Sysak

Ogólnie przyjęte normy nakazują żałować, ale prawda jest taka, że te wszystkie negatywne komentarze i brak sentymentu do ofiar bierze się z frustracji sytuacją naszego kraju i tym co ofiary (nie) zrobiły dla niego (a że Polska polityka to bagno wiedzą nawet dzieci w piaskownicy), a nie z chamstwa, gburostwa, polactwa czy Bóg wie czego jeszcze. Nie po to jest forum, żebyście słyszeli to co wygodne dla waszych uszu, czy pasujące do waszego światopoglądu. Takie teksty przeważnie biorą się z dobrej woli, nie złej i trzeba uruchomić mózg na ich widok. Jeśli ktoś pieprzy normy i pokieruje się własnym logicznym myśleniem, a nie patosem(czasami aż tandetnym) bijącym z mediów, w który wielu (sądząc po ilości wstążek na nk i zniczy na onecie) się lubuje, to jest duża szansa, że dojdzie do wniosku, że ci ludzie dla niego, to tak naprawdę tylko mordy z telewizji, którym nie zawdzięcza nic i nie będzie ich żałował. Całkiem zdrowy odruch. Kumpela mojej mamy- rosjanka, skomentowała sytuację "jakby Putin zmarł to nie żałowałabym tylko się cieszyła" Za powtarzanie haseł o polactwie i polaczkach (Swoją drogą takie stereotypy nie wiedzieć czemu kreują i powielają same media i opłacane przez kij wie kogo trole internetowe) powinno się dawać w zęby. Do cholery jesteśmy dumną nacją z 1000-letnią bogatą historią i nasi dziadowie walczyli o to, żebyśmy mieli szanse, które mamy teraz, a nie żeby politycy od lat 90 robili wielką wyprzedaż i chapali profity jakby to był jarmark a nie 40-milionowy kraj, a my patrzyli na to, kiwali głową i robili z siebie dziadów plując na siebie nawzajem. Szanujmy siebie na wzajem i myślmy samodzielnie a nie idźmy ślepo za opinią z mediów, bo media nie pokazują prawdy, tylko to co ich właściciele chcą, żebyśmy widzieli.

Moje zdanie jest 100% odwrotne. Oczywiście szok i żałoba to naturalna i zdrowa reakcja, ale nie można w tym tkwić za długo. Liczą się fakty, trzeba będzie patrzyć co się dzieje i jak się dzieje i dokąd wszystko zmierza, bo właśnie te rzeczy mają realny wpływ na naszą rzeczywistość a nie czarne wstążki, zaduma i ckliwe wspominki i bujanie w obłokach.Podziwiam idealizm, ale politycy już Ci dobrze udowodnią, że takie rzeczy mają miejsce tylko przed kamerami, a za kulisami będzie rozpychanie się łokciami i walka o wpływy. i to powinniśmy obserwować. To, że dostało się opozycji jest bardzo niedobre i na pewno będzie miało dalekosiężne skutki w naszym życiu politycznym. Co do Kaczyńskiego to jako emigrant mam swoje przemyślenia. Jak mieszkałem w PL nie lubiłem go. Siadałem prawie co wieczór z rodziną i najpierw lecą fakty, potem wiadomości. Wiadomo, że kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą i jak tak co wieczór słuchasz jak wypacykowane ciecie z tv robią z prezydenta gbura, radykała, nieudacznika i nie wiadomo kogo jeszcze, a młode, świeże, pomysłowe PO ma nas niby wybawić od niego, to po jakimś czasie przyjmujesz to za fakt. Stąd te "afery" o buty, reklamówki, borubary i międzynarodowe (pożal się Boże) skandale, o stołek czy samolot które "kompromitują nas na arenie międzynarodowej" (czyt. o których nikt poza Polską nawet nie usłyszał). Tylko temu zapanowała powszechna niechęć do niego. Dopiero jak wyjechałem w 2007 i zostałem odcięty od całej medialnej paplaniny i zacząłem go widzieć nie przez pryzmat jego imidżu kreowanego w tv (na pewno dla czyjejś korzyści) tylko jego polityki, a w międzyczasie donek pokazał, że potrafi gadać, ale robić już nie ma komu, polubiłem Kaczyńskiego, a to co telewizja pokazywała jako wady (staromodność, upartość, duma, niepokorność) uznałem jako zalety. Nie zagłosowałbym na niego, bo nie popieram polityki pisu, ale podoba mi się, że był człowiekiem z własnymi przekonaniami i zasadami.

Każdy ma prawo do własnych przemyśleń i nie wydaje mi się, żeby ckliwy patriotyzm był obowiązkiem wszystkich i jedynyną słuszną rzeczą do zrobienia, więc powstrzymaj się od takich prowokujących i nic nie wnoszących ataków. EDIT: Nie zgadzam się z kaabanem i pigmejem, ale takie uciszanie ich tylko dla tego, że mają inne przekonania nt. traktatu lizbońskiego i są niepoprawni politycznie jest wbrew wszystkim zasadom i źle to świadczy o forum. Na tym kończę obecność w temacie.

Bardzo romantyczne, ale komu chciałoby się wydawać pieniądze na taki marketing, kiedy jego efekt (pamięć) nie przynosi żadnych zysków a wręcz ośmiesza markę i firmę która produkuje tą grę już tyle czasu? ;-)

Przypadkowe osoby nigdy nie przejmują władzy. Choć masz rację, może mniej środków z NASZEJ kasy wydadzą na kampanię jeśli mają mniej czasu. Mówię tylko, że trzeba być czujnym, bo media będą nam zmiękczać mózgi papką w patriotycznym tonie. I wbrew pozorom moim zdaniem dla wielu właśnie ta katastrofa będzie impulsem, żeby w atmosferze patosu pójść do urn. mortex. Nie jestem specem od polityki, ale za to z logicznym myśleniem nigdy na bakier nie byłem. Jak patrzysz na to wszystko powierzchownie to wydaje Ci się, że jest jak jest i tak ma być, ale im głębiej o całym systemie politycznym i tym jak on działa myślisz, tym bardziej widzisz, że wszystko jest na opak, a mimo, że politycy mają moc coś zmienić to robią wszystko, żeby było tak samo, bo tak im dobrze. PO i Donald tusk aka. "cena jabłek", aka "pani Ew ze Skarżyska- Kamiennej, która zarabia 1050 zł miesięcznie" aka "ograniczymy biurokrację" aka "4x tak" to była ostatnia nadzieja a efekty to zero zmian. http://finanse.wp.pl/kat,58434,title,Juz-wiadomo-ile-wydajemy-na-urzednikow-kwota-jest-ogromna,wid,12158143,wiadomosc.html Mam to gdzieś i mówię dość.

zastanawiam się jak teraz będą wyglądać wybory. Co niektóre świnie pewnie już dzwonią do swoich speców od marketingu i wizerunku i zastanawiają się jak to teraz rozegrać na swoją korzyść. Trzeba będzie mieć oczy i uszy szeroko otwarte, bo znowu zacznie się spektakl a trzeba będzie umieć spojrzeć ponad to. Choć ogólnie i tak widzę, że nie ważne kogo się wybierze, jedyne co się zmienia, to ton papki którą nam serwuje tv, więc może lepiej wrzucić pustą kartę...

Mnie bardziej martwi co się będzie działo w polityce. Paru posłów (głównie Pisu) też tam było. Jak zostanie uzupełniony ten brak? Prezia szkoda. Lubiłem go bo był niemedialny.

grasz czy nie grasz? a jak grasz to w co i w jakich rozdzielczościach? Zamiast GF9600gt zainteresuj się 9600GSO (ta sama cena, lepsza wydajność) albo tańszym radkiem hd4670 który jest nowocześniejszy, bardziej energooszczędny i tańszy, ale mniej wydajny.

Skins 04E08 - Lipne zakończenie sezonu cienkiego jak sik węża. Polecam obejrzeć tylko 2 pierwsze sezony. Na 3 szkoda czasu raczej a 4 radzę omijać szerokim łukiem.

taknei? :unsure: Nei! <_< ;-) link do źródła

Hehe tru! ;-) Swoją drogą Petrov jak na nowego w F1 jeździ bardzo dobrze. Brak doświadczenia widać, ale chłop ma talent i charakter. Robert też robi świetną robotę. Znowu chodzą plotki o tym, że się układa już z Ferrari w miejsce Massy, co moim zdaniem jest dobrym pomysłem, bo wydaje mi się, że jest lepszym kierowcą. Mam nadzieję, że tak się stanie.

Ja nie mam żadnego problemu z forami. Co do czyszczenia folderu z ustawieniami (C:\Users\nazwa użytkownika\Appdata(ukryty folder)\Roaming\Opera). Mój pamiętający jeszcze czasy opery 9.5 miał prawie 10mb. zachowałem pliki od speed diala i zakładek. Wywaliłem folder z ustawieniami. Uruchomiłem operę żeby odtworzyła pliki. Po wrzuceniu plików speed diala i zakładek, mojej ulubionej skórki i zrobieniu pełnej rekonfiguracji do moich ustawień, ten sam folder ma 2.7mb. Chyba warto czasem pozbyć się śmieci. PS. korzystam z 10.52 build 3344 z my.opera.com/desktopteam. Ja nie widzę różnicy, bo żadnych problemów nie mam, ale od 10.51 ciągle pracują nad poprawianiem bugów, więc warto spróbować

chuck to właśnie raczej luźna beka z filmów o szpiegach i za to go lubie. Na pewno nie jest głęboki, ani uczący, ale pożeram go odcinek po odcinku jak zaczarowany. IMHO jest mega i już kończę drugi sezon. Yvonne Strahovski :wub: Oczywiście obre bo polskie! ;-)

Tylko ponoć bateria tego sony to śmiech na sali. Ogólnie polecam poczytać notebookcheck.pl

Nie no, to jest aż tak podniecające, żeby od razu na gifa przerabiać? ;-) Kubecki super, choć żałuję, że nie był trzeci. Przy odrobinie farta dałby rady. Choć we wczorajszych kwalifikacjach chyba wyczerpał jednak limit... Na plus hamilton zapieprzający po torze niczym spitfire i sutil, który daje rady ulepszoną wersją auta które rok temu wszyscy pokazywali paluchem i opowiadali o nim dowcipy. ;-)

Na hd4XXX z GDDR5 teoretycznie nie przewidziano obniżania taktowania pamięci w 2d, więc nie wiadomo co się będzie działo jak się to zrobi. Tym z GDDR3 można ustawić co się chce. W hd5xxx ati popracowało nad tym problemem, żeby móc obniżyć pobór energii i tu zabawa z taktowaniem 2d dla gddr5 nie jest problemem.

Takie rzeczy najlepiej wychodzą przez edycję biosa. Mój hd4830 ma w 2d 100/266mhz na 1.02v i 733/2133 na 1.25v w 3d do tego wiatrak kręcący się na minimum aż do 70*C i mamy kartę cichą i energooszczędną w 2d, wydajną w 3d i w 100% stabilną. No i nie musisz się już nigdy bawić żadnym programem do oc. Polecam.

pod każdym słowem tego posta podpisuję się wszystkimi rencami i nogami. ;-) każdym jednym! A konfig złożony przez gi3rka jest idealnym podsumowaniem tego wszystkiego. Jeszcze bym chyba wziął hd5850 zamiast 5870. Różnica w wydajności nie jest warta 400PLN, chyba że naprawdę tej wydajności potrzebujesz.

Wiem, że każdy jest odpowiedzialny za własne zakupy, ale imo kupno tak drogiego konfigu to wywalenie kupy pieniędzy w błoto. Jeśli nie sr*sz gotówką, to przemyśl to dobrze, bo za 3 lata jak Twój superkomputer będzie warty 1000zł i przypomnisz sobie ile za niego dałeś to będziesz rwał włosy z głowy. ;-)

Typowy zestaw jest tworzony dla usera domowego/gracza, bo tych jest najwięcej i ich wiedza najczęściej wymaga pomocy. Jak ktoś zajmuje się renederowaniem 3d, kodowaniem video, wie co to znaczy TDP, to zazwyczaj jego wiedza jest na tyle duża, że da sobie rady sam. Poza tym, w zestawach obowiązuje zasada KISS (Keep It Simple, Stupid) i chyba wszyscy są zadowoleni, a aktualizacja takiego poradnika z kilkoma kategoriami trwała by tak długo, że daj Pan spokój.

Jakiego szajsu. Logiczne, że ktoś kto chce wydać jak najmniej na komputer nie jest entuzjastą i ma gdzieś numerek na chipsecie, czy pareset punktów więcej w 3dmarku, kiedy jedyne na czym mu zależy, to żeby windows/net/komunikator/ottwarzacz multimediów i office działał. Ja bym polecił najtańsze w miarę nowoczesne komponenty w stylu biedna, ale bezproblemowa płyta z nowoczesną integrą, jednordzeniowy tani procek, 2gb ramu, dysk 250 (mimo wszystko to wciąż sporo) i zasilacz maksymalnie tani, ale akurat taki który to pociągnie bez puszczenia tego z dymem. Nawet Modecom Feel 3 350W byłby w 100% ok. Gwarantuje Ci, że każdy, któ nie gra i używa komputera do zastosowań stricte domowych będzie więcej niż happy. I taki zestaw kosztuje dużo mniej niż 1100PLN. Moim zdaniem to trzbea wprowadzić. I ja wiem, że miguel ma dobre intencje starając się polecać najnowsze rozwiązania i komponenty najwyższej jakości, ale moim zdaniem takie zestawienie powinno odpowiadać oczekiwaniom czytelników a nie autora. Inaczej, to tak jakby komuś kto byłby w 100% zadowolony z rocznym Renault Clio, że powinien kupić Nowe Audi A3, bo poniżej tego nie istnieje nic godnego uwagi. Oto moja propozycja takiego zestawu. Co jak co, ale w byciu skąpym zawsze byłem dobry. ;-) Procesor : AMD Sempron 140 - 125 zł Płyta Główna : ASROCK A780LM-S - 166 zł RAM : GoodRam 2GB 800MHZ - 150 zł Zasilacz: Fortron FSP350-60APN 80+ - 89 zł HDD : WD 2500AAJS 250GB 8MB Cache - 130 zł Napęd : Samsung SH-223C SATA - 99 zł Razem 759zł. Ta sama opcja ale z płytą AM3 i pamięcią DDR3 + ~100zł BTW. Jak ktoś nie gra, to będzie miał taką samą wydajność na oko w zastosowaniach domowych, a jak gra, to za zaoszczędzoną kwotę kupi Radeona HD4850 i też będzie bardziej happy. Wiem, że są części spoza ESC, ale problem bierze się właśnie stąd, że w ESC tych tańszych nie mają.

Fractal Design to Szwedzka firma. Zapewniają, że wszystkie produkty są projektowane przez nich, więc zaufałbym im.

Świetny wybór. Sapphire'y są bardzo dobre.

Ale my nie lubimy tematów w dziale "co kupić?"... ;-)

Jak grasz to tylko stacjonarny. Jak nie grasz to imho tylko laptop. (Nic nie pobije możliwości rozłożenia się z komputerem na kanapie/w łóżku. ;-) )