-
Liczba zawartości
130 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Tom01
-
Nie. Lepiej FS2331 lub jeśli ktoś lubi IPS-y FS2332.
-
Ma. "1:1 pixel mapping" i wielu innych "terminów" określających defekty wyświetlania, nie znajdzie Pan w papierach dobrych monitorów bo jest oczywiste że one działają poprawnie. Nie trzeba pisać o tym, że wyświetla obraz tak jak powinien. ;)
-
2408 ma minimalną jaskrawość na poziomie 150-200 nitów. Taka sobie mała domowa spawarka. :)
-
Oby coś go nie bolało. Albo nie miał cyrków z gwarancją. Najlepiej wziąć od sprzedawcy numer Service Tag i wklepać na stronach DELLa w sekcji sprawdzania gwarancji. Wielokrotnie stwierdziłem, że te tanie są bez gwarancji.
-
Istnieje, istnieje. Choć, rzecz jasna, widoczność to też kwestia osobniczej wrażliwości. ;)
-
Brak czerni, połyskujące narożniki, zła charakterystyka kontrastu w funkcji kąta. Te cechy są praktycznie niewidoczne w świetle dziennym, lub sztucznym standaryzowanym w zastosowaniach zawodowych. Jednak w domu, takie warunki praktycznie nie wystepują i monitor IPS-owy pokazuje wówczas cały szereg swoich wad zamiast zalet.
-
Jaką krucjatę? Są rozwiązania do domu i zdecydowanie nie do domu. Kupując kinkiet do sypialni też by się Pan upierał przy zastowowaniu lampy ulicznej?
-
PA231W jest na IPSie. Do domu lepiej EIZO FS2331. Równy, nie diodowy, łagodny. Chyba że budżet pozwala na lepsze, wówczas EIZO S2233W, S2243W itd.
-
Na samym początku proponuję bezwzględnie wywalić ten przełącznik i podłączyć urządzenia bezpośrednio do wejść monitora. Dodatkowo wykorzystywanie analogowego VGA w nowoczesnych monitorach LCD to nieporozumienie. Zawsze będzie nieostry obraz. No i na koniec, sterownik najlepiej ściągać samodzielnie, ze stony nvidia.com i zainstalować. Rozdzielczość 1440x900 powinna być bez kłopotu obsługiwana na praktycznie każdej karcie. Aha, i niekoniecznie najnowszy sterownik musi być najlepszy. Wielokrotnie wałkowałem wiele wersji aby znaleźć poprawnie działąjący.
-
To jest program serwisowy do kalibracji. Skunt? Bo jeśli legalny zestaw z US to chętnie odkupię. Zmierzyć po prostu.
-
Wypluje ale z błędem +/- 20% (biel) do 200% (czerń).
-
A tak, prawda, jest takie narzędzie. Nie wspominałem, bo to nic powalającego a i działa tylko pod windowsami.
-
Czas reakcji rozważa się jako charakterystykę czasów przejść tonalnych przy różnych odcieniach i jasnościach. Jest to funkcja dwóch zmiennych, czyli wykres trójwymiarowy. Te charakteryswyki znacznie się różnią w przypadku IPS i PVA i powaznym błędem jest porównywanie jednego czy dwóch czasów przejść.
-
"Ależ, drogi Panie ja nie potrzebuję tego sprzętu! Ja chcę robić TYLKO takie zdjęcia ptaszkom! Mówi facet w sklepie fotograficznym, pokazując zdjęcie z National Geographic." :) Zmierzyć jasność bieli/czerni zrobi Pan wymienionym przeze mnie czujnikiem i Argyllem. To minimalny zestaw. Wykres pokrycia gamutów pochodziz zaawansowanego programu kolorymetrycznego.
-
Nie jest to szczęśliwy wybór. Ten monitor wali po oczach jak spawarka. Minimalna jakstawość 150 nitów. Znacznie lepszym pod tym względem jest U2711.
-
Zdecydowanie X-Rite I1 Display Pro. To najtańszy amatorski czujnik, ale na tyle sensowny, że obsługiwany przez większość oprogramowania kalibracyjnego. A to od oprogramowania zależy jakie wielkości będzie Pan mógł mierzyć. Od samego czujnika zależy co Pan będzie mierzył. Przy wielu konstrukcjach ekranów czujniki jak Spyder będą kłamać jak licho. Proszę pamiętać też, że z analizą gamutów wkracza Pan mimo wszystko w zaawansowane aspekty kolorymetrii i oprócz czujnika niewykluczone że czeka zakup odpowiedniego oprogramowania które to umozliwia, np CHROMiX ColorThink Pro.
-
To odpowiedź na eIPS LG Display. Konkurencja na poziomie sprzętu masowego. Z puktu widzenia ludzi rozbestwionych jakością moniotorów lepszej klasy, nie jest to nic godnego uwagi.
-
SX ma przede wszystkim elektroniczną stabilizację podświetlenia, zarówno w dziedzinie jasności jak i chrominancji, sprzętową kalibrację 3DLUT umożliwiającą m.in. kalibrację gamutu. Jest to, krótko mówiąc, monitor klasy zawodowej pełną gębą.
-
Seria S jest lepsza od FS w każdej dziedzinie.
-
Ale te prostokąty mają inne proporcje boków! Przy zwiększeniu przekątnej i jednoczesnym zmniejszeniu stosunku boków, wcale nie przyrasta proporcjonalnie powierzchni. Poza tym, co zresztą znacznie ważniejsze, o postrzeganiu wielkości decyduje wysokość a nie przekątna. Ten mechanizm wynika z psychologii postrzegania i działa nie tylko u ludzi, ale i w świecie zwięrzecym. Nigdy nie powiemy o czymś "duże" co jest niskie i szerokie. A 23" jest niższy (!) niż 22". Jeśli dopuści Pan możliwość 22" 16x10 1920x1200 to najlepszym możliwym monitorem uniwersalnym na rynku w cenie do ok 2,5 tys zł jest EIZO S2243W. Proszę sobie poczytać, poszukać informacji o nim. To PRZEPAŚĆ jakościowa w stosunku do wszystkich DELLi i podobnych. Od 24-tki różni go tylko wielkość kątowa, co można zmieniać po prostu przysuwając się bliżej monitora. Wersja 24", oznaczona S2433W wykracza wyraźnie poza 2,5 tys zł.
-
Tak, ale też bardzo "ekonomicznym". 22" 16x10 jest większy niż 23" 16x9. A dodatkowo, przy rozdzielczości 1920x1200 jaką ma model S2243W ma większy obszar roboczy.
-
Widziałem szczegółowo bebechy wszystkich CG, rozbierałem sam kilka HP-ków, ale do głowy mi nie przyszło spisać kompletny symbol matrycy z tych modeli. Model główny jest na pewno ten sam, czyli IPS zrobiony przez LG Display a pod tymi hasłami kryje się jeden symbol "LM", potem przekątna, zero, wersja, po której można rozpoznać LVDS i ewentualnie dodatkowe oznaczenia. Pomimo pozornie takiego samego oznaczenia głównego, z całą pewnością nie możemy mówić o tym samym panelu. Ewentualnie prawie. A prawie robi różnicę. ;) Rzadko opisuję moniotry, a już szczególnie te które mało leżą w moim kręgu zainteresowania. Ten akurat tym bardziej, bo mam go ku własnemu polepszaniu doświadczenia, nie jest to robota na zlecenie. Na życzenie, skrótowo charakteryzuję niektóre znane mi dobrze monitory tu: MVA.PL • Zobacz dział - Krótkie recenzje monitorów W każdym razie, jeśli mogę pomóc, proszę pytać, postaram się maksymalnie obiektywnie odpowiedzieć. Oczywiście proszę nie oczekiwać w pocie czoła robionych porównań do jakichś Samsungów i innego barachła. :) FS2332 nie jest następcą. FS2331 i FS2332 to dwa równolegle robione modele. W zastosowaniu domowym FS2331 jest wyraźnie lepszy, przede wszystkim dzięki ładnej, wielokrotnie lepszej czerni, braku srebrzenia i rozświetlania narożników. Jednak jak na monitor domowy, ma słabo ustawiony dopalacz i trzeba trochę pogrzebać. Paradoksalnie wyłączenie wynalazków dla graczy daje lepszy efekt niż włączenie. Dopiero linia wyższa S, np S2233W jest dostrojona perfekcyjnie czyli nie ma ani smużenia ani obwódek na szybkozmiennych obiektach.
-
Niestety, postawa jest całkowicie sztywna, jak w marketowych LG-kach. Co bardziej zdeterminowani wywalają ją i przykręcają normalną wielofunkcyjną stopę. Da się używaną kupić za 50-150 zł, nowe 150-250 zł.
-
Oba te monitory, zresztą jak wszystkie w zadanym budżecie, mają intensywnie pracujacy moduł FRC, co się będzie objawiać migotaniem przy kreskowaniach albo przy pewnych powiększeniach rysunku.
-
Szczerze mówiąc też jestem zaskoczony, bo dyskusje na forach "komputerowych" rzadko wyglądają tak spokojnie. Ale nie wywołujmy wilka z lasu. ;)