costi

Wyjaśnij mi, jakim cudem procesor ma temperaturę niższą niż otoczenie?

Różni się jakoś od T34 jeśli chodzi o styl gry?

Używałem Paragon Alignment Tool na partycji z danymi i nie było problemu - to w końcu zwykłe przesunięcie partycji.

Na pewno? Oryginalnie miały amerykańskie działo M58. Natomiast zgadza się, że topowe działo na M103 będzie to samo, co na T110, tylko T110 będzie miał większy ROF (o ok. 2rpm).

Animacje na engine gry byłyby w typ przypadku szczególnie paskudne. Też liczę na porządne filmiki. Jeśli dodatki będą na poziomie, to nikt narzekał nie będzie, ale jeśli to będą pierdółki wycięte z podstawki i sprzedawane po 20 baksów, to marudzenie będzie IMHO uzasadnione.

Ostatnio mieliśmy podobną bitwę (na wprost Typów na liście był mix Tygrysów i IS), która skończyła się miażdżącym zwycięstwem, kierownicy Typów się rozjechali w różne strony i zostali wystrzelani.

Wyłącz sobie w opcjach telepanie celownika w trybie snajperskim ;)

Zacząłem po formacie grać z OTM, ale bez crosshair moda i już wiem, do czego jest on potrzebny: na standardowym celowniku po najechaniu kursorem na pojazd (również wrak) pojawia się dość oczojebne info z nickiem, czołgiem i % HP, które zostaje prze parę sekund po ruszeniu kursora. Przy korzystaniu z OTM jest to zbędne i tylko przeszkadza, a Jimbo crosshair mod tego nie ma.

Tylko że wysokopoziomowa arta jest gotowa do akcji po ok. minucie - zanim zajmie pozycje i załaduje akurat tyle mija. Jak gram artą strasznie mnie wkurza scout, który na dzień dobry leci, podświetli wszystkich w bazie, po czym umrze, a Ty zgaduj, gdzie kto pojechał...

A ja wreszcie mam HTPC jakie chciałem - obsługiwane tylko pilotem, działające bez zawiechy, bez grzebania pod maską. Rozwiązanie? Linux Openelec, czyli specjalnie zrobione distro z XBMC na pokładzie. Co w nim jest specjalnego? To distro skrojone od podstaw pod jednym kątem: obsługi multimediów, i tylko tego. Takie rozwiązanie typu "magic box" - włączasz i nic więcej nie musisz robić. Jest malutki (100MB po instalacji), wstaje błyskawicznie (ok. 15 sekund z dysku laptopowego 5400rpm), cały system jest na partycji squashfs (read-only), więc nie da się go popsuć (oczywiście foldery, do których coś jest na bieżąco zapisywane, typu /var czy profil użytkownika, są na normalnej partycji). Od startu jest postawione udostępnianie przez SMB (łącznie z folderem, w którym są montowane dyski USB), ew. konfiguracji Wifi dokonuje się z poziomu pluginu do XBMC, a aktualizacja to kwestia wgrania dwóch plików do katalogu update (też dostepnego via SMB) i restartu. Perfect.

TD trzeba używać w trybie snajperskim, wtedy się kadłub blokuje i ruchy myszką nie spowodują ruchu wozu i zdjęcia camo.

Ja też wszystkich nie robię, część czołgów stoi sobie w garażu i czeka jak mi się zachce - głównie drobnica w stylu Tetrarcha, T-127, Mardera II. Do tego KW i KW-3, choć tymi teraz trochę jeżdżę, żeby kasy natrzepać.

Dokładnie - co z tego, że będzie odkryty, jak i tak będzie to trzeba kupić? A tak jestem ponad 3mln do przodu (bo T30 będzie już w garażu). Zastanawiałem się nad Typem 59, ale jednak odpuściłem - musiałbym dokupić 3500 golda, co już średnio się opłaca. Poza tym wtedy musiałbym grać, żeby się zamortyzował, a pewnie po zrobieniu T30 znowu nastąpi długa przerwa.

Hummela mam juz odkrytego, tylko z racji zbeirania kredytow na T30 zakup zostal zawieszony.

Wydawało mi się, że 10%, ale może jest tak jak piszesz, nie badałem tego nigdy.

Zaoga dostaje expa sobie, niezależnie od wszystkiego innego. Możesz go co najwyżej nie skonsumować, co jest bez sensu. ;) Nie mniejsza to puli zdobywanego expa - jak w bitwie zdobędziesz np. 100 XP, to całe 100 idzie na czołg, plus do tego 5 XP do free expa i chyba 10 XP do załogi. W przypadku Grille - tuż za celem, ta arta ma bardzo płaski tor lotu pocisku. Zresztą, metoda w celowanie tuż za celem sprawdza się na każdej artylerii. @wycofanie Typa - powiem szczerze, że kusi mnie wyskoczenie z golda na jego zakup. Musiałbym dokupić ze 3k...

Do usuniecia.

Full Diagnostics: Read Scan wywala Failed w zasadzie od razu, przy 62% Data Integrity Check cały system stanął. To w trybie awaryjnym, bo w normalnym sama próba uruchomienia SSD Toolboxa powoduje freez systemu. Także chyba jestem pierwszą osobą na forum, której zdechł X25-M z Bydgoszczy, Bielska czy skąd ten koleś był co sprzedawał te dyski po 500zł... da się to w ogóle wysłać na RMA, czy mam przycisk do papieru za 500zł?

Taki wpis w SMART to problem z dyskiem, czy możliwe, że to wina kabelka lub płyty: ?

A to ja miałem odwrotna sytuacje - IS (top tank) stojący ok. 50m od bazy strzelał się z jakimś T14 stojącym dużo dalej, mimo, że w zasadzie tuż za domkiem przejmowali nam bazę - i oczywiście przejęli i wygrali.

Podejrzewam, że chodzi o bug ze "spaced armour", faktycznie trafienie w taki element z HE skutkowało hitem za 0 dmg (AP miało szansę polecieć dalej i przebić pancerz właściwy - przynajmniej teoretycznie). Szykuje się special z okazji Monte Cassino. Sherman za pół ceny i ekstra zarobki na Stugu i PzIV? ;)

To nie pojedziesz, z tego co kojarzę. Załoga musi być przeszkolona na pojazd, w którym siedzi. EDIT: a jednak nie. Właśnie sprawdziłem, wsadziłem do PzIV (załoga 100%, rammer, wentylacja) dowódcę z VK3001P (97% wyszkolenia). Pojechałem, a do tego czas przeładowania wzrósł jedynie o 0.3 sekundy, co sugeruje, że wyszkolenie liczy się normalnie (bo bonus od dowódcy spadł o 1, a to się przekłada właśnie na ok. 0.3s dla loadera). Za to chyba taki pacjent nie zdobywa doświadczenia póki się go nie przeszkoli.

Jak nie zapłacisz, to -20, jak zapłacisz kredyty -10 (wewnątrz tej samej klasy). Zmiana klasy to chyba -30/-15. Dotyczy to tylko bazowego wyszkolenia, bo skille zostają bez zmian.

Na KW-3 możesz też używać 100mm D10T i 107mm ZIS-6 z KW, jeśli koszt ammo Cię boli. Osobiście używam 107mm i bardzo sobie chwalę, spadek penetracji w stosunku do 122mm nadrabia większą celnością. Musiałbym T-34 odkryć i wymaksować, a rosyjskie mediumy mam nietknięte... pas.

Poszukuję programu typu Fraps, który po naciśnięciu klawisza (lub kombinacji tychże) zrobi mi screenshot aktualnej zawartości ekranu. Haczyk polega na tym, że musi on mieć możliwość "łapania" również zwykłego pulpitu i aplikacji (chodzi o robienie screenów pełnoekranowych aplikacji typu Media Center, gdzie zaglądanie co chwilę do Painta byłoby strasznie niewygodne). Na razie dorwałem DuckCapture, ale jak ktoś zna jakieś inne aplikacje tego typu niech da znać. Tylko prosiłbym nie wysyłać mnie na google, interesują mnie opinie o programach, których ktoś używał.