Krootki

Hehe, przepisanie paru tysięcy stron prac dyplomowych/magisterskich itp owocuje :) Czasem lookne, ale baaardzo rzadko. Jak patrze na klawiature to robię wiecej błędów niż jak nie patrze 8O

Piwo: Dojlidy Clasic (mniam mniam - moje ulubione), Gdańskie, Carlsberg, bardzo rzadko Tyskie (kiedyś Heineken, ale od kiedy rozlewają w Polsce to straszny syf) Wódka: Smirnoff, Wyborowa, czasem Finlandia Wino: przeróżne, ważne żeby było półsłodkie albo słodkie Inne: Malibu, Tequilla, likiery itd. Bezalk.: Ice Tea, jakieś soki 100%

Możesz normalnie podłączyć. Bierzesz taki sam kabel jak od zasilacza do sieci i podłaczasz go do monitora i do sieci. NIE MOŻE być żadnych problemów.

Jaka przelotka??? 8O Ta "przelotka" służy tylko i wyłacznie do podłączenia zwykłego dysku ATA. A jak masz dysk SATA to podłączasz bezpośrednio...

Ale już mówiłem, że wszystko ok. I to na konfiguracji nie zmienionej. Wystarczyło więcej pomieszać w pieprzonym biosie. MaKaR ---> Po pierwsze to jest ten nowy 2000+, po drugie cooler to Titan, ale pasta AS III, temp. w biosie koło 36 stopni. Zasiłki nie wymienię, bo to jest obudowa microATX. Zależało mi na takim małym komputerku (dla żony) - mamy mało miejsca na biurku (dwa kompy).

Gościu po prostu potrafi się sprzedać. Ja czasem lubię sobie go posłuchać. Ale ogólnie cała jego popularność to wynik szumu medialnego wokół jego osoby i zachowania. BTW Gdzieś kiedyś czytałem, że plotka, że niby Manson grał kiedyś w "Cudownych latach" to jedna z najbardziej rozpowszechnionych plotek świata 8O

Już wszystko ok. To jednak wina ustawień w biosie (acpi, zarządzanie energią itp.) :oops: Zastanawiam się tylko nad jednym - czemu tak rzadko komputer działa na defaultowych ustawieniach???

Pamięci to w sumie trzy kostki wkładałem - tak jak pisałem - Kingstone 266 i dwie TwinMos 400. Co do grafiki... Może faktycznie??? Dzisiaj wezmę do brata Radka 9000PRO i spróbuje. Tylko boję się, że w przypadku Radka to zasilacz nie da rady...

Wpisałem swój problem w topicu o Chaintechach, ale tam raczej rzadko ktoś zagląda a poza tym nie wiadomo czy to problem z płytą... Po kolei: 1. Płyta Chaintech 7NIL1 (microATX) 2. RAM - Kingston 256MB 266, zamiennie TwinMos 256MB 400 3. Procek - AXP 2000+ AIUHB, zamiennie 1700+ JIUCB 4. Dysk Seagate 13GB, zamiennie Quantum 20GB 5. CD Asus 40x, zamiennie LG 52x 6. Obudowa microATX, zasilacz 200W 7. Geforce 2MX200 32MB Pkt. 2, 3, 4, 5, 7 - na 100% sprawne I teraz w czym problem: zaczynam instalować WIN XP, wczytuje wszystkie sterowniki i potem w miejscu gdzie na chwile pojawia się czarny ekran staje na amen. Nie pomagają żadne ustawienia w Biosie (próbowane na starym i najnowszym). Zmieniałem prawie każdy sprzęt i to samo. Zasilacz nie jest tak strasznie obciążony, napięcia daje odchylone od normy o ok. 2-3% czyli nie tak mocno. Co to może być????? Dzisiaj będę sprawdzał jeszcze na innym zasilaczu i na innej płycie. Płyta była nowiutka... Aha, na którymś tam dysku mam już zainstalowane XP (na nForcie) i jak wkładam ten dysk to zaczyna niby ładować Winde a potem na ułamek sekundy blue screen i restart. Nie ma możliwości zobaczyć co tam jest napisane... I jeszcze jedno. Komp czasem nie startuje. Właczają się wiatraki, ale nie ma sygnału na monitor i komp stoi... Wyłączenie i właczenie najczęściej pomaga (ale nie zawsze).

Płytka to DFI. Wszystko fajnie, ale vcore tylko 2.0V...

Hmmm, ciekawe czy ktoś z tego topicu mi pomoże... Po kolei: 1. Płyta Chaintech 7NIL1 (microATX) 2. RAM - Kingston 256MB 266, zamiennie TwinMos 256MB 400 3. Procek - AXP 2000+ AIUHB, zamiennie 1700+ JIUCB 4. Dysk Seagate 13GB, zamiennie Quantum 20GB 5. CD Asus 40x, zamiennie LG 52x 6. Obudowa microATX, zasilacz 200W 7. Geforce 2MX200 32MB I teraz w czym problem: zaczynam instalować WIN XP, wczytuje wszystkie sterowniki i potem w miejscu gdzie na chwile pojawia się czarny ekran staje na amen. Nie pomagają żadne ustawienia w Biosie (próbowane na starym i najnowszym). Zmieniałem prawie każdy sprzęt i to samo. Zasilacz nie jest tak strasznie obciążony, napięcia daje odchylone od normy o ok. 2-3% czyli nie tak mocno. Co to może być????? Dzisiaj będę sprawdzał jeszcze na innym zasilaczu i na innej płycie. Płyta była nowiutka... Aha, na którymś tam dysku mam już zainstalowane XP (na nForcie) i jak wkładam ten dysk to zaczyna niby ładować Winde a potem na ułamek sekundy blue screen i restart. Nie ma możliwości zobaczyć co tam jest napisane...

Czy u was też tak zajebiście grzeją się mofsety??? Dzisiaj włączyłem sobie na 2,3GHz. Chodził troszkę, odszedłem od kompa, właczyło się United Devices i po 2 minutach restart. Dotknęłem radiatorków na mofsetach i się poparzyłem !! 8O Teraz mam tam mały wentylek i są chłodne. Ciekawe czy to przez to mam kłopoty...

Teraz cały czas pracuję na GF2MX :lol: Radek leży i czeka na oderwanie ramki ;) Procek wcześniej chodził spoko na 2,4GHz (na AC) - to mój 5. czy 6. specjalnie wyszukany (brązowy, 0310, niski batch i inne duperele). Coś mi się nie widzą te TwinMosy 400. Coś kurde od początku z nimi jakieś problemy... A nie mam innych pamięci do przetestowania... Zasilacz dobry (Chieftec 360W), chłodzenie też (WC - proc.30-40, chipset 28-35), procek dobry... Zostaje albo płyta, albo pamięci... :(

Ale 14,3k w 3DMarku to nie tak strasznie dużo... Myślałem, że przy takim podkręceniu to z 15-16k można wycisnąć

No ale "problemem" jest to, że czasami udaje się pochodzić nawet dłuższy czas stabilnie. A jak dam do serwisu to puszczą na default, popróbują z godzinkę i powiedzą, że wszystko ok. Będę walczył - MUSZĘ znaleźć przyczynę. :evil:

Mnie np. zainteresowało to. Fajnie, że zmienili stronę bo wcześniej ciężko coś było znaleźć. A Ty AMD nic nie mów o nabijaniu postów. 17 postów dziennie (z czego 16 jest bezsensownych) to nie ma chyba NIKT. :evil:

Aha, jeszcze jedna "ciekawa" rzecz odnośnie problemów z Abitem. Już nie mówię o restartach, zwiechach itd. Ale czasem się zrestartuje i nie chce wstać. Reset z wciśniętym insertem i jakoś wstaje. Wchodzę do biosu, a tam co raz to inne jaja. To znikają literki, to sie menu przesuwa, to zwis... 8O Czy ktoś się spotkał z czymś takim ??? Co to może być do ciach!y nędzy??? Aha, kłopoty te występują niezależnie od biosu - 1.2/1.4/1.6

Hehe, ja jestem płyta główna :)

Raptor, ja mam podobne przeżycia z Abitem. Po dzisiejszym dniu mam dość... Kurde, miałem Epoxa dla którego granicą było 2,45GHz ( 8O ), ale za to spokojnie cały czas chodził. Teraz Abit i za <span style="color:red;">[ciach!]</span>ę nie mogę z niego nic wycisnąć. Wiesza się, restartuje sranie w banie. Powoli mój zapał do AMD zmienia się w nienawiść bleeeee

Ja o moim Abicie nie mogę NIC dobrego powiedzieć. Przesiadkę z 8RDA+ (w sumie przypadkową) uważam za PORAŻKĘ. Za cholerę nie mogę go zmusić do stabilnej pracy. Mostki C1, pamięci TwinMosy DDR400 a praca na 11x200 to CUD. Jeszcze mi się to nie udało stabilnie. Raz chodził przez pół dnia 11,5x200 na prime95 i zero błędów. Tylko usiadłem do kompa, włączyłem IE i zwis. Potem już się tak nie uruchomił 8O. Walczę i walczę. Nie mam pojęcia co jest źle...

Seagate Medalist 4,3GB SCSI - dysk w serwerze. Chodził 4-5 lat praktycznie bez przerwy. I padł akurat w momencie gdy przez miesiąć nie robiłem backupu :evil: Ale na szczęście udało mi się wszystko odzyskać oprócz czterech goowno wartych plików (jakieś doc). W domu nigdy mi żaden nie padł. Mojemu bratu padł jakiś Seagate 8GB a potem Barracuda IV 40 GB. Mojemu ojcu też padła Barracuda IV 40 GB.

Michał, a możesz coś bliżej o tym zdejmowaniu ramki??? Jakiś link czy porada? ;) Bo w morde jeża nie mogę dostać tej miedzianej płytki :evil:

1 CD na ponad 2 godziny??? W jakości DVD ??? 8O Chyba 160x100 :lol:

No też się nad tym zastanawiam... Ktoś kiedyś pisał nawet o starciu jej trochę papierem ściernym... Ale jakoś nie chcę za dużo mieszać. Ja wiem, że jak ja się wezmę za usuwanie ramki to zaraz będę musiał kupować nową kartę :oops: A wydajność (z płytką)... chyba styknie. Ja tam nie chcę dużo podkręcać.. do jakichś tylko 350MHz... :twisted:

No właśnie też to podejrzewałem. Bo prawdopodobnie rdzeń jest jakąś część milimetra poniżej tej ramki i jak mocno dokręcam blok (mocowany dwupunktowo - tak jak mówisz) to blok dociśnięty jest do rdzenia, ale prawdopodobnie właśnie wygina kartę i to powoduje błędy. Dlatego kupię malutką płytkę miedzianą (mniejszą od tej pieprzonej ramki), przykleję ją Thermopoxem do bloku a potem założę to wszystko na kartę. Zero zwarcia, zero wygięcia. Myślicie, że to pomoże???