Krootki

:) Ale ja nie porównywałem. Odniosłem się tylko do kawałka Twojej wypowiedzi: Ja miałem na Athlonie@Duron(zepsute L2cache) 4,5k, więc "4 tys. góra" to przesadzone stwierdzenie :P

qqrydza, HeatFighter - spokojniej, bo jak nie...

wiesz ja bym sie zastanowil czy przypadkiem Twoje szefostwo nie chce Ci 'mimochodem' przedluzyc dnia pracy - wiesz... pracujesz, pracujesz spojrzysz na zegar - jeszcze wczesnie, pracujesz dalej... typowy mobbing! Hmmm, może i masz rację, ALE.... to ja jestem szefostwo :P

No proszę czytać dokładniej... Pisałem, że bateryjkę wymieniłem. Ale w przyszłym tygodniu spróbuję ustawić FSB 200 tak jak w jednym z linków podanych przez wunata (dzięki). Tylko że oczywiście trzeba robić drutmoda, bo ta płyta ani zmiany napięcia ani zmiany mnożnika :x

1. Pisałem, że obudowa Codegen uATX (http://www.codegen.pl/ms2.htm) 2. W specyfikacji i na kartonie napisane jest 200W, a na zasilaczu 150W i napisałem wyraźnie - "150 czy 200W chyba" więc o co Ci chodzi FumFel ?? :?

Tomasir, wątpię, żeby na zmywaku koło 200 dostawali. 200 to w knajpie się dostaje, ale sprzątając, podając napoje itd. To co pisze Tobiasz to pełna bajka ;) Ale ja uważam, że jednak opłaca się wyjechać do Londynu. Nie znam nikogo kto wyjechał i szybko nie znalazł pracy. No i zarabiają te 200-250 F/tydzień. 50F mieszkanie, 50F (trzeba przyznać, że naprawdę skromne) życie i można tą ponad stówkę tygodniowo odłożyć. Jak ktoś tak wytrwa to można po 3 miesiącach odłożyć te dobre 1500F i przywozisz "na czysto" 10k PLN. Nie jest to coś wielkiego i trzeba sporo wyrzeczeń, ale dla kogoś bez pracy i z "wolnym" czasem to całkiem opłacalna rzecz.

No ale to raczej powiązane jest z restartami i MSBlastem?? Bo jakoś nic innego nie mogę znaleźć na Tweaku. A mi się komp nie restartuje. Po prostu cofa się zegarek :/ (na przykład z 13:20 za jakiś czas zrobi się 12:40 :/)

No na nForce2 to to "cudo" jest ;)

Heh, ale vcore jest ok. W sumie to cofam tekst "napięcia są w porządku" ;) Nie jest tak do końca ok. Ale rozumiem - zwisy, restarty czy coś takiego (tego nie ma!), ale cofający się czas????? 8O Może ten Chaintech chce być wiecznie młody :D :D :D

Witam Ludzie, pomóżcie bo mnie już ku...ca strzela. Najpierw konfiguracja: Chaintech 7NIL (uATX) Athlon 1700+ (std) 256MB RAM CD, HDD, GF2MX Obudowa Codegen uATX A teraz problem: Nie wiadomo z jakiego powodu co jakiś czas (dość często) zegar cofa się o około godzinę (jakieś pięćdziesiąt parę minut). Strasznie to denerwujące jest. Jak zostawię kompa włączonego do następnego dnia to jak przychodzę do pracy to nadal mam poprzedni dzień i godzinę koło 15 8O Mam to już od dawna; myślałem, że to kwestia bateryjki. Wymieniłem i dalej [gluteus maximus]. Moooooże troszeczkę rzadziej się to robi... Czy zasilacz (150 czy 200W chyba, ale napięcia w normie) może takie coś powodować ?? 8O Podajcie jakieś możliwości bo ja już nie wiem co robić...

Wersji 1.45V na 99% jeszcze nikt oficjalnie nie sprzedaje. Jedyna możliwość to zakup na allegro, giełdzie...

A kto to wie?? Nikt ci tego nie wywróży. Ja na przykład trafiłem chyba niezbyt dobrego :evil: 2,2GHz robi na 1,5V, ale przy 2,5GHz prime (tylko prime) wywalało przy 1,78V :( Mam nadzieję, że to tylko kwestia "dotarcia" się procka...

http://www.sirius.pl/product.php?action=in...o&id=8561&sid=1

Heh, jeszcze wczoraj miałem oficjalnego bios-a 16 :oops: Zrobiłem update na d23 3dfire. I jedna rzecz mi się strasznie nie podoba - mega zawyżone temperatury. Może to mało prawdopodobne, ale temperatury różnią się o... 18 stopni 8O. Wszyściutko jest chłodne - woda, powietrze wylatujęce ze shrouda itd. Więc to co pokazuje ten bios to na 100% zły odczyt. Poza tym jakoś na wysokie fsb nie wchodzi :/ ale to chyba ja jestem cienki :oops: Muszę spróbować tego d10beta4.

Phranzee, powiedz szczerze - robisz jakieś sztuczki? Czy po prostu normalnie zdjęcia, ale z dobrym oświetleniem itd? Bo ja to na razie po trzeźwemu jeszcze nie robiłem :lol: a te co robiłem to jakieś kijowe :/

Winter nie przesadzaj. Może i lukass666 przesadził z tym "szybszy", ale tu masz wynik HQ12 z Tweak'a - http://service.futuremark.com/compare?2k3=2204799 - 5473 na 9500@PRO

Ja przesyłam Mobile Phone Tools i wszystko jest ok. Rozdzielczość 176x220.

moglbys jasniej, bo w twoim opisie nie widze nagrywarki, a za 300zl... mozesz zalatwic, plus ewentualnie cos dla ciebie? :D upss :( nie dopatrzylem i 300zl to cena netto :( Na pewno identyczne ?? (DVD+-R/+-RW/RAM) Ja nadal nie za bardzo wierzę w Twoją cenę... Jeśli bez RAM to ok. Jeden gościu licytujący te nagrywarki sprzedaje takie za 550 zł. PS Kurde, licytacja nieźle idzie - już 125.000 za DVD-RW ;)

Heh, no to jednak nie dziwię się, czemu tak drogo i tak długo trwa ściągnięcie simlocka z V300... A co do tuningu i gwarancji - wystarczy "tylko" poszukać oryginalnego oprogramowania, wgrać i powinno być raczej ok w miarę problemów :)

Hehe, no fajnie by było. Dzięki wgraniu nowego oprogramowania można oglądać nowe filmiki, ale nagrywać to raczej nie ;)

No co za barany. Ja miałem 1700+ w którym ostało się tylko 64kB L2 no i bezproblemowo wymienili mi na 1700+ JUIHB (0313 - skąd oni takiego wzięli?). Szkoda mi tylko było procka bo na 2,6GHz chodził...

Nagrywarki DVD po 260 zł 8O Kurde nieźle można zarobić...

Eee tam "normalka". Może kiedyś też mnie to irytowało jak spotykałem kogoś i za cholerę nie wiedziałem kto to ;) ale się przyzwyczaiłem :) Jakoś da się z tym żyć :P I myślę, że to jednak od ćwiczenia mięśnia piwnego :) Sam uhodowałem naprawdę spory i myślę, że komórki "pamięciowe" przeniosły się do tego brzucha :D :D :D

Heh, jak już mówimy o rozliczaniu "delegacji" przez rządzących i narzekanie na Polskę to ostatnio czytałem jak to rozliczani się eurodeputowani. Można sobie np. do Brukseli dojechać autostopem (albo czymś równie tanim), ale w delegacji można (a wręcz należy) rozliczyć lot 1. klasą. I za to bierze się kasiorkę. Nie mówię już o tym, że posłowie podpisują za siebie listy, żeby tylko zebrać po dwieście parę euro za udział w posiedzeniu (biorą kasę nawet jak posiedzenie się nie odbyło). Tak jest wszędzie gdzie jest za dużo polityki i tak będzie zawsze... A my się wcale dużo nie różnimy. Lubimy tylko ponarzekać...

Niemożliwe :) Heh, ja też miałem związek na odległość. No i się zakończył. Całe szczęście zresztą ;)