vlad_8011

@axsin302Ja wiem skąd te temperatury. Miałeś kartę zamontowana w pozycji wyjściami wideo do góry? Jeśli tak to masz odpowiedź. 2 lata wojowalem z producentami GPU w tym temacie i mnie zlali - nikt nie daje informacji o tym, czy ich karta jest w stanie pracować w takiej pozycji, a z doświadczenia (miałem Silverstone Alta F1) wiem, że niewiele jest takich kart.

To spróbuj jeszcze na wszelki z tym systemem, jeśli się tylko mieścisz w okienku 14 dni. Tak z innej beki, jak jesteś z okolic Krakowa, to możemy się zgadać na PW to mógłbym wpaść jutro i zobaczyć to na żywo.

Możesz jeszcze na sam koniec spróbować trzema oddzielnymi kablami, bo z tego co widzę gigabyte ma 3 gniazda. Wiem, niby bez sensu, ale często pomaga. System i BIOS jednak w pierwszej kolejności.

No to jeszcze pytanje - jak podłączyłeś zasilanie karty? Dwoma oddzielnymi kablami z zasilacza, czy jednym? Jak postawisz system od nowa będzie można wykluczyć software, ale dla pewności miej pobrane sterowniki 25.3.2. Sterowniki zawsze czyść i instaluj z wyłączonym internetem. Są opcje w windows że można wyłączyć nadpisywanie sterownika, jednak różnie z nimi bywało. Szczególnie w 11. Jak zaktualizujesz BIOS, zostaw go w ustawieniach domyślnych, zmieniając jedynie tryb PCIE na 4. Nie włączaj nawet xmp dla ram.

Nie koniecznie. Powodów może być więcej. Pierwszym z nich często jest stabilność ustawień platformy. Przykład tutaj obejmuje zainstalowanie silniejszej karty graficznej w systemie, a więc obciążenie względem procesora i pamięci ram ulega zmianie - system nie jest już tak samo ograniczany przez GPU, przez co procesor oraz pamięć RAM wykonuje więcej roboty. Drugim powodem jest sam system, który, nie ukrywajmy, (windows 11) do w pełni stabilnych nie należy. Trzeci powód to same sterowniki, które mogą być niedopracowane. W takim scenariuszu warto sprawdzić starsze, jeśli wydany produkt jest nowy (jak tutaj), można sprawdzić nowsze. Czwarty powód, to zasilanie. Stary zasilacz może mieć problem z dostarczeniem wymaganej mocy, mieć więcej strat, jego sprawność się zmniejsza, same kable lub wtyczki mogą być wytyrane. Piąty powód, odnośnie pozostałych komponentów - degradacja. Finalnie szósty powód - ingerencja programów trzecich w prace systemu czy sterowników. Droga eliminacji możliwych czynników wydaje się długa, ale każdy z pomocą da sobie radę. Akurat w przypadku konkretnych producentów, niektóre czynniki (powody) powtarzają się najczęściej i od nich warto rozpocząć diagnostykę.

Ok, to już sporo mówi. Na bank system podmienia sterownik. Jak będziesz w domu, zrób to co napisałem w "edit2" i "edit3" w poprzednim komentarzu. EDIT: zanim podłaczysz neta, zobacz czy w trybie offline będzie ci stalker działać. Nie wiem co kogo tak rozśmieszyło, jak w changelogu najnowszych sterowników jak byk stoi :

Wejdź w BIOS i sprawdź czy PCIE w gen 4 będzie działać. EDIT: Jaki to system? EDIT 2: Wygląda to jakby system nadpisywał sterownik w momencie instalacji i/lub problemy z PCIE w trybie auto. Jak już uda ci się zainstalować sterowniki (proponuję 25.3.2, w trybie offline wyczyścić AMD cleanup utility, restart, instalacja sterownika, restart, podpięcie neta). Ponadto w 25.3.2 poprawili m.in.: Upewnij się również czy używasz pozostałe sterowniki (chipset) w najnowszej wersji. EDIT 3: A no i pozbądź się softu kolidującego ze sobą nawzajem (Afterburner, Msi center, jeśli masz)

Nie wiem jak to działa na cachyOS, ten wątek może okazać się przydatny https://discuss.cachyos.org/t/how-to-update-grub-on-zfs/150/6

No to masz podobny gust jak ja z KDE i cinamon. Odradzam mocno customowe distro, najlepiej trzymać się tych bardziej... "oficjalnych". Proponuję zacząć od Fedory, zrobić rozeznanie jak chodzi i będziesz mieć punkt odniesienia, bo obstawiam że i tak do niego wrócisz 😉 Na Fedorze jedyne co musisz zrobić, to zainstalować kodeki multimedialne, steam, a w steam Protona i zmienić w ustawieniach steama, by korzystało z Protona domyślnie. Jedyna zaletą tych customowych distro są poprawki w jądrze, ale potrafią też sporo skomplikować przy aktualizacjach. W Fedorze warto też zainstalować pakiet X1 i korzystać z niego zamiast waylanda.ostatnio coś czytałem że jest spory spadek wydajności na waylandzie. W razie czego na ekranie logowania możesz zmienić z powrotem na wayland.

Jak osobny dysk, to rozwiązanie identyczne jak u mnie. Sama nobara chodzi świetnie, ale przy aktualizacjach się sypie, szczególnie KDE plasma. Na Fedorze też korzystam z limitu 60 FPS, więc mogę tylko powiedzieć, że spadków nie ma większych niż na nobarze, a stabilność nieporównywalnie większa - pomimo KDE plasma. Nobare robi jeden koleś, w pojedynkę ciężko jest ogarnąć kompatybilność ze wszystkim.

Ja przerabiałem nobare, ale nie za bardzo przechodziła próbe aktualizacji - bardziej wskazywałbym Fedorę, na której zbudowana jest nobara.

Dzięki, nie znałem gostka. Jak wróci z obecnego serwisu i nic nie zdziałają to pojedzie tam.

Zastanawiałem się czy podzielić sie tym doświadczeniem, ale ku przestrodze nie zaszkodzi. Otóż kupowałem 3 tygodnie temu z kolegą używaną kartę graficzną (rtx 4070S, ale to nie istotne). Za moją poradą, kolega wybrał odbiór osobisty z przetestowaniem karty na miejscu. Sprzedający pokazał przy okazji całą dokumentację, gwarancja 6 miesięcy jeszcze, wszystko ogólnie super, kolega zauważył że obudowa leżała na boku - to był pierwszy sygnał ostrzegawczy, który zignorowałem, bo właściciel powiedział że łatwiej będzie mu ją dla nas wyjąć i że tak nie wymaga podpórki. Podczas testów temperatury wzorowe, cicho - ogólnie cacy. Rzuciłem tekst czy zszedłby 500zl - od razu to zrobił - co było drugim sygnalem otrzegawczym. Ale wzięliśmy, przyjechaliśmy do kolegi, zamontowałem ją, i mamy czarny ekran, dioda debugujaca świeci się przy GPU. Wyjąłem i zainstalowałem ponownie. Myślałem że coś z tą nieszczęsna wtyczką ale nie. Sprawdziliśmy jeszcze na innym kablu, zasilanie było ok. Stwierdziliśmy że jedzie na reklamację, ale jak już była wyjęta z kompa to kolega zasugerował że do 3 razy sztuka, jeszcze na szybko sprawdźmy - i sprawdziliśmy, na szybko, w obudowie leżąco. Działa. Dostałem mindf... i wyjąłem ja z budy, wziąłem linijkę (choć nie była konieczna) i jest bardzo lekki banan. Leciutenki, ale PCB nigdzie nie pęknięte (a to był Gigabyte) - dobra, niech jedzie na gwarancję. Na gwarancji ODRZUCILI ją, stwierdzając niewłaściwe użytkowanie. Pojechała na lokalny serwis i poradzili, żeby nie wiązać nadzieji, bo płytka drukowana prawdopodobnie gdzieś nie styka. Teraz czekamy na werdykt. Jaki z tego morał - jeśli kupujecie kartę w domu właściciela i zobaczycie że obudowa jest NA BOKU, poproście o test pionowo. Banan może być ledwo widoczny, ale test w pionie (obudowy) wyłapie wszystko. Tutaj prawdopodobnie zawinił brak podpórki w komputerze pierwotnego właściciela lub jej niewłaściwe ustawienie. W takim przypadku może zostać uszkodzona płytka drukowana, lut może gdzieś puścić lub może dojść do pęknięcia.

Musisz oddać go na serwis, prawdopodobnie padnięty CPU wraz z częścią sekcji zasilania.

A no w tym celu, że przy rozdzielczości 4K (o takiej mowa) wąskim gardłem okazuje się przeważnie karta graficzna, i test przy użyciu 4090 jest jeszcze bardziej reprezentatywny ukazując różnice między 5800X a 5800X3D. No i tak recenzenci testują procesory. EDIT: I sumarycznie :

Nie no, bez przesady, jakieś wzrosty musiały być widoczne - jeśli ich nie było, to coś nie tak z systemem. https://www.purepc.pl/test-procesora-amd-ryzen-7-5800x3d-po-dwoch-latach-od-premiery-najlepszy-procesor-dla-platformy-am4-kontra-reszta-swiata

Ja mam Radeona 6800 XT, wcześniej był RTX 3080, obie karty procek początkowo wykarmial, jednak z czasem widać wlasnie w niektórych grach że karta się nudzi - stalker 2, Gates of hell - to przykłady na szybko z pamięci. Z ryzenem 5950X to średni a nawet słaby deal, patrząc na jego cenę, chyba że lubisz robić coś poza graniem. Nie wiem w jakie tytuły grasz, ale podrzucę linka do testu: https://www.purepc.pl/test-procesorow-amd-ryzen-7-5800x-vs-intel-core-i7-10700k W teście masz już wspomnianego 5950X oraz 5800X.

Mam ten procesor, więc mogę co nieco dołożyć do tematu, bo sprawa nie jest tak prosta, jak mogłaby się wydawać. Nie tylko strategie mocno siedzą na procesorze, ale nawet taki Stalker 2, jest dość mocno uzależniony od procesora. Wszelkie części gier, w których dochodzi do większych obliczeń na CPU będą sporo obrywać na 5800X - np w lokacjach zaludnionych w grach, lub w grach, gdzie procesor odpowiada za liczenie "AI" przeciwników, NPC i ogólnie stworzeń, a tych stworzeń (zwierząt, mutantów, obcych, ludzi czy co tam dana gra oferuje) wydajność nie będzie wielka. I tak oto w zaludnionych lokacjach w Stalkerze 2 miałem około 40 FPS niezależnie od ustawień. Jeśli chodzi o strategie, to też nie jest zero-jedynkowe. Przykładowo w Gates Of Hell Ostfront, które bazuje na silniku Gem2 (DX11, usprawnione do x64), a więc i Men Of War 2, gra działa bardzo słabo, bo silnik nie wykorzystuje wszystkich rdzeni, i nawet wyłączenie SMT dodaje średnio 10kl/s. Dlatego jak masz taki procesor, moim skromnym zdaniem nie ma sensu pchać się w 5090, czy nawet 5080, poziom 5070Ti/Radeonów 9070XT powinien w zupełności wystarczyć. Jak dodasz do tego że gry wymagają upscalerów, a więc grania w mniejszej rozdzielczości (dla 4K upscaler w trybie performance renderuje grę w FHD), procesor zaczyna odgrywać coraz większą rolę. Sam zaciskam jeszcze zęby, ale pójście w AM5 wydaje sie powoli nieuniknione. Nawet taki Ryzen 7700 (z X lub bez) oferuje ~20-25% więcej wydajności. EDIT: I nie zapomnij, że właczenie Ray Tracingu też odrobinę siada na CPU.

@ULLISSES Wiem, że poruszam to już "setny" raz (choć po raz pierwszy tutaj), ale z uwagi na garść zaczepek jakie odbieram od paru użytkowników regularnie na portalu, dałoby radę ulepszyć opcje ignorowania? Przypomnę: Dodanie osoby do ignorowanych ukrywa moje komentarze dla tej osoby, oraz komentarze tej osoby dla mnie - komentarze są kompletnie niewidoczne, jakby żaden z nas nic nowego nie napisał. Wejście w mój profil przez osobę ignorowana pokazuje listę komentarzy, jednak po kliknięciu w który kolwiek z nich, otwiera się strona jak dotychczas, lecz bez widocznego komentarza. Ja serio nie mogę już nic napisać, żeby ta uporczywa garstka użytkowników nie "przywaliła" się, nie rozumiejąc kompletnie co napisałem, lub celowo przeinaczając treść komentarza. Innym razem po prostu są to zaczepki nie na temat tylko ogólnikowe. To jest naprawdę zniechęcajace do jakiegokolwiek uczestnictwa w dyskusji z kimkolwiek, bo ci użytkownicy zawsze się przywalają.

W U6 Pro masz 12.8 W/mK. Stosuje to od około 2 lat. Kulek nie robisz, to jest w konsystencji jak lody z bitą śmietaną (XD). Masz szpatułkę jak do pasty termoprzewodzącej i sobie nakładasz z minimalną górką. Cały rządek sobie tak robisz np na VRAM. Jedyny minus to ciężko to idealnie doczyścić, bo ze względu na konsystencję właśnie włazi wszędzie, ale ja robię tak, że zbieram ile się da do CZYSTEJ nakrętki (i wyzwolonej od butelki), resztę ręcznikiem papierowym wycieram ile zejdzie w miarę delikatnie, a na koniec patyczkiem do uszu z izopropylem. Jeśli chodzi z kolei o te termopady do XTX, to bierz od miśka, raz mniejsze prawdopodobieństwo wtopy z podróbką, dwa wielokrotnego użytku. Ryzyko zwarcia możesz zredukować "kaptonem" (taśmą), albo lakierem do paznokci, choć kapton usuniesz w razie czego, lakieru nie próbowałem.

Nie łatwiej zamiast termopadów kupić sobie coś tego typu? https://allegro.pl/oferta/pasta-termiczna-plynny-termopad-thermal-putty-hy236-6w-mk-20g-14819267320 Ja mam U6 Pro: https://allegro.pl/kategoria/chlodzenie-i-tuning-pasty-i-tasmy-termoprzewodzace-260037?string=u6 pro Tak wydajne dziadostwo że głowa mała. Odpada ci strach, że jak ściśniesz za bardzo chłodzenie do GPU to się odkształci. Jest wielokrotnego użytku.

https://www.proshop.pl/Karta-graficzna/ASUS-Radeon-RX-7900-GRE-TUF-OC-16GB-GDDR6-RAM-Karta-graficzna/3243932?utm_source=cenowarka&utm_medium=cpc&utm_campaign=pricesite Lepszego 7900GRE nie trafisz.

Wiem, mam całą pufę (taką sporą) różnych kabli, w tym pokaźnej ilości display port. Na swoim kompie używam 3 metrowego kabla i też sporo sie ich przewinęło. Odkąd pamiętam zawsze była zasada, że im krótszy kabel, tym mniej problemów, im dłuższy tym większa szansa, że coś nie zatrybi. Ale niestety nie każdy może sobie pozwolić na krótkie kable ze względu na umeblowanie.

Moja szklana kula mówi że dostaniesz odpowiedź w stylu : "Bardzo nam przykro ale pański monitor nie jest wspierany od 2 lat, zapraszamy do wyboru nowego monitora spośród naszej oferty" Ale napisać możesz. Ja z asusem definitywnie się już pożegnałem po reklamacji ich karty graficznej i smartfona, które posiadałem. Mdli mnie na sam widok ich loga.

No to dokonałeś ciekawego odkrycia. Z ciekawości sprawdziłbym to na Linuxie, na live z USB. Nie zdziwiłbym się gdyby to była kwestia systemu operacyjnego. Jak cię to pocieszy, to mój LG ma 2 tryby FreeSync - enhanced oraz standard. Na standardzie nie ma żadnych problemów, ale na enhanced (display port) lubią się dziać podobne rzeczy jak u ciebie + w grach potrafi raz na ułamek sekundy pojawic się pikseloza (uchwyciłem ją raz na wideo) - oko nie zdąży wyłapać że to pikseloza, po prostu mruga ekran na szaro. I tak raz na 30-40 minut. W 1 grze ale jednak, gram w nią najczęściej. Myślałem że to sterownik, ale na HDMI tego nie ma, na 60hz tego nie ma, jest powyżej 75hz (monitor ma obsługę 60, 75, 120 i 144hz w trybie enhanced, w trybie standard 60, 120 i 144hz). Jak składałem kompa u siebie jednego i przy okazji stawiałem system na nowo u siebie z tego samego pendrive to podłączyłem RTX 4070 i było to samo. Co ciekawe na Linuxie w tej samej grze ów problem nie występuje - i bądź tu mądry 😤