Uzurpator

Nie działa = nie startuje, czy też chodzi na niższym FSB?

Boughtd:> Będę miał okazję potestować te karcioszki na P35 w CF, proc jak w sigu, w rozdziałce do 1650x1080. Jakie proponujecie gry do tego? (Na razie mam Bioshocka i Supreme Comamndera, no i 3D smarka :P)

Michael86: Zrobiłem podobnie, nie będę czekać do upadłego. Oczywiście okaże się, że pojutrze będzie wysyp 8800gt i 3870, ceny spadna i nikt tych kart nie bedzie chcial, ale dynda mi to na tym etapie :P

Witam. Stanąłem dzisiaj przed interesującym problemem. Otóż mam dokonać upgradu laptopa o takich specyfikacjach: Acer TravelMate 292ELCi Chipset: Intel 855GM Procesor: 1.3 GHz (Intel Celeron M) Pamęć: 256 MB (PC2100 SO-DIMM 200pin (DDR266)) Hard disk: 40 GB Od ręki idzie powiększenie ram, natomiast chciałbym się dowiedzieć jakie procesory mogę w toto cudo wsadzić? Konkretnie czy wejdzie w to jakieś centrino ~1.7 ghz? Core Duo/Solo? Core2? Będę wdzięczny za pomoc :)

Komputer to nie tylko granie. To także inne, mniej lub bardziej twórcze czynności, niektóre wymagające Q6600 i 4gb. Trudno pojąć?

I generalnie bez gtx ultra tri-sli, do grania nie podchodzić... 38x0 są w okolicach lub lepiej od starego gtsa. Który to jest mocną kartą, więc wtf? Sprzętu nie kupuje się na przyszłość.

http://techreport.com/articles.x/13741 Phenom po zaaplikowaniu patcha na błąd TLB. W skrócie - ouch. Dłużej: spadek wydajności o ~14%. Czyli z 'słabo' zjeżdżamy na 'żałośnie'. Miejmy nadzieję, że B3 coś pomoże. Lub ceny zejdą do ~400 za quada :P

a) ze wzrostem częstotliwości rosną straty przełączania - więc jeżeli np tranzystor ciągnie 10W na 100 przełączeniach, to przy 200 będzie brać 20W. Tyle, że tylko niewielka moc przechodząca przez tranzystor naprawdę jest stratami przełączania. Więc o ile prawdą jest, że rośnie liniowo, to też faktem jest, że wzrost ten jest w miarę łagodny. b) wzrost mocy względem napięcia zasilania jest dużo większy, ale dalej prawie liniowy. Tylko na początku charakterystyki tranzystor ma charakterystykę nieliniową, potem jest to bardzo ostra linia (prawie pionowa), zależna w sumie tylko od właściwości materiału. Pomijając jednakże samą sprawę podniesienia napięcia na same straty przewodzenia, to podniesienie napięcia także zwiększa straty przełączania, gdyż wymuszenie szybszej propagacji sygnału wiąże sie ze zwiększeniem tych strat.

Jak na nowość, całkiem dobra cena. Jak będą radki 3970 w podobnej relacji, to spokojnie kupię.

Oczywiście, że nie. asm x86 jednak dla procka rozbija się na ciąg uOps, które mogą być przetwarzane w dowolnej kolejności. W ekstremalnym przypadku mamy VILWa - gdzie 256 bitowy fetch za jednym razem pakuje djamy na to 16 uOps, na które może się składać 4 ADDy, 2 SUBy, 1 MUL i połowa JNE. W architekturze VILW kompilator miał robić to, co teraz robi dekoder - tyle, że globalne, na cały program, zaś dekoder (a właściwie zestaw fetcher/dekoder/predykator/potok) pracuje na kilku następnych komendach ASMa. Zatrzymałeś sie na etapie ~486 :P już pentium potrafiło zrównoleglić część operacji ASMa. Zastanów się zresztą - przecież nie zatrzymasz procesora na kilkadziesiąt taktów, tylko dlatego, że aktualnie FPU trzepie diva na doubla'ch. Procki są za drogie, aby 300-mln tranzystorów czekało :P Poniekąd słuszna uwaga. Np AMD zawsze miało problem z zrobieniem porządnego FPU, mimo iż miało dość długo najlepszy predyktor.

Zaoszczędzona minuta na każdych 10 minutach kompilacji = priceless. Obsługa 50 klientów vs obsługa 55 Nie wspominając o kWh na godzinę pracy i na pojedyncze zadanie.

Cóż - ja bym reflektował na parę 3870, jeżeli ktoś ma tam kontakt i może kupić.

Przy premierze nowego układy przebitka nawet 20% to norma. Ale ludzie - nie po 50%. Przypominam - msrp radka 3870 to 220$, czyli circa 550 zeta. SKlepy niemieckie mają radki za circa 195 euro, co jest ceną w miarę normalną jak na premierę. U nas ~260. Qłeszczyn zatem sam się nasuwa - kto z nas zdziera?

50% przebitki względem MSRP. Kogoś zdrowo (wulg).

Widzisz, i tutaj mamy problem. 1 instrukcja sse może rozbic sie na kilka instrukcji wewnetrznego mikrokodu. Ba, zwykledo ADDa można potraktowac jako kilkadziesiat operacji na pojedynczych bitach. Kolejnosc ich wykonywania jest dowolna. Albo inaczej - jak to jest, że jednowątkowy jakby nie patrzeć athlon XP ma 3 alu? To jest przetwarzanie równoległe na wyższym nieco poziomie :> a jego skuteczność zależy głownie od stosunku ilosci alu do dekoderów oraz efektywnosci dekodera w kolejkowaniu wewnetrzenego risca. Prefetcher/Dekoder może w dowolny sposób mieszać kolejnością wykonywania uOpów, tak długo jak wynik będzie się zgadzać z asmem którgo zjada. Przykładowo (dość naiwnie zreszta) seria: :et mov adres1, ax mov adres2, bx add ax,bx move bx, adres3 add 1, dx je et 4, dx (dawno w asmie nie pisalem, wybacz bledy w skladni) może zostać rozbita na 4 jednoczesne dodawania, kiedy to dekoder sobie poprzemianowuje nazwy rejestrów, przy okazji movy do ax mogą być wykonane en-masse, potem mov do bx itd. Połowa logiki w współczesnych prockach jest za to odpowiedzialna. EDIT: oczywiscie w normalenj architekturze takie rzeczy robi kompilator :P O VILWach i innej egzotyce/embedach tutaj nie mówimy :D

Niekoniecznie - procesor moze miec dwa dekodery i potoki "bijące" się o jedno alu. Ie: hyperthreading. Mają potoki jak najbardziej, dla swojego wewnetrzengo risc'a. Prefetcher i dekoder mogą pozamieniać kolejność wykonywania operacji, tudzież alu, których może być i 10 ;) może wykonywać kilka rozkazów na takt. Nie wspominajac o spekulatywnym wykonywaniu kodu czy zmianie kolejności wykonywania operacji. Jednakże same alu ma na wejsciu potok. Nie ma już chyba procka który pracowałby na natywnym kodzie x86 :P

Przy 10 GHz P4 żarłoby jakieś 300W. Operacji/Dżul to raczej niewiele. C2D przy tym samym TDP i procesie technologicznym wyciera sobie buty Netburstem. Netbursta to można porównać do GPU - typowy procesor strumieniowy którego nie powinno sie wykorzystywac do czegokolwiek innego jak przetwarzanie strumieniowe - tzn jakis encoding video. Kiedy trzeba sobie radzic z ostro rozgaleziajacym kodem, to IPC leci na leb na szyje.

W gralu 3870 +100zeta. Cały czas nie dostałem zwrotu $$ - czy to oznacza, ze dostane karty za stara cene? Dowiemy sie jutro :D Jeżeli ten unlock to prawda, to mój radek stanowczo powita się z WC :P stay tuned

Lol - fanboi'em intela zostałem :P anyway. Problem nie w tym, że phenom jest wolny jako architektura - bo nie jest. Problem w tym, że zaczyna od 2.3 GHz, kiedy to intel ucieka z każdym dniem. Procki po prostu nie zachwycają na dzień dzisiejszy. AMD na rynku serwerów traci, bo Barcelony nijak nie da się kupić w odpowiedniej ilości. Dopiero teraz pokazuje się w większych ilościach. Na szczęście dla AMD, firma wyrobiła sobie firma bardzo dobrą markę, więc nie powinno to być tak bolesne jak na rynku desktopów. Intel miał swoje wpadki - ale w przeciwieństwie do AMD, intel ma ~75% rynku, więc może sobie na nie dłużej pozwolić. EDIT: Pentium 4 jako mikroarchitektura to jedna wielka pomyłka BTW :D AMD jak najbardziej może zbankrutować - tyle, że ja bym się tym nie martwił, ponieważ po pierwsze na pewno ktoś chętnie tych parę fabów kupi, po drugie, know-how też kosztuje, po trzecie, Intel potrzebuje AMD jak powietrza - bez tego US DOT się doczepi doń jak do AT&T swego czasu i będziemy mieli 'Int' oraz 'El' jako dwie firmy :> Nadzieja taka, że testowane obecnie phenomy to stary stepping, i nowy będzie lepiej się dokręcał/mniej grzał. Drugie światełko jest takie, że L3 Phenoma lata z prędkością HT pamięci, więc w miarę odbijania FSB* wydajność K10 będzie rosnąć. Zwłaszcza DDR3 powinno dać mocnego kopa. Anyhow - AMD musi być agresywne, musi dostarczyć produkt, i ten produkt musi być dostępny od ręki. Nie musi mieć topowej wydajności, byle miał odpowiednią i był jako platforma odpowiednio tańszy. Na razie to zieloni jeżeli chodzi o to procki są tyłu i od dłuższego czasu mydlą nam oczy i tyle. *coby sie jakiś zealota nie czepił - chodzi o HT pomiędzy ramem a prockiem.

JAsssne. Wybacz, ale 8800GT kosztuje tyle, ile kosztować powinien - w porównaniu do GTXów i GTSów. Czyli jakieś 50% tego co wg nvidii kosztować powinien. Nie lubię jak się mnie w jajo robi. A za cenę 1 gtxa robię CF na radkach 3870. Wydajność jakby wyższa.

Miałem kiedyś 2xOpteron 270. Gwarantuję ci, że komunikacja nie leżała :> Niestety płyty dwusoketowe są grzesznie drogie :( Zresztą jak myślisz, co robi Intel w swoich quadach? Przecież tam jest ta sama sytuacja - dwa dwurdzenie gadają przez fsb. W przypadku quada k8 mielibyśmy jeden dwurdzeń na szynie do ramu a drugi wisiałby na HT pierwszego - tak jak opterony na UMA. Przede wszystkim zaś gdyby AMD miało swojego quada to nie traciłoby rynku entuzjastów na rzecz intela. Podobnie jak z s939 - ubicie tej platformy to było kręcenie na siebie bicza, bo zamknęło drogę upgradu. I kiedy przyszedł nań czas, to ludzie powitali conroe.

opteron posiada do 3 łączy HT. To pozwala na łączenie do 8 procków, każdy po dwa jajka. AMD po zmniejszeniu rozmiaru do 0.65 mogłoby robić procki od 1 do tylu ile sie na socket 940/amd2 zmiesci. Quad-core za 350-400 zet. EDIT: CEO AMD swego czasu pokazywał ESy Athlona X4, potem dopiero pokazał się ten cały 'natywny' debilizm.

Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że to co testują różne portale, to procki które u untela wyszłyby jako ESy. Nie ukrywajmy, że to papierowa premiera. Mamy 1 procek (no dwa, ale różnica jest symboliczna) na niezbyt wysokim zegarze. Kiedy intel robi premierę, to nie tylko z przytupem - prockami z górnej półki, to także można je kupić od ręki. Swoją drogą AMD zrobiło 2 błędy taktyczne. Po pierwsze - nie zrobiło swojej 'sklejki' 4 jajecznej takiej jak quady conroe, po drugle olała s939, tracąc w cholerę klientów na rzecz intela. Zwłaszcza z tymi quadami to kiks straszny - przcież architektura k8 pozwala łączyć bezproblemowo i 16 rdzeni... Tą firmą kierują idioci...

Komu się przypomina sprawa K5? Wtedy też AMD zapowiadało jaki to boski K5 będzie i Pentiumy będą łupane po zadku jak oszalałe, a wyszedł procek który przy 100mhz łupały pentiasze 90 i czasem 75 :D I kogo teraz AMD kupi aby następne 'k6' zbudować? NexGen juz nie istnieje :D

Dwie karty nigdy nie będą miały 2x wydajności jednej. 180%-185% to imvho max. Przy czterech kartach to 330% będzie niezłe. Ilość watów które ciągnie układ zależy od napięcia, procesu technologicznego i ilości tranzystorów, nie od wielkości układu. 1mld tranzystorów w dwóch układach będzie wymagać takiej samej suszary jak 1 mld tranzystorów w jednym układzie. Problem z CF/SLI polega na tym, że nie da się skutecznie podzielić sceny tak aby układy graficzne były równo obciążone kiedy rzeczone układy są połączone 12-16 bitową szyną synchronizacyjną. Zresztą zastanówmy się - czymże jest R600 jak nie 64 procesorami wektorowymi? A skoro da się 64, to czemu nie 128, 256 , 1734?? I jakie ma znaczenie, że te 1734 procki są w jednym pakiecie BGA czy w 10? W idealnej sytuacji mamy n układów połaczonych do wspólnej szyny pamięci korzystającej zeń w dowolny sposób - wtedy skalowanie będzie szło zgodnie z prawem Amdhala. Dopóki to się nie stanie, to CF/SLI będą się rozbijać o ten przeklęty mostek pomiędzy kartami, no chyba, że ten mostek stanie się duuuużo szybszy i pozwoli na łatwe synchronizowanie wyświetlania. Swoją drogą spodziewam się, że takie 'CF' na jednym PCB będzie skuteczniejsze niż 'CF' na dwóch kartach, bo mostek pomiędzy układami może wtedy dużo więcej. Zaprawdę powiadam wam, że GF10800GTX będzie frankensteinem na miarę Q6600 czyli zlepionymi 2 lub więcej rdzeniami g92 :> Swoją drogą zastanawiam sie, dlaczego np nie mogę zrobić 'boost'a GTXa poprzez dodanie przez SLI jednej 8600GTS?