-
Postów
5243 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Treść opublikowana przez Sysak
-
yyy? Na serio mnie przywiesiło o rok z tym co powiedziałem? :blink:
-
Super wyścig, super, że w końcu renia dała rady i strategia była trafiona w 10. Miłe zakończenie kiepskiego sezonu. Po pierwszym wyścigu kiedy Roberta przed zdobyciem pierwszego miejsca zatrzymał tylko kamikadze- Vetel byłem bardzo optymistyczny, a jednak wyszła z tego kapa. Vetel w 100% zasłużył na zwycięstwo, jest niesamowicie dobrym kierowcą. Co do Ferrari mogę tylko powiedzieć "ha ha, karma's a bitch!" i dobrze im tak. PS. Wiedziałem, że Petrov potrafi jeździć. ;)
-
Jak 4.2 nie przyniesie poprawy osiągów na 3g to chyba specjalnie polecę do Cupertino żeby kopnąć Steve'a w jajka. Pierwszy raz mój iphone laguje i w dodatku nie ubija procesów które wyłączam, przez co cały czas brakuje mu ramu. Jeśli mam najnowszego basebanda to mogę zrobić downgrade do 3.1.3?
-
A ja sobie poczekam na mody. Na pewno ktoś będzie chciał arcanię bardziej "ugothicowić" G2:NK to jedna z najlepszych gier w jakie kiedykolwiek grałem. Risen też był super... do drugiego aktu, potem rozczarował.
-
Wall Street (1987) Świetna opowieść o fundamentalnym problemie "być czy mieć". Charlie Sheen i Michael Douglas dali czadu. Nie żałuję ani minuty. 8/10 Quantum of Solace -w końcu obejrzałem. troszkę gorsze od casino royale, ale też super. Nowa trochę bardziej realistyczna koncepcja postaci Bonda zamiast sztampy z Piercem Brosnanem która wyglądała prawie jak filmy o przygodach indiany jonesa jest b. dobra. 8/10
-
HP Envy 14, ale duży minus to matryca odchylająca się maksymalnie o 127 stopni. Wszystko inne w tym lapku to cud miód i orzeszki.
-
Dokładnie. każdy tuning optyczny który nie jest podporządkowany funkcjonalności/osiągom jakoś mnie odrzuca. Z za dużymi/chromowanymi felgami włącznie.
-
http://www.youtube.com/watch?v=0UIdI8khMkw&feature=player_embedded
-
Dokładnie. Wczoraj zawaliła strategia i chyba przede wszystkim pech. Czyli jak już kogoś trzeba tępić za wynik Kubifixa, to nie jego, tylko jego inżyniera wyścigowego, który ma obserwować sytuację na torze i podejmować ostateczne decyzje o pit-stopach itp, z jaknajwiększą korzyścią dla kierowcy. PS. W Anglii ludzie którzy się znają na wyścigach, bardzo lubią i szanują kubicę. W każdej wypowiedzi na jego temat komentatorzy BBC są pod wrażeniem tego co wyciska z renii i że wiedzą, że potrafi być niebezpieczny jeśli dostanie choć trochę wiatru w żagle. Mam kumpla, który siedzi w produkcji elementów karbonowych i jest inżynierem wyścigowym dla kilku młodych ścigantów w pucharze gokartów i on też bardzo ceni Kubicę. Co ciekawe powiedział, że nie znosi Buttona, bo to największy leń na w stawce, nie przejmuje się niczym i jest bezużyteczny podczas testów, bo nie dostarcza inżynierom prawie żadnych informacji, w czym z kolei bardzo dobry jest Hamilton.
-
Nie gadaj. Ja nie trawię tej szamy. Kiełbaski wyglądają świetnie ale mi smakują jakby były w 50% zrobione z papieru. Fasolka jak dla mnie jest bez sensu ale ujdzie. Tylko porządnie się wkurzyłem jak mi nią zrujnowali całe frytki ciapiąc ją gdzie popadnie kiedy zamówiłem fish&chips, hash browns też nieciekawe i bez wyrazu. Ogólnie tylko jajko jak dla mnie się do czegoś nadaje i boczek ujdzie jak nie jest maksymalnie przesolony. ;-) Takie ciężkie śniadanie bardziej pasuje do potrzeb zahartowanego pracownika huty żelaza w latach 50 niż do współczesności, a maksymalnie-podstawowa codzienna kuchnia angielska nie chwyta za serce. Choć już porządniejszą szamę mają dobrą. Przez swoją prostotę kojarzy mi się z dobrą domową kuchnią Polską, ale czasem jakiś niecodzienny smak może miło zaskoczyć. Tylko, że biednego studenta jak ja i tak nie stać na takie bajery, więc kucharzy sam i nie poznaje uroków Anglii. :P PS. We wtorek otworzyłem konto w Lloyds TSB i powiedzieli, że będzie otwarte w 2 dni, a ciągle nie przyszły mi żadne papiery. Myślicie, że wszystko ok?
-
Ja też odkupiłem od kumpla kolejnego 3g 16gb a tamten co miał simlocka i nowy baseband wgrany sobie leży i czeka aż będę mu mógł w grudniu w szwajcarii locka sciągnąć u operatora. przy okazji skołuję mu nową pupcię.
-
A 15-tego wychodzi film clarksona The Italian Job. Nie mogę się doczekać.
-
http://biznes.onet.pl/wyprzedzila-nas-nawet-namibia,18493,3774393,3040691,76,1,news-detal To mnie zainspirowało do wklejenia filmiku.
-
W prawdzie o USA, ale u nas jest tylko gorzej: http://www.youtube.com/watch?v=g-dFrZZte9o&feature=player_embedded
-
Próbowałem launcher w trybie admina i sam plik gry też i nic z tego. Teraz wgrałem catalysty 10.10 zamiast 10.6 i ekran miga na czarno ale gra i tak się nie włącza.
-
Kufa to samo. Zainstalowało się ładnie, włączam launchera. Ściągam 1.3gb patcha, klikam play ...nic się nie dzieje. Admin mode nic nie daje. exe gry jedyne co robi to uruchamia na 5 sekund proces który sam znika. Nawet ekran na czarno nie mignie... Całą noc czekałem żeby ściągnąć to cholerstwo... <_<
-
Serce rośnie jak się to czyta. Nie mogę się doczekać na fulla, choć nie bardzo wiem na czym w niego zagram... ;-) W międzyczasie 3 raz przechodzę sp w TDU1.
-
Mojemu wujowi w terenie naprawdę grubo zabudowanym spomiędzy budynków prosto w auto wybiegła cholera. :blink: Ostatnio u mnie na wioskę kumpel przyjechał, a mamy nowy ładny kawałek miło wijącej się drogi między stawami. Powiedziałem mu "jak chcesz to możesz lekko przycisnąć" i 3 sekundy później przebiegł przez drogę wielki, włochaty, spasiony dzik na szczęście sporo przed nami, tak że nawet hamować nie musieliśmy, ale i tak dało nam to do myślenia. Przy lasach trzeba mieć na serio oczy dookoła głowy, bo ostatnio się tego wszystkiego nieźle namnożyło. Dzikie zające w ogródku, lisy zżerające kury czy sarny biegające po polach niedaleko zabudowań to u mnie to codzienność. ;-) edit: nie ale ponoć dziub-dziuba u nas widzieli. Podbeskidzie FTW! :lol: I mazda nie kręci silnikiem. Weźmiemy ją na hol z ojcem jak wpadnę do domu za 2 tygodnie.
-
thx, niby to nic, ale zawsze coś... ;-)
-
Nei. Jest dwulitrowa benzyna. Jak wrócę do szwajcolandii na ferie to obadam sprawę, bo mój tata wie tylko jak wlać paliwo i przekręcić kluczyk. Tylko nie wiem co będzie jak trzeba będzie zawieźć dziada do serwisu, bo stoi w parkingu podziemnym i mamy tam tak zryty i ciasny wyjazd, że laweta tam nie wjedzie, ale może się uda ją jakoś wyholować stamtąd. Ogólnie już od dawna czułem, że z autem jest coś nie tak. Na zimnym silniku falowały obroty biegu jałowego. Czasem odpalałem auto i było trochę powyżej 600rpm i silnik się zaczynał dławić. Innym razem palę i nagle jest 1.6k rpm. Lekka przegazówka i schodził do bardziej normalnych 1.2, 1.3k. Na ciepłym też falowało ale było dużo lepiej. Teraz auto długo postało niejeżdżone i przy odpalaniu strzał. Nie wiem czy pali w ogóle czy nie, bo tata mówił, że próbował palić i nie dało rady, ale tylko raz bo sie bał, że może zepsuć silnik jeszcze bardziej. Ogólnie próbować palić czy nie? Wiem, że opis słaby, ale ktoś ma jakieś pomysły?
-
Mazda 626, dobra fura, ale ruda się jej ima i na to zwracaj uwagę przy zakupie. O passacie B4 czytałem wiele negatywnych opinii. Ponoć B3 był ostatnim bezawaryjnym paskiem, a o mitsu nie wiem nic, ale lubię to auto.
-
Imo za dużo pracy i kasy w to wpompowali, żeby teraz to olać. Widziałem w Genewie concept-cara i wyglądał bardzo fajnie.
-
Dokładnie Masell. Japonii mi naprawdę szkoda, bo byli legendą z hordami fanatyków ich fur na całym świecie, a powoli z ich unikalności zostaje tylko wspomnienie. Przez jeden czas każdy jeden wózek który wypuszczała Honda, był super. W latach 90 śmigały Civic-i, CRX, Accordy, Prelude, Integra, S2000, wszystkie kopały tyłki wyglądem, jakością, świeżością rozwiązań i radością z jazdy. Teraz jest naaaawet od biedy fajny civic (choć imo brzydki), przeciętny accord, gejowski cr-z (dawać CR-Z type-r, nawet i hybrydę, ale nie 120-konną) i niewarta uwagi reszta. Toyota rozmieniła się na drobne i robi nudne, bezpłciowe pół-sprzęty agd. Celica, Supra, Sportowa corolla, udział w rajdach i wyścigach? zapomnij... Dobrze chociaż że FT-86 z subaryną kombinują. Zawsze coś. Co do Subaru, też było super. Jak wygląda nowa impreza czy legacy na widok którego mało nie zwymiotowałem, czy co stało się z genialną ideą Forestera? Tragedia z plastikowym wnętrzem. Nissan to chyba najgorszy przypadek. Ok jest 370z i wypasiony GT-R, ale ich zwykłe auta to brzydkie parchy. Kiedyś Primmera czy micra to były fajne auta w swoich klasach. Dziś flagowe okręty to obleśna tiida i note, a legendarną niezawodność dawno trafił szlag. Choć zrobiony z jajem juke daje nadzieję na przyszłość. Mitsu dobrze, że jeszcze Evo robi, bo w innym wypadku zbyłbym tą markę milczeniem, tak jak zrobię w tym poście z suzuki czy daishitsu. 3000GT, Eclipse, FTO, Gallant pa, pa! :wub: :cry: Z tego wszystkiego mazda się ma najlepiej, w każdej klasie ładne i w miarę fajne auto, z jakością jest dobrze. (Choć ostatnio szóstka w mojej rodzinie się zepsuła. Strzeliła przy odpalaniu i nie wstaje. Jeszcze nie wiemy co z nią :( ) Jako jedyna podkreśla że stawia na sportowy charakter i unikalność. Odkąd bucyfały z euro-kołochozu w imię słodkich króliczków i lasów deszczowych wycofali Civica TR, Mazda jako jedyna w japonii oferują sportowe auto w segmencie C. Do tego zapowiadają następcę RX-7/8 i nie idą w ekobujdę, tylko usprawniają koncepcję silnika wankla. Ciekawe czy 6MPS też wypuszczą, bo poprzednia była bardzo fajna.
-
Eee tam dizel-srizel... ;-) zwyklego 2.0 tfsi albo rocco R też możesz wziąć jak tylko masz ochotę a civic TR i tak nie był tak zajebiaszczy jak szósta i siódma generacja za swoich czasów, więc niech spada i niech honda pracuje nad czymś nowym. IMO pod względem fajności i możliwości wyboru motoryzacja dawno nie miała się tak dobrze jak teraz. Tylko Japonia coś zatraciła tożsamość i biduje w porównaniu z latami 80 i 90.
-
mi śmiga jak ta lala. polecam