costi

Przepraszam za OT, ale: ceny w dobrych knajpach w Szczawnicy sa na poziomie Chinoli w Warszawie ;) A co do zarobkow: IMHO poziomem "bezstresowym" (tzn. nie trzeba sie martwic o oplaty, mozna cos pooszczedzac i miec kase na przyjemnosci) jest 5k na glowe, pisze z perspektywy Warszawy.

Ustawienia->Ekran->Elementy w dzisiaj-> odznacz "Samsung WidgetPlus". A co jest zlego w romie 6.5 (i ktorym, bo bylo ich juz nascie)?

Fucktycznie, myslalem, ze funt wyzej stoi ;)

26 funtow za wersje PC to taniej niz w Polsce? Wasc raczy zartowac... ;) EDIT: a w zasadzie 27, bo cena jest oczywiscie Ł26.99 ;)

Poszukaj sobie w tym temacie hasla "doradztwo finansowe" ;) Coz, ja wole Pieniny od alpejskich lodowcow, wiec akurat w tej kwestii bym nie generalizowal, bo Polska ma mnostwo pieknych okolic, w ktorych mozna spedzic swietnie czas za smieszne pieniadze. ;)

@KAS - polecam siegnac do historii branzy gier w Polsce, czyli polowy lat 90. Wtedy gry na PC byly jeszcze drozsze (relatywnie) niz teraz, zadnych polskich wersji, a glownymi salonami z softem byly bazary, gieldy i Stadion Dziesieciolecia. Bylo jeszcze gorzej niz teraz. Tyle, ze wtedy wydawcy nie bawili sie w akcje i lamentwanie jaki to rynek zly, tylko podjeli jedyna sensowna decyzje: potraktowali piratow jak konkurencje i zaczeli z nimi walke o klienta. Pojawily sie obnizki cen, porzadne lokalizacje, wypasione wydania (do niedawna polskie wersje zwykle byly bardziej wypasione niz zachodnie kolekcjonerki), rozne tanie serie. I nagle sie okazalo, ze da sie i gry zaczely sie sprzedawac. Micrsoft dlugo sie zbieral, ale w koncu zrobil to samo, wypuszczajac najpierw Office 2003 dla uczniw i studentow (czyli de facto wersje do domu), a potem robiac z tego oficjalnie wersje dla uzytkownikow domowych. Cena? ok. 250zl za 3 stanowiska. To samo z Windowsami w wersji OEM - jak pojawila sie mozliwosc kupna legalnego systemu za ok. 300zl, to masa ludzi z tego skorzystala. Teraz musza wyciagnac wnioski z historii i zrobic to samo z grami na X360. Ludzie nie sa organizacja charytatywna ani filantropami - nie beda kupowac gier "bo moze kiedys bedzie lepiej". Potrzeba konkretnych dzialan ze strony wydawcy, a nie obietnic i mydlenia oczu. Ale Microsoft najwyrazniej nie widzi, ze pilka jest na jego polu i woli przyjac postawe pasywna typu "wiemy, ze jest do [gluteus maximus], ale nie zamierzamy nic z tym robic, bo to wasza wina i sami powinniscie sie zreflektowac". Good luck with that.

Coz, MS sam wpedzil sie w bledne kolo - Live nie ma, bo rynek ma za maly potencjal, ale jednoczesnie rynek ma za maly potencjal, bo nie ma marchewki w postaci Live ani nawet skutecznego kija. A tak OT: Polska i Polacy.

Bardzo Ci ten raid pomoze, jak przyniesiony na penie przez pania od chemii wirus poszaleje sobie po dysku. ;) @Przemol - to zalezy od szkoly. Gotowe Dell czy HP sa spoko, ale drogie w porownaniu do "skladaka". Jezeli szkolaszuka najtanszego mozliwego rozwiazania, to skladak jest jedyna opcja. A "opieke serwisowa" sie sceduje na szkolnego informatyka ;) Dla wiekszosci panstwowych szkol "backup na NAS i na streamerze dodatkowy" to s-f, i to bardziej fiction niz science ;) Co do drukarki - koniecznie laser cz-b i bralbym taka, do ktorej sa tanie zamienniki albo mozna latwo uzupelnic toner samemu. EDIT: tak sie jeszcze przeczepie delikatnie, ze "kwadratowe" monitory LCD 17 i 19 cali maja proporcje 5:4, a nie 4:3 ;)

Stary, emulator PSX jest nawet pod Windows Mobile, dziala bez bolu. ;)

Coz, IMHO ktorego nie kupi, to bedzie zadowolona, musi tylko zdecydowac na czym jej bardziej zalezy.

Tyle, ze LX3 ma ekwiwalent 24mm, a ten Canon 28 ;) A to jest ogromna roznica.

Mowie o tym: http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=anime&aid=5083

Co do kart, to teraz juz chyba wszystko jest na SD, wiec problemu nie ma. Ja bym rzekl, ze max 8MP (tym bardziej, ze maja byc niskie szumy i dobra dynamika), ale to w dzisiejszych czasach bedzie trudne... Ten LX3 wtglada bardzie fajnie, Panasloniki maja tryb "intelligent Auto", ktory sprawdza sie calkiem niezle i dbrze dobiera parametry. No i LX3 ma tryb proporcji 3:2, co przydaje sie przy odbitkach (nie bedzie trzeba nic przycinac ani miec paskow po bokach). Do tego szeroki kat i niskie iso - jesli tylko miesci sie w cenie, to chyba nie ma co myslec. Jest jeszcze Canon G11, ale on juz jest lekko sporawy (co prawda nie wielkosci hybrydy, ale malutki kompakt to tez nie jest).

Sayonara Zetsubou Sensei - jestem po dwoch epkach... ktos mi wyjasni o co w tym chodzi? :P Mam wrazenie, ze mam za niski poziom alkoholu albo ziola w organizmie ;)

Temat o studiach to juz chyba mamy?

Darker Than Black 2 - rewelka, nie chce sie przestac ogladac. Koncowka tradycyjnie zakrecona jak sloik z dzemem ;) Kreska ta sama co w pierwszym sezonie, OP i ED IMHO slabsze, za to soundtrack ogolnie bardzo dobry - zroznicowany i swietnie pasujacy do akcji. Przeszkadzalo mi troche ciagle powtarzanie "efektu Sailor Moon", raz by wystarczyl... ale pomysl z dziewczynka biegajaca z PTRD jest w pytke :P Ode mnie 9/10. I can has third season now? :unsure: ;)

Uzywam 6 sztuk AA (4 w lampie blyskowej, 2 w padzie) i zachowuja sie zgodnie z oczekiwaniami. ;)

A potem kolega juz nie bedzie taki sam :P Darker Than Black dopisz tez sobie do listy.

Najlepiej zaczac czytac ten topic wstecz ;) Zazwyczaj kazdy pokrotce recenzuje co ostatnio ogladal. GitS rozumiem filmy i seriale ogladales?

Znam kwestie przetargow miejskich (jedno z rodzicow pracuje w urzedzie dzielnicy w jednej z warszawskich dzielnic i czesto zasiada w komisjach) z drugiej strony i bez wzgledu na rzady jest taki sam cyrk. Lody sa krecone gdzies wyzej, nie wiem, na jakim szczeblu, ale zazwyczaj wyglada to tak, ze na kilka minut przed koncem przyjmowania ofert wpada gosc, sklada oferte i jakims dziwnym trafem jest ona najlepsza (choc teoretycznie wszystkie oferty sa skladane w zamknietych kopertach i otwierane dopiero podczas roztrzygania przetargu)... Jak w tym porabanym kraju ma byc lepiej, skoro ustawia sie nawet przetarg o taka glupote, jak np. polozenie 500m chodnika?

Biorac pod uwage, ze seria IWD byla dungeon crawlem pelna geba, to zarzut IMHO mocno nie na miejscu. Fakt, niektore miejsca byly przydlugie (akurat Glebokie Sciezki byly ok moim zdaniem, Wieza magow czy Brokilon ;) mi sie bardziej ciagnely), ale ogolnie to stezenie fabuly w stosunku do walk bylo IMHO ok. W Baldurach tez byly momenty, gdzie sie szlo i szlo i konca lochow nie bylo widac, a miecz i fireball byly najlepszym sposobem na wszystko ;)

Odnosnie Oscarow: wcale by mnie nie zdziwilo, gdyby Avatar podzielil los Matrixa - caly swiat sie nim zachwycal, a dostal statuetki tylko w kategoriach techniczno-efektowych. W sumie zasluzenie, bo fabularnie ani aktorsko ten film nigdy nie mial blyszczec.

Wg opisu to wlasnie krzyzak ma byc poprawiony. A te grzybki to mi wygladaja na regulowane, bo na jednym ze zdjec kazdy jest innej wysokosci... @EXO3 - nie przejmuj sie, po Avatarze stwierdzilem to samo ;) Co do czasu trzymania baterii w padzie - w swoim mam pare Sanyo Eneloop. Jakos tak wyszlo, ze ostatni raz uzywalem konsoli w okolicach jesiennego update'u (koniec wrzesnia/pazdziernik). Dzis usiadlem, zeby odswiezyc sobie Mass Effecta przed dwojka i nawet po 5 godzinach grania pad nie jeknal, ze bateria sie konczy. Kocham te akumulatorki ;) Takie rzeczy to tylko w Erze ;) Da sie tylko dwa z tych trzech, technologie bezprzewodowe poki co sa za bardzo do tylu.

Odpowiem nie na wszystko: - 90% gier SP to bylo za czasow PS2 moze. Obecnie proporcja jest chyba odwrotna i jakies 10% nie ma multi. Oczywiscie nikt nie broni grac w singlu, ale nie jest tak, ze online to tylko jakis niewielki odsetek tytulow - Live Gold najprosciej kupic przez zdrapki, na allegro kod na 12 miesiecy kosztuje ok. 120zl - pad jest na dwie baterie paluszki (AA), mozna wsadzic akumulatorki, wiec kwestia zywotnosci baterii zalezy tylko od tego, co sie tam wlozy; bezprzewodowy i tak masz w komplecie z konsola - nt. podlaczania X360 do monitora bylo jzu w tym temacie tyle razy, ze to nawet nie jest smieszne... - filmy jakies sie da, DVD oczywiscie bez problemu, jakies Divixy chyba tez, ale to niech sie inni wypowiedza, bo ja nie korzystam

Pewnie nie tylko oni, ale zgaduje, ze licencja na pada bezprzewodowego by kosztowala duzo wiecej. Poza tym, to IMHO jest bardziej kwestia tego, ze razer stara sie byc marka dla "pr0-gejmerow" (cudzyslow celowy), a wtym srodowisku uwaza sie opoznienia wprowadzane przez transmisje bezprzewodowa za inedopuszczalne ;) Pewnie mozna, tylko poki co nikomu sie nie chce. Logitech zreszta juz zrobil wersje swojego flagowego pasa do PS2 pod PS3: http://gear.ign.com/articles/795/795971p1.html