First Ever

No nieźle, Ty na z790 masz 40MB/s a ja na x79 mam ponad 800MB/s (podłączając M.2 do adaptera USB i dodatkowy kontroler USB 3.2 Gen2 10Gbps na PCIe).

Nie wiem co Microsoft chce osiągnąć poprzez zmuszenie do posiadania sprzętowego TPM... Jeżeli zależy im na szyfrowaniu (bo TPM służy do sprzętowego przechowywania kluczy), to dlaczego Windows 11 po instalacji nie szyfruje dysków? Nadal zakładając, że chodzi o bezpieczeństwo danych i użycie BitLockera - TPM nadal nie jest potrzebny, bo używam BitLockera z programowym TPM. Sprzętowy TPM często pada w laptopach Dell XPS 13 (mieliśmy w corpo ponad 50 tych modeli) i nie da się go naprawić. Laptop nadal jest sprawny, ale TPM znika nawet w BIOS-ie i nie można na nim zainstalować Windowsa (głupie). Poza tym i tak instaluję Windows 11 (najnowsze buildy Canary), na sprzęcie bez TPM przy pomocy skryptu Windows 11 Skip TPM Check V13. A teraz słowo o AVX2 w grach - kompletna paranoja. Osobiście uważam, że wydajność z AVX2 może być niższa lub system będzie mniej stabilny. Jak pamiętacie, starsze procesory miały obniżony mnożnik dla AVX2, a w najnowszych generacjach stara się utrzymać maksymalne taktowania podbijając napięcie. Na stronie Intela ktoś pisze o niestabilności z AVX2 w przypadku gdy system podbija napięcie do takiego samego poziomu jak dla AVX - rozwiązaniem było jeszcze wyższe zwiększenie napięcia. Kolejny przykład Uncharted 4 - ktoś zamieścił porównanie wydajności AVX i AVX2 i wiecie co... gra działająca z AVX ma zawsze kilka klatek więcej! Na szczęście producenci gier widzą, że wydajność AVX vs AVX2 jest taka sama i nie ma sensu ubijać sprzedaży. Ci mądrzejsi robią grę z dwoma launcherami pod AVX i AVX2 a gracz może wybrać której wersji używa. Tak, to tak proste jak skompilowanie dwóch plików uruchomieniowych EXE - ale np. twórcy Alan Wake 2 uznali, że ich gra ma działać wyłącznie z AVX2 i zablokowali starsze platformy z AVX. Inteligentne to to nie jest, w końcu sprzedadzą mniej kopii i zarobią mniej pieniędzy. Do dzisiaj nie rozumiem jaki jest sens wprowadzania tych głupich ograniczeń, które nie przekładają się w żadne sposób na wydajność lub realnie poprawiają bezpieczeństwo. Jedyna sensowna myśl jest taka, że te firmy mają jakieś umowy z producentami sprzętu. Takiemu Lenovo, Dellowi czy HP zależy, by Kowalski kupił nowego laptopa co maksymalnie 3-5 lat, zamiast instalować Windows 15 na i7-3770K. Przecież nie od dzisiaj wiadomo, że studia tworzące gry "sprzedają się" za duże pieniądze i jakaś platforma Xbox lub PS5 "kupuje" ich tytuł na wyłączność.

Stary sprzęt może nie nadawać się do edycji wideo i ludzie dostrzegają różnice w wydajności między Premiere Pro a DaVinci Resolve, ale czy ktoś narzeka na wydajność w Photoshopie? Zrozumiałbym to, gdyby Adobe produkował zestawy komputerowe i chciał sprzedać nowsze modele, ale tak, to niech się cieszą, że ich produkty działają nawet na opiekaczu - więcej sprzedanych licencji i pieniędzy dla nich.

Od około 2 miesięcy zaczęły pojawiać się doniesienia od użytkowników, którzy nie byli w stanie zaktualizować produktów Adobe z powodu braku zestawu instrukcji AVX2 w ich procesorach - możecie poczytać TUTAJ. Twórcy oprogramowania zapewniają, że wykorzystanie nowszych instrukcji pomoże zwiększyć wydajność aplikacji. Adobe każe nam wierzyć na słowo, odnośnie optymalizacji a w rzeczywistości wprowadzono wyłącznie blokadę w instalatorach. W Internecie pojawiły się już instrukcje jak to ominąć, sam proces jest banalnie prosty i wymaga edytowania w notatniku odpowiedniego pliku Application.json z instalatora przez zamianę ciągu AVX2 na AVX. Dzisiaj miałem podobną "niespodziankę" próbując zaktualizować Adobe Photoshop 2024 v25.12.0.806 do najnowszej wersji Adobe Photoshop 2025 v26.0.0.26. W moim wypadku, w instalatorze podmieniłem plik Set-up.exe na ten z wcześniejszej wersji i program zainstalował się bez najmniejszego problemu, a sam Photoshop 2025 działa idealnie na maszynie bez AVX2. Na koniec humorystyczny obrazek...

Nie czytałem wszystkich komentarzy... Sprawdź czy SSD M.2 się nie przegrzewa...

Ja tylko mówię, że wybierając 27" nie powinieneś zobaczyć różnicy między 1440p a 4K, natomiast znacząco ucierpi ilość FPS w grach. Celuj w coś 27" 1440p z 120Hz+. Natomiast panele od najlepszych do najgorszych to: OLED -> IPS/VA -> TN (osobiście wolę matowe niż błyszczące).

Ilość pikseli zwiększała nam obszar roboczy, ale jacyś marketingowcy wpadli na genialny pomysł by tworzyć 13" wyświetlacze 4K (339 PPI) np. dla serii laptopów Dell XPS. Nie da się tego używać bez skalowania 200-250% chyba, że ktoś używa szkło powiększające. 27" i 4K jeszcze ujdzie, ale przy tej rozdzielczości wolałbym 32". Z konkretnym modelem Ci nie pomogę...

Ostatnio przeglądałem zachodnie kanał i ktoś wspominał o problemach z wydajnością po przesiadce z Ryzen X na X3D. Podobno nawet reinstalacja systemu nie pomagała, chodziło o jakieś sterowniki... Dziwny jest fakt, że AMD nie zamieszcza najnowszych sterowników do chipsetów na oficjalnej stronie... Na stronie AMD jest Chipset Drivers 6.07.22.037 (2024-07-26) Ja mam oficjalny instalator w wersji 6.08.22.137 (2024-08-22) Tutaj nieoficjalny [LINK] od kogoś kto zamieścił te sterowniki na formu ASUS ROG. Instalator jest podpisany cyfrowo przez AMD.

Mam bardzo dobry wzrok z bliska i jestem oddalony od monitora z 92 PPI o 90-100cm, a piksele widzę dopiero w odległości 40cm. (kilka obliczeń)... na tym 27" 4K musiałbym mieć oko w odległości około 33 cm... chyba nikt nie jest takim masochistą. Najlepiej sam sprawdź w jakiej odległości od monitora możesz zobaczyć pojedyncze piksele i policz proporcje PPI do odległości.

Do zastosowań domowych optymalne jest 1080p (1920x1080) w 23-24 calach co daje wartość 96-92 PPI (pikseli na cal). Dla 1440p (2560x1440) proponuję 27-32 cale co daje 106-92 PPI. Natomiast dla monitora w rozdzielczości 4K (3840x2160) monitory 40-48 calowe co da 110-92 PPI. Najważniejsze by nie zejść poniżej tych 92 PPI i nie kupić np. 27-cale w 1080p gdzie PPI będzie wynosiło 82 i piksele zaczną być widoczne. Z drugiej strony, jeżeli przesadzimy z rozdzielczością np. 22-cale i rozdzielczość 4K (200 PPI), to będziesz zmuszony używać dużego skalowania w systemie - co uważam za bezsensowne. A odpowiadając na pytanie... w Twoim wypadku zamienisz monitor (1080p) z PPI 102 na (1440p) z 109 lub (4K) z 163. Różnicy w ostrości nie zobaczysz, dlatego proponowałbym 27-cale 1440p z wyższym odświeżaniem (poza tym 4K wymaga grafiki z górnej półki).

Może się zdziwisz, ale w Witcher 3 RTX z RTX 4090 w 4K uzyskasz: (RT bez DLSS) około 45FPS (RT z DLSS Quality + FG) około 100FPS (RT bez DLSS i z FG) około 70FPS. (bez RT) około 200-300FPS+ Ale, jakbyś chciał mieć 120FPS+ z RT to musiał byś zejść z jakością DLSS na Balanced. Na procku możesz oszczędzić i kupić 7800X3D lub poczekać na nowszego X3D z serii 9000.

Nie napisałeś najważniejszego - w co masz zamiar grać... Jeżeli np. Forza Horizon 5, to w najwyższych detalach z RTX 3060 i rozdzielczości 1080p powinieneś mieć +60FPS. Natomiast ten 4-rdzeniowy procek nie poradzi sobie z wymagającymi grami np. Cyberpunk 2077.

Problemów może być wiele, ale miałem identyczny objaw tydzień temu - po przedmuchaniu wszystkich komponentów przy pomocy mocnej dmuchawy wszystko wróciło do normy - trzeba pamiętać, że kurz przewodzi prąd!

Nie ma czegoś takiego jak: "nikt nigdy go nie wyciągnie, nie będzie przeczyszczać", chyba, że wybierzesz same pasywne chłodzenie (CPU/GPU). Komputer z standardowym chłodzeniem trzeba czyści raz na 3-6 miesięcy. U mnie pomimo regularnego czyszczenia filtrów na wentylatory, komputer zaczął pracować niestabilnie. Po przedmuchaniu wszystkiego dmuchawą na sprężone powietrze, wszystko wróciło do normy - pamiętaj, że kurz przewodzi prąd! Osobiście wybrałbym obudowę, w której można bardzo łatwo wyciągnąć i wyczyścić filtry. Dodatkowo jakiś cooler/AIO w którym łatwo można odpiąć wentylatory (najlepiej jakieś magnetyczne). I TRZEBA POKAZAĆ PRAWIE-TEŚCIOWI JAK TO CZYŚCIĆ RAZ NA PÓŁ ROKU - NAJLEPIEJ NAGRAĆ MU FILMIK.

Ten cooler ma zaczep na wentylator w postaci drucika, jest on na tyle elastyczny, że możesz upchać 1-2mm gąbkę między sam cooler a wentylator. To powinno rozwiązać problem z wpadaniem w turbulencje przy pewnych obrotach.

Po pierwsze, nagrywanie dźwięku mikrofonem który się porusza nie ma najmniejszego sensu. Połóż telefon w stabilnym miejscu (by na niego nie dmuchało powietrze) i nagraj jeszcze raz.

Oczy mam w odległości 100 cm od monitora. Skalowanie pulpit 100%, a wielkość pikseli wychodzi jak na 24-calówce w 1080p. Poza tym ludzie stawiają 2 a nawet 3 monitory obok siebie i nie znaczy to, że są bardziej oddaleni.

Przeglądam dzisiejsze newsy i widzę następujące zdjęcie - które nie ma sensu. Ten cały "idioto-koncept" stawiania budy na małych biurkach i wpatrywaniu się w LEDy od wentylatorów uważam za nieporozumienie. Dodatkowo masa wentylatorów i pompa od AIO na wysokości głowy, hałas tylko pogorszy nam komfort pracy. Może taki układ wygląda bajerancko, gdy ktoś streamuje w necie, ale uważam że do normalnego użytkowania się to nie nadaje. PLUSY POSIADANIA PC PRZY MONITORZE wygląda efektownie łatwy dostęp do większości portów w PC mniej się kurzy niż postawiony na podłodze szybciej można zaobserwować jakieś problemy LED-y mogą zastąpić lampkę? MINUSY POSIADANIA PC PRZY MONITORZE znaczące ograniczona przestrzeń na biurku dużo większy hałas z blisko znajdującego się PC zazwyczaj dużo mniej miejsca dla myszy i problem z wycentrowaniem klawiatury LED-y mogę rozpraszać i psuć doznania podczas oglądania filmów A teraz mój koncept, który używam od ponad roku i sprawdza się idealnie w ograniczonej przestrzeni. Użyte przezemnie biurko FLEXI ma wymiary tylko 120x60 cm! PLUSY niemal nieograniczone miejsce na biurku kompletna cisza pociągnięcie kabla USB 3.2 Gen 2 10Gbps do huba w monitorze dodatkowe porty do ładowania w biurku MINUSY luźny pęk kabli ze względu na ruchomą wysokość biurka konieczność dodania bezprzewodowego przycisku power/reset (w sumie to feature, bo można obsługiwać przez Google Home). ze względu na degradację sygnału max. odległość od komputera to około 4m (obecnie DP działa przy 4K@138Hz) Napiszcie jak to wygląda u was... PC standardowo na biurku PC pod biurkiem PC odsunięty od biurka PC całkowicie zabudowany PC zamontowany za monitorem PC na ścianie Streamuję z innego PC

Mam off-topic, też związany z Windows 11 i błędem, ale przy instalacji sterownika do chipsetów AMD (może komuś się przyda). W skrócie, odpala się instalator od AMD, który wykrywa sterowniki i podczas instalacji wyskakuje okno z błędem. Gdy te okno się zamknie to instalator informuje, że instalacja się nie powiodła. W necie nie ma rozwiązania tego problemu, ale wczoraj zrobiłem coś na "hardcora" i zadziałało... Pobierz najnowszy instalator sterowników chipsetu AMD. Uruchom instalator i poczekaj, aż wykryje twoje urządzenia (pojawi się lista urządzeń do których można zainstalować sterowniki). Otwórz Menedżera urządzeń, naciskając Win+X i wybierając Menedżer urządzeń. Przejdź do Urządzeń systemowych. Kliknij prawym przyciskiem myszy każde urządzenie AMD na liście i wybierz Odinstaluj urządzenie. Dla niektórych urządzeń zaznaczyć opcję Usuń sterownik dla tego urządzenia. Nie restartuj jeszcze komputera! Po odinstalowaniu wszystkich urządzeń AMD wróć do instalatora sterowników chipsetu AMD i kontynuuj instalację. Powinieneś zobaczyć komunikat potwierdzający, że sterowniki zostały zainstalowane pomyślnie. Uruchom ponownie komputer.

Po usunięciu/odinstalowaniu czegoś te dane nadal znajdują się na dysku (HDD/SDD/SD), po prostu przestrzeń w której się znajdowały uważana jest za pustą (a tak nie jest). Prawdziwe usunięcie wiązałoby się z (najlepiej wielokrotnym) wyzerowaniem każdej komórki która zawierała jakieś dane co trwa bardzo dużo czasu. Dlatego system "oszukuje" i pojawia się nowe wolne miejsce, które można wykorzystać do zapisu innych danych. I teraz najważniejsze, jeżeli miałem np. 1GB zdjęć które zostały usunięte, a następnie skopiowano na ten sam dysk nowe dane o podobnym rozmiarze, to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że nowe pliki nadpisały dane starych plików i wtedy jest już po zawodach. W Twoim konkretnym przypadku, użyłbym jakiegoś programu do odzyskiwania danych, który można zbootować z nośnika USB. Dlaczego? Bo instalacja takiego programu może właśnie nadpisać miejsce gdzie były zdjęcia, które chcesz odzyskać. Nawet przygotowanie bootowalnego nośnika z programem do odzyskiwania danych jest ryzykowne, bo trzeba pobrać taki program lub obraz (a to też musi się gdzieś zapisać), więc najlepiej przygotować go na innym komputerze. Reasumując, proces odzyskiwania może być wielogodzinny, stracisz pół dnia i ostatecznie te screenshoty nie będą tego warte. No chyba, że spojrzysz na to z innej strony, by nauczyć się czegoś nowego.

Ostatnio nie śledzę co dzieje się w Polsce, w sumie to nawet nie śledzę co dzieje się w UK... żyję w swojej bańce i mam na wszystko ******. Ale czasami zaciekawi mnie jakiś temat i wtedy... ten jest związany z dziadowskimi przełącznikami w produktach Logitech i obsługą techniczną Amazon. W mega skrócie... po roku od zakupu G915 (czyli topowej klawiatury Logitech), zacząłem mieć dwu-klik lub niektóre klawisze nic nie rejestrowały (trzeba było przyciskać kilka razy). Napisałem do obsługi Amazon na ich czacie, wytłumaczyłem problem (wszystko trwało 2 minuty) i wysłali mi naklejkę zwrotną i jednocześnie "zamówili" dla mnie nową G915 za £0 z dosyłką następnego dnia (pomimo, że miesiąc temu wyłączyłem Prime). Piszę już na nowej klawiaturze a jedyne co muszę zrobić to zapakować i zwrócić starą klawiaturę (w ciągu tygodnia). Moje pytanie - czy w Polsce Amazon działa tak samo? [UPDATE] Po (intensywnym) roku używania i przejściu na "nówkę" G915 jest ogromna odczuwalna różnica w pracy klawiatury. Jest niemal niemożliwe, by jakiś syf/kurz dostał się do przełączników (GL) we wcześniejszej klawiaturze, więc wygląda to na błąd projektowy lub celowe działanie Logitech. By to potwierdzić, tym razem specjalnie zacznę przykrywać klawiaturę pokrowcem i zobaczę czy za rok przełączniki znowu zaczną padać.

Defender wystarcza, a jak zainfekujesz się jakimś syfem to osobiście Ci pogratuluję - oczywiście chodzi mi o wirusy komputerowe 😛

Obejrzyj film na YT, wydajność w niektórych grach wzrasta nawet o 10%, średnia z ich testów to +4% na 9700X (+3% na 7700X). Z ciekawości zainstaluję Cyberpunk 2077 i sprawdzę (tak jak oni) na ustawieniach High i 1080p, gdzie mieli +10FPS.

W skrócie, po premierze i niezależnych testach nowych procesorów Ryzen 9000 AMD stwierdziło, że istnieje zależność między wydajnością a użytym kontem w Windowsie 11. Co ciekawe, nowe Ryzeny 9000 (jak i 7000) działają lepiej na wbudowanym koncie Administrator (które standardowo jest wyłączone), używając innego konta wraz z uprawnieniami administratora wydajność będzie niższa (nie zawsze). Za chwilę sprawdzę, czy uzyskam lepszy wynik w 3DMark na bardzo starym Intelu + RTX 4070 Ti i najnowszym buildzie (Canary) Windows 11. Procedura testowa wygląda następująco: Testujemy jakiś program lub grę na normalnym koncie (z prawami admina lub bez) Testujemy ponownie ten sam program lub grę na wbudowanym koncie Administrator* Nie chce mi się przełączać kont podczas testów, więc posłużę się trickiem-komendą, która uruchomi program/grę z innego konta (w tym przypadku Administrator). Oczywiście wcześniej trzeba jeszcze aktywować wbudowane konto Administrator, ponieważ Microsoft postanowił je deaktywować (chyba od czasu Windows 10). W CMD (Admin): net user administrator /active:yes By uruchomić program/grę z konta Administrator w CMD (Admin) wpisujemy: runas /user:Administrator "C:\Program.exe" (gdzie należy podać ścieżkę do testowanego programu/gry. Dodatkowo należy pamiętać, że konto Administrator musi posiadać hasło.) Za chwilę zamieszczę kilka wyników z różnych testów 3DMark... Wyniki na Ivy Bridge EP z najnowszym buildem Windows 11 Canary + najnowsze sterowniki od NVIDIA. (User z Admin) 3DMark Fire Strike - 28320 (Administrator) 3DMark Fire Strike - 28904 (+2%) (User z Admin) 3DMark Port Royal - 14905 (Administrator) 3DMark Port Royal - 14846 (-0.3%) (User z Admin) 3DMark Speed Way - 6024 (Administrator) 3DMark Speed Way - 6018 (-0.1%) (User z Admin) 3DMark Steel Nomad - 5298 (Administrator) 3DMark Steel Nomad - 5271 (-0.5%) (User z Admin) 3DMark Time Spy Extreme - 8465 (Administrator) 3DMark Time Spy Extreme - 8453 (-0.1%) W tym momencie nie mam nic innego do testowania, ale w 3DMark nie widać różnicy na starym Intelu.

Ja mam podobnie, ale chyba z powodu zbyt długiego kabla DP i zbyt dużego przesyłu danych 4K@138Hz HDR 12-bit Czasami gdy ekran się wyłączy (uśpienie monitora) i nie mogę powrócic do pulpitu pomaga mi reset sterownika od grafiki przy pomocy tego skrótu: Przypisałem ten skrót do jednego klawisza funkcyjnego na klawiaturze i gdy problem się pojawi to rozwiązanie zawsze działa. Od miesiące już nie miałem tego problemu, więc może coś naprawili w sterownikach NVIDII lub Windowsie. [UPDATE] Jednak problem się nadal pojawia, ale losowo... raz w tygodniu, a wciśnięcie jednego przycisku go rozwiązuje.