ParanoiK

Co nie zmienia faktu, że sysyem nazywa się linux. A ja studiuję na dziennej magisterce na pjwstk. Nie wiem co to ma do rzeczy. Faktycznie, w linuxie konsola spokojnie wystarczy. Co nie zmienia faktu, że X'y coraz szybciej się rozwijają, i nie da się ukryć, że powoli doganiają GUI windowsa. Buehehe... Czy ty wiesz chociaż o czym bredzisz? ;]]]] Nigdy windows nie przebije systemów unix'owych w zadaniach sieciowych. Tak samo jak nigdy nie będzie od nich stabilniejszy. Po pierwsze: linux jest open source, więc możesz przerobić system jak chcesz, dostosować do swoich potrzeb. Po drugie: jest rozprowadzany za zasadzie licencji GPL, więc jest darmowy. Po trzecie: zapewnia o wiele wyższą stabilność niż systemy microsoftu. Po czwarte: Jak nie jest nikomu potrzebny, to po co takie koncerny jak np. IBM inwestują w rozwój tego systemu? Bzdura kolejna. Spróbuj choćby na 95 odpalić usb. Każdy podskoczy. Na 386 windows 95 nie ma sensu instalować, bo to się z celem mija. Po prostu jest tak wolne, że nie da się pracować. Tak samo windows 2000 próbowałem używać na p233mmx@266 + 128 dimm. Raczej z marnym skutkiem. A linux pójdzie bezproblemowo na każdej z tych konfiguracji. Tylko, że wydanie łatki na linuxa to kwestia kilku dni a nawet godzin. Poza tym zobacz sobie dystrybucje takie jak debian. I w nich błędów szukaj. Bzdury. Windows w Polsce kosztuje około 800 zł. Spróbuj zainstalować takiego nielegalnego w firmie. A cena linuxa wynosi _0_ złotych. Mam nadzieję, że trochę ojaśniałeś.

Echh... nie mówimy o mieszaniu kabli tylko o złym ułożeniem kolorystycznie. Jeśli ułożysz kable na obu końcówkach tak samo to NIE BĘDZIE TO MIAŁO ŻADNEGO WPŁYWU NA DZIAŁANIE SIECI. Poza tym nie wiem co ma twój brat do tego.

Da się. Dużem fiatem np. da się jeźdić na 3 kołach (sprawdziłem). Zamiast kabla BNC da się kablem antenowym od TV (z braku laku i kit dobry). Ale nie jest to praktyka, którą można komuś polecać. p.s. Dało by radę bez tego :wink: ? Czy ty umiesz czytać? Przeczytaj ze 3 razy to co napisałem. To że rozmawiamy teoretycznie. I to, że jak ustawisz sobie taką samą kolejność kabli na obu wtyczkach to będzie działać. Bo kable nie różnią się od siebie niczym prócz koloru izolacji. Więc nijak nie ujmuje to użyteczności kabla.

Czy ty wogóle wiesz o czym bredzisz (mówieniem tego nazwać nie można)? Pod jakim niby względem jest archaiczny? Bo ja w nim nie widzę nic archaicznego, jedyny archaizm, w tym momencie porządany, czego nie mają systemy microsoft'u to obsługa starego sprzętu (w przypadku architektury x86 okrojone wersje linuxa pójdą na 286). Nie jest też na siłę zrobiony. Bo kto za darmo by robił system operacyjny na siłę? Trochę historii: linux zaczął powstawać w 1991 roku. Wtedy to jego autor Linus Torvalds rozpoczął eksperymenty z systemem operacyjnym Minix. System ten pracował na komputerach z procesorem i80286, czyli tzw. ATkach. Informacje o pracy Linusa, opublikowane przez niego na liście dyskusyjnej spotkały się z dużym zainteresowaniem i wkrótce nad linuxem pracowała grupa ludzi. Znacznie przyspieszyło to rozwój systemu nazwanego później linux. Im bardziej system ten stawał się popularny, tym więcej ludzi wspierało jego rozwój. Proces ten trwa do dziś. Od 1994 roku linux może pracować w sieci. Powstały firmy Caldera i Red Hat, które zajmują się dystrybucją systemu.Od 1995 linux potrafi pracować z procesorami: Intel, Alpha Digital i Sun Sparc. W 1998 wystartował projekt KDE, który miał na celu utworzenie środowiska graficznego. Nad linuxem pracowało około 10.000 programistów i miał już 7,5 miliona użytkowników. Od 1999 linux zdobywa szybko coraz większą popularność. Liczył wtedy sobie 10 milionów użytkowników. Więc chyba nic dziwnego, że wsród fachowców linux uchodzi za system lepszy pod względem szybkości, efektywności, stabilności i co ważne w zastosowaniach Internetowych - bezpieczeństwa od systemów firmy microsoft. Zalety tego systemu to z pewnością: wielozadaniowość, wielodostepność, kompletne środowisko sieciowe, w pełni wykorzystywana architektura komputerów, interfejs graficzny - XWindows, dostepnosc kodu źródłowego całego systemu, własne kompilatory jezyków C, C++ i inne, bogata dokumentacje i wiele aplikacji gotowych do uruchomienia. A to wszystko za darmo. Więc nie wmówisz mi, że windows 95 jest lepszy od linuxa. Ps. nie istnieje taki system jak [brzydkie określenie na linuksa]. Jest co najwyżej linux.

kurwa... rozmawiamy teoretycznie i mówię to co jest możliwe do zrobienia. W praktyce łącze kable wg. zasad przyjętych za normę. Co nie znaczy, że nie da się ich inaczej podłączyć.

Co do systemu antywirusowego jest coś takiego jak clam-av (http://clamav.elektrapro.com/), tylko ja nie widzę sensu stosowania czegoś takiego, szczególnie, że wirusy linuxowe można policzyć na palcach jednej ręki. Ważniejsze jest dobre zabezpieczenie systemu przed włamaniami, również z wewnątrz. Co do firewalla to zależnie od wersji jądra które używasz mogę ci polecić ipfwadm, ipchains albo iptables. Jestem zwolennikiem tych ostatnich które przyszły z jajkiem 2.4.x. Więcej pod http://mr0vka.eu.org/.

Widziałem połączenie 100Mbit na skrętce, typ 5, SFTP, ponad 200m poszło :>

Raczej uplink ;] to po prostu scrossowany port ;>

Echh... jesteś beznadziejny. Położyłem tylko u siebie w chałupie ponad 200m skrętki. więc wiem jak co działa. chodzi bezproblemowo na swichach x-netu. próbowałem też na planetach. 3com'ów do domowego użytku się nie opłaca. a teraz jeśli byłbyś łaskaw to mi może wytłumacz jakie znaczenie ma kolor kabla? bo ja nie wiem.

A tak na boku, żeby co poniektórym popsuć humor to mam jeden komputer podłączony czterożyłowym kablem telefonicznym i sieć chodzi w standarcie 100Mbit. :>

Tom.O: ty chyba jakiś niedopieszczony jesteś... mogę ci złożyć dowolną kombinację skrętki i ręczyć, że będzie działać.

Zapewne żadnego QoS, kolejkowania pakietów, etc? ;>

Jak wyobrażasz sobie prowadzenie transmisji w ten sposób? Urządzenia sieciowe nie łapią przecież środkowych kabli na wtyczce. Łapią wg. twojego ustawienia: biało pomarańczowy, pomarańczowy, biało zielony i zielony. Niebieskie często używane są do puszczenia linii telefonicznej.

Bez sensu jest ta dyskusja. Zależy do czego się używa danego systemu.

Synku: dla twojej informacji: przy zwyklej skrętce, nieekranowanej to raczej niema różnicy. Jest ustalane zwykle (przynajmniej dla sieci ethernet, nie mówię w tej chwili o token ring), że kable zielone i pomarańczowe są wykorzystywane do transmisji danych, niebieskie do sieci telefonicznej, ale po których kablach zechcesz sobie puścić to niema różnicy. Różnicę zaś przy większych dystansach sprawia tylko to, czy kabel cały jest ekranowany (stp, ftp i pochodne), szczególnie gdy mamy do czynienia z większymi zakłuceniami magnetycznymi po drodze.

Hmm... jak mam zagłosować? Używam windy, linuxa, QNX'a i kilka pomniejszych systemów ;]]

Na 99% macie złą kolejnośc kabli. Pamiętaj, że w kartach sieciowych jak i w Switchach są wzmacniacze różnicowe mające minimalizować zakłócenia. Poza tym kabel sieciowy (skrętka) posiada specjalny splot kabli, więc nie wystarczy mieć tak samo pozaciskane z dwóch stron - ważna też jest kolejność. Poszukaj na jakiejś stronie o sieciach i zaciśnij jeszcze raz - powinno działać. bzdury, rotfl dla ciebie.

Czy wy tego przypadkiem nie połączyliście uplink <-> uplink?

Sprawdz czy na tym serwerze przypadkiem div'xy sie nie dekodowaly ;>

Taaa... tylko, że jak w hotelu program ci się zawiesi to nie wypierdoli w kosmos połowy miasta.

Prawdopodobnie nie masz przekierowanych portów z wewnatrz sieci.

Co sprzed 3 lat? A woody? najnowsza dystrybucja?

Hmm... jak ci nie zależy na jakości sieci to kup. Ale ja nie ręczę za to jak to będzie działać. Ja do domu kupiłem swicha i nie żałuję ;]

Średnio na jeża... jeśli chcesz tanio i dobrze to kup jakiegoś niedrogiego swich'a. Całkiem niezłe są właśnie d-link'i i xnet'y. Cena ok 200 pln.

Ja bym oponował za debianem. Działa najstabilniej i jest najbardziej rozwiniętą dystrybucją. Najwięcej paczek ma.