costi

Tych biopaliw, z których wszyscy się wycofują, bo same z nich szkody i zero pożytku?

Tańsze wyposażenie - miło. Coś się zawsze dokupi. Zniżki na czołgi - też fajnie, choć zniżki na Tigera P się chyba nie doczekam nigdy... Swoją drogą, sprzedałem S-51 i kupiłem IS-3. Od razu założyłem BL-9 z free expa i jest zacnie, nawet więcej niż zacnie :) Muszę się tylko wyleczyć z przekonania o własnej zajebistości, bo za bardzo szarżuję ;)

Ciekawe, z jakiej paki, skoro wg. statystyk jest na tym samym poziomie co VK2801, a oba są z tyłu za Chaffee (polecam topic EU Q&A, to pytanie często tam pada)?

Teraz, to już nie złota, a wręcz platynowa łopata się należy :P

Trochę to nie po polsku, ale ogólnie ma rację. Tyle, że to nie jest żadne "ACTA inaczej", tylko Internet i media cyfrowe są małą częścią ACTA, zajmującą cały jeden 27. artykuł. Cała reszta to właśnie ochrona znaków towarowych, wzorów zastrzeżonych i praw patentowych. Przez to, że krzyk podniósł się o net i "redtube nie oddamy", to najważniejsza część przeszła bez echa. Zresztą, akurat żywność to mały problem, bo tu każdy twardo chroni swojego rynku plus konsumenci generalnie nie chcą GMO (ot, choćby nie tak dawno Monsanto dostało kopa we Francji). Większym zagrożeniem jest ukrócenie produkcji leków generycznych.

Moja szklana kula mówi mi, że muszę wrzucić monetę, a skąpy jestem ;) A żarty na bok: trendów na światowych rynkach się nie przewidzi, ale kwiecień, jako okres komunijny, to tradycyjny sezon strzeżenia owiec (żeby nie powiedzieć wprost: golenia baranów ;) ), więc pewnie ceny lekko pójdą w górę. Co do samego zestawu: ten dysk będzie mulasty, nie znajdziesz nic szybszego (nawet niedużego, na sam system + programy)?

Ten biuletyn można sobie w rzyć wsadzić, na każdym serwerze jest co innego (już pomijam, że w Europie jest już biuletyn #10 od jakiegoś czasu).

Przepraszam, że ejdnak ciągnę offtopa: W idealnym świecie mamy pokój i szczęśliwość wszelką, a ludzie nie rozumieją co to jest "wojna" i do czego służy. To, o czym piszesz, jak ulał pasuje do rynku GSM - częstotliwości sprzedano w przetargu (pamięta ktoś, jaki był cyrk jak nosili wnioski o częstotliwości 3G?), kupujący w miarę równo podzielili rynek (co przy podobnym poziomie usług nie jest niczym dziwnym), zmieścił się nawet czwarty zawodnik (choć jemu już trochę regulator pomagał). W segmencie telefonii kablowej (i netu po tychże kablach) sytuacja była z deko inna, bo po poprzednim ustroju odziedziczyliśmy monopol państwowego giganta. I to monopol dosłowny, bo owy gigant miał wszystko - i klientów, i infrastrukturę. W tej sytuacji trudno mówić o wolnym rynku i czegoś takiego się nie rozmontuje bez urzędowej pomocy. Co zresztą wszystkim wyszło na zdrowie, bo net staniał i przyspieszył, a i sama Tepsa musiała zacząć się liczyć z innymi podmiotami na rynku, a nie traktować ich jak upierdliwy plankton. To tyle z mojej strony, bo znów wchodzimy na przepychankę z korwinistami wierzącymi w ludzką uczciwość i niewidzialną rękę rynku. ;) Jak bardzo chcesz, to możemy się w topicu o polityce dalej boksować.

Kupa zbędnych danych jak dla mnie.

Nie dostaniesz za niego nic, bo i z jakiej racji? Przecież to druga gałąź, dotychczasowa zostaje tak, jak była. Podział jest po T18 T82 i drugi po Wolverine (do Hellcata).

Ad. 1 Nie rozumiem pytania. Numer jest przypisany do danego lapka i tyle. Ad. 2 Jak najbardziej. Zresztą, laptop powinien mieć partycję recovery z obrazem systemu.

Już nie dajmy się zwariować, że 88L71 jest taka słaba... dużo lepsza niż to, co ma IS do dyspozycji.

Po pierwsze: jak już jonas wspomniał, nie wyciągajmy USA, które było budowane od zera (dosłownie i w przenośni). A nie wiesz o czym mówisz, bo nie znasz kompletnie specyfiki rynku, o którym rozmawiasz. Przypomnij sobie, jak wyglądał rynek telekomunikacyjny 10 lat temu - byłą Tepsa, gdzieś na Śląsku Dialog i to wszystko. Dopiero odgórne regulacje UKE wymusiły na TP SA współpracę z innymi operatorami. Bez tego, jako właściciel praktycznie całej infrastruORT: ORT: ktury, łącznie ze studzienkami, mógł się spokojnie wypinać na całą konkurencję i dalej trzymać cały rynek w garści. A i tak, mimo kar, skarg i innych, TP utrudnia(ło) wszystkim życie jak mogło. Kto choć raz przenosił numer czy zmieniał dostawcę netu, ten wie. O konkurencji, co sobie sama poradzi, można mówić w sytuacji, gdy wszyscy mają równy start (np. gdy startowała telefonia GSM), a nie gdy jeden podmiot ma 90% (albo więcej) rynku. Rynek sam się nie zdemonopolizuje, bo monopolista będzie wykorzystywał swoją dominację, żeby uniemożliwić innym wejście na owy rynek - bo niby z jakiej racji miałby dobrowolnie ograniczać swój udział? Jeśli się go do tego nie przymusi, to żadna konkurencja nie pomoże - i tu właśnie pojawia się urząd regulacyjny. BTW. gdzie w zdaniu "Nie wiesz, o czym piszesz" jest zawarta obelga? A odnośnie "Wszystko działało prawidłowo." - polecam poczytać, jak wyglądało budowanie linii kolejowych, żeby zagarnąć jak najwięcej ziemi dla siebie, wykorzystując luki w przepisach. W ogóle okres pionierski USA mało miał wspólnego ze zdrową konkurencją, chyba że za taką uznać "negocjacje" z rewolwerem w dłoni czy bezlitosne niszczenie konkurencji.

Przecież Streżyńskiej podziękowali jeszcze w zeszłym roku, zanim o ACTA ktokolwiek słyszał... przestańcie dorabiać jakieś spiskowe teorie do wszystkiego, bo to już polowanie na czarownice zaczyna przypominać. W każdej decyzji dopatrujecie się ACTA. Brakuje tylko spisku żydomasonów... SATKurier.pl / Polonica / Premier: nowy prezes UKE na miejsce Streżyńskiej Nie masz pojęcia, o czym piszesz.

Przykład najbardziej epickiej głupoty ever: Jeszcze mówili Obiektowi, żeby nie stawał razem z resztą, to nie...

A co się dziwisz, skoro protestuje się tylko przeciw ograniczaniu wolności w Internecie? Potwierdza się, że większość protestujących nie ma pojęcia co się w ACTA znajduje.

Możemy - to jest wał.

Jak kumpel jakiś czas temu próbował, to drugiego kodu mu nie uznało, także ostrożnie.

Belfer.one.PL

Wyszedł ostatnimi czasy (czytaj: w przeciągu ostatnich paru lat) jakiś fajny mózgotrzep w stylu Texhnolyze czy Boogiepop Phantom?

Podobnie...

MM jest taki sam, mnie wczoraj jakoś dobrze rzucało (pojazdy do tier 7 włącznie). Czasami po prostu ma się pecha ;)

Skoro oczywiste, to po co ta szopka z pomidorami? Powtarzam - nie ma żadnych informacji, jakoby premier, czy jakikolwiek inny polityk, miał tam być, impreza jest czysto rozrywkowa. Głupi żart, czy już świadoma manipulacja? Wcale bym się nie zdziwił, jakby wyszło, że to drugie, tłumem się łatwo manipuluje (i równie łatwo to wychodzi bokiem). Tyle, że takie ciach!iarskie zachowania wcale sprawie nie pomagają - chcemy być traktowani poważnie, to zachowujmy się poważnie, w przeciwnym przypadku łatwo będzie całą akcję zdyskredytować.

Tylko że nie ma żadnych informacji żeby premier miał się tam pojawić. To klasyczna impreza masowa z serią koncertów i fajerwerkami na koniec. Stąd się dziwię o co biega, bo wygląda mi na to, że w ramach walki z ACTA nawołuje się do obrzucania pomidorami Bogu ducha winnych warszawiaków... to jeszcze histeria, czy już manipulacja?

Ja mam świeży system na Samsungu F1 z sygnatury i jest to samo... przyzwyczaj się po prostu, albo kup SSD ;)