frstjob

Czy w zwiazku z tym ze nie jestem PLÓMowiczem nie odpowiecie na moje pytanie? Tej tajemnicy nikt Ci nie zdradzi.

Mamy nowego plómersa i w końcu kogoś kto mieszka ode mnie o "rzut kamieniem" :D Welcome sgj :!: :lol: PLÓM :Plóm:

Ściągnij DivXG400 i w czcionkach do napisów włącz środkowoeuropejski (z tego co pamiętam) żeby mieć obsługę polskich lier.

A co go dopadło? :twisted:

I`m in deeply shock 8O Jak to jest preludium to nie mogę się doczekać punktu kuliminacyjnego :D

:evil: Jutro o 6 wstać bo na 8 laborki - kuźwa toczenie tulei :/ I just come, to say... PLÓM :Plóm:

Ja na amidze...Ehh czasy :wink: Z przyjemnością bym zagrał w 2.

A jakby był spalony TV-Out to nie działałby normalnie na Pal-u przez magnetowid :/ Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłem połączenie, jutro jak będe miał czas to zrobię w A-cadzie, może wtedy ktoś na cos wpadnie.

To i ja się dopiszę. Od pewnego czasu obraz na TV jest ciemny, rozjaśnienie TV wcale nie pomaga. Zacząłem testy. 1) podłączyłem kabel (euro-chinch) VCR - TV - działa 2) potem od karty przez przejściówkę s-video->chinch ->VCR na video in, potem z anteny do TV -> działa i nie ma przycimnionego obrazu, ale taka opcja jest tylko w PAL-u. Problem -> karta->S-video->euro->TV (czyli kabel chinch-Euro jest ok) all ok -> karta->S-video->chinch->video in (w magnetowidzie czyli VCR)-> antena -> TV Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły, co może być przyczyną oprócz karty?

Mongo, kurde pogadaj z moją lubą o "dziurach w mózgu" - moich (nie "palę" bynajmniej, a alko bym nie obwiniał). Nie przejmuj się-wszystko w normie. Reed, kupię sobie kalendarz - sprawdzę ten "dobry" sposób :D

Grasz zamiennie.

360W Chief - 199zł tutaj Ale w sumie ze sprzętem klasy nowej karty nV 300W bym nie ryzykował :lol:

Odpal sobie sys z dyskietki startowej, jeżeli nie znasz poleceń dos-a to ściągnij sobie norton commandera -tego pod dos-a i będzie jak za dawnych czasów - na 100 będzie musiało działać.

Zobaczcie z kiedy jest topic :D Chyba już troszkę "nie świerzy" :D

techniczno-informatyczna :wink: Ja nie potępiam ludzi którzy się załamali, bo jest różnica między załamaniem się a "wygodą".

Widzisz ja studiuję też na polibudzie tyle że ETI :wink: I załatwiłem już sobie praktyki w Nationale Nederlanden i Faurecii. Nie za bardzo wiem o co Ci chodzi w tym momencie:"mówisz 400 zł zarobku zastanawiam sie czy ten twój zanjomy ma włsny dom i rodzine bo nie zbyt mi sie chce uwierzyć (choć znam takie przypadki) i czy mu rodzice nie pomagają ??"-jeżeli Ci chodzi o mojego znajomego to napisałem że tego dokonał jego tata i te 400zł :? wytłumacz. A odnośnie siedzenia w Pampersach to miałem właśnie to na myśli że ludzie nie chcą tam pracować, moja kumpela po UMCS-ie (jakimś kierunku plastycznym- :oops: wstyd się przyznać ale nie pamiętam) pracowała w Makro jako ochroniarz i przychodziła do domu i normalnie miała wszystkiego dość :evil: (nie wdawajmy się w polemikę na temat zachodnich firm które wykorzystują wysoki wskaźnik bezrobocia bo będziemy mówić to samo - co wszyscy uważamy)

Może to co napiszę niektórych zbulwersuje, ale coż... To tylko moje zdanie :D Zatem, jak już któryś z przedmówców wspomniał Polacy ogólnie mają tentencję do narzekania. Powiem Wam tak że np. na wsi narzekania jest dość dużo, ale część osób z powodu "gwarantowanych" pieniędzy i pracy (byłe PGR-y) zapomniało co to jest praca 8O Wyobrażacie sobie odzwyczaić się od pracy? To jest problem! Mało kto wychodzi z inicjatywą np. specjalizacji gospodarstwa, mój znajomy (w sumie jego tata) w tych "okrutnych czasach" sprzedał wszystko co miał (krowy, świnie etc.) i postanowił wybudować szklarnię-w celu hodowli pieczarek. Dostał kredyt i teraz już go spłacił... Sprawa miasta...Oczywiście że mało osób chce pracowac w Tesco, Makro itd. ciągle słyszę same narzekania , natomiast bezrobotni (na Lubelszczyźnie dość dużo) nie kwapią się aby złożyć nawet podanie - "i tak mnie nie przyjmą, poza tym mój znajomy kombinuje mi..." Po prostu zwykła wymówka. Uważam że w czasach gospodarki rynkowej można być przedsiębiorczym, podnieść tyłek z kanapy i wyjść z jakąś inicjatywą - ja już teraz przed skończeniem studiów załatwiam sobie praktyki, staże itd. w dużych firmach, bo wiem że razem ze mną skończy studia xxx ludzi z kwalifikacjami jak moje ale ja będę miał większe doświadczenie. Konkludując przydługi wywód-trzeba BARDZO chcieć, starać się, męczyć, NAŁAZIĆ a nie siedzieć na tyłku i narzekać, każdy może znaleźć pracę! (pomijam w tym stwierdzeniu zdecydowanie skrajne przypadki) :wink:

Nie wiem czy dobrze pamiętam czy to jest ten "wodny" (btw przepiękna ta woda :wink: ). Koło jego stóp pojawiają się takie "bąble", jeżeli strzelasz w takowy - wybucha, a jeżeli dzieje się to koło stóp bossa to obrywa. Miłego grania (mam nadzieję że to o to chodziło).

Ja pograłem trochę dłużej i przyznam iż nudna ta gierka jest. Może robi dobre wrażenie na początku ale później to już lipa Na początku byłem porażony pomysłem, zacząłem grać... grałem, dużo nowości ale lokacje takie "puste" przeciwnicy mają czasami zabujczą celność :wink: IMHO średnia ze słabym wykonaniem super pomysłów.

To dobrze, że wróci, bo już chciałem jakąś ankietę organizować :wink: . Już zaczyna mnie drażnić ta mania av w wydaniu Nemo :evil: . PLÓM :Plóm: :plum: :ploom: Sikor a Ty nie masz też z nemo av? :wink: (plóm :Plóm:) :wink:

GNZ uważam tak samo, Byrd z naszym praktycznie robił co chciał, teraz King dopiero zrobi kasę :/ (jak ktoś oglądał film biograficzny Don King: Król boksu, to wie co mam na myśli). Widziałem że to był jeden wielki przekręt - szkoda :(

Mając artefakty zmniejszałeś taktowanie core? :?

Wiadomo było od początku ;) Pochwalić chciałbym komentatorów dzięki którym uśmiałem się bardzo. Życzę Wam i sobie miłego dnia - 7:13 :lol: Remis, a Don wystawi rewanż i będzie kaska niezła :/ Wiedziałem że będzie jakiś przekręt :?

Blee, ale beznadzieja walka ta była :evil: Teraz czekam na Endriu - kto przypuszczał że walka zacznie się ok 6:30! 8O

Jestem - chłopaki wywołujemy Andżeja Miszcza :D :!: (po walce nawet nie będzie mi się chciało włazić na forum i pisać :/ )