Skocz do zawartości

xor

Stały użytkownik
  • Postów

    1028
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez xor

  1. Ok, podaj screenshota takiego momentu przed Zemsta Sithow, gdzie widac pomarszczona buzke Palpatine-a :) Ja od mojej tez nie odstapie, gdyz absoutnie nie widze argumentow obalajacych :) Sorki, Kaeres, ale text ze 'na holonecie' tez tak uwazaja, nie jest zadnym argumentem. Ja sie nie urwalem z choinki (zreszta nie pierwszy raz dyskutujemy o SW), mam swoje lata, filow na liczniku i ksiazek na polce. Podsumowac to mozna tak : kazdy z nas interpretuje te scene tak, jak mu najbardziej ona pasuje do osobistego wyobrazenia swiata Star Wars.
  2. xor

    STAR WARS

    Obejrzycie sobei ten komiks : http://photobucket.com/albums/v258/grandad...w&current=1.jpg Koniec (12 strona) wymiata... :D
  3. Nie no, Kaeres, nie mam pojecia skad Ty wyciagasz takie wnioski... 1) Palpatine NIGDY WCZESNIEJ TAK NIE WYGLADAL !!!! Gdzies Ty widzial jego pokrzywiona buzke wczesniej ? Zawsze jak sie pojawial jako Darth Sidious byl w kapturze, ale wyraznie bylo widac jego najnormalniejsza w swiecie skore. Obejrzyj sobie Mroczne Widmo i Atak Klonow i przyjrzyj dokladnie. 2) Palpatine nie byl mega-super-hiper-potezny ! Owszem - byl mocny - mocniejszy troszke od Vadera w momencie jego swietnosci, ale tylko troszke. W walce z Windu ewidentnie przegral na miecze ! To, ze potem nagle trzasnal go blyskawicami - to juz zaden problem - oslabionego, mocno rannego czlowieka (w koncu Anakin obcial mu reke) - tu juz potrzeba bylo znikomej mocy, wczesniej Palpatine dawal cala swoja moc w miotanie blysklawic w Windu, a ten drugi cala swoja potege wkladal w parowanie ich mieczem swietlnym. Jak Windu nei blokowal, to rzucenie nim to blachostka. Gdyby Palpatine byl tak potezny jak piszesz - zwyczajnie poszedlby do palacu jedi i wszystkich wymiotl, w Powrocie Jedi zmiotlby Luka Skywalkera jedna seria blyskawic na popiol, etc. Yoda i Palpatine po prostu nie byli tak potezni, jak to w niektorych ksiazkach probowali nam wcisnac. Byli mocniejsi TROSZKE od reszty, i tyle. 3) Olac ksiazki ! Kwestia jest tutaj prosta: kazdy autor chcial dodac cos od siebie, cos wiekszego, mocniejszego, etc. i sie zaczely pojawiac Kypy Durony ktore mogly umieszczac/wyciagac statki z wnetrza gwiazd i tym podobne glupoty. A prawda jest taka - umiejetnosc kontroli nad moca nie dawala nieograniczonych mozliwosci ! Palpatine, Vader, Luke Skywalker, Obi-Wan Kenobi, Qui-Gon i Yoda byli mistrzami nad mistrzami w poslugiwaniu sie moca - i to dawalo im SWOBODNA mozliwosci dokonywania wysokich skokow, miotania przedmiotami, etc. Wystarczy spojrzec na innych Jedi - przykladowo walka z armia robotow w Ataku Klonow - jeden Jedi - ten z takimi dlugimi i grubymi odrostami na glowie zamiast wlosow - aby odepchnac kilka robotow musial sie wyraznie skoncentrowac. Obi-Wan, Qui-Gon Jin czy Anakin robili to naturalnie - bo oni po prostu mieli wyjatkowy talent. Jedi nie byli tak potezni, jak to sie niektorym (w tym i mi) wydawalo. I bardzo dobrze :)
  4. Kaeres - no wlasnie, musiales szukac... To jest wyjasnienie - samo mi wpadlo do glowy po filmie - ale badzmy szczerzy - jest to staranie sie na sile wytlumaczyc niescislosc. To blad fabularny, i tyle. Palpatine nie dal rady Windu ! Windu byl najlepszym szermierzem wsrod Jedi i rzeczywiscie pokonal Palpatine-a. Glowny fakt potwierdzajacy to - Palpatine ostatkiem sil miotal blyskawice w niego, az tyle mocy z siebie w to dal - ze potem wygladal, jak wygladal... Twierzdenie, ze byl to kolejny ukartowany etap przeciagniecia Anakina to juz paranoja ;) Palpatine jak i Yoda nie byli niepokonani ! Yoda nie przegral z Palpim - po prostu z nim nie wygral. Nie zawsze silniejszy wygrywa. Yoda byl lepszym w kontroli mocy, Windu byl jak juz napisalem wspanialym szermierzem.
  5. Przemyslalem sprawe, i : 1. Postac Vadera zostala potwornie zdegradowana 2. Olbrzymie niescislosci - w Powrocie Jedia Leia w rozmowie z Lukiem mowi, ze pamieta swoja prawdziwa matke. Gratuluje - jako noworodek ja widziala po raz ostatni... I co - Lucas tez wyedytuje te scene, jak zrobil z duchem Anakina ? 3. Zbytnie 'efekciarstwo' Ogladnalem sobie wlasnei Powrocik Jedi, i bije on nastrojem, powago, etc., Zemste Sithow na leb. Moje oceny poszczegolnych zcesci sagi : I - 2/10, nalezy wyciac ~85% filmu II - 3/10, nalezy wyciac ~70% filmu III - 6/10, nalezy wyciac ~30% filmu IV - 10/10, V - 10/10, VI - 10/10, ale jednak nalezaloby wyciac momnety z Ewokami :P Z tym wycieciem %filmu to chodzi mmi o to, ze po takim manewrze to co zostalo nie psuloby swiata GW wytworzonego w czesciach IV-VI.
  6. xor

    STAR WARS

    No, nie przeginaj - komputerowy Yoda gral lepiej tylko od wiekszosci, bo Evan McGregor byl bezkonkurencyjny jako Obi Wan - Alec Guiness bylby bardzo zadowolony. Lord Tyranus tez byl niezle grany, tak samo niezly byl Palpatine (choc w scenach walki taki sobie...). Od reszty faktycznie Yoda byl lepszy... :lol: :lol: :lol:
  7. Kilkuletni Anakin buduje robota protokolarnego C3PO (sic! on nie byl mega-super-hiper geniuszem, tylko chlopakiem mocno podatnym na moc), poda wyscigowego (kolejny mega absurd), maly droid astronawigacyjny R2D2 ratuje statek Amidali - przyszlej zony Anakina. Potem zostaje osobistym robotem Anakina. On z Amidala beda rodzicami Lei i Luka, na planecie tego ostatniego za ~40 lat roboty spotkaja go (przez tyle lat beda sie trzymaly razem...), R2D2 ktoremu wczesniej Leia powierzyla tajne plany stacji kosmicznej dla Obi-Wana (z ktorym te roboty tez sie znaly przed laty) zostanie osobistym droidem astronawigacyjnym Luka, C3PO przyjacielem 'rodziny'... jeszcez tylko brakuje tego, ze R2D2 byl kiedys osobistym robotem astronawigacyjnym Palpatine-a, a czesci do C3PO zrobil on w mlodosci. Nie widzisz tutaj wielkiego, ogromnego przegiecia ? Mnie to az oslepia kiczowatoscia. By te roboty sie nie pojawily przed Nowa Nadzieja - byloby bez porownania realniej. Wlasnie o to mi chodzi tez Chewbacca - o wiele wieksze wrazenie realnosci mialby ten film, gdyby te postacie sie tu nie pojawily. Tu wlasnie lezala cala sila SWIV-VI - wylaczajac fantastyke swiata, ich perypetie w polaczeniu z gra aktorska dawaly poczucie realnosci wydarzen, w SWI-III juz tego nie ma :( I to kpina II to kpina przeplatana ze wspanialoscia III to wspanialosc z garscia kpiny IV wspanialosc V wspanialosc VI wspanialosc z odrobina ewokow (czyli czegos gorszego od kpiny, ale lepszego od Jar-Jara-a ;) ) :)
  8. UWAGA ! SPOILERY! Kaeres --> No w takim sensie sie pojawia, ze sie w calosci nie pojawia, tylko w 2 rozbitych czesciach :P :( :( Ale co czytasz, jak nie ogladales jeszcze, he ? :) Grobel --> 1. nie mam nic przeciwko samej idei przedstawienia historii droidow - ale watek wymyslony przez Lucasa ze C3P0 zbudowal Anakin/Vader, a R2D2 byl jego robotem astrogacyjnym to kpina 2. No nie ma co - az wymienil jeden raz jego imie. No ten watek o Chubaccy to faktycznie przedstawia cale jego losy... Glupie 4. to nie jest sprawa wczucia - po prostu ta scena zostala dodana dla efekciarstwa i to az bije w oczy. Walka powinna sie rozegrac z wieksza klasa pomiedzy takimi przeciwnikami - jeszcze miecze swietlne powiedzmy ze moglyby byc, ale powinno byc znacznie wiecej 'trikow' mocy, a nie tylko banalne miotanie przedmiotami. 5. Sceny Palpatinea z mieczem swietlnym nie podobaja mi sie dlatego, ze Palpatinea uwazalem za zbyl poteznego aby musial siegac po tak 'prosta' bron w porownaniu z moca. Choc troche zmienilem zdanie, bo w tym filmie Imperator zostal przedstawiony jednak dosyc slabym... :P 6. no tragedia z ta scena.. taki kultowy kawalek i go nie ma :( 7. Zbyt szybka - nie zmienia sie w ciagu 6 sekund gruntownie zdania w tak elementarnej sprawie ! W Powrocie Jedi usilowanie pzreciagniecia na Ciemna Strone Luka bylo zrealizowane o niebo lepiej i bardziej wiarygodnei od tego 8. Eee - aby zostawila swoje nowo narodzone dzieci ? Nierealne az cholera :) Ale jak napisales - o gustach sie nie dyskutuje :)
  9. xor

    STAR WARS

    rob_e --> gdzie tam byl na koncu gwiezdny niszczyciel ? Zgadzam sie co do przemiany Anakina - za szybka. W calym filmie mi tez czegos jeszcze brakowalo. Grobel --> no co do Gwiazdy Smierci to mozna to latwo wyjasnic - juz w Ataku Klonow plany GW zostaly przekazane hrabiemu Dooku, a III czesc dzieje sie dobrych kilka lat po Ataku Klonow - wiec jesli rozpoczeli budowe od razu (tajne sily Palpatinea) to mieli troche czasu na budowe. A jako ze wiadomo, iz zbudowanie samego szkieletu to pikus w porownaniu do wyposazenia calosci i doprowadzenia do pelnej funkcjonalnosci to kolejne 16 lat budowy wcale nie jest takie naciagane :)
  10. A nie 'chłodzenie' czy 'radiator' ? :)
  11. xor

    Alterglobalizm

    Tylko czego oni chca, oto jest pytanie na ktore wiekszosc z nich zapytanych nie bedzie potrafila odpowiedziec. Wiec przyjmuje wypadkowa pogladow ekip, ktore sie wsrod nich znajduja i sie z nimi identyfikuja (anarchisci, organizacje skrajnie lewicowe jak i umiarkowanie lewicowe, pacyfisci roznej masci , etc.) - czyli mieszanka oszolomow z naiwnymi idealistami. I w takim wypadku sie gruntownie z nimi NIE ZGADZAM !
  12. xor

    STAR WARS

    und3r --> na topory swietlne, moze byc ? ;) I zmieniam zdanie co do Portman w jednym wzgledzie - jest ladna :) Oraz SWIII zagrala akurat bardzo przyzwoicie, duzy +. Niestety chlystek (choc tez nie byl tak tragiczny jak w II) marny. Uch, czemu takiego marnego aktorzyne wzieli... Ale SW III jest niezle, naprawde niezle. Chco moglo byz ZNACZNIE lepsze !!!! By tylko kilka scen porawili, zmienili kilku aktorow, i byloby fenomenalnie. Niech Moc bedzie z Wami !
  13. UWAGA ! BEDA SPOILERY ! Nie ogladales filmu i nei chcesz popsuc sobei niespodzianki - NIE CZYTAJ !! Uff, ale jestem niewyspany (cale 2 godz. snu i do roboty :) )... Film bardzo zdecydowanie najlepszy z calej trojki. Niektore momenty naprawde swietne - ale co najwazniejsze efekty specjalne (przynajmniej dla mnie) byly na dalszym miejscu, a uwage ciagle mialem skoncentrowana na watku uczuc/emocji glownych postaci. Wielki sukces w tej materii Lucasa. ALE nie ma rozy bez kolcow ;) Choc generalnie babole sa w 'spadku' po pierwszych 2 czesciach. 1) R2D2 i C3PO - po kiego grzyba one w tej trylogii sie znalazly... 2) po co na Kashyyku Yoda spotkal Chewbacce ? To moze jeszcze powinni dorzucic mlodego Hana Solo, jak przemycal pod pielucha blastery... 3) moment usilowania aresztowania Palpatinea - idiotyczna, najgorsza scena w filmie (generalnie w tej trylogii gra aktorska Samuela L. Jacksona jest zaskakujaco slaba). Najgorszy oczywiscie poczatek - 4 jedi daje sie zabic w mega kretynski sposob. Al eprzynajmniej wiemy, dlaczego Imperator potem wygladal, jak wygladal :) 4) scena gdzie Palpatine miota w Yode tymi balkonami dla senatorow tez glupia 5) Palpatine generalnie nie powinien walczyc na miecze swietlne ! Marnie te sceny z nim wyszly, jak sie mozna bylo spodziewac. Choc ta z Yoda juz nie taka tragiczna (gdyby tylko nie bylo tej scenki w Senacie) 6) NIE MA NAJBARDZIEJ KULTOWEJ SCENY Z TRAILERA ! Jak stol z Vaderem w kostiumie sie obracal i Palpatine mowil - Lord Vader - Yes, Master ? - Rise ! !!! Okazalo sie, ze ta kwestia mowiona jest z zupenie innej czesci filmu ! Potwornosc, jak mozl jej nei zamiescic :evil: 7) zbyt nagla przemiana Anakina z dreczonego watpliwosciami jedi w ucznia Palpatinea - minuty wczesniej chcial sam pokonac go i uczciwie powiadomil Mace Windu o tym, ze jest on Sithem, a tu nagle jest juz jego uleglym uczniem i morduje z zimna krwia dzieci Jedi. IMO ta scena jest mocno naciagnieta i sztuczna. 8) i sam koniec - skad nagle sie pojawili oficerowie Imperium na okretach ??? Palpatine wyciagnal ich z kapelusza ? Dopiero co byly tylko armie klonow vs droidow, a tu hop-siup i juz pelna obsada mostka 'zwyklymi' ludzmi ale juz w mundurach... 9) Amidala umiera bo 'przestalo jej sie chciec zyc'... ehm, a jej nowo narodzone dzieci to co, powod do zycia mniejszy niz Anakin ? Bez sensu naciagana scena. By umarla z powodu przeciazenia organizmu duszeniem Vadera i porodem a wszystko byloby w najlepszym porzadku. Doskonalych scen bylo znacznie wiecej, wiec i tak ogolne wrazenie jest na +. I tak jak psiocze na gre aktorska (Anakin i Amidala), tak Evan McGregor w roli Obi-Wana byl fenomenalny. A ja przed epizodem 1 wlasnie najbardziej sie tej obsady obawialem... ironia losu :) A teraz kilka spostrzezen - Imperator to maly, pokrecony skur*^% ! Jak kiedys jego koncepcja Nowego Ladu trafiala do mnie ;) ;), tak po tym, jak przy pomocy tak odrazajacej zdrady zalatwil wiekszosc z Jedi okazal sie zwyklym szubrawcem. Wiwat Imperium, precz z Imperatorem, tak to podsumuje :P Imperator okazal sie slabszy niz myslalem, nie pokazali pierwszego Imperial Star Destroyera, fajna scena z pokonanym Vaderem (gdyby tylko byl lepszy aktor go grajacy) i zagubienia Anakina pomiedzy wiernoscia wpojonym idealom Jedi a kanclerzem i pozniej ochrona zony i dzieci. Bardzo zaluje, ze Vader nie mial okazji stac sie naprawde poteznym Sithem - jak sam Palpatine powiedzial, ze mogl on stac sie znacznie mocniejszy od niego czy Yody. Ponownie to napisze - Film naprawde b.dobry, poprzednei 2 czesci nie umawaja sie mu do piet (gdyby je mial :) ). Niech Moc bedzie z Wami !
  14. xor

    STAR WARS

    W Leonie byla switena, ale z wiekiem wyrosla z talentu ;) Oceniam jej gre aktorska w SWI i SWII - IMO jej gra aktorska jest tragiczna. Bardzo tragiczna. Jest sztywna, sztuczna i ma kretynskie sceny (choc to juz nie jej wina :P ). Jak ciagle uwazasz ze ja obrazilem i masz zamiar bronic jej czci, to jestm gotow do podjecia wyzwania bo uwazam, ze jest mrowie aktorek z wiekszym talentem, a i ladniejszych :) Wiec jak bedzie : walka konna, czy piesza ? ;)
  15. Moje zdanie na temat najwyzej cenionych wartosci ludzi (oczywiscie generalnie) : dominujaca to pieniadz (niestety), a pozniej to juz roznie - sukces zawodowy, zaspokajanie materialnych aspektow zycia i tych bardziej przyziemnych potrzeb emocjonalnych (generalnie zabawa), milosc, rodzina itp iestety nei w czolowce. Takie jest moje zdanie o hierarchii wartosci 'przecietnego' czlowieka. Jak widac zdanie mocno negatywne :) A te, ktore daja mi poczucie godnosci : milosc (rodzina), przyjazn, szacunek innych, poczucie bycia uwazanym za wartosciowego czlowieka, satysfakcja z osiagniec w rozwiazywaniu napotkanych problemow. Lat 26 Pozdroofki
  16. xor

    STAR WARS

    Niestety, SWIII nie bedzie bardzo dobry juz z jednego wzgledu - obsady... :( Portman i ten synalek grajacy Anakina - aktorskie mendy. Niestety, teraz jak widze maske Vadera i od razu przychodzi do glowy ze w srodku siedzi ten gogus, to momentalnie ulatuje cala groza i 'wielkosc' tej postaci. Image Vadera zostal zniszczony przez tego kolesia. To jest najwiekszy grzech/obciach nowej serii. Kolejny grzech (z Ataku Klonow + z tego co widzialem w trailerach i 3 czesci) to zdeprecjonowanie postaci Yody i Palpatinea - oni nigdy, ale to przenigdy nie powinni walczyc na miecze swietlne ! To tak, jakby szturmowcy strzelali z procy... Oni byli o wiele zbyt potezni aby uzywac nedznych mieczy swietlnych. One sa dla tych, ktorzy jeszcze nie znaja prawdziwego smaku Mocy :D Tak samo jak kolejna zenada - Yoda dowodzacy armia klonow w GWII :? Ciesze sie ze Lucas nie robil filmow o Tybecie, bo bysmy zobaczyli Dalai Lame szarzujacego z kalachem na Chinczykow... Ale czekam z niecierpliwoscia na sceny batalistyczne :)
  17. Oczywiscie na dzisiaj, na premiere :) A ciag dalszy moich 'zpostrzezen' w watku Kaeresa :)
  18. Za to ja 127.0.0.1... :lol:
  19. xor

    Topic śmiechu

    Biegnie zając - spotyka lisa: - Cześć lis! - Cześć bóbr! - Jaki bóbr? Patrz uszy długie, oczy zajęcze! - Nie pier**l! - Pójdźmy do wilka, zapytamy. Spotykają wilka: - Cześć wilk! - Cześć bobry! - Jakie z nas bobry?! - Naturalne... - Nie pier**l! - Pójdźmy do niedźwiedzia, zapytamy. Spotykają niedźwiedzia: - Cześć niedźwiedź! - A bobry, czołem wam! - Wariat. Czy jest w tym lesie chociaż jeden normalny? - Chodźmy do sowy. Przychodza do sowy: - Cześć sowa! - Cześć zając! Na ch*j żeś ze sobą te bobry przyprowadził?
  20. Fuji S5500 i Olympus C765. Fuji bardziej ergonomiczny, olek mniejszy. Sam wybralem Fuji, i jestem zadowolony. Ale z olka pewnie tez bym byl :)
  21. Hoho, ale fajny temat... - o kartach grafiki w dziale pamieci to jeden - o sprawie walkowanej milion razy (9800pro vs 5900) to dwa - o sprawie wlakowanej milion razy (roznic pomiedzy ps2.0 a ps3.0) to trzy - lzenie i belkot coponiektorych to cztery Hmm, chyba poslanka Beger gdzies tu musiala przechodzic w okolicy, bo moderzy pouciekali... P.S. aby nie bylo niejasnosci : 1. 9800pro jest zdecydowanie leprszym wyborem od 5900 2. w generowanym obrazie pomiedzy ps2.0 a 3.0 roznic nie ma - wszystko, co mozna osiagnac na 3.0 mozna tez osiagnac na 2.0, ale czasem troche wolniej badz inna droga 3. prosze ZAMKNIJCIE WATEK !!! bo jest glupi.
  22. xor

    Hynix D43

    Zaraz zaraz Grogi... a ta druga aukcja to czasem nie Ty ??? UPDATE: oo, juz sie przyznales... :D Dzisiaj cena Twoich pamiatek spadla zaraz po opublikowaniu przeze mnie tej pierwszej aukcji z 240 do 209.99... ;) Nie wierze w zbieg okolicznosci... ;)
  23. xor

    Hynix D43

    Na dniach musze kupic sobie pamiec - moje TwinMoski DDR333 brykjajaca na 480 2-2-2-11 na 3.3V umarly :( Znalazlem cos takiego http://www.allegro.pl/show_item.php?item=49554486 Wg kolesia i zdjec sa to BT-D43 - wiec najlepsze z tego co sie naczytalem pobieznie na forum. Czekam na Wasze opinie i ewentualnie bede zasysal parke :) Jeszcze taka aukcyjka : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=49540360 Wg zdjecia to faktycznie BT-D43, ale kon wie czy zdjecie prawdziwe...
  24. xor

    Śląska Autonomia

    No jeszce nie ma jednej bardzo istotnej zmiany - Bielska-Białej nie powinno byc na tej mapce :)
  25. Padla nasza firmowa cyfrowa - HP 850 :( No i na szybko potrzeba kupic nowa - i dzisiaj wpadla mi w oko taka sztuka : Pentax Optio MX 4 http://www.pentax.pl/optiomx4.html http://www.aparatycyfrowe.pl/index.php?dz=...&op=opis&id=237 a tutaj review : http://www.steves-digicams.com/2004_reviews/optiomx4.html Czekam na opinie naszych tweakowych fishow w tej dziedzinie :) UPDATE : oops... wlasnie dotarlo do mnie, ze za te sama cene jest Fuji S5500, z zaczytanych tu opinii jest niezly. Ale na wszelki wypadek - upewnijcie mnie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...