Grimlock

A OCZ zaprezentował ostatnio taki dysk komunikujący się bezpośrednio przez magistralę PCIE :) Z pewnością stworzą coś o znacznie mniejszych gabarytach ale chętnie zainstalowałbym SSD w postaci karty PCIE od grubości powiedzmy karty graficznej z jednoslotowym chłodzeniem :) W każdym razie jakiej płyty bym nie miał to zwykle jeden slot 16x, 4x czy 1x mam wolny. Gdyby taki SSD nie potrzebował dodatkowego zewnętrznego zasilania to już w ogóle byłby bajer :D Ale SATA 3 już w drodze...

Uruchomiłem usługę zbierania minut i już trochę nazbierało się :) Będzie można trochę zaoszczędzić na połączeniach. Fajny ten Play :)

Coś takiego już kiedyś powstało. Adapter PCIE ze slotem MXM + dwie karty graficzne w formacie MXM - wyprodukowane przez MSI: http://pclab.pl/art21942.html

Pewnym rozwiązaniem problemu upgrade'u grafiki jest format MXM czyli karta instalowana w slocie Mobile PCIEXpress Module (MXM). Więc jeśli laptop posiada taki slot można w nim grafikę wymienić pod warunkiem odpowiednio mocnej sekcji zasilania i chłodzenia. Zasilacz do notebooka można dokupić mocniejszy - producent nie powinien mieć problemów z doradzeniem np. jakiej mocy i o jakich parametrach powinien to być zasilacz :) Trochę o MXM: http://www.mxm-upgrade.com/ http://en.wikipedia.org/wiki/Mobile_PCI_Express_Module

Jestem leworęczny i mam dość duże dłonie dlatego zdecydowałem się na dwie symetryczne myszki. Od czasu do czasu korzystam też z myszki prawą dłonią. Przewodową - Razer DiamondBack 3G i bezprzewodową Logitech VX Nano. Razer pod względem rozmiarów i kształtu obudowy jest prawie idealny, do tego duże, długie, profilowane klawisze oraz gumowana powierzchnia - prawie ideał gdyby nie boczne przyciski wbudowane w tą przezroczystą gumę - muszę uważać by ich przypadkiem nie wcisnąć. Na myszce można swobodnie położyć prawie całą dłoń i mocno uchwycić. Copperhead powinien mieć ciut wyższy "garb". Do laptopa i zamienne desktopa korzystam też z Logitech'a VX Nano, jest ona dość mała i wymaga innego chwytu przez co nadgarstek musi spoczywać na podkładce, a myszkę trzeba chwytać palcami. Ale z małych, bezprzewodowych myszek jest chyba jedną lepszych propozycji dla osób leworęcznych. Do tego metalowe kółko MicroGear i rewelacyjne przewijanie tekstu :)

Ok, tak jak BIOSy do płyt głównych, nagrywarek czy HDD, ale jeśli upgrade firmware'u w SSD wiąże się z utratą danych to OCZ powinno zadbać i dostarczyć użytkownikowi prostego toola, który wykona mapę bitową partycji do pliku obrazu na inny dysk, a potem pozwoli na odzyskanie danych nawet przy lekko zmienionej pojemności dysku :) Nie dość, że producent poprawiałby swój produkt to na dodatek pokazaby, że dba o użytkownika i jego dane :) Niby drobiazg ale zawsze.

Dla lepszych osiągów? W końcu Apex to "dwa Solidy połączone w jeden dysk" wraz mostkiem dającym coś w stylu RAID0. Gdyby każdy był zaopatrzony w cache miałby jeszcze lepsze osiągi :) http://images.hardwarecanucks.com/image/ak...x_atto_read.jpg

Poza kompami w obudowach SFF czy EeePC taki notebook z mocną grafiką i np. 17 calową matrycą zajmuje relatywnie mało miejsca w porównaniu z pełno wymiarową obudową tower/desktop i monitorem LCD. Owszem taki notebook jest ciężki i mobilność będzie rzadko wykorzystywana ale w obrębie mieszkania/domu wystarczająca. A dla posiadacza samochodu waga i rozmiar nie będzie większym problemem jeśli musiałby zabierać go i mieć zawsze przy sobie. Nie dla każdego wygląd zwykłego kompa jest atrakcyjny, nie pasuje do otoczenia, wnętrza, mebli etc. Notebook mniej rzuca się w oczy i zawsze można go schować :) Mocna grafika nie tylko przydaje się do gier, ale też pracy: CAD, obróbka grafiki trójwymiarowej etc. Wyposażyć jeszcze tylko takiego lapka w dysk SSD np. OCZ Vertex i mamy superwydajny sprzęt bez zawalania całego biurka :)

Jakoś o innych modelach SSD OCZ jak i innych producentów nie słyszy się aby była możliwość upgrade'u firmware'u. Trochę za bardzo kombinują z Vertexem co moze zniechęcać potencjalnych klientów, a nawet entuzjastów PC. Ten SSD i tak jest bardzo szybki, a dzięki obecności pamięci podręcznej nie wymaga tak dużej optymalizacji systemu jak SSD bez cache. Powinni następnym razem wypuścić bardziej dopracowany produkt. I tak sporo obecnych jak i przyszłych właścicieli zastanawia się jak będzie w rzeczywistości wyglądać żywotność SSD i ryzyko utraty danych. Ciekawe czy z Samsungiem PM800 (128MB cache) też będą takie klocki w wykonaniu OCZ. Fajnie byłoby gdyby pojawił się dysk będący połączeniem Apexa (RAID0) i Vertexa (cache) :)

Nie określiłeś dokładnie co ma się stać z nośnikirm więc zaproponowałem najprostsze rozwiązanie. Niszcząc nośnik, niszczysz dane to oczywiste. Jeśli chcesz pozbyć się skutecznie danych to nie obejdzie się bez fizycznego dzialania. Jeśli w jakiś magiczny sposób ten pen da się podmontować to użyj KillDisk Pro. W wersji testowej zapisze, jeśli będzie w stanie wszystkie sprawne komórki zerami.

Nie wrzucaj całej technologii SSD do jednego worka ze względu na OCZ :) W nowszych firmware'ach OCZ wprowadziło m.in technologię wear leveling, która ma zajmować trochę miejsca więc utrata danych była nieunikniona aby tą technologię można było zaimplementować. Sam proces upgrade'u nie jest doskonały, a sam firmware zamiast rozwiązywać problemy starszych wersji może dostarczać nowych.

Wpisałem *109# i uzyskałem info, że 991 esów mogę jeszcze wykorzystać do 14 kwietnia :) W sam raz aby złożyć życzenia wszystkim do których nie uda mi się dodzwonić lub poinformować o nowym numerze :)

Ja doładowałem za 10 zł i mam 1000 smsów - dopiero wysłałem 8 :D W kontaktach na karcie SIM jest kod chyba *1xxx i nim możesz sprawdzi stan konta i esów :) Kasa nietknięta :)

Była kiedyś reklama blendera, który nawet IPhona zmielił na proszek poza metalową ramką :) Jak masz jakiś stary, nie potrzebny mikser/blender to po prostu zmiel pendriva :)

Korespondowałem z kilkoma sklepami włącznie z Yamo i niestety nikt nie może sprowadzić PC-C37 więc w takim razie pozostaje w zasięgu A05N. Właśnie w prostej, zewnętrznej konstrukcji, wysokiej jakości wykonania i aluminium tkwi urok obudów Lian Li. Bez udziwnień, błyskotek, ochydnego, brzęczącego plastiku - dlatego są eleganckie. Tylko trzeba o nie dbać polerując ślady po palcach :)

Każda Lian Li jest piękna :) Miałem PC7-SE Black - ale była zdecydowanie zbyt duża i za szeroka. Od tego momentu poszukuję czegoś małego. Nawet odrobinę mniejszego niż A05N i dlatego PC-C37 podobała mi się od początku. Idealna pod monitor, jednocześnie ciesząca oko i o takim designie, że nie jeden sprzęt RTV schowałby się za kaloryferem :wink:

IMHO lepszym rozwiazaniem byloby gdyby producent tak przeprojektowal ta obudowe by mozna bylo zainstalowac w przedniej czesci obudowy zasilacz pionowo, wzdluz perforowanej bocznej scianki lub metalowej siatki - wentylatorem w strone takiej perforowanej scianki/siatki. Zasilacz pobieralby z zewnatrz chlodne powietrze, a cieple powietrze byloby wydmuchiwane poprzez otwory na przednim panelu. Obok tak zainstalowanego zasilacza powinny byc pionowej wneki na dyski 3,5 cala. Natomiast w miejscu koszyka dla dyskow 3,5 cala powinna byc wolna przestrzen (na wprost przedniego wentylatora). W gornej sciance obudowy powinna byc kratka/perforacja i otwory pozwalajace na instalacje wentylator - wiadomo, cieple powietrze wedruje do gory. Sam przymierzam sie do Lian Li PC-C37 Muse ale w Polsce jest ona niedostepna, a za granica nie mam ochoty kupowac (akurat porozumienie sie w obcym jezyku nie jest problemem). W tym modelu zasilacz montowany jest tak, ze wentylator zasilki jest skierowany w strone gornej, scianki perforowanej scianki, a cieple powietrze jest wyrzucane od razu na zewnatrz obudowy. Tak wiec zasilka jest jakby separowana i moze "oddychac" swiezym i chlodnym powietrzem. Podobny patent Lian Li moglby wykorzystac w A05N - zasilka zamontowana w miejscu napedow 5,25 cala - poziomo. Tuz pod zasilka miejsce na naped 5,25 cala, pod nim wentylator (bez przeszkod na drodze) i dwie-trzy wneki do zamontowania dyskow 3,5 zaopatrzone dodatkowo w drugi wentylator na froncie :) Zasilka oczywiscie w tym przykladzie pobieralaby swieze powietrze poprzez perforowana scianke gorna i wypychalaby cieple w kierunku frontu z bocznymi otworami.

Rozważałem zakup tej obudowy ale po kilku dniowych przemyśleniach doszedłem do wniosku, że poszczególne komponenty mogą się w niej przegrzewać. Front powinien być perforowany. Ogólnie nie podobało mi się, że w takim odwróconym obiegu powietrza na przeszkodach: stoi koszyk na dyski (im więcej napędów tym większa zawada) jak i cooler na procku (a planowałem posadzić tam Ninję). Czy przez boczne otwory w przednim froncie czujesz podmuch ciepłego powietrza? Spróbuj ustawić wentylatory na max. będzie głośno ale czy będzie to miało wpływ na temperatury i wymontuj dysk z koszyka. Połóź go luzem na gąbce na dnie obudowy. Test przeprowadź oczywiście przy zamkniętej obudowie.

Wielka szkoda, że Roberta dopadł taki pech, ale wiele nie stracił na szczęście. Stewardzi z FIA pokazali dziś porażającą nieporadność w ekstremalnych warunkach. Które nie nadawały się do jakiejkolwiek kontynuacji wyścigu. Nie wiadomo jak skutecznie izolowane są bolidy ale gdyby przy tak dużej ilości wody, podczas postoju doszło do zwarcia z powodu KERS? I w ogóle po co ten idiotyzm z rozpoczynaniem wyścigu około 17:00? Przecież słońce nisko nad horyzontem oślepia kierowców. Australia rozumiem, ale po co Malezja? Oglądałem uważnie wyścig i pomimo zakłóceń druga pozycja Nicka jest dla mnie totalnym zaskoczeniem. Ok, miał farta :wink: A widok Kimiego w szortach, adidasach, koszulce polo i czapeczce z okularami oraz zajadającego loda patyku - NIEZAPOMNIANY. Cały Iceman i jego stoicki spokój :) Na jego miejscu zrobiłbym to samo. Fatalne działania stewardów FIA, zniszczone full wety (po zbyt wczesnej zmianie), strategia zbyt optymistyczna - i tak Iceman podszedł do tego na luzie. Montoya za coś takiego pewnie być co najmniej zwyzywał cały team włącznie z FIA. Cieszę się, że Brawn GP po raz kolejny okupuje najwyższe pudło - zasługują na to :) Przy okazji pokazali, że świetnie jeżdżą także w deszczu i to jakim :) Niezły wycisk dał dziś Weber Hamiltonowi - takiej walki na torze dawno już nie widziałem :) Któryś z komentatorów przejęzyczył się i nikt go nie poprawił. Powiedział Ross zmian Ron Dennis :)

Uuuu, a zaczynałem się powoli do faceta przekonywać :lol2: Faktycznie Failmilton :D

Fakt, faktem, że Lewis jest w czepku urodzony: Brazylia, teraz to :wink: Prędzej postawiłbym na to, że Massa i/lub Raikkonen staną na pudle, a np. BGP z powodu małej ilości przejechanych kilometrów na testach będą mieli kłopoty, a tu Lewis nagle wskoczył na trzecie :) Fajnie Ross Brawn zasłaniał się tym talerzowatym trofeum przed atakami szampana :D

W czasie gdy wyjechał Safety car po kontakcie Vettela z Kubicą - Trulli wyprzedził nielagalnie Hamiltona i za to dostal 25 sekund kary i odebrane trzecie miejsce :)

Każda podarowana minuta ma 30 dniowy okres ważności. Więc całkiem spoko :) Zastanawiam się nad zakupem startera Play ale wersji z wyborem numeru i dopiero potem przemigrować do Fresha. Pytałem na infolinii jak wygląda procedura wyboru numeru ale potrafili mi tego wyjaśnić poza tym, że numer wybiera się z puli. Więc możliwe, że tak jak w Orżnąć. Czy ktoś może zakupił starter z możliwością wyboru numeru z puli?

Może te dodatkowe miejsce to jakieś ukryte komórki pamięci na podmianę "zużytych" oficjalnych komórek. A może to taka specyfika kości MLC. Kto to wie :)

Siła BrawnGP to nie tylko dyfuzory - widzieliście jak na początku Rubens oberwał w tył (i w dyfuzor) i jechał z uszkodzonym przednim skrzydłem (nawet trącił w koło Raikkonena i odpadł wtedy większy kawałek)? BrawnGP ma po prostu świetnie zbalansowany bolid co widać było po torze jazdy i czasach - pomimo uszkodzeń dwóch najistotniejszych elementów aerodynamicznych utrzymał stabilność :) Sam Rubens wypowiedział się na konferencji, że uszkodzony dyfuzor nie jest jedynym mocnym punktem ich bolidu. W końcu Ross Brawn to nie pierwszy lepszy inżynier. A co do legalności tego rozwiązania - Charlie Whiting nie widzi w tym nic nielegalnego. Projekt bolidu jak i już zmontowany bolid są opiniowane przez FIA - gdyby zobaczyli coś nielegalnego to by groziła BGP dyskwalifiakcja lub start z pitlane gdy wykryto u Toyoty uginający się (ruchomy) tylny spojler. A co do Roberta. Cóż stało się, pech to pech. Ten zakręt nie był może najidealniejszym miejscem do wyprzedzania ale widać, że facet walczy i ma jaja. Potrafi położyć wszystko na jedną kartę - wszystko albo nic. Jest jeszcze jeden powód: miał doskonałe tempo, gdyby długi czas czaił się za Vettelem to by to tempo wytracił i nie dopadłby Buttona. Vettel jak i Button zostali poinformowani przez radio, że Kubica jedzie takim tempem, że realnie może im zagrozić. Koniec z rzemieślnikiem i członkiem pielgrzymki do białej szachownicy. Kierowca wyścigowy powinien być fighterem. Jest początek sezonu - jeśli Robert jest w świetnej dyspozycji, ma lepszy bolid (który odpukać nie będzie się psuł) to ma spore szanse na odrobienie tej straty. Spójrzmy na to jeszcze tak, gdyby Hamilton w zeszłym roku skasował bolid Roberta, a nie Kimmiego to nie byłoby najwyższego pudła tylko pech :wink: