Miazga82

Chodzi Ci o tego stalkera, który prosi o pomoc zza kratek w piwnicy? Jeśli do niego dotarłeś i nie potrafisz otworzyć drzwi to .... n/c. Wystarczy słuchać co koleś mówi ... to tyle. Albo w ostateczności sie rozejrzeć dookoła, juz większych przycisków nie mogli zrobić, walą po oczach niemiłosiernie :mur: Ahahahahahahahahahah koleś robi interes życia, nie śmiejmy się z niego

Grał w to ktoś? Jak wrażenia? Podobno kampania miała być o wiele bardziej dynamiczna niż w trzeciej części. Tak przynajmniej zapewniali twórcy. EDIT: a tak na marginesie to ja widze na pcgames.de że gra wychodzi dopiero jutro :o

To znowu ja się wypowiem ;) Miejsce dosyć problematyczne, ja w sumie sam nie wiem jak je otworzyłem, ale to nimi trzeba wyjść. Innej drogi nie ma. W moim przypadku otworzyły się jak potraktowałem ich okolice chyba czterema granatami. Te ogniowe anomalie ustały a drzwi stanęły otworem. Jeśli ktoś ma inny sposób to niech się wypowie. EDIT: @Fonzi: no czyli blisko byłem : widać granatami przypadkowo trafiłem w ten płomień. A na marginesie to filmik jest dopiero jak sie przejdzie przez drzwi ;)

R.i.P.: tędy nie da sie opuścić laboratorium, musisz biec spowrotem. W miejscu w którym zabijasz tego psycho-psi potwora (nie wiem jak sie one nazywają) i zdobywasz jakieś tam ważne dla questa informacje, jest zejście pod ziemie po prawej stronie ... tamtędy, potem kanałami można wyjść na zewnątrz.

Powerslave: Musisz wejsc do tego hangaru > potem w prawo - przechodzisz do drugiej hali > prosto przed siebie i znowu w prawo do innego pomieszczenia, w którym znajduje się zejście pod ziemie chyba po lewej stronie. Tam sie spodziewaj stalkera który wyskoczy zza rogu :)

A o którym laboratorium mówisz? Owszem, na początku fabuła i stopień trudności może sie wydawać uciążliwy, ale im dalej tym lepiej. Lepsze giwery, fajniejsze lokacje, człowiek zaczyna czaić o co w tym wszystkim chodzi, porządniejsze questy. Imho ci którzy zrezygnowali z gry po pierwszych kilku godzinach niech żałują.

Dokładnie gra ma to "coś" co sprawia, że po chwilowym zniechęceniu (zmęczeniu rozgrywką) i wyłączeniu gry ma się ochotę znowu włączyć i grać dalej. A ja tu widze samych masochistów, którzy sobie lubią psuć przyjemność którą można czerpać z tego tytułu. Przywiązywanie zbyt dużej wagi do niedociągnięć to imho przesada. A są one pewnie spowodowane tym, iż developer miał na karku termin premiery, którego musiał dotrzymać. Dlatego też pracują już nad patchami. Mi to wygląda tak, jakby te biadolące osoby próbowały innym coś udowodnić ... że wg nich gra jest beee!

Przeszedłem już te laboratoria, chodzi mi o zadanie w którym trzeba wyłączyc jakiś "emiter" przy użyciu specjalnie skonfigurowanego skafandra. No i mam pytanko, bo sprzedałem ten skafander ale coś mi się wydaje, że będzie on w dalszej części gry potrzebny ... a nie chce mi się lecieć do miejsca w którym go opyliłem na próżno. Wie ktoś coś na ten temat? A to moje statsy :)

Nie o to chodzi, wystarczy abyś poparł swoje przekonania jakimi argumentami ... bo takie puste słowa jakich ty używasz denerwują co poniektórych.

No to żeś przywalił jak łysy grzywką o parapet. Zalecam naukę czytania ze zrozumieniem i wyciąganie z tego stosownych wniosków, bo jak na razie to masz z tym chyba problemy. Przeczytaj mego posta jeszcze raz i zastanów się nad swoją wypowiedzią. Dziękuję! Następny mądry ... n/c Jeśli chodzi o fabułę i zwartość akcji to jest to dosyć różnie. Miejscami jest naprawdę ciekawie, aż człowiek zapomina o tym, że siedzi przed monitorem, a czasami flaczki z olejem. Jak na razie to dochodzę do wniosku, że walki na powierzchni to tylko taka namiastka tego co się dzieje w podziemiach i na terenach zabudowanych. A propos zachowania się zwierzyny, to miałem taki przypadek, że napadła na mnie chmara bydlaków ... wyciągnąłem dubeltówke i przywaliłem pierwszemu po łapach w skutek czego piesek kuśtykając oddalił się, a reszta psów z podwiniętymi ogonami s[ciach!]liła w siną dal. Jeśli nie lubisz takich gier to się nie wypowiadaj jakie to ścierwo, bo nie masz racji. Już raz powiedziałeś ze Ci się nie podoba, to wystarczy ... wiec czego jeszcze chcesz? Jeśli nie twój typ gry to nie graj i nie przekreślaj z góry całości.

I o to chodzi, juz starałem sie to wytłumaczyć ale ci ludzie nadal tylko na frapsa zapatrzeni jak głupie osły. Aż mi ich żal. Engine jest na tyle ciekawy, że przy 30 fps'ach jest naprawde płynnie, co np. w oblivionie odczuwalne jest w zupełnie innym stopniu. U mnie przycinek brak, doczytuje cały lvl na początku i dalej śmiga, textury na max, full lightning itp itd i jakoś w momentach krytycznych poniżej 25fps nie widziałem. Adios ide grać

Tak, ale tylko w promocji. Ja w tepsie płaciłem za 256'ke tyle samo co teraz za 1Mb w netii .... i gdzie ta różnica 10zł? Gdybym chciał przejść z 256 na 1 MB w tepsie musiałbym płacić rachunek przewyższający 100zł. (tak tepsa traktuje stałych klientów) Chyba, że jesteś nowym abonentem i możesz sobie pozwolić na jakąś promocje za 28zł ... ale Ci oszuści się zabezpieczyli.

Widać sporo przegapiłeś, bo zabawa z configami to juz była na betach, parę ładnych tygodni temu! A config jest ten sam w full'u wiec można korzystać z tego co wykombinowaliśmy. ;) Innej możliwości nie ma, chyba że mocniejsze skafandry. (albo omijanie napromieniowanych miejsc ;) )

Ja mam na swapa oddzielną partycje 2GB Łazienka jest w podziemiach laboratorium, niedaleko pomieszczenia w którym lata w kółko kula z ognia (dosyć charakterystyczne zjawisko) Normalnie może ona tak nie wyglądać jak na moim screenie ... ja mam w configu ustawione r2_gloss_factor powyżej default'owej wartości Aha no i oczywiście r2_sun_lumscale na 3 ;)

Zdazyło mi sie nie wypełnic chyba 2 albo 3 questów typu ... obronić wioskę lub wyczyścić z mutantów. A jeszcze nie trafiłem na misje w której miałbym zabić jakiegoś neutralnego.

Problem niektórych ludzi tutaj piszących nie dających sobie rady w świecie stalkera polega na tym, iż przyzwyczaili sie do gier typu FarCry, Hl2 doom itp itd gdzie można było wbiec w tłum przeciwników i nic sie nie stało. Niestety w stalkerze tak nie ma, trzeba trochę pomyśleć zanim sie podejdzie do przeciwnika. Trzeba się rozejrzeć dookoła czy nie ma innych wrogów i dopiero atakować z najlepszej strony (mowa o otwartych przestrzeniach) A budynkach radze się poruszać cicho a nie biegać z plecakiem pełnym kamieni, naboi puszek itp, to oczywiste, że będzie was słychać z kilometra :P Wg mnie pistolety są jedne z lepszych broni na średnie odległości, z bliska dubeltówka, a na większe dystanse ak itp Taka jest moja opinia. Co do kilmatu gry, to trzeba przyznać, że w podziemiach jest miażdżąca atmosfera ... a graficzna oprawa wyśmienita. Ktoś sie pytał o ustawienia grafy na 7900gs Ja na moim konfigu mam wszystko na max i gra sie przyjemnie, nawet jeśli na monicie widać kilku przeciwników. Tak poza tym to ja nie patrze na fps'y nie instaluje głupich frapsów aby tylko patrzeć w którym momencie ile klatek generuje nam komp :mur: Kilka screenów ode mnie: Piekna ubikacja :) wejscie do laboratorium: http://info.wsisiz.edu.pl/~miazgows/fotki/stlk6.jpg podziemia: http://info.wsisiz.edu.pl/~miazgows/fotki/stlk4.jpg http://info.wsisiz.edu.pl/~miazgows/fotki/stlk3.jpg http://info.wsisiz.edu.pl/~miazgows/fotki/stlk1.jpg Właśnie jestem w podziemnym laboratorium i sram po gaciach :)

Nie zapominajcie to nie jest Operation Flashpoint, to miał byc FPS z elementami RPG a nie symulacja wojny. Inna sprawa to wg. mnie miejscami zbyt duża liczba przeciwnikow ... ciągłe nawalanie jest troszkę nudne.

A ty umiesz czytać? Pytałem sie gdzei są screeny zapisywane a nie jak sie je robi ... wyraznie napisałem F12 :mur:

Gra jest wypaśna, trudna bo trudna ale spoko. Headshoty są i nawet czesto mi sie udaje heada zasadzić. System obrazen jest troche "niedopracowany" ale aż taki zły nie jest ... najlepiej mi idzie z pistoletem! Aha ... powie mi ktoś w jakim folderze zapisują się sejwy i zrzuty ekranu robione z gry defaultowo F12? Akcje w nocy miażdżą! EDIT: juz wiem gdzie są sejwy: u mnie to folder C:\Documents and Settings\All Users\SharedDocuments\STALKER-SHOC , dlaczego dla all users

Czy to jest temat o kartach graficznych? a tym bardziej o Sradeonie 9500? Chyba nie!!! Skończcie tą prymitywną dyskusje bo wymiotować się chce czytające te żałosne wypociny.

Powiedz cos o tym wiecej, bo ja zrobiłem identyczny update w kompie czyli przyszedł nowy dysk, teraz visty przez neta nie moge aktywować bo wyskakuje okno, że moja wersja może być tylko instalowana na jednym kompie i była już aktywowana coś w tym stylu. Probowałem przez tą automatyczną kataryne przez telefon, ale problem jest ten sam. Dodam jeszcze, że mam wersje zassaną z msdnaa

Czepiasz się bezpodstawnie. Widocznie nie czytałeś relacji z wypraw do zony i nie oglądałeś fotek. Ludzie którzy tam byli wyraźnie piszą, że drogi są w baardzo dobrym stanie, bo nie wiele po nich jeździło. Jak wiadomo Prypiat był wybudowany tylko i wyłącznie z potrzeby ulokowania pracowników elektrowni. Tak wiec miasteczko było bardzo młode jak musieli je opuścić. Z tego wynika, że ulice są nienaruszone i równe nie tak jak to mamy w Polsce na drogach "remontowanych" co cztery sezony ;). A druga sprawa, czepiasz sie topoli, że nie zniszczyły asfaltu ... korzenie topoli rosną w głąb a nie w szerz.

"Karta grafiki: 256MB pamięci własnej, pełna obsługa Microsoft DirectX 9.0 Shader Model 3.0 i oświetlenia high dynamic-range (HDR)" No tak to bedzie na pewno potrzebne do word'a :mur: Polacy to mają taką umiejętność wydawania nie swojej kasy na rzeczy najmniej potrzebne.

"producent zaleca regularną wymianę płynu w układzie co rok" a to ciekawe dlaczego A ja w takie wynalazki nie wierze, a już na pewno nie w ich cene :P

Witam, miał ktoś do czynienia z tym modelem klick ? Ostatnio ją obmacałem w sklepie i muszę przyznać, że zrobiła na mnie dobre wrażenie. Przyjemne mięciutkie klawisze o niewielkim skoku. Ale jak się sprawuje w praktyce to trudno mi powiedzieć? Jakby ktoś coś wiedział dajcie znać.