Cor3y

Przeczytałem atrykuł o "bioshock" na egiełdzie, jak również artykuł o "crysis" i o "innych grach". O ile w bioshock faktycznie 8600GT dostawał po [gluteus maximus], o tyle w innych grach i crysis radek niestety się nie popisywał. A do tego właśnie dochodzi sprawa Linuxa - ile to już narzekań na karty ATI widziałem na forach każdej dystrybucji, którą testowałem, to nie sposób zliczyć. Do tego w w/w artykułach jest też ciekawy ustęp o sterownikach ATI (nie tylko dla linuxa) - są niedopracowane i zawsze ktoś na nie narzeka. Tak samo było kiedy miałem kilka lat temu radeona 9000 pro, a potem 9800 pro - już wtedy narzekali na stery i sytuacja nadal się nie zmieniła. Jako że nie jestem pasjonatem FPP (a póki co przez najbliższy rok raczej nie wydaje mi się, aby dużo gier innych gatunków wychodziło na engine UT3), ani gier w ogóle (po prostu czasami gram dla relaksu, a przez większość czasu używam kompa do pracy), więc wolę pozostać przy GF8600GT, podkręcić go lekko i czasami z ciekawości spojrzeć, jak grafa w DX10 będzie wyglądała (mimo że będzie to slideshow). Kumpel grał w Bioshocka na full detelach w 1024x768 na galaxy 8600gt 600/1600 i gra mu nie cięła (nic nie podkręcone). Palit ma wyższe takty, do tego wyszły bardziej zoptymalizowane stery (u niego nadal były pierwsze wersje bety do bioshocka), no i do tego świetne stery w Linuxie - to wszystko sprawia, że wolę poświęcić kilka klatek w porównaniu do x1950pro, ale za to mieć kilka innych plusów. Decyzja podjęta: GF8600GT (i tak potężny przyrost będzie w porównaniu do laptopowego 7600 mobile), a za rok coś z półki 1000-1200zł - wtedy zobaczymy jak się sytuacja zmieni - może ATI zrobi swoje stery od zera :P)

Dzięki wszystkim za opinie. Sam jeszcze trochę poczytałem i mimo tego, że Radeon na stocku jest lekko szybszy, to jednak zainwestuję w GF8600GT od Palita, głównie ze względu na to, że dobrze się taktuje i stery nVidii mają dużo lepszy support dla Linuxa (który za kilka tygodni chcę zrobić moim podstawowym systemem). Do tego ma najbardziej przystępną cenę. Wiem, że na najnowsze gry z DX10 to i tak za mało, ale mi to nie przeszkadza - i tak za dużo nie gram, a jak już to w RPG/MMORPG, które nie wymagają aż takiej mocy. U kumpla widziałem jak zachowuje się Galaxy GF8600GT 600/1600 i mi ta karta jak najbardziej odpowiada, tylko że w wersji od Palita.

GF8800GT odpada, ponieważ jak napisałem, teraz mam na kartę max. 500-600zł, a poza tym jest to karta na mniej więcej rok, więc nie chcę się pakować w coś droższego. W ciągu roku chcę sukcesywnie zmieniać komponenty, a potem kupić kartę za ok. 1000-1200zł, która już na trochę starczy. A w tej chwili zaczynam od karty, ponieważ ten komp stacjonarny ma zwykłego zintegrowańca, dlatego jest to dla mnie priorytet. Najbardziej interesuje mnie to, który z wymienionych w pierwszym poście modeli wziąć, żeby ew. dał się lekko podkręcić na stockowym chłodzeniu. Bo póki co jednak skłaniam się ku GF8600GT Sonic+ 620/1800 Palita - DX10, duże możliwości podkręcania, nowsza technologicznie (mimo że bardziej okrojona od radka) no i bardziej wspierana w linuxie. Jutro zamawiam którąś z kart, więc pewnie do ostatniej chwili będę się zastanawiał, którą :P

Witam wszystkich. Od dwóch godzin siedzę na forum w poszukiwaniu informacji o kartach wymienionych w temacie. Tylko że w sekcji nVidia, każdy zachwala 8600GT, a w sekcji ATI każdy zachwala 1950Pro :P Ale może od początku. Otóż mam ok. 500zł na kupno karty (no max. 600, ale naprawdę wolałbym się zmieścić w 500zł, to wtedy może jeszcze sobie 1GB ramu dokupię). Na początku napaliłem się na Galaxy 8600GE 650/2000 - przekonały mnie zegary. Ale po poczytaniu forum zdecydowałem, że jednak nie opłaca się przepłacać za GE, kiedy jest lepsza i tańsza alternatywa. W moich poszukiwaniach trafiłem na Palita 8600GT Sonic+ 620/1800 (ok. 380zł) oraz Radeona X1950Pro 600/1400 ArcticColling (ok. 410zł) no i teraz za bardzo nie wiem, co będzie lepsze. Kompa wykorzystuję także w Linuxie, a jak powszechnie wiadomo stery od nVidii są o niebo lepsze niż te od ATI. No ale zależy mi także na wydajności w grach (w Windowsie oczywiście) oraz w przyszłości na przejściu na Vistę, kiedy ta po xxxxx łatce dojdzie do stanu używalności - czyli DX10, obecny także w najświeższych wypustach gier. Z drugiej jednak strony kartę tą bym kupował na max. rok czasu, a później wymianka na coś z wyższej półki cenowej. A więc moje pytanie brzmi - czy lepiej kupić 8600GT i podkręcić ją (DX10, lepsza praca w linuxie) czy jednak X1950Pro (która standardowo ma większą wydajność, lecz obsługuje DX9c i nie wiem, jak zareaguje na podkręcanie). Będę wdzięczny za Wasze opinie w tej sprawie. A jeżeli ktoś ma jeszcze inny pomysł, to też chętnie go wezmę pod uwagę. Komp w którym karta będzie siedzieć: CPU: Pentium D 915 2x2,8GHz MOBO: ASUS P5L-MX (do późniejszej wymiany) RAM: 1GB (może dokupię jeszcze 1GB) PSU: Chieftec 400W To wszystko w dobrze wentylowanym BigTowerze Chifteca Z góry dzięki Cor3y

Witam. Noszę się z zakupem laptopa. Fundusze, jakie planuję przeznaczyć na ten cel to ok. 4500zł. Sprzęt ma mi służyć głównie do pracy, ale w czasie wolnym także do rozrywki (filmy, sporadycznie gry). Elementy, na jakie zwracałem uwagę przy wyborze: - dwurdzeniowy procesor (nieważne czy Intel, czy AMD) - w miarę wydajna karta graficzna z osobną pamięcią - min. 1024MB RAM Sprzęt nie będzie wymagał częstego przenoszenia, więc waga i rozmiar nie są zbytnio brane pod uwagę (dlatego rozważam A195). Także czas pracy na baterii nie jest zbyt ważny, bo w większości będzie pracował na kablu. Potrzebuję po prostu wydajnego sprzętu za max. 4500zł. Zwróciłem uwagę na modele Aristo Vision A195 oraz na Aristo Prestige 1600. O Prestige 1600 już trochę napisano na forum, więc jego opinia jest mi raczej znana (dobry sprzęt, jedynie wolny spin-up DVD). Do tego matryca 15,4" panorama. Ogólnie dobry stosunek jakości do ceny. Natomiast nie znalazłem nic o Aristo Vision A195. Z danych producenta: matryca 17", procesor Turion X2 TL50, klawiatura numeryczna (z racji wielkości), karta GF7600 256MB, tuner TV. Prosiłbym o wasze opinie co do tych laptopów, szczególnie jeżeli chodzi o Aristo Vision A195. I ew. jakie modele polecacie w cenie do 4500.

A może trochę inne podejście do tematu - Radeon 9500, czyli AGP. Zapomnieliście chyba, że jest coś takiego, jak pamięć AGP, która jest właśnie inaczej nazywana Texture Memory - używana kiedy wyczerpie się Video Memory (czyli RAM karty graficznej), a alokowana w RAMie kompa . Sprawdź w biosie, ile masz ustawione AGP Memory - założę się, że właśnie 256MB :) Więc pokazywanie 128MB video memory i 256MB texture memory jest jak najbardziej w porządku. Moim zdaniem po prostu jest coś zwalone w sterach - spróbuj zainstalować standardowe i zobacz, czy dzieje się to samo. A może ATI w następnej wersji to poprawi, więc Tobie pozostanie tylko czekać.

No właśnie mam podobne problemy z zainstalowaniem Debiana na kompie z płytą ASUS P5LD2. Tak samo nie widział mi napędu DVD, jednak po zmianie Enhanced Mode Support na S-ATA zobaczył. Ale za to nie widzi dysków twardych :) Mam 1xS-ATA i 2xATA, przy czym SATA oraz DVD podłączone jest pod kontroler Intela, natomiast oba dyski ATA pod IT8211. Zmiana z Enhanced na Compatible też nic nie dała, ponieważ wtedy jest widoczne albo DVD, albo dysk S-ATA. I szczerze mówiąc, nie wiem, jak przejść dalej. Nie widzi też sieciówki, ale to normalne dla tego modelu ASUSa, dlatego już sobie stery skombinowałem. Będę próbował podłączyć na jednej taśmie DVD oraz dysk ATA, na którym chcę zainstalować Debiana. Poszperałem po różnych forach i z tą płytą mają ludzie problemy z różnymi dystrybucjami. Jeżeli ktoś miałby jakąś radę, to byłbym wdzięczny.

To dobrze, bo stresa miałem niezłego, jak po zapisaniu opcji BIOSu komp nagle mi zgasł 8) A propo jeszcze temperatur - firmową pastę z coolera zastąpiłem Arctic Ceramique, do tego zastosowałem sposób nakładania pasty opisany na http://forum.cooling.pl/viewtopic.php?t=229 (czyszcząc przed tym wszystko alkoholem izopropylowym <szczególnie proca, bo kumpel mi zabrudził go pastą z boxa> i poprawiając polerkę miedzianego bloku na fryzjerze). Dość mocne zapinki sprawiają, że nie muszę dawać dużo pasty, ponieważ bloczek dobrze przylega do proca (a że cooler ogolnie jest lekki, więc nie ma dużego kąta odchylenia). Muszę powiedzieć, że takie stosowanie pasty przynosi niezłe efekty. Do tego dobrze przemyślany obieg powietrza i procek chodzi tak jak trzeba :) (a i w pokoju nie potrzeba żadnych kaloryferów 8)

No właśnie co do RAM-u miałem największego pecha - kość firmowo uwalona - po 5-10 minutach pracy jak się już nagrzała zaczełą sypać błędami (a najlepsze, że przez pierwszy dzień działała normalnie) - dostałem zastępczą 512MB i czekam na wymianę :) Ogólnie przez święta się kompem nie pobawiłem :( (a dopiero dzisiaj dostałem pamięć) A najlepsze jest to, że prawie padł mi dysk twardy - jeszcze kilka uruchomień i po nim (mam nadzieję, że zdążę przegrać dane). Na szczęście to nie dysk systemowy, a do tego zostało mi pół roku gwarancji 8) (czyli wróci świeżynka). No ale jakby nie patrzeć musiałem kupić nowy HDD. Tym razem już S-ATA, skoro na MB mam już kontroler :) Postawiłem na nim system i wszystko śmiga. A stary pochodził góra 10 min i zwieszał dokumentnie system (w pewnym momencie po prostu zaczął wyłączać i startować talerze - zabójcze dla windy 8)) I jeszcze jedno pytanie - czy to normalne, że przy przetaktowaniu proca na 3,34GHz (20x167MHz) płyta podczas resetu (nie ważne, czy resetowany przyciskiem, czy z poziomu systemu) wyłącza się na 2-3sek? Bo mi się tak robi (jak jest na standardowych ustawieniach to jest OK) i za bardzo nie wiem, czy to jakaś wada sprzętu, czy po prostu taki reset jest wymagany do ponownego ustawienia przetaktowanych parametrów (na Epoxie przy AMD tego nie miałem).

Ew. jeżeli komp ma służyć głównie do muzy, filmów, edycji tekstów i czasami do grania, to może semprona i zaoszczędzoną kase dołożyć do karty graficznej. Z resztą się zgadzam 8)

Obecność FDD w kompie chwilowa - stąd ta taśma - tylko potrzebna mi była, żeby stery od ITE 8211 wgrać 8). A jeżeli chodzi o temperaturki, to takie pokazuje ASUS Probe, SiSoft Sandra i bios płyty. Zewnętrznego miernika nie mam, więc tylko tym się sugeruję. Mam wiatraczki na froncie (wlot) i tyle (wylot) obudowy - od razu gorące powietrze wydmuchiwane z fryzjera jest wypychane z obudowy, do tego karta graficzna też bezpośrednio z obudowy gna powietrze no i jeszcze wiatrak od zasilki z góry dmucha. Cały czas mam uruchomionego BOINC, więc oba rdzienie wykorzystywane są w 100% Screenshot: Możliwe, że z czujnikiem jest coś nie tak, ale jak dotykam górnego fina fryzjera, to jest on letni. Ogólnie system stabilny, Prime przechodzi bez wywalania błędu.

Mi mój Radeonek 9800PRO od Sapphire sprawował się bardzo dobrze przez ostatni rok. Właśnie jestem po zmianie sprzętu (http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=196797 dla zainteresowanych) i będę sprzedawał "stare śmieci" 8) (pełna lista w sygnaturce). Za Radka bym wziął jakieś 330zł+przesyłka (10,5 miecha gwarancji jeszcze i radiatorki miedziane revolteca w zestawie). Jak kupywałem, to miałem do wyboru właśnie R9800Pro i GF6600GT, ale wziąłem radka ze względu na 256-bitową magistralę pamięci, ponieważ jak już gram, to w dużych rozdzielczościach (zeby nie było skalowania na LCD), a wtedy radek dużo wolniej wytraca klatki, niż GF6600GT. Takie jest moje zdanie i nikt mnie nie przekona :) Ale z tych kart, co wymieniłeś - nie bierz R9550, bo to strata kasy - nie dość, że układ słabszy niż 9600XT, to jeszcze magistrala pamięci 128bit). A jeżeli chodzi o R9600XT, to mój kumpel ma taki, ale nie powala wydajnością (Na Athlonie XP 1700+, 512 ram i R9600XT Fifa 2006 przycinała w 1024x768 przy chyba średnich detalach). Za 300zł już na pewno uda Ci się wylicytować jakiegoś R9700Pro lub 9800Pro na allegro. Pozdro Corey

Tak jak obiecałem - zdjęcia 8) Niestety tylko z komórki, ale są :> To się ukazało moim oczom, jak otworzyłem pudełko z kartą graficzną :) Takiego chłodzenia się nie spodziewałem (przynajmniej na zdjęciu od Galaxy GF7600GT było inne). Poziom głośności jak najbardziej do zniesienia jak dla mnie (ale póki co nie przetaktowywałem). A to płytka ASUS P5LD2 z coolerkiem Arctic Cooling Freezer 7 PRO i pamięciami A-data: A teraz już wszystko upchane w obudowie Chieftec Matrix BigTower: Komputer chodzi tak, jak trzeba, choć na początku miałem tochę problemów z kontrolerem ITE8211 (nie widział mi głównego dysku, ale to z mojej winy :)). Z fryzjerem mam 36-40 st w idle i 50st stres na stocku. Po podniesieniu do 3,34GHz (magistrala 4x166MHz) mam 40st idle i 55st stres. Myślę, że póki co to mi wystarczy :> F.E.A.R. i Elder Scrolls IV: Oblivion chodzą jak trzeba, na max detali bez przycinek w max. rozdzielczościach (odpowiednio 1280x960 i 1280x1024) (bez AA) i to mi wystarczy. Jak będę potrzebował więcej, to zacznę się kartą bawić 8) Pozdro i dzięki wszystkim za pomoc w dobraniu sprzętu Corey

Już za późno :) Właśnie piszę tego posta ze świeżo złożonego kompa :) Ale i tak zamierzam dokupić jeszcze 1GB w najbliższym czasie. Miłą niespodzianką dla mnie było to, że pamięci A-data za 297zł były już w komplecie z radiatorem. A jeszcze jedną niespodziankę zrobiło mi MSI, jeżeli chodzi o grafikę, bo chłodzenie nie wygląda zupełnie jak ze zdjęcia karty Galaxy. Tu mianowicie jest to system wydmuchu powietrza za obudowę, duży radiator na GPU i pamięciach, a do tego heatpipe. No i jeszcze nie zachowuje się jakoś głośno. Przy teście 3D Mark 2003 chodziło to wszystko ciszej, niż mój stary komp. Jeżeli chodzi o fryzjera, to w idle na stocku mam 41st. Więcej testów porobię jutro, powrzucam parę zdjęć z montażu (niestety, ale robione komórką). Kumpel z komputerowego puścił tego proca na 3,34GHz na boxowym coolerze i nie wywalił nawet jednego błędu przez 1,5h. Ja póki co jestem zadowolony - wszystko śmiga jak burza :)

Nowe LiteONy sypią się bardzo często (sam swojego po świętach oddaje do serwisu). Podobno BenQ i NEC są dobre, ale ciężko je spotkać w lokalnych sklepach (u mnie np. nie ma w 3 sklepach, w jakich byłem - bym musiał za przesyłke 20zł dopłacać), więc zostają sklepy internetowe, ale tam też za przesyłkę bulisz. Ja teraz biorę jakiś najświeższy model LG - jest na miejscu, a na moje potrzeby starczy 8)

Myślę, że to, co teraz masz, czyli 2,7GHz jest jak nabardziej wystarczające. Zmiana na P4 chyba by była widoczna jakbyś wziął np. P4 920 D (czyli lekko ponad 1000zł za sam proc). Ogólnie warto inwestować kasę w wielordzeniowe proce, jak masz oprogramowanie zdolne je obsłużyć. A jak wiadomo pod Windowsa tego jest bardzo mało. Co innego Linux, ale to już inna bajka. Dlatego mająć 64-bitowego proca o taktowaniu 2,7GHz ja bym nie wymieniał sprzętu, bo po prostu za kasę, jaką byś musiał zainwestować odczułbyś bardzo mały wzrost (albo i wręcz spadek) wydajności, bo większa część softu by wykorzystywała tylko 1 rdzeń. Lepiej moim zdaniem poczekać aż więcej softu wykorzystującego 2 rdzenie wyjdzie (a w tym czasie wyjdą nowe modele proców i płyt, a stare stanieją) i odkładać sobie kasę B) Podsumowując - mając taki proc, jak ty nie zmieniałbym sprzętu. No ale jako że mam tylko Bartusia 2500+, to wymieniam :D

Właśnie dostałem potwierdzenie z www.cooling.pl, że sprzęt wychodzi dzisiaj do mnie, czyli jutro mi kurier przywiezie :) No i jeszcze kumpel ze sklepu potwierdził, że reszta też na jutro będzie :D Czyli zabawę na święta mam :) P.S. Grafa jednak MSI będzie, ale jak już Niemiec zauważył, PCB jest to samo, różni się tylko pudełkiem i wyposażeniem, a to bardziej mi się w modelu MSI podoba, biorąc pod uwagę, że cenę będę miał taką samą jak Galaxy :P

Powoli będę zmieniał co trzeba, tylko muszę poczekać na następną wypłatę :) Silencer mnie ciekawi, bo ma wylot powietrza poza obudowę. A przy takim procu i 3 HDD w środku będzie na prawdę gorąco. Więc póki co zajmę się lepszą wentylacją obudowy a potem kartą graficzną. Ale przed tym będę miał dużo czasu, żeby pocztać forum, więc na pewno dobiorę coś odpowiedniego. A tak jak już napisałem - fryzjer lepszy jest niż box Intela :) A akurat znad proca powietrze będzie wybierał zasilacz i wentylator wylotowy położony na tej samej linii, co fryzjer, więc nie powinno być tak drastycznie. A overclocka większego zaczne robić jak zmienie chłodzenie na procku. Może nawet kiedyś się o WC postaram :>

Ekstremalny overclock nie jest mi potrzebny, a poza tym Freezer jest tymczasowy, póki jakiegoś dopływu gotówki nie będzie. Chłodzenie na GPU to na pewno wymienie, bo też słyszałem, że referencyjne to symulator pasa startowego dla odrzutowców, ale tu znowu muszę czekać na napływ gotówki. Co do zasiłki, to kwota jaką wydałem na komp jest już górną wyżyłowaną maksymalnie granicą i póki co musi zostać. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle. W razie czego na czas naprawy zawsze mogę pożyczyć coś zastępczego od kumpla ze sklepu komputerowego :) No chyba że zasilka zabierze ze sobą coś jeszcze - wtedy nie będę za szczęśliwy. Teraz już tylko czekam na piątkowy dzień dostaw i biorę się za składanie :) Jeszcze raz dzięki za pomoc.

Ok, w końcu mam już wybrane komponenty i zamówiony zestawik. Oto na co w końcu się zdecydowałem: - procesor Intel Pentium 4 D 805 2,66GHz DualCore (535zł, miejscowy sklep) - pamięć DDR2 A-data 1GB 667MHz (kumpel ze sklepu zapewnił mnie, że mogę wymieniać dopóki nie znajdę modelu, który dobrze się kręci, bo i tak pamięci mają wieczystą gwarancję) (300zł, miejscowy sklep) - płyta główna ASUS P5LD2 (pełna, ale nie Deluxe) (450zł, miejscowy sklep) - karta graficzna Galaxy GF 7600GT 256MB/128bit PCI-X (albo odpowiednik innej firmy - dowiem się jutro, bo dzisiaj już za późno) (770zł, miejscowy sklep) - nagrywarka DVD-RW BenQ 1655 black lub NEC ND-4570A Black (w zależności od dostępności) (160zł, miejscowy sklep) - cooler Arctic Cooling Freezer 7 PRO (nie jest to Ninja, ale i tak o niebo lepsze niż box) (69zł, www.cooling.pl) - zasilacz Chieftec GPS-400AA-101A OEM (177zł, www.cooling.pl - trafiłem na promocję :)) - radiatorki na pamięć grafiki SilentiumPC BGA RAM Booster (Galaxy nie ma żadnych - przynajmniej na zdjęciach, a te lepsze niż żadne :P) (12zł, www.cooling.pl) Ogólnie wyniesie mnie to 2490zł razem z kosztami przesyłki z www.cooling.pl. Myślę, że jak na taki sprzęt to nie jest tak źle. Już się nie mogę doczekać składania i bawienia się parametrami w święta. Na dniach dokupię też wentylatorki do obudowy i jeżeli chłodzenie na GPU będzie głośne to także Silencera. W sumie mogę w moim Chieftecu zamontować dodatkowe 5 wentylatorów, więc mam swobodną możliwość ustalenia obiegu powietrza (razem z 14cm fanem z zasilacza). Teraz pozostało mi sprzedać mój "stary" złom z opisu i odzyskać trochę zainwestowanej kasy :D @Niemiec - dzięki chłopie za pomoc - jako długoletni użytkownik AMD prawie kompletnie nie orientowałem się w podzespołach Intel'a - thx za naprowadzenie na odpowiednie podzespoły B) Pozdro Corey

Znalazłem jeszcze trochę uboższą odmianę płyty, którą polecił Niemiec, a mianowicie Asus P5LD2-SE. Nie zależy mi na firewire, RAID ani na dobrym układzie dźwiękowym (mam SB Audigy 4). W sklepie apollo.com kosztuje 377zł. Warto?

ASUS P5WD2 jest jeszcze droższy (ok. 570zł) niż ASUS P5LD2, więc na pewno odpada, bo tylke kasy nie mam - i tak już musiałem trochę pościnać.

Na pewno to już będzie Intel - miałem wątpliwości, czy czasem nie <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> A64 3000+, ale kiedy zaczną wychodzić aplikacje obsługujące 2 rdzenie, to wtedy P4 805 pokaże swoje pazurki. A więc póki co zdecydowałem się na takie podzespoły: - Intel Pentium 4 D 805 2,66GHz - karta graficzna Galaxy GeForce 7600GT 256MB/128bit PCI-X - nagrywarka BenQ 1655 - cooler boxowy (wymienie w najbliższym czasie, bo teraz wbije co mogę w sprzęt) Została kwestia płyty głównej, pamięci i zasilacza. Płytę wolałbym do max. 400zł na i945 (jeszcze pogrzebie na forum, może znajdę jakiś model). Pamięć jednak póki co 1GB w jednej kości, a w najbliższym czasie dołożę drugą. No i zasilacz - HuntKey HK400AP wygląda dość nieźle i z opisów wynika, że całkiem dobrze trzyma napięcia nie będąc przy okazji przyczyną utraty słuchu. Planuję zamówić część sprzętu dzisiaj w sklepach internetowych, a część juto na miejscu (proc i płytę sprowadzą bez problemu) - może mi się uda pobawić sprzętem w weekend :) No i potem zajmę się sprzedażą swojego "starego" sprzętu, który dobrze mi służył :) (mam tylko nadzieję, że się nie przejade na Intelu)

Ok, więc sprawa zasilacza jasna - do wymiany. Jeżeli chodzi o pamięci to na miejscu w sklepie mają A-Data. Goodramy musiałbym zamawiać, ale nie dają gwarancji na jakich układach by one były. Teraz kwestia, gdzie można dostać je na takich kościach, na jakich polecił Niemiec. Posprawdzam jeszcze kilka sklepów internetowych, ale jakby ktoś miał linka to będę wdzięczny.

@Niemiec - dzięki za szybką odpowiedź A propo Huntkey HK350AP - w takim razie nie lepiej zostawić to, co mam, czyli Szefa 360-302 DF? Wiem, że HuntKey to już wyższa półka, ale czy opłaca się ponad 200zł za zasilka o tej samej mocy co obecny? Jeżeli chodzi o płytę, to wolałbym coś co kosztuje max. 400zł, a ten ASUS na allegro 443zł, a w sklepach ok, 460zł.