
Krootki
Stały użytkownik-
Postów
1845 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Krootki
-
ROTFL A od kiedy to Saleta umie się bić?????? 8O Jakoś nie pamiętam. Możeeee parę(naście) lat temu, ale teraz???? 8O Jego to nawet kobieta by pobiła. :D
-
Wiśniewski w "Gwiazdorze" grał chyba na 5 czy na 6, z czego oprócz jednego to wszystkie LCD....
-
Już OD DAWNA gów.no płacimy a nie cło. NIE MA żadnego cła na części komputerowe. I to z większości krajów (Europa, USA, nie wiem jak z Azją).
-
No mi najstabilniej chodziło podobnie - 6-3-3-2.5
-
Ja mam tak pociągnięte na około 60 stopni od płytki. Wszystko ok. Kartę mam na razie skręconą, ale radiatorki dużo dają. Karta bez żadnych problemów chodziła wcześniej na 270@330. Zero artefaktów i myślę, że by dała jeszcze spoooro radę. Z tymże, oprócz radiatorków potrzebny bedzie chyba jeszcze jakiś 5V wiatrak, bo robiły się naprawdę ciepłe.
-
I to właśnie mi się podobało - trzaskali się aż miło. Zero ściemniania, ucieczek, zasłaniania. Jakoś tego nie lubię. Rzadko oglądam boks, ale ta walka bardzo mi się podobała. Szkoda tylko, że Kliczko miał taką wielką ranę i go nie puścili dalej... Zły był chłopak strasznie. Nastukałby Lennoxowi...
-
Kurcze, nie mogę szczęki pod biurkiem znaleźć 8O
-
Pewnie 5 październik 2000, ale ręki nie dam uciąć :D
-
Poczta ma na wysłanie pieniędzy chyba tydzień. Jak ja wysyłałem to też to trwało koło dwóch tygodni (od momentu wysłanie przeze mnie do dotarcia pieniedzy na konto). A jak nie odebrał to za jakieś dwa tygodnie masz do odbioru na poczcie...
-
Epoxy raczej nie mają kłopotów z Kingstonami. Ja przez dłuższy czas używałem 8RDA+ z dwiema kostkami (256 i 512) i wszystko było ok. W takiej konfiguracji stawiałbym na zasilacz. Nic o nim nie napisałeś. Jeśli kupiłeś jakąś tańszą obudowę (np. Codegen) to właśnie zasilacz może być sprawcą Twoich kłopotów.
-
Jedź pociągiem do Słubic, potem granica na piechotę i potem pociąg niemiecki. Jak ja kiedyś jechałem to niecałą 100 mnie to kosztowało (przy koszcie autokaru 180).
-
ile razy robiles upgrade systemu w ciagu ostatnich 2 lat ?
Krootki odpowiedział(a) na bbc20000 temat w Ośla łączka
Ja po 3 latach używania P III 450 kupiłem Athlona 1800+, płytę Asusa, Radka 8500 i coś tam jeszcze. Potem było już z górki. Płyta Gigabyte, potem Epox, potem Abit, potem znów Abit, wymiana pamięci, Radek 9500PRO, z 8 procków, nowe dyski itd. itd...a no i jeszcze LCD... Ale to wszystko przez.... TWEAK.PL ;) Jakbym nie znał tej strony to bym miał dalej spokojny, dość szybki komputer bez kombinacji... (i nie zepsułbym Radka 8500 ;) ). -
Gratuluję i życzę nie przekraczania 36,6 stopni nawet w stress :)
-
O FUCK! To jest dopiero zajebiste!
-
FumFel, po prostu odegnij te bolce od zasilania. Powoli i spokojnie. Ja tak zrobiłem (po poradzie kogoś z forum). Wchodzi spokojnie taki radiator jak są na grafę Thermaltake'a (nie wiem jaka to wysokość). I wsio działa. W razie jakby nie stykało nic się nie stanie - komp się włączy z czerwoną ramką "PODŁĄCZ ZASILANIE" i spoko.
-
Od nas gościu po pierwszych "organizacyjnych" zajęciach zrezygnował i poszedł na egzamin. Z tego co wiem to zdał. Przecież możesz na tym egzaminie zdać "przy okazji" po kolei wszystkie semestry.
-
Volteq, masz rację co do Ad.1, ale mówiliśmy tylko o kupowaniu "na siebie" a nie na firmę (tzn. chodzi o odliczenie po roku) BTW Jeśli masz dobrze prosperującą firmę ;) płacącą podatek 40% to zakup kompa/części/itd. kosztuje w "żywej gotówce"... 50% :)
-
Co do CISCO to w ogóle nieważna jest opłata za kurs. I tak gdzie indziej się uczysz, gdzie indziej zdajesz, więc nie jest to kurs "płacisz-->dostajesz papier". Praktycznie nie musisz w ogóle chodzić na kurs - jak ktoś kumaty to może iść od razu na egzamin.
-
1. Jeśli chodzi o taki zakup jak mówisz (odliczenie na zakup kompa do nauki) to po pierwsze to odliczasz 19% w zeznaniu rocznym, a po drugie z tego co wiem to już nie ma takiej ulgi. 2. Na allegro też często możesz wziąć fakturę i odliczyć 22% 3. Nie warto ciągle brać faktur i odliczać VAT. Przyjdzie kontrola skarbowa, zobaczy 10 komputerów, drukarek itp. a w firmie stoją 2 kompy... Taka kara, że się nikt nie pozbiera. Ale wiem, że większość o tym nie myśli...
-
Brzoza, zeszliśmy sporo z tematu (jak to ostatnio często na tweaku bywa ;) ). Spoko - nie chcę się z Tobą sprzeczać. Ty masz swoje przekonania - trochę racji, ja mam swoje przekonania - trochę racji i żaden z nas drugiego nie przekona. Ogólnie uważam ten topic za bezsensowny bo "propaguje" trochę jaranie wśród nieletnich (takich tu sporo) a tego NIE NAWIDZĘ. Peace & pozdro
-
Heh, już kiedyś to pisałem - wystarczy TYLKO silna wola. I nie mów Brzoza, że nie wiem co to nałóg. Brałem dwa lata ostro białko i przestałem z dnia na dzień . No problem. Po prostu powiedziałem sobie "KONIEC KRÓTKI". Potem dość często paliłem (jaka to dziwna droga co? Najpierw "twarde" potem "miękkie"...). Ale krótko. Teraz zapale raz na pół roku i nie potrzebuje więcej. I NIGDY nie miałem ochoty na coś mocniejszego. Nie masz również racji, że czym więcej się pali to zwykły blant nie wystarcza. Jest dokładnie na odwrót. Czym dłużej palisz tym mniej potrzeba do ujarania się. A co do legalizacji. Coraz częściej legalizuje się maryśkę w celach leczniczych (ostatnio Londyn, a może nawet cała Anglia), w niektórych krajach lada moment zostanie całkiem zalegalizowana (Kanada, Belgia). Masz rację co do ludzi, którzy siedzą cały dzień i jarają i nie wiedzą co się dzieje na świecie. Ale idę o zakład, że gdyby nie mieli maryśki to ci sami ludzie siedzieli by przy jabolach i byłoby z nimi jeszcze gorzej. Wszystko jest dla ludzi Zalegalizowanie marihuany uważam za korzystne. Może nie aż tak jak w Holandii - u nas trzeba postępować inaczej. Ludzie raczej nie dorośli. Jednocześnie należałoby część pieniędzy z marihuany przeznaczyć na walkę z handlarzami innych narkotyków, na ośrodki w stylu Monaru itp. Jeszcze raz - jestem za legalizacją, uważam marihuane za dużo mniejsze "zło" niż alkohol .
-
Nie "u was" tylko U NAS ;) Fiacik jest na numerach z Sopotu ;) BTW Ciekawe czy to prawda, ale gościu napisał, że sprowadzenie i ZALEGALIZOWANIE go tam to koszt 3000 USD 8O
-
Wiadomo, że żadna bateria nie będzie się równać do tej z nokii 5510 (tamta była the best), ale tutaj w Eryku jest zadowalająca. Sporo rozmawiam (naprawdę sporo), wysyłam i odbieram sporo smsow i spokojnie styka na 4 dni. Uważam to za dużo przy takim wykorzystaniu. Ale jak będziesz się dużo bawił w bluetooth to może nie styknać na dwa dni...
-
Jestem raczej przyzwyczajony do Nokii (więcej lat miałem takie telefony), no ale w sumie to menu nie jest złe. Jeśli nie interesują Cię gry to jest całkiem spoko. Czytelne, może ze 2-3 rzeczy trzeba szukać (są w "dziwnych" miejscach). Ciekawa sprawa to "pamięć kodów" - chyba tylko Eryki to mają, choć reki nie dam sobie uciąć ;) Hmmm, w sumie jeśli nie interesują Cię gry i polifonia to faktycznie możesz rozważać tego T68i... Z tymże awaryjność jest raczej do d... (mój pierwszy telefon był walnięty od nowości).
-
Ja sprawdzałem. Kurcze nie wiem, może czasem jestem lama ;) ale sporo mi zajęło, żeby to skonfigurować. Łączył się i jak coś chciałem wysłać to się rozłączał. Ale potem już było oki. Z tym, że niby bluetooth działa na 10m... :lol: Ja już miałem problemy powyżej 1m...