowca - różnicy między LPG a benzyną nie odczuwam. Autko to Astra 1.6 8v które na gazie przejechało (żeby nie skłamać...) około 200kkm. Jakbyście zobaczyli w jakim stanie jest silnik, jak pracuje i jedzie, to bardzo byście się zdziwili. BARDZO.
Jeśli ktoś zakłada instalację firmy krzak w firmie o podobnej renomie, to nie ma się co dziwić, że ma 50% mocy, silnik się sypie po roku i wali z wydechu jak z szaletu ;)