-
Postów
847 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez Konar
-
@c22 Ja chce poruszyć tylko jedno. FFA - ok nie widzę żadnych przeciwwskazań niech se biegają. Na którymś jednak filmiku było było powiedziane o skupieniu się na układzie 2 teamy po 5ciu. Nie chciałbym któregoś pięknego dnia grać z w mare ogarniętą trójką i nagle dochodzi nam jakiś przypadek i za przeproszeniem ciach!li akcje (pomijam zapewnienie o matchmakingu dopasowanym do poziomu gracza o którym też mowa). Wiem też, że pewnie będzie jakaś możliwość selekcji, limitacji i innych ustawień. Obawa jest taka, że chęć zrobienia szybkiej kasy przez twórców spowoduje niedopracowanie tej funkcji.
-
Harry, w tym rzecz. Dokładnie tak do tego podchodzę. W przypadku FPSa moim zdaniem nie ma miejsca na crossplatforming. Czasem bawi mnie jak są filmiki jak ktoś kogoś w BFie robi w ciula i przesyła mu wiadomość wybierając każdą literkę po kolei ;d Jeszcze jedno stwierdzenie przyszło na myśl, jeśli crossplatforming to znaczy, ze jedna kopie zakupiona na PC będzie też automatyznie śmigać na X bądź PS?
-
Ok, tylko nie każdy będzie miał klawiaturę i mysz, co wtedy? Twardy padowiec się trafi i co dalej?
-
Obejrzałem materiały zalinkowane przez thuGG, trzy wnioski na dzień dobry: - fizyka broni, ktoś chyba wysłuchał moich błagań, próśb i modlitw, fizyka rodem z 1.6; zaczynam się rozpływać. - crossplatforming; ktoś coś ćpał? Co to ma być do cholery, jakiś młokos na xie czy czy ps będzie biegał z autoaimem, a ja tylko będę zdany na siebie? Nie widzę tego rozwiązania. - wołałem sterylne mapy z 1.5, ubóstwiam 1.6 które nadal żyje (de_mirrage, de_forge nie wspominając o tuscanie czy millach). Wszystkie dodatki tylko odciągają uwagę od gry. Dodatki jak paralizator czy mołotov to jakaś forma odcinania kuponów chyba, kto gra z tarczą w 1.6? Chciałbym, żeby tryb as_xxx powrócił do łaski, chociaż do tego trzeba mieć ludzi ogarniających, ale oilrig to klasyk. Dziękuje Goose i Cliffe za dzieciństwo z betą i kafejkami gdzie uciekało się z lekcji, żeby pograć w 1.3 w teamie z administracją kafejki. To napisał ja OG 1.6.
-
Jeśli mnie pamięć nie myli to teraz przyśpieszenie jest od 24.
-
Do dynamiki po mieście to ja dodam tylko tyle, iż na moment obecny mocarne 1.2 spiło coś tam więcej z baku z racji trochę bardziej agresywnego stylu jazdy, silnik się bardziej ochoczo zaczął się rozkręcać i przybyło wyzwisk z mych ust w kierunku do innych uskuteczniających inne "racjonalne" metody jazdy. Nie jestem typem pierwszy na każdym skrzyżowaniu, ale nie lubię być parówą jak znaczna część rodaków, którzy zastanawiają się czy na zielonym jest ta pora żeby wrzucić pierwszy bieg i spuścić ręczny. Na dynamikę w Olsztynie nie ma miejsca, a nawet jeśli jest to życzliwi zrobią swoje i stwierdzi się, że nie ma. Także tępmy PSJ i bezmyślność, ale z rozwagą.
-
Byłem dzisiaj przyglądać się przypadkiem samochodowi, R75 2.0 CDTI. Ogólnie wiadomo stara śpiewka, na zdjęciach cud miód i malina. W żywo łapiemy się synchronicznie za głowę. Wahacz do roboty, przy skręcaniu coś rzęzi spod maski. Tu coś zadrapane, tu pęknięta lampa, tu niedziałający halogen. W środku jakiś dziwny przełącznik żywcem zabrany od lampki domowej, wentylator na chłodnicy tylko na jednym biegu (klima pa pa), środek pokatowany. Na silniku połamana obudowa i pokrywa komory akumulatora, coś się poci, że prawie cieknie. Jednak moim osobistym zwycięstwem był zderzak i czujniki parkowania. Fabrycznie jest ich 4, tu tylko 3 i jedno miejsce ładnie zaszpachlowane :lol2: Za to wszystko mające 260 tysięcy z 2002r i bite krzyczał 19k zł. A tak swoją drogą ktoś może podzielić się jakimiś ciekawostkami z na temat dwulitrowego diesla z tego pojazdu? Pochodzi z BMW więc bardziej nastawiałbym się na opinie kogoś siedzącego w BMW, ULLISSES oświecisz? ;d
-
No to mam taką sprawę, otóż w biurze miałem laptopa, którego warto było zacząć używać na nowo. No to hop siup i kupuje zestaw GoodRamów 2x4GB, PC6400 CL5 (nawet pięknie numery seryjne z końcówkami 123 i 124). Oczywiście ramy dobrane dokładnie takie same jak fabryczny zestaw 2x2GB czyli opóźnienia i prędkość. Uradowany odkręcam spód wyjmuje dwie kości Ramaxel PC2 6400S-666, wkładam nowe i na dzień dobry dostaje 3 mignięcia diody capsa i numlocka. Zaglądam na stronę HP, stwierdzam komunikat problemów z pamięcią. OK, wyciągam ramy, wkładam do Toshiby U500 gdzie też siedzi T6600 i ICH9, odpala od kopyta. Wracam do Compaq, próbuje na jednej kości lipa, zmieniam sloty lipa, aktualizuje biosa nadal lipa. Próbowałem pobieżnie szukać modowanych biosów, ale nie znalazłem nic jak na razie. W akcie desperacji zadzwoniłem do supportu, gdzie po pół godziny usłyszałem jakaś dziwną teorię, ze druga kość powinna być wolniejsza, tylko fajnie, że: a) so-dimm pc2 4GB nie dostanie się wolniejszego niż 400MHz b) ale co mi z takiej wiadomości jak nie wstaje na jednej kości nawet? Ma może ktoś jaki pomysł począć w tej sytuacji? Zastanawiałem się też nad jakimś zabezpieczeniem HP, że tylko takie a takie kości śmigają, ale jak wsadziłem przypadkowego Samsunga i Hynixa wstał od strzału więc już nie wiem co myśleć.Laptop obsługuje max 8GB więc w czym rzecz?
-
Ferrari 360 Modena, na lokalnych blachach, a 400 metrów dalej wpadłem na Chevroleta Camaro. Zdjęć brak bo rozpłynąłem się przy odgłosie silników.
-
80 kilometrów po mieście dziś pozwoliło mi wykształcić nowy stereotyp. Tyczy się on Vectry B, koniecznie w kombi, dosiadanych przez hipsterów w wieku ~29 lat, którym przypomniało się, że są jeszcze elo młodzianami. Hipster number one: Wyjeżdżam z drogi osiedlowej na skrzyżowanie. Wszystko ładnie i pięknie, ogarnięci mnie wpuszczają (chwała im za to). Pojawia się prosty baran z siwej VB i nie za bardzo miał ochotę mnie wpuścić na swój pas więc ok, jedź se. Problem w tym, że przyśpieszał razem ze mną i tak samo też hamował przez 50 metrów. W ogóle, chyba próbował mnie złapać na łosia, no ale nie wyszło. Zastanawia mnie, co taki ścierwojadem kieruje? Żona mu nie dała? Zupa była za słona? Czy może jest po prostu tępym kmiotem? Gagatek numer 2: Toczę się 70@70, lewym pasem przede mną granatowy orszak no spoko. Jedziemy i dojeżdżamy do skrzyżowania na czerwone. Zapala się zielone, magik kierunek i hop na prawy, no z jednym niewielkim ale. Przednie koła miał na prawym, resztę samochodu na lewym i hyc po heblach przed niewidzialną ścianą stojącą pomiędzy prawym, a skrajnie prawym passem... Nikogo za nami, żeby było śmiesznie, więc nikomu nie ustępował miejsca. Za dużo Harrego Portiera? Warunkowy królewicz 3: Agent pośredni, gdyż nie zagroził mi w żaden inny sposób oprócz utraty słuchu. Muza, klima okulary i ten przeklęty odgłos metalu trącego o metal (klocków hamulcowych brak). Hamował tak dobre paręnaście metrów, ludzie na przejściu mieli nietęgie miny.
-
Kupujemy telefon komórkowy, czyli co wybrać?
Konar odpowiedział(a) na narcyz temat w Smartfony, Tablety, Smartwatche, Opaski
A to istnieje smartfon tej klasy, który przy kilku smsach i paru minutach dziennie wytrzyma +2 dni?- 10069 odpowiedzi
-
- lumia xperia sony nokia m2
- Smartfon
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kupujemy telefon komórkowy, czyli co wybrać?
Konar odpowiedział(a) na narcyz temat w Smartfony, Tablety, Smartwatche, Opaski
Może nie jest cudnie, ale przyznam widywałem znacznie gorsze nagrania. Niestety na 720p to nie wygląda, fpsów rzeczywiście więcej niż 16. Gdyby znaleźć w rozsądnych pieniądzach to przyznam czemu nie. Chociaż myślę, że zakasam rękawy i jednak skupie się na HD2.- 10069 odpowiedzi
-
- lumia xperia sony nokia m2
- Smartfon
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dziś przez 15 minut napastowała mnie miła Pani z biura obsługi klienta z ofertą przejścia na abonament 39 złociszy na 24 miesiące w tym 120 minut + 250mb na neta jakieś tam 6 miesięcy do play za darmo i takie tam. Oferta w sumie całkiem miła i fajnie, że starają się dbać o mnie raz na jakiś czas, ale jak krzyknąłem, że chce HTC HD2 albo DHD, to jej odpowiedź o cenach mnie zgięła. Otóż koszt tych telefonów kosmiczny, bo i nawet droższy niż jak wejde do sklepu i kupie ten telefon sam. Nie wymagam przy takim abonamencie telefonu wartego w okolicach 1200-1500 złotych za złotówkę, ale mógłby być nieco tańszy. Zostaje nadal przy prepaidzie.
-
Dla mnie osobiście te ledy to skuteczna metoda, żeby z cywilnego wozidła o typowej urodzie stworzyć odpychającą maszkarę. Oczywiście mowa o samoróbkach, które a to lądują na wysokości przeciwmgielnych, grillu albo wstawione na palę pod lampy. Jak piszecie, funkcji to nie spełnia na pewno żadnej z tych zakładanych. Oświetlenie pojazdu, pfff lampy rowerowe lepiej widać z daleka. Oszczędność, podobno w procentach to się liczy, ja się zastanawiam na którym miejscu po przecinku. Wracając do kwestii wyglądu, to zawsze kojarzą mi się z oświetleniem gondoli na diabelskim młynie, powinny tylko migać :lol2: Przecież technika jest na tyle zaawansowana, że można przecież bez problemu zmniejszyć intensywność świateł mijania zmniejszając pobór mocy i stopień wypalania się lamp. Ale to tylko w luksusowych brykach. Chociaż na dobrą sprawę czy to już jest aż na tyle istotne. Xenony czy soczewki chyba są nieco bardziej wytrzymałe niż typowy klosz na H4 czy tam H1. A z resztą, w [gluteus maximus] to mam. Niech i wypalają się klosze, najwyżej kupie nowe, ale niech mnie widzą na tej nitce asfaltu. Zużycie eksploatacyjne i zużycie benzyny < Bezpieczeństwo
-
Kupujemy telefon komórkowy, czyli co wybrać?
Konar odpowiedział(a) na narcyz temat w Smartfony, Tablety, Smartwatche, Opaski
@ siebek Te Huawei, nawet całkiem sensowne się prezentuje. Powiedz mi czy egzemplarz produkcyjny ma poprawione nagrywanie video (16fps @ 720p według recenzji sampla) i czy sam aparat trochę lepiej sobie radzi? Rozumiem przy porównaniu cen mówisz o cenie nowych telefonów? 600 złociszy wedle mojej matmy, trafiłem? Co prawda za 800 idzie wyrwać HD2, ale nówka też ciekawa opcja. A jeszcze z ciekawości, jest coś o podobnej popularności jak HD2 używane do dwóch osów?- 10069 odpowiedzi
-
- lumia xperia sony nokia m2
- Smartfon
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kupujemy telefon komórkowy, czyli co wybrać?
Konar odpowiedział(a) na narcyz temat w Smartfony, Tablety, Smartwatche, Opaski
Myślę nad wymianą wysłużonego już W810i na coś nowszego. Czego szukam? Zdecydowanie WIFI, GPS do samochodu (koniecznie offline), led, Android w pierwszej kolejności (ale), kwestia baterii - przy nie intensywnym wykorzystaniu niech parę dni podziała. Teraz dalej, telefon musi zastąpić multimedialny kombajny na wykładach (netbookom mówimy nie), czyli: word, www (yt), muzyka, ewentualnie film/jakaś gra. Służbowe centrum dowodzenia, czyli dostęp na maila, jak coś się przeoczy, a szef gania. Żeby aparat i video było w miarę jakości. FHD mi nie potrzebne, ale niech minimum to 640x480 będzie. Moi kandydaci: SGS - nadal całkiem schludnie tylko dlaczego nie ma tam leda :mur: (jak się zmuszę to przeboleje), obudowa trochę kontrowersyjnie HTC HD2 - im więcej czytam tym bardziej mnie zaskakuje, szczególnie pomysł na 2 OSy (andek i wp7, używanie tego co w danej chwili potrzebne), ma leda, wysuwa się na pozycję lidera. HTC Desire HD - nie wiele wykopałem do tej pory HTC Desire zwykłe - pojawia się w porównaniach, ale też w sumie niezbyt wiele konkretów na jego temat wyczytałem. Moto Milestone i Defy - jakoś tam się czają cichaczem, ale też nie do końca przekonany jestem. Zależy mi na szybkości/komforcie używania, nie boje się modować/dopasowywać urządzenia pod siebie i mogę na to poświęcić trochę czasu. Niech wytrzyma ze mną 4 lata. Najlepiej mówimy o mentalności typowo polskiej: dużo i dobrze za mało pieniędzy. Więcej niż 1000 złotówek nie poświęcę na telefon.- 10069 odpowiedzi
-
- lumia xperia sony nokia m2
- Smartfon
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zamieszczam skanowanie MHDD, kumplowi przekazałem, żeby próbował reklamować. To co się działo pod koniec skanowania okolice 95% to dosłownie meksykańska fala. Ostatni screen prezentuje coś co raz przechylało się w jedna, a raz w drugą stronę.
-
Kumpel przyniósł do mnie F3, kupionego rok przed moim i dla porównania włączyłem smarta. Parametr, który u mnie rośnie to ilość cykli power on/of i godzin włączenia. Jego dysk, widać, że nie miał tak dobrze. Pytanie, przejmować się czy potraktować już prewencyjnie MHDD. Raw read error rate = kwestia tasiemki? Mechanical shock = wstrząs przy pracy? Ultra ATA CRC Error Rate = ? Write Error Rate = tasiemka/mobo?
-
5,15 zł za litr PB, stacja Poczty Polskiej na Towarowej w Olsztynie. Paliwo z Orlenu, ostatnimi czasy zawsze parę groszy taniej niż na Neste.
-
Piotrze, z całym szacunkiem, ty kur#^... Miasto, które mając niespełna 180 tysięcy mieszkańców zostanie zakorkowane do poziomu dwu czy trzykrotnie większych odpowiedników. To zbyt dużo, żeby to przyjąć spokojnie. Zamiast wykorzystać kasę na poprawę jakości i poprawę organizacji sytuacji na drogach w mieście, to zmierzamy w kierunku jej marnotrawienia. Nikt, ale nikt mi nie wmówi, że to się dobrze skończy. Szczególnie jeśli to jedna inwestycja, która później zostanie i tak "rozpierdzielona" pod jakże cudny pomysł jakim są tramwaje. W ogóle wydzielmy, tylko określone ulicę dla samochodów, a na reszcie dopuśćmy ruch lewitacyjny. Zastanawia mnie jaka jest szansa, że "Pioter" G. będzie poruszał się sam tymi swoimi zapyziałymi autobusami.
-
Czytaj ze zrozumieniem proszę. Jak już wybiera się takie rozwiązanie to po kiego później robi się coś co temu zaprzecza. A dwa chodziło o pieniądze do ręki. Wilk syty i owca cała. Powątpiewam, ze przy ruszaniu ze skrzyżowania rozwija się tak zawrotne prędkości, że narusza się strukturalnie na tyle samochód, żeby rzeczoznawca mu dał szkoda całkowitą :lol:
-
Widzisz, tu mówimy o godzinie 15-16, więc jakby chcieli to by mogli. Najlepszy był cwaniaczek poszkodowany. Za 200zł kupił zderzak pod kolor i sprawy nie ma i nikt nie pamięta o tym za tydzień, jednak wolał się posiłkować mundurowymi. Ok, jego prawo tylko później jakaś dziwna zagrywka do mało przyjaznej służbistki żeby przyznała niższy mandat. Trochę konsekwentności... Ohh well, on załatwił kumpla na cacy, zniżki ojca w plecy, jakieś 200 za wymianę lampy i naprawę błotnika, 100 na przegląd żeby odzyskać dowód rejestracyjny, 300 na mandat, stracony czas i pieniądze które mógł zarobić. Chcę więcej waszych minusów, chce być na waszym poziomie. :lol: @ jonas A jak tam poszukiwania "wymarzonej" Beaty?