Marcin_gps

Chciałem tylko dodać, że jest zależność między częstotliwością odświeżania monitora, a precyzją i płynnością ruchów, przynajmniej w CS-ie, i to spora. Przy 75Hz na plus.

ale to kinzu, nie xai

Jak to w końcu jest z ustawieniem szybkości kursora w panelu sterowania? Musi zostać na 6 oczku? Załadowałem kilka profili graczy CS-a do myszy SteelSeries Xai i każdy jeden gra na 4-tym oO Może głupota, ale jest jakby płynniej. A w CS-ie, to już całkiem. Bo jaki jest sens ładowania sensora o czułości 5000CPI, skoro nie da się z tego realnie skorzystać? Tym bardziej, że w CS-ie można ustawić sensa 1 i na tym koniec.

Ja mam Xai - gniecie ostro wszystko, co miałem (MS WMO 1.1A, MS IE 4.0, A4TECH X718BF) Świetnie leży w łapie, na wierzchu gumopodobny materiał zapobiega wyślizgiwaniu się dłoni (znacznie lepszy od tego w X718BF). Co jeszcze? Ekstra ślizgacze, no i soft, który automatycznie updejtuje firmware. Zmiana CPI, jak i odświeżania co 1. W przeciwieństwie do klawiatury z myszki jestem bardzo zadowolony.

Nic podobnego nie zarejestrowałem. Może masz inteligentny egzemplarz, który wie kiedy powiedzieć dość? ;>

Plastik od nadgarstka się wytarł, że o farbie nie wspomnę, ale działa nadal bez zarzutu.

Nie, nic nie czyści. Ja to z pena flashowałem. Zrobiłem bootowalnego za pomocą HP USB Disk Storage Format Tool, załadowałem obraz iso deamon toolsem i przekopiowałem zawartość na pena.

No to zaryzykowałem :P 02HD dysk zawalony w połowie i dla porównania 02CV świeżo po instalce

Przez internet ceneo/skąpiec albo bezpośrednio ze sklepu na stronie funaia. Teraz zdaje się jest jakaś promocja -20%.

Za te pieniądze zdecydowanie tak.

U mnie nie buczy, ale z tego co czytam od innych, z czasem ustępuje samo. Bez zarzutu. Wykrywa od razu tryb 720p. W LBP nie grałem, grałem za to w GT5, Uncharted 2 i kilka innych. Nie zauważyłem opóźnień.

Firmware to samo, co u Ciebie. Zapełnienie 20GB. Tryb AHCI IMHO różnice wynikają z ilości danych, kontrolera i pewnie w jakimś tam minimalnym stopniu z reszty gratów.

Tak, mam steama. Tryb zgodności nie przynosi rezultatu.

Trochę jakby mało. U mnie to wygląda tak: Czekam na nowy firmware ;)

Tak, ale krzychu26 chyba pisał o LHT/LT7, a to już trochę inna bajka. ->majkel84 może i jest brzydszy (zależy jak dla kogo), ale na pewno gra ładniej, bez dwóch zdań.

Mam Steelseries 7G. Mechanizm może i niezawodny i nie do zajechania (to się okaże), ale pierwsze wrażenie jest takie, że sprzęt kosztował 50zł, a nie ponad 500... Dopiero jak weźmie się w łapy, poczuje ciężar, poogląda z bliska to zaczyna przypominać coś lepszego. Poza tym, chyba odzwyczaiłem się od klawiatur z dużym skokiem. IMHO na flat pisze się znacznie szybciej i dokładniej, że o ciszy nie wspomnę. Tutaj trzeba jednak poprzebierać paluszkami... ;)

Macie problem z odpaleniem Counter Strike'a 1.6 na x64? U mnie działa tylko tryb software, a czasem wywala błąd, że mam za mało pamięci :D

To i tak już staniał.

U mnie dumnie stoi już DELL 3008WFP, którego targałem razem z paletą na trzecie piętro [; Jakość użytych materiałów i wykończenia na najwyższym poziomie (szczotkowane aluminium, chromowane wstawki) nawet tył obudowy wygląda imponująco. Z początku ciężko się przyzwyczaić do tak dużej powierzchni, ale teraz stwierdzam, że mógłby być jeszcze większy :D W stosunku do Gatewaya FPD2185W (S-PVA) lepsze kolory, kontrast, podświetlenie, ale czerń troszkę słabsza. Szkoda, bo nawet na Funai za nieco ponad tysiąc jest lepsza czerń.

Ja polecam Goodramy PRO na elpida hyper (2000Mhz, CL9). Można je dostać w niezłej cenie, jak na możliwości. Mam 4x2GB, działąją bez zarzutu.

;) Najmocniejszy film, jaki miałem przyjemność oglądać. Nie ma tu super-duper efektów specjalnych, scen batalistycznych, potworów, wychodzących z telewizora lasek czy innego crapu - są ludzie. I może właśnie dlatego ten film tak przeraża, bo jest bliski rzeczywistości, a poczucie bezsilności udziela się widzowi w niemniejszym stopniu jak bohaterom filmu. 10/10 (wersja oryginalna z 1997 r.) Dystrykt 9 - paradokument o "krewetkach", pastisz S-F czy ki czort? Może mnie ktoś oświecić, jaką wartość przestawia ten film? Dla mnie porażka. Antychryst - mocna rzecz, emocje dosłownie wypływały z ekranu - realizm pokazanych scen, okrucieństwo i jednocześnie piękno natury. Szaleństwo, religia, seks, przemoc. Szarpie po flakach ostro. Ciężko wystawić jakąś ocenę, bo to się nie mieści w definicji normalnego filmu. Moim zdaniem must see, jeśli ktoś szuka wrażeń. Visitor - bardzo dobry dramat. Notes on a Scandal - jw. Wszystko będzie dobrze - jw. ale po naszemu. After Hours - porcja klasyki od Scorsese. Coś w rodzaju snu na jawie. Rewelacja! Look both ways - główna bohaterka cierpi na paranoję, wszędzie widzi zagrożenia, które autor zdecydował się pokazać w nieco inny sposób - w postaci ciekawych animacji. Warto!

Póki co, to fabryka nie wyrabia z zamówieniami i najszybciej to będą na gwiazdkę [;

Zwiększyć opóźnienie (latency)

Wrzuciłem tu swoją reckę i kilka fotek. Jak chcecie, to dorzućcie kilka groszy.

Ponad rok temu opisywałem już wrażenia z użytkowania telewizora tej marki. Minęło trochę czasu, pojawiła się nowa seria i po przeanalizowaniu konkurencji, postanowiłem kupić nowy model dla siebie – LH7-M32BB. Na Funai zdecydowałem się z kilku względów. Atrakcyjna cena (1400zł), 5 lat gwarancji i stosunkowo duże możliwości. Telewizor ma przekątną 32 cale, rozdzielczość 1366x768 pikseli (czyli standard HD Ready), a do przetwarzania obrazu zastosowano tu technologię Clear Pix. LH7-M32BB to telewizor wyposażony w tuner DVB-T mpeg-4 (czyli zgodny z polskimi normami), 3 złącza HDMI, gniazdo PC (D-SUB) i matrycę z kontrastem statycznym 2 500:1 o czasie reakcji 5 ms. Funai chyba jako jedyny producent (albo jeden z nielicznych) podaje bliskie prawdy wartości podczas gdy inne marki ściemniają wartościami rzędu 1000000:1 (kontrast dynamiczny). Jeśli chodzi o wygląd, nie wyróżnia się niczym specjalnym. Obudowa wykonana z czarnego, błyszczącego plastiku wygląda skromnie, ale estetycznie. Sterowanie standardowo za pomocą pilota lub przycisków umiejscowionych na dolnej krawędzi obudowy. Funai służy u mnie jako monitor do filmów z komputera oraz ekran dla konsoli Playstation 3. Póki co nie dysponuję żadnym sygnałem telewizyjnym, aby sprawdzić jakość obrazu pod kątem skalowania i szczegółowości SD, ale z tego co widziałem, czytając jakąś reckę, radzi sobie z tym bardzo dobrze (o ile mowa o sygnale cyfrowym, choćby SD). Oba urządzenia podłączyłem za pomocą kabla HDMI, choć może powinienem skorzystać z dedykowanego gniazda PC do podłączenia komputera. Nie ufam jednak zbytnio analogowym metodom transmisji sygnału :P Co ciekawe, instrukcja mówi, że odbiornik akceptuje maksymalnie rozdzielczość 1366x768 (czyli natywną matrycy). Okazało się, że z komputera (przez HDMI) bez problemu wyświetla 1440x900 i 1680x1050 (wyżej nie sprawdzałem). Obraz wyświetlany przez Funai, w porównaniu do mojego starego monitora na S-PVA (Gateway FPD2185W), charakteryzuje się o wiele bardziej nasyconymi kolorami, jest żywszy, jaśniejszy, a przede wszystkim, mimo niższej rozdzielczości – o wiele bardziej szczegółowy. Wynika to zapewne z wysokiego współczynnika kontrastu. Więcej detali widać szczególnie w ciemnych scenach. Tam, gdzie Funai wyświetla jakiś detal, na Gatewayu jest ciemna plama. Czerń też jest na wyższym poziomie. Filmy w HD wyglądają świetnie. Przy bardzo szybkich scenach można wprawdzie zauważyć niewielkie rozmycie (brak 100Hz?), ale do smużenia daleko. Kąty widzenia bardzo dobre. Na uwagę zasługuje jeszcze dość niski pobór mocy. Kwestia ustawień obrazu została uproszczona do wyboru jednego z 5 gotowych trybów - Dynamiczny, Standardowy, Kinowy i Wiadomości - mają ustawienia fabryczne, których nie można zmieniać (poza podświetleniem) oraz tryb indywidualny, w którym modyfikujemy wartości kontrastu, ostrości, nasycenia i jasności. Do wyboru mamy jeszcze balans bieli (normalna, chłodna lub ciepła) oraz funkcję poprawiającą odcień skóry. Podobna sytuacja jest z ustawieniami dźwięku. Mamy tu tylko regulację tonów wysokich i niskich, balans i funkcję surround. Gra dość czysto i wystarczająco dla kogoś, kto ogląda wiadomości:D Za wrażenia dźwiękowe odpowiada u mnie osobny system. Podsumowując, Funai LH7-M32BB to dobry sprzęt za małe pieniądze. Producent mógł zadbać o technologię 100Hz, USB, DivX-y itd, ale wiadomo, że nie za tą cenę. W tym przedziale cenowym na pewno warto go kupić. Zalety: - ładny obraz (wysoki kontrast, duża szczegółowość, żywe kolory) - 5 lat gwarancji (w tym 2 lata „zero martwych pikseli”) - łatwa obsługa - cena - niski pobór mocy Wady: - brak technologii odpowiedzialnej za poprawę płynności (100Hz)