BLANTMEN

PROLINE - KATOWICE Oto co mi się przydażyło: 1) Kupowałem płytę główną Abit'a NF7 rev 2.0. Przyjechałem do domu i okazało się, że trup. Pojechałem zaraz na następny dzień i koleś (mr. Placek) zamiast mi ją wymienić na nową od ręki (bo sprawdził wszystko co się dało) to powiedział, że mam przyjechać na początku tygodnia (a byłem we wtorek) po odbiór, bo muszą sprawdzić, czy to nie z mojej winy :? . Dostałem nową. 2) HDD Maxtor S-ATA 160 Gb - to były jaja. Wujek kupił sobie komputer u nich na części. Poskładałem go, wszystko fajnie ładnie i po 2 dniach HDD się wysypał. Zawiozłem do serwisu, i znowu czekanie. Gdy przyjechałem po odbiór powiedzieli mi, ze dysk trzeba było wymienić i dali mi nowy. Przyjeżdzam do domu - trup :evil: Pojechałem z nim z powrotem i powiedziałem, że chcę zwrot kasy bo nie opłaca mi się tu przyjeżdzać co 3 dni bo za bilety to oni mi kasy nie zwrócą. Oddałem go na serwis i co się okazało - przyjeżdzam po upragnione pieniążki i ponownie Placek (coś mam pecha do niego :? ) oddaje mi HDD i twierdzi, że usterek nie było :o Ja szoknięty bo sprawdzałem go na wszystkie sposoby, a oni mi takie coś mówią. Wracam do domu, patrzę - inny numer seryjny na HDD :D Podmienili mi go kur**. No ale na szczęście działa. Moje zdanie - olejcie ten sklep ...

To znowu ja widzę na co dzień taką sytuację. Rodzice mojej dziewczyny w swoim wieku powinni mieć wnuka .... a maja jedenastoletnie dziecko :? No i [ciach!]iarz jest strasznie rozwydrzony. Pyskuje, nie liczy się z nikim. Co chwile tylko - "Mama zrób mi bułke", "Tata daj mi pić". nie muszę chyba mówić, ze praktycznie karmiony jest słodyczami (no bo bardzo lubi ... ). A najlepsze jest to, że dopiero rok temu SKOŃCZYŁ PIĆ MLEKO Z BUTELKI PRZEZ SMOCZEK. No comment. Jak będe mieć dzieci to postaram się, żeby zapewnić im porządny dom, i wychowię je na porządnych ludzi ... A nie na rozwydrzone bachory ...

Teraz sobie przypomniałem - do angola przygotowywałem się oglądając wszystkie sezony South Park'a :)

Gdzieś na forum czytałem o mocowaniu radiatorów na silikon i super glue (na kartach graficznych). I było tam napisane, że jeśli chcesz odkleić radiator przyklejony klejem, musisz zapakować urządzenie w torebke antystatyczna i wsadzic do zamrażalnika na kilka godzin. Klej zamarznie i możesz go normalnie wykruszyć. Z prockiem pewnie będzie podobnie.

Hehe pamiętam bardzo dobrze moją maturę :) Uczyłem się tylko na polski, bo resztę przedmiotów po prostu umiałem (angielski i informatyka). Tydzień to trwało. Przeleciałem całe ściągi z Greg'a - najlepsze do nauki. W dzień matury - zero stresu. Jak idziesz z nastawieniem, że się uczyłeś i wiesz, że coś umisz to jest spoko. Rozwalały mnie osoby, które uchodziły za dziobaków i twierdziły, że nic nie potrafią :D Polski pisemny zaliczyłem na 4 :) Potem pisemny angielski to była tylko proforma (ustny zresztą też). Przed ustnym polskim stalismy z kolegami cały czas na dworze (przeciągało się wszystko :? ) i uspokajaliśmy się fajkami :) Polski ustny poszedł nawet dobrze - na 3. Infa to czysta komedia - opisać płytę główną, przeliczyć na binarny z dziesiętnego i spowrotem, i napisac kalkulator w visualu (6 dostałem :) ). Moja rada - nie stresuj się. Wszystko pójdzie dobrze :)

Objawy to chyba wysoka gorączka, wymioty i bóle w miejscu wyrostka :) Pamiętam tylko tyle, bo kolega kiedyś miał i opowiadał.

Nie każdy pewnie wie że na stopce może być mail (ja bym nie wiedział i odpuścił sobie szukanie :D )

To weź jakiś załatw :wink:

Zależy jaką taryfę wybierzesz :wink: I to wygląda tak - jeśli wziąłeś najtańszą taryfę to masz 1 godzinę za darmo ... ale na okres 6 miesięcy. Po 6 miesiącach jeśli chcesz dalej z niej korzystać - dźwigną Ci abonament o 25 złoty :lol: Nie wiem tylko co by było po kolejnych 6 miesiącach :roll:

No i jeszcze swój sprzęt kupisz :D

DŁugów nie mam, bo mam narazie Pop'a :) I tak samo jak Sysak - skusił mnie telefon ..... No ale teraz skoro takie rzeczy odpierd***** to mam ich gdzieś :) Poleciłby ktoś jakiś fajny telefonik z abonamentem ? :)

Dokładnie. Paranoik się chyba zapędził :?

Dlatego ją zerwałem. Troche dziwne, bo jak czytałem umowę to nie widziałem, żeby coś tam było napisane o kaucji. Jakby było to bym się zapytał wcześniej i oszczędziłbym sobie jeżdżenia tam i spowrotem :?

Witam. Dzisiaj byłem w salonie Plusa, żeby zakupić sobie telefon w taryfie Plus 3 (a dokładniej Plus 25). Telefon który sobie wybrałem to Sone Erricson T290i. Na początku wszystko ładnie babka mi wytlumaczyła. Podpisałem umowe i miałem zaczekać na aktywację. Przyszedłem do niej za 30 minut i powiedziała że to może trwać do 2 godzin. Po 2 godzinach przyjechałem spowrotem. Zamiast babki był koleś. Mówie mu, że mam tu telefon do odebrania w takiej i takiej taryfie itd. A on mi z uśmiechem hasło - "Jeśli chce pan telefon, to musi pan zapłacić 300 zł kaucji, która zostanie zwrócona po 3 miesiącach". Zaniemówiłem na chwile - jak pytałem się tamtej babki, czy nie ma żadnych ukrytych opłat albo co to powiedziała, że nie mam się o co martwić. No i koleś mi mówi, że jak nie płace to nie ma umowy i zrywamy ją na miejscu bez żadnych zobowiążań. No to zerwałem. Moje pytanie jest następujące - czy Plus (oraz inne sieci) mogą pobierać kaucję za telefon ? Trochę mi się to wydaje dziwne, bo nie widziałem tego w regulaminie usługi itd. Co o tym sądzicie ?

AKa to jak masz to podeślij mi tą mp3 na a4t@o2.pl, bo niestety nie posiadam Tonego :(

Normalnie wyciągnie mi OST z gry ?

Poszukuję pilnie mp3 Cut Chemist - "Drums of Fire" - jest ona z OST z Tonego Undergrund 2.

A nie bo 4 :P

Zdjęcie odemnie z uczelni :) Widać jak studenci potrafią pisać :wink:

Ok już mam :) I działa już dobrze :)

Możesz pokazać na filmiku ? :twisted:

Możesz mi to zassać i podesłać na maila *** ? Za każdym razem jak ściągam to wywala mi błąd i leci od nowa :(

Możesz to ściągnąć, bo ja coś nie mogę :?

Muszę odkopać, bo mam pewien problem. Grając po necie zrobiłem sobie laske dla czarodziejki z runów. Teraz gdy najeżdżam na nią myszką, gra wychodzi do windy i wywala jakiś tam błąd :? Pomoże reinstall gry ?

Ja tam trochę potrafie pisać lewą ręką :) W szczególności na klawiaturze ;) Nauczyłem się w szkole kiedy nudziło mi sie na niemieckim. Piszę wolno, ale bez błędów i w miarę czytelnie.